Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Arjuna |
Wersja do druku |
Lina_Inverse__
Dołączyła: 27 Kwi 2003 Skąd: Dolina Ludzi Lodu Status: offline
|
Wysłany: 24-07-2003, 22:35
|
|
|
Cytat: | To jest chyba najgłupsza seria, jaką w życiu widziałam! |
Uwierz sa glupsze serie od tej...
Hmmm...co ja sadze o Arjunie...Zapewne jest dla widzow nico bardziej inteligentnych bo nie kazdy moze zrozumiec wywody ktore sa zawarte w serii^^ Jest gleboka i mi sie ona podoba...Choc jest stanowczo za duzo grafiki komputerowej ktora z poczatku straszliwie mnie razila... Jednak da sie przyzwyczaic...
Cytat: | I po co oni dają wstawki live? |
Po to aby anime sie roznilo od innych...Poza tym ending jest wspanialy...
Choc traktor czy tam ciagnik ehhh(nie znam sie na tych pojazdach;P) w odcinku 4 tio przesada ^^"
Warto przemyslec niektore watki pojawiajace sie w anime...
Ogolnie niezle... |
_________________ In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen. |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2003, 07:05
|
|
|
Hurrra! A przysięgałam sobie, że się nie odezwę, bo znowu będzie, że tylko ja krytykuję! Muszę powiedzieć, że zaczęłam oglądać to anime z zapartym tchem. Ekologia to moja prawdziwa specjalność, ta szersza niż botanika (ekologia, nie ochrona środowiska, ale i tak trochę muszę o tym umieć). A tutaj z każdego odcinka uczę się czegoś zupełnie nowego! Przykłady?
Lekcja 1: Elektrownie jądrowe są "najbrudniejszym" źródłem energii (o węglowych nie słyszeli najwyraźniej), a poza tym wybuchają, jak tylko się na nie spojrzy (tego akurat wiele filmów uczy).
Lekcja 2: Chwasty pomagają rosnąć roślinkom uprawnym, dlatego nie należy niszczyć chwastów.
Lekcja 3: Owady zjadają tylko te słabe i chore części roślinek uprawnych, zatem również im pomagają i nie należy ich niszczyć.
Lekcja 4: W ogóle, gdyby nie uprawiać pól i pozwolić roślinkom rosnąć, jak chcą, to wszyscy mieliby w bród zdrowego jedzonka.
(jak rozumiem Lekcje 2-4 przestrzegają przed nadmiarem pestycydów, herbicydów i nadmiaru nawozów. Skądinąd słusznie, natomiast argumentacja jest porażająca)
Lekcja 5: Genetycznie modyfikowana żywność powoduje paraliż.
Lekcja 6: Nie znaaaam.... Nie nagrał mi się wczorajszy odcinek... Jak ja to przeżyję?
I jeszcze cytat tygodnia, wygłaszany przez ekologicznie uświadamiającą się bohaterkę: "Czyżby wnętrze mojego żołądka przypominało Ziemię?"
No dobrze, wiem, ja mam zły charakter... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Lina_Inverse__
Dołączyła: 27 Kwi 2003 Skąd: Dolina Ludzi Lodu Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2003, 00:57
|
|
|
Dzisiejszy odcinek 8 byl siuper ^^
Nie no przyznam ze chyba nomanie podoba mi sie to anime ^^ |
_________________ In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen. |
|
|
|
|
Boski Miszcz
Dołączył: 21 Lut 2003 Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2003, 14:28
|
|
|
Lina_Inverse__ napisał/a: |
Hmmm...co ja sadze o Arjunie...Zapewne jest dla widzow nico bardziej inteligentnych bo nie kazdy moze zrozumiec wywody ktore sa zawarte w serii^^ Jest gleboka i mi sie ona podoba...
|
Dla głębokich serii to ja oglądam sobie cyberpunk. No i nadal nie kapuję gdzie w tej serii ukryta jest głębia^^ Nie kojarzę |
_________________ Ku chwale LON!
A la la la la LON, a la la la la LON LON li LON LON LON LOL, oo! |
|
|
|
|
Lina_Inverse__
Dołączyła: 27 Kwi 2003 Skąd: Dolina Ludzi Lodu Status: offline
|
Wysłany: 28-07-2003, 17:18
|
|
|
Hmmm...nie weisz gdzie jest ukryta ta glebia... Widzisz nie wszyscy to potrafia dostrzec... Przykro mi^^ |
_________________ In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen. |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2003, 17:59
|
|
|
Nowe Lekcje:
Lekcja 7: Płód w łonie matki wysyła jej hormony, dając sygnał, kiedy ma się urodzić.
Lekcja 8: Lekarstwa są niepotrzebne, gdyby nie było lekarstw, wszyscy byliby zdrowsi. Lekarstwa są robione z odpadów przemysłowych i ze śmieci.
Lekcja 9: Nawozy sztuczne nie są potrzebne, bo bez nich rośliny rosłyby równie dobrze. Nawozy sztuczne są robione z bomb (nie kłamię! tak tam powiedzieli!)
I na razie wystarczy... Dzisiaj chyba ostatni odcinek tego cudu. A co do głębi - no więc to jest dla mnie szkodliwe. Nie czepiam się głębi Evangeliona czy innego Hellsinga - bo tam to dotyczy świata, jakiego tu nie ma. Natomiast Arjuna udaje, że mówi o naszym świecie - i mówi o nim pseudonaukowym bełkotem, który niestety niewiele się różni od naukowego bełkotu... A naprawdę niedobrze by było, gdyby ktoś spróbował wziąć to, co oni tam gadają, na poważnie.
Krótki przykład dla tych, co oglądają? We wczorajszym odcinku (tym o Nowym Jorku) jedna z bohaterek okazuje się cierpieć na chorobę genetyczną, dlatego, że jej matka brała leki w czasie ciąży. Rzeczywiście niektóre leki mogą powodować uszkodzenia płodu. Są choroby genetyczne i nawet jest taka, o jakiej tam mowa. Tylko po pierwsze, inaczej się objawia. A po drugie, defekty genetyczne decydują się wcześniej, jeszcze przed zapłodnieniem, w gametach, tj. plemnikach i komórkach jajowych. Czyli gdyby matka albo ojciec brali lekarstwa przed poczęciem jej, to to by miało sens. Albo gdyby wymyślono inne schorzenie, spowodowane przez uszkodzenie płodu lekami. A tak to jest niestety bełkot. I tak jest tam ze wszystkim.
No dobrze, wiem, że nikomu nie będzie się chciało tego czytać. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 30-07-2003, 18:46
|
|
|
Przestań z tymi lekcjami, bo się po niektórych podnieść ze śmiechu nie mogę... :) |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2003, 18:50
|
|
|
Ale oni to na śmiertelnie poważnie serwują... Ja i tak wybieram tylko te absolutnie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i tym, czego mnie na studiach uczono... Filozofii nawet nie tknęłam. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Ryuu_Davis
Dołączyła: 12 Kwi 2003 Skąd: A bo ja tam wiem O.o? Status: offline
|
Wysłany: 01-08-2003, 11:46
|
|
|
Tiaaaa.... Seria jest co najmniej dziwaczna. Nie mogłąm dotrwać do końca odcinka i wyłączyłam telewizor w... khm. Niewazne. Lepiej dali by jakąś serię typu Trigun (rlz *___________*) albo Saber Marionette właśnie. Hyper nie jest od uswiadamiania dzieciaczkom jak wazne jest srodowisko blah blah blah ==" od tego jest Minimax ==" niedługo zaczną puszczać Bolka i Lolka na Hyperze ==" |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2003, 14:59
|
|
|
Tak Arjuna była niezła... jednak nie przebacze autorom co zrobili z Aszurą (tym robotem), a tak swoją drogą to Kris w ostatnim odcinku (gdy podpierał się laseczką) przypominał mi mistrza Yode (jakoś tak się pisze) z SW. Co do Bolka i Lolka to nie rozumiem co Ci się w nim nie podoba...
<publika zaczyna rzucać pomidorami, różnymi przedmiotami krzycząc: "do przedszkola do przedszkola!!"> |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
^Vicious^
Dołączył: 30 Sie 2002 Skąd: himitsu... Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2003, 22:06
|
|
|
heh, Arjuna... szczerze mowiac to mi sie wydaje, ze to jest przyklad takiego nie nazwanego gatunku, ktory mozna by nazwac... czy ja wiem... glupotkami w ladnym opakowaniu? zawsze mnie dziwily takie seriale... zapowiada sie ciekawie... dobrze zrobiona animacja, jakies oryginalne wstawki, nawet postacie ciekawe poniekad... widac ze sie goscie przylozyli do produkcji... ale do fixa (knorra) co to za tresc... z calym szacunkiem, to tak jakbym ja robil ideologiczny serial o grze w hokeja, a w zyciu nie ogladnalem nawet calej polowy meczu... przykro to stwierdzic, ze takich anime jest strasznie duzo... ja nie wiem co za ludzie to robia i dlaczego...
pozniej taki serial staje sie jednym z bardziej popularnych co wynika tylko z efektownego "opakowania" i idzie gdzies poza granice, na przyklad do takiej Polski i hypera, gdzie goscie stwierdzili "no, skoro to taki dobrze zrobiony i popularny serial to trza puscic", pozniej miliony laików ogladaja to i zrazaja sie do anime... dobra, skoncze sie pluc, bo chyba wystarczy :p
a tak przy okazji: Bin Laden mowi, zebym pozdrowil wszystkich fanow anime i mangi... no to: pozdrowka od Bin Ladena... |
_________________ "Angels that are forced from heaven become Demons" |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 12-08-2003, 16:19
|
|
|
Popularny? Pierwsze słyszę, żeby to było popularne, ale może ja się po prostu nie znam... |
|
|
|
|
|
^Vicious^
Dołączył: 30 Sie 2002 Skąd: himitsu... Status: offline
|
Wysłany: 26-08-2003, 14:11
|
|
|
Tak mi sie wydawalo, ze jest popularny, bo na hyperze raczej wybieraja takie anime, ktore sa dosc popularne w Japonii
[edit=Avellana] Były trzy posty - jest jeden post. Na przyszłość polecamy samoobsługę. |
_________________ "Angels that are forced from heaven become Demons" |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 26-08-2003, 17:45
|
|
|
no to szkoda, że najpierw nie poznane na całym swiecie ^^'' |
|
|
|
|
|
Justine
Dołączyła: 23 Sie 2002 Skąd: Abiti Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2003, 19:55
|
|
|
Hm, czy moglby mi ktos powiedziec, jak to ekologiczne anime sie zakonczylo...wyjechalam na wakacje i bylam poza zasiegiem TV... |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|