Last Exile |
Wersja do druku |
ronin
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 25-10-2007, 21:44
|
|
|
Prawde powiedziawszy, nie mam osobiscie tej serii nic specjalnie do zarzucenia, na temat zakonczenia nie bede sie wypowiadal, poniewaz je sobie odpuscilem.
Co do kreski, to jestem laikiem w tych sprawach, dla mnie ma byc przyjemna dla oka, i ta bodajze byla. Ale moje osobiste odczucia sa bardzo podobne do tych, jak mam w przypadku projektu "Steamboy". Tez potezny budzet, i tez, pamietam w sumie tylko tytul. |
|
|
|
|
|
lux_aeterna
cisza?
Dołączyła: 01 Sie 2007 Status: offline
|
Wysłany: 27-10-2007, 13:07
|
|
|
W mojej pamięci po Last Exile zostało z kolei cale mnóstwo rozpoczętych i zawieszonych, niedokonczonych wątków, co w efekcie dalo rezultat pewnej niedbałosci i poniekąd chaosu.
Zwracam szczególną uwagę na kreacje postaci i niestety pod tym względem LE mnie rozczarował - bohaterowie malo wyraziści, jakby niedokonczeni. Irytujące. Najwyraźniej mialam zbyt duze oczekiwania. Znów. |
_________________ Wovon man nicht sprechen kann, darüber muss man schweigen.
L. Wittgenstein |
|
|
|
|
Vardamerethiel
A może terere? :)
Dołączyła: 10 Gru 2005 Skąd: Bielsko-Biała Status: offline
|
Wysłany: 04-05-2008, 19:31
|
|
|
Niedokończone wątki i niedomówienia mi akurat bardzo przypadły do gustu.
Realia świata jak dla mnie zawodowe, miejsca, scenerie, postacie, przede wszystkim jednak jestem oczarowana nastrojem tej serii, no i epizody jak walka Silvany z Urbanosem, albo Goliatem, odjazd.
Zakończenie rzeczywiście rozczarowujące, nie czułam się też szczególnie związana z żadnym z bohaterów, no może Alex, gdyby był trochę żywszy i przestał sie przywieszać z powodu przeszłości. Ale ogólnie na plus, byle więcej takich serii. :) |
_________________ "...Dobre słowo poparte naładowaną bronią, zdziała więcej niż samo dobre słowo..."
Al Capone |
|
|
|
|
Elof
Kowal
Dołączył: 12 Paź 2007 Skąd: Chmmm... dobre pytanie... Status: offline
|
Wysłany: 04-05-2008, 19:43
|
|
|
Mnie akurat zakończenie bardzo usatysfakcjonowało. Uważam że było całkiem klimatyczne. Ogólnie całą serię, uważam za jedną z lepszych jakie widziałem. Postacie nie wyróżniały się jakoś specjalnie, jednak nie zepsuło mi to odbioru całości. |
|
|
|
|
|
Darken
Mroczna Choolera
Dołączył: 19 Maj 2007 Skąd: Knurów Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2008, 08:39
|
|
|
Last Exile trafiło do mojej czołówki anime.
Denerwowały mnie wiele elementów (jak np. śmierć Dio), ale w ostatecznym rachunku, ta seria wyzwoliła we mnie wielkie emocje. Pamiętam z jakim skupieniem oglądałem atak na flotę Gildii, koleje losów bohaterów których polubiłem.
Śmierć Dio była chyba sceną, którą najbardziej się przejąłem oglądając jakiekolwiek anime. Ten bezsens jego śmierci, fakt, że został ograbiony z przyjaźni z clausem (i resztą załogi silvany)... To było mocne.
Nie lubię anime które głaska odbiorcę. Chyba że to komedia szkolna (School rumble rox).
Co do głównego bohatera. Bardzo fajny zabieg; dzięki temu, że w początkowych fazach jest nijaki, bardzo dobrze zapamiętujemy bohaterów drugoplanowych. Potem jednak nabiera jak dla mnie wyrazistości. Jego mini story arc z chęcią dorównania swojemu ojcu jest naprawdę dobry. |
_________________ The Shadow of Yesterday
Zgarnij Podręcznik nadchodzącego systemu postapo-fantasy! |
|
|
|
|
Muhomorniczy
..
