Czego w tej chwili słuchacie? |
Wersja do druku |
Vodh 
Mistrz Sztuk Tajemnych.

Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 29-05-2008, 21:21
|
|
|
Ja np muzyki słucha tylko i wyłącznie dla walorów muzycznych, dlatego częściej niż rzadziej preferuję utwory czysto instrumentalne. Chociaż zdarzają się piękne głosy, których warto słuchać w charakterze instrumentu (Nina Simone, Ella Fitzgerald *.*) |
_________________ ...
|
|
|
|
 |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-05-2008, 18:33
|
|
|
"Script for a Jester's Tear" Marillion. Pierwsza płyta tej świetnej kapeli, nieco słabsza od trzech kolejnych. Razi przede wszystkich mała oryginalność, perfidne zżynanie z Genesis czy Yes i sztucznie rozwlekane kompozycje. Co się broni? Przepiękny "Forgotten Sons", będący zapowiedzią tego, co zespół miał przedstawić na kolejnych płytach i bonusowy "Grendel", pierowtnie wydany an singlu - długa, osiemnastominutowa rockowa suita oparta o germański mit. |
|
|
|
|
 |
Szuki 
placek z jagodami

Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Koszalin Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2008, 20:38
|
|
|
The Gutter Twins - Saturnalia - niechcący przesłuchana w empiku, teraz namiętnie męczona w odtwarzaczu CD. Bardzo ciekawa muzyka z lepkim, mhrocznym klimatem i kapitalnymi wokalami. Fachowo się na razie tego słucha, zobaczymy jak będzie za parę dni.
Radiohead - Airbag/How am I driving? - Dla czego dopiero teraz to dorwałem :) Epicki Airbag w towarzystwie kilku innych utworów o których istnieniu nawet nie miałem pojęcia robi całkiem pozytywne wrażenie. Ostatecznie przebaczyłem im beznadziejne Pablo Honey... |
_________________ "Chcę zjeść coś, co kiedyś oddychało, pasło się na łące i miało matkę..." xD |
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 02-06-2008, 13:05
|
|
|
Opening z "Higurashi no Naku Koro ni" w wykonaniu Eiko Shimamiya. Prawie jak Juno Reactor :D |
|
|
|
|
 |
Avalia 
Love & Roll

Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-06-2008, 18:40
|
|
|
A no ciągle Dir en Grey na pierwszym miejscu, zwłaszcza Clever Sleazoid, Grief, The Final, Machiavellism. Zaraz potem KAT-TUN: One on One, Butterfly, Never Again, Don't U Ever Stop. No a dalej to co mi się nawinie, ostatnio L'Arc en Ciel zwłaszcza Hitomi no Jyuunin i READY STEADY GO (ken READY) ^^ |
|
|
|
|
 |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 03-06-2008, 08:33
|
|
|
Zastanawiam się czy rozmruczenie przy "Mam tak samo jak ty" Niemena oznacza, że jestem starym prykiem XD. Tak czy owak to bardzo dobra piosenka na początek dnia. Aż szkoda, że nie znam podobnej o Łodzi. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 03-06-2008, 11:04
|
|
|
Set z we call it Techno, czyli DJ Plus live at Locked September 2006 ^^ |
|
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 05-06-2008, 14:41
|
|
|
Code Geass R2 - Opening Song (full version).
Odczuwam ogromną tęsknotę za Geassem, poza tym piosenka b. wpada w ucho ^^ |
|
|
|
|
 |
Ferret 
Kawaii desu~

Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 06-06-2008, 01:01
|
|
|
Leci sobie Tenacious D i Linkin Park... na zmianę.
Tenacious D - najbardziej wyjechana kapela na świecie.
Linkin Park - milutki Rap rock ^^. |
|
|
|
|
 |
Amnezjusz 
Pan Patafian

Dołączył: 04 Lis 2007 Skąd: Leszno/polter Status: offline
|
Wysłany: 06-06-2008, 12:26
|
|
|
Świetny po prostu soundtrack do "Last of the Mohicans". Poza tym Sigur Ros, płytki Hvart, Heim i Agctis Byrjun - muzyka bardzo oszczędna w dźwięki, ale bardzo przyjemna i hipnotyczna zarazem. No i nowy Communic, Payment of Existance - Norwegowie może i nie odkrywają tu Ameryki, ale ich muzyka lekko ewoluuje, gitary przyśpieszają, nabierają ostrości wyrazistości ale nadal nad wszystkim góruje progresywne zacięcie i skomplikowanie kompozycji. Ogólnie płyta fajna, ale poprzedniczek nie pobija :) |
_________________ Moim zdaniem... cement jest o wiele... bardziej interesujący... niż to się ludziom wydaje. - RJ Patafian. |
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 06-06-2008, 17:32
|
|
|
Dzisiaj cały dzionek z Oldfieldem...
Rano było "Discovery", po południu "Crises" i "Five miles Out", przed chwilą "Voyager", a zaraz poleci pewnie "The Songs of Distant Earth" ^_^ |
|
|
|
|
 |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-06-2008, 10:06
|
|
|
Pierwsza EPka Emperor. Fajna rzecz z fajnych czasów. Cztery konkretne kawałki, w których znajdziemy zarówno symfoniczny rozmach ("Night of the Graveless Soul") jak i wściekłą agresję ("I'm Black Wizards"). Emperor nagrał sporo świetnych płyt, ale jakoś ich debiut jest wciąż w moim black metalowym tope. Chłopcy grali znakomicie, tworząc unikatowy, faktycznie opętany i mroczny nastrój, a przy tym nie było w tym nic tak chorego, jak w nagraniach np. Burzum. To, co najlepsze w black metalu, było w ich muzyce. |
|
|
|
|
 |
Ari 
Livin' la Vida Loca

Dołączył: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-06-2008, 10:44
|
|
|
Słucham albumu Rockferry, pewnej młodej walijki co się zwie Duffy. Na wyspach wychwalają ją i... cóż musze się zgodzić, że słusznie. Nie szaleję za ta płytą jakoś, ale za to skutecznie odcina się od tworów Timbalanda i murzynów z łańcuchami, obecnie mi to wystarczy. |
_________________ http://peacegrenade.wordpress.com/ |
|
|
|
 |
Grethort 
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-06-2008, 10:54
|
|
|
Chwilę temu w słuchawkach na uszach zanim wróciłem do domu słuchałem albumu Best Red's(Porno Graffitti). Odpaliłem forum, potem foobara i wciskam guziczek Play - i w tle przygrywa mi teraz Weezer - Island In The Sun
Swoją drogą - świetny teledysk. Można obejrzeć na YouTube gdyby ktoś był ciekaw :) |
|
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 07-06-2008, 15:11
|
|
|
Dziś też Mike Oldfield. Tym razem ''Ommadawn'', ''Hergest Ridge'' oraz ''Heaven's open'' :) |
|
|
|
|
 |
|