FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21, 22  Następny
  Slub IT i Grisznaka
Wersja do druku
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 21-09-2005, 13:27   

Redvampire napisał/a:
Gloria Exterminatus !!

ooo... mercykiller! Prawdziwy, żywy mercykiller!!! Waaai~~
^_^

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Redvampire
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 21-09-2005, 20:35   

Chos rozprzestrzenił sie w tym miejscu i tylko deszcz atomowego ognia go wypleni gińcie nedzne pomioty herezji. I w tym momecie okrożajoca orbite planety arka bojowa "Litania Furii" odpaliła poteżna salwe 48 głowic nulearnych o sile 60 mega ton karzda. Pozostawiajac z planety gwiezdny pył.
Powrót do góry
Sm00k
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 21-09-2005, 22:00   

Ysengrinn napisał/a:
Cytat:
-Powodzenia. Przyda Ci się. Przy wymiataniu chaosu znaczy. A od ognia się odczep. To moja działka ^^


Czyja, ty mała przynęto na wilki!?


Powiedzmy że akurat tutaj nie mam monopolu. Jeszcze, świnko.




<wisząc w pustce> nie no, znowu?
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 22-09-2005, 07:22   

Rycerz również sie unosił w próżni, bynajmniej jednak nie zamierzał się dusić, zamarzać, ani też nie czuł blokujących mu żyły bąbelków powietrza. Działo się tak dlatego, że zgodnie z teologią jego religii coś takiego jak próżnia nie istnieje i istnieć nie ma prawa, a Ysengrinnn, będąc tylko prostym wojakiem, wierzył w to bez cienia zwątpienia. Wiara zaś, jak wiadomo, czyni cuda.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 22-09-2005, 09:07   

Niecierpię próżni, źle wpływa na migdałki i zawsze od niej dostaję chrypki. - Mruknął pod nosem totem, po czym zaczął inwokację Przemieszczenia.

Po chwili niezmierzone, usłane bielejącymi kośćmi piaski Wielkiej Pustyni Osta-Bana rozpostarły się przed oczyma towarzystwa.

Totem potknął się (zwyczajowo) o poły szaty. 糞! - zaklął paskudnie. - Dlaczego ja tu zawsze muszę być tak ubrany!? No dobrze...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 22-09-2005, 09:19   

Z rycerzami tak już jest, że nie wspomnę o pewnych p****ch od zodiaku ( ostatnio dowiedziałem się, ze to leci na telewizji dla tych homo inaczej ).
Ech, a mówili, "nie żeń się, to się źle skończy", ale żeby atomową apokalipsą ?
Powrót do góry
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 22-09-2005, 09:22   

Bezimienny otrzepał gwiezdny pył z ramion. "Jedno trzeba im przyznać, fajerwerki były pierwsza klasa".

"No tak, ale z komunikacją to tu gorzej" stwierdził chwilę potem, rozglądając się wokoło.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 22-09-2005, 10:55   

Ysengrinn tymczasem trzymał jedną z licznych czaszek i zawzięcie się w nią wpatrywał.

- Ach, Matties, znałem go... Hmm, może dokopię sie do czegoś ciekawszego...

To mówiąc zaczął przekopywać trollowe gnaty, rzucając je za siebie. Przypadek chciał, że "za siebie" znaczyło w Cairbra i Vhriza.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
GoNik Płeć:Kobieta
歌姫 of the universe


Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 22-09-2005, 12:37   

<hoo... Redzio znowu przyniosl zabawki! Fajnie! Tylko zadnych macek prosze, chyba ze to bedzie potrawka z osmiorniczki.>

Nie zdazyla nawet prychnac z dezaprobata, kiedy proznia nagle zmienila sie w pustynny krajobraz. Wyladowala na wydmie, z gracja wdeptujac w piach pare czaszek. 'Cieplo. Za cieplo.' Rozejrzala sie dookola i pobliska gora czaszek i ogolnie pojetych kosci zamarzla w przyjemna choc nieduza grote. 'Taak... to jest to...' Wsunela sie do srodka z zamiarem przeczekania najgorszego slonca. 'Jak spadnie mi temperatura ciala, to jeszcze wroce.' <rozleniwiony usmiech>

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Irin Płeć:Kobieta

Dołączyła: 09 Kwi 2005
Status: offline

Grupy:
House of Joy
WIP
PostWysłany: 22-09-2005, 17:00   

<patrzy się na wszystko z niejakim zdziwieniem>

- Hmmm... Chyba najwyższy czas się ulotnić... Wrócę do poszukiwań świętej coli, to może przynajmniej odzyskam moją normalną postać -_-"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
IT. Płeć:Kobieta
Ukochana żona orka


Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 24-09-2005, 11:00   

<Banshee jak skamieniała unosi się w pustce. Próżnia bardzo przyjemnie wysysa jej z martwych tkanek resztki zbędnej wilgoci, powietrza i suchy naskórek. Nagle w oczach stają jej łzy kiedy patrzy na miejsce gdzie powinny być na planecie umiejscowione jej ukochane, wypieszczone, wywalczone i wywielbione bagna>

Moje bagna...

<z zaschniętego gardła wyrywa się niesłyszalne chlipnięcie>

Moje piękne, kochane bagna...

<w martwoszarych oczach błyska szał. Jad, który wysączał się powoli z kłów tryska wokoło fioletowym strumieniem>

Gdzie jest ta istota która to zrobiła? Gdzie jest!?

<szybkie zaklęcie transfiguracyjne przetasowuje na chwilę wzory wszechświata w poszukiwaniu winowajcy>

Zarządam odszkodowania ty poczwarna, czerwona pijawo! Tylko poczekaj!

_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono

Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.

Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
9838391
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-09-2005, 15:08   

http://www.deviantart.com/deviation/23318784/
Wreszcie skończone...Młoda para jak malowana ( choć zrobiona ołówkami ). Podziwiajcie i drżyjcie...
Powrót do góry
Daerian Płeć:Mężczyzna
Wędrowiec Astralny


Dołączył: 25 Lut 2004
Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa)
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 25-09-2005, 19:53   

To ja sie tak grzecznie zapytam, po co bylo wszystko wysadzac?
Daerian spokojnie unosil sie w powietrzu, otoczony niewielka Podsfera...
A tak przy oakzji, od kiedy macie tu monopol na ogien, podpalanie i takie tam :>?
(bardzo ladny rysunek, Grisznak ^^)

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3291361
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 25-09-2005, 20:15   

Pokazuje Daerianowi dokument stwierdzający monopol na ogień wydany przez Kancelarię LoN i potwierdzony atestem Międzyświatowego Związku Bóstw i Demonów.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Sm00k
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-09-2005, 21:00   

Który to dokument właśnie zaczął się dymić i zwijać w rękach konserwy.


-Doprawdy, powinni je robić z czegoś bardziej trwałego, te certyfikaty - rzucił przez ramię Cai,kombinując coś przy niewielkim pudełku oznaczonym BOZ.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 20 z 22 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21, 22  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group