Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Staying Alive |
Wersja do druku |
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 31-08-2006, 11:12
|
|
|
Wynik mam taki jak Sm00k, IKa, Zegis i gadrael - choć nie moge ukryć, że nie ze wszystkimi wnioskami się zgadzam :-D |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 31-08-2006, 11:18
|
|
|
Mi też i także nie za bardzo się zgadzam.
Cytat: | Gupie to jest, w drugiej rundzie albo stracę wszystkie wspomnienia, albo powstanie krzemowa kopia mojej osoby, której zostaną zaimplementowane. Jupi, już się nie mogę doczekać... I jeszcze mi wmawiają, że niekonsekwentny jestem. |
|
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 31-08-2006, 11:30
|
|
|
No cóż, ja mam to samo co Sm00k... ale nieszczególnie się zgadzam. Chociaż moje wybory rzeczywiście na to wskazywały, nie da się ukryć XD |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 31-08-2006, 13:47
|
|
|
Irian Baratai napisał/a: | To samo, co Serisia i Miya. |
To co ma Serika =/= to co ma Miya o.O |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
achiever -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 31-08-2006, 14:39
|
|
|
Tak samo jak Sm00k - a z końcową odpowiedzią się nawet zgadzam. |
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006 Status: offline
|
Wysłany: 30-10-2006, 18:27
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Round 1: It's the spaceship for me!
Round 2: I'll take the silicon!
Round 3: Let my body die!
However, although you have survived, at least one of your choices seems a little problematic.
There are basically three kinds of things which could be required for the continued existence of your self. One is bodily continuity, which actually may require only parts of the body to stay in existence (e.g., the brain). Another is psychological continuity, which requires, for the continued existence of the self, the continuance of your consciousness, by which is meant your thoughts, ideas, memories, plans, beliefs and so on. And the third possibility is the continued existence of some kind of immaterial part of you, which might be called the soul. It may, of course, be the case that a combination of one or more types of these continuity is required for you to survive.
Your choices are just about consistent with the view that the continuity of the soul is essential for personal survival. Your first choice showed a desire to keep your physical body alive. Your second choice, in contrast, showed a willingness to have your body replaced by synthetic parts to preserve your psychological continuity. Your last choice showed a willingness to jettison your physical body and end psychological continuity in order to save your soul.
There is something troubling about these choices. First, the tracking of the soul seems a bit erratic. In the first choice, it followed the physical body, but on the second it followed psychological continuity. So it seems there is no reliable way of deciding where the soul goes - does it follow the body or psychological continuity? Secondly, the soul seems rather an empty self. It is a self that needs no thoughts, beliefs or memories to exist. It is rather a kind of immaterial home for thoughts, emotions, beliefs and so on. Do you really think the self is such a thing? |
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 15-11-2006, 18:06
|
|
|
Przeżyłem... Ju-hu... ><
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Congratulations! According to one theory of personal identity, you have survived!
You chose:
Round 1: It's the spaceship for me!
Round 2: Let the virus do its worst!
Round 3: Freeze me!
There are basically three kinds of things which could be required for the continued existence of your self. One is bodily continuity, which actually may require only parts of the body to stay in existence (e.g., the brain). Another is psychological continuity, which requires, for the continued existence of the self, the continuance of your consciousness, by which is meant your thoughts, ideas, memories, plans, beliefs and so on. And the third possibility is the continued existence of some kind of immaterial part of you, which might be called the soul. It may, of course, be the case that a combination of one or more types of these continuity is required for you to survive.
Your choices are consistent with the view that bodily continuity is necessary for personal survival. You risk death on the spaceship, allow your mind to be messed around with by the virus and allow your soul to be destroyed so that your body (or at least your brain in a body) can have a chance of staying in existence. And it does!
But is this survival of you? Is it enough for your body to continue to exist if your personality, wishes, beliefs, desires and memories do not? Remember, opting to suffer the consequences of the virus means that now you have no memories of the person you were when you stepped into the teletransporter. So is the self really no more than a particular animal body? Many think it is, but many others think that without some kind of psychological continuity, the self cannot survive as a body alone.
Moje zdanie?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ja tam jednak myślę, że całkowite zapomnienie swojej osobowości NIE JEST możliwe, a wspomnienia mogę spokojnie poświęcić w ekstremalnej sytuacji, mogą mnie więc pocałować z tyłu. Człowiek z nieorganicznym ciałem to dla mnie po prostu chodzący trup. Duszy zabić się nie da a w reinkarnację nie wierzę i gwiżdżę na to co mi powiedzą. Wot co.
Remember, opting to suffer the consequences of the virus means that now you have no memories of the person you were when you stepped into the teletransporter.
ZONK! Ja przecież NIE WŁAZIŁEM do teletransportera! XD
A tak poza tym to test daje mi wybór pomiędzy wiarą w reinkarnację a rzekomym zniszceniem niematerialnej przecież duszy. Kretynizm n-tego stopnia!
|
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 15-11-2006, 18:22
|
|
|
LunarBird napisał/a: | A tak poza tym to test daje mi wybór pomiędzy wiarą w reinkarnację a rzekomym zniszceniem niematerialnej przecież duszy. Kretynizm n-tego stopnia!
|
Nikt nie twierdzi, że test ten wyczerpuje wszystkie możliwości, a dusza w założeniach była nie do końca materialna. Oczywiście to tylko jedna z opcji.
LunarBird napisał/a: | Ja tam jednak myślę, że całkowite zapomnienie swojej osobowości NIE JEST możliwe, a wspomnienia mogę spokojnie poświęcić w ekstremalnej sytuacji, mogą mnie więc pocałować z tyłu. Człowiek z nieorganicznym ciałem to dla mnie po prostu chodzący trup. Duszy zabić się nie da a w reinkarnację nie wierzę i gwiżdżę na to co mi powiedzą. Wot co. |
A to co myślisz ma tu znaczenie zdecydowanie drugorzędne :P Autorzy testu dośc klarownie powiedzieli, że zapomnisz swoja osobowość całkowicie, a jeszcze na poczatku zaznaczyli, żeby nie kombinować tylko robić jak podpowiada intuicja. :P Przede wszystkim ten test to zabawa i wcale nie musi przedstawