[Nanami]

Nie wiem jaki typ bojlera, pewnie taki. Acz kanie to były w lesie. Duużo kani. Smażone kanie <3

[Sasayaki]

Warszawo, będziemy na centralnym w niedzielę o 18:22. Ponieważ wiemy tylko jak się dostać stamtąd do Goników bardzo byśmy prosiły o ewentualnego przygarniacza (*ﾟｰﾟ)ゞ
PS: Jak się okazuje, bezczelnie będziemy się też wpraszać na nocleg po powrocie. Oferujemy w zamian swoje bezcenne towarzystwo i czekoladę.

[Ysengrinn]

Mogę ja wziąć, ale w niedzielę będę dopiero sprzątał bajzel u siebie, lojalnie ostrzegam.

[GoNik]

Hydra przygarnie Sasanki.

Z ogłoszeń przedzjazdowych, bo jak to tak, żeby nie było:
> Seringi, weźta Dixita,
> w poniedziałek jest święto z tych upierdliwych, co może oznaczać brak otwartego sklepu w okolicy = każdy powinien mieć ze sobą tyle prowiantu, żeby żołądek mu się nie zwinął w trąbkę do wtorku rano.

[BOReK]

[Sasayaki]

[GoNik]

[Serika]

To my weźmiemy dodatek, a Sasanki Dixita. Sasankowy Dixit zostanie rozdziewiczony, a nasza walizka nie ómrze. Ha!

[Ysengrinn]

Ja tylko może podkreślę, że jest opcja wykupienia obiadków - ponoć ok. 15 zł. Ja wiem, że jeszcze nigdy jenoty się nie skusiły na takie luksusy, ale dla porządku sprawdzam.

[Ysengrinn]

plum<=moje zdjęcia robione ziemniakiem.

[Ysengrinn]

Coby tradycji stało się zadość...

[BOReK]

Ooooo, jakie fajne foty z... zamku? Czegokolwiek, ale z góry. Nie widziałem takich scen od środy. :D

[Ysengrinn]

Z wieży ratusza miejskiego.

[Tren]

Oprotestowuję wręczenie mi Miyaka. Miyaka dostaje się za zrobienie faila, a moje spóźnienie wynikało z przyczyn na które wpływu de facto nie miałam. To, że w święta w Warszawie są demonstracje było poza moją wiedzą (NIKT mi nie powiedział, a w cywilizowanych miastach takie rzeczy miejsca nie mają), a wyszłam z dużym zapasem czasu.

[GoNik]