Dołączył: 01 Mar 2008 Skąd: kraków Status: offline
|
Wysłany: 19-07-2008, 13:39
|
|
|
Chodziło o przygodę i na przygodę wszystkiego starczyło i było mje przyjemnie sie tak rozrywkować. Mniejsza o sens fabuły na poziomie świata przedstawionego który jest drugoplanowy dla przygody. Zawsze można wszystko jakoś wytłumaczyć,bo w Fantazy oto nie trudno,ale poco udawać że to coś znaczy. |
|
|
|
|
|
Iska
Dołączył: 02 Sie 2009 Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2009, 10:10 Poszukuje nazwy pewnewgo soundtracka z 26 odcinku last exile
|
|
|
Witam
Poszukuje tytułu soundtracka puszczanego w 26 odcinkA. Chodzi dokładnie o 0:47 z tego filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=Rg6oDzdcKOA
Błagam o pomoc |
|
|
|
|
|
Quan
Dołączył: 01 Paź 2007 Skąd: Gdańsk Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2009, 15:58 Re: Poszukuje nazwy pewnewgo soundtracka z 26 odcinku last e
|
|
|
Last Exile OST2 - Grand Stream |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 18-10-2011, 09:13
|
|
|
REANIMACJA
BADADADAM DADAM.
Obejrzałem pierwszy odcinek nowej serii. Zapowiada się więcej, niż obiecująco, aczkolwiek ni jak nie umiem umiejscowić wydarzeń na osi czasu. Poza tym
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Last Exile jakby wracający z podróży (czyli jednak ekipa z pierwszej serii wybrała się do innego świata), Dio zachowujący się jak przed praniem mózgu, wyraźnie pamiętający co się stało pod koniec pierwszej serii (czy on tam nie zginął?), a cała wojna wygląda jak wewnętrzny konflikt w Gildii, co jest możliwe, bo w końcu trzymająca ją w ryzach siostra Dio sczezła spektakularnie, więc zapewne powstał rozłam. No i "główny zły" wygląda jak Cicada, tylko bez oka (OHNE AUGE WOLOLO)
Tak więc wszystko wygląda na to, że to będzie anime w stylu dawnego GONZO, a wiec WTF O CO TUTAJ CHODZI. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2011, 15:32
|
|
|
Dio odezwał się gdy Silvana odlatywała w ostatnim odcinku.
Nie wyjaśniono jak przeżył spadek z setek kilometrów (przed którym zaczął odzyskiwać swe wspomnienia) ale pokazano że to zrobił ;P
O ile mi wiadomo, minęło parę(naście?) lat, Tatiana ponoć ma być kapitanem Silvany II |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2011, 21:26
|
|
|
Teraz latają bez pilotek i gogli. Nie wiem tylko, czy powodem tego stanu rzeczy jest to, ze gogle trudno było rysować, czy też psuły efekt moe bohaterek. Poza tym brakuje mi strzelców na statkach. Strzelcy byli dość nieistotni w pierwszej części, ale teraz wydają się być idealną siłą przeciw małym statkom. Oczywiście nie pasuje to do fabuły i musieli ich wyciąć. Postaci też podobają mi się mniej. W jedynce nie było postaci kanonicznych. Główny bohater był co prawda mało barwny, co jest podstawą wszelkich mang./anime, ale dość rozsądny. Jego partnerka tech freak był moim zdaniem fajniejsza od niego. A cała reszta była albo całkiem normalna albo całkiem nienormalna (vide Dio). Teraz postaci wyprodukowali pod zapotrzebowanie rynku i to niestety czuć. Tego typu zabiegi są najczęściej mało udane. Zobaczymy... |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2011, 22:05
|
|
|
Cytat: | . Poza tym brakuje mi strzelców na statkach |
Nie sądzę by ich nie było przy scenach abordażowych. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-10-2011, 22:14
|
|
|
A nie, mają jednak gogle. Ale ich nie zakładają mimo, że wiatr wieje im w oczy jak szalony. Nie bardzo wiem też po co decydują się na wypuszczanie odblaskowych cosiów (nawet wtedy nie zakładają gogli).
Cytat: | ie sądzę by ich nie było przy scenach abordażowych. |
Są tam jednak...
http://www.youtube.com/watch?v=9hynzB459Jc -> komentarz filmowy.
Zresztą statki powietrzne konstruował pewnie ten inżynier od Gwiazdy Śmierci z SW. Kartoflowa
rebelia nie będzie musiała się jakoś strasznie męczyć.
Z całym szacunkiem dla asasynów gildii, oni nie powinni być w stanie wymordować całego statku jednoosobowo. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 24-10-2011, 09:39
|
|
|
vries napisał/a: | Z całym szacunkiem dla asasynów gildii, oni nie powinni być w stanie wymordować całego statku jednoosobowo. |
Oj, walka Lucciola vs Ciccada była przykładem tego, że oni takie rzeczy mogą zrobić. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 24-10-2011, 10:17
|
|
|
Slova napisał/a: | Oj, walka Lucciola vs Ciccada była przykładem tego, że oni takie rzeczy mogą zrobić. |
W jakim sensie? To była walka jeden na jeden z użyciem broni białej. I raczej miała wyglądać efektownie, niż cokolwiek mówiła nam o umiejętnościach stron. Sam abordaż Silvany był przeprowadzony przez oddział szturmowy wspierany przez mechy. |
|
|
|
|
|
|