Czego w tej chwili słuchacie? |
Wersja do druku |
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-03-2009, 20:26
|
|
|
Placido Domingo Malaguena Salerosa - mrrrrrrrrrry, uwielbiam tą piosenkę! |
_________________
|
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 25-03-2009, 12:50
|
|
|
Thrash metalową wersję openingu z internetowego show "Angry Video Game Nerd" pana zwanego Leo Biollo. a może to zespól? Połączenie metallikowego "Battery" z oryginalnym "theme'em" autorstwa Kyle'a Justina. Brzmi o wiele lepiej niż twór Metalliki. A tak właściwie, Metallica sucks! |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-03-2009, 13:17
|
|
|
"Der Hölle Rache" z Czarodziejskiego Fletu Mozarta. Powiedzmy sobie szczerze, po czymś takim wszystkie Najtłisze, Theriony, Łifin Tempejszyny siadają i płaczą. Poza tym Meat Loaf, zawsze uwielbiałem tego gościa, jeden z ostatnich, którzy tworzyli rock komercyjny, ale mimo wszystko z wielką klasą, polotem i rozmachem. |
|
|
|
|
|
Chatoyant -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-03-2009, 13:34
|
|
|
The Velvet Underground - "The Velvet Underground & Nico"
Sam seks. |
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 25-03-2009, 14:35
|
|
|
Marilyn Manson - Dope Show. Cudo. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
KuniOl
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Bytom Status: offline
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-03-2009, 19:42
|
|
|
U mnie lecą Czerwone Gitary - Kwiaty we włosach. |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 25-03-2009, 20:09
|
|
|
Vaya Con Dios Nah Neh Nah. Pani ma zabójczy głos! |
_________________
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2009, 18:33
|
|
|
Trochę klasyki rocka progresywnego. Czyli album "Foxtrot" zespołu Genesis ^_^ . Miejscami mocno przypomina mi Marillion... |
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2009, 19:09
|
|
|
Cytat: | Miejscami mocno przypomina mi Marillion... |
Wydaje mi się, że Twe odczucie powinno być odwrotne. To Marillion "powinno" przypominać Genesis. Muzycy nie raz wspominali, że uwielbiają muzykę zespołu Tony'ego Banksa.
Osobiście mogę powiedzieć, że właśnie zrzynanie od Genesis w erze Fisha mnie bardzo drażniło. Ucieszyło mnie obranie własnej drogi przez panów po odejściu drwala-poety. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2009, 19:14
|
|
|
Może to wynika z tego, że Marillion słuchałem przed Genesis... ;] |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-03-2009, 19:45
|
|
|
Fakt, na pierwszych płłytach Marillion są wręcz całe partie "pożyczone" od Genesis. Solówka w "Heart of Lothian" np. jest niemal nuta w nutę wzięta z "Cinema Show". Niemniej, Marillion mogę słuchać tylko z Fishem, aberracja, która później zajęła jego miejsce, nie jest nawet godna wspominania z imienia i nazwiska. |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2009, 20:27
|
|
|
Aż sobie zapuszczę tego Marilliona >D "Misplaced Childhood" konkretnie ^_^ . |
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2009, 21:05
|
|
|
Cytat: | Misplaced Childhood" konkretnie ^_^ . |
Jeżeli już coś miałbym polecić to Fugazi, które jest w miarę w miarę. No i jeszcze koncertową epkę "Real To Reel". |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
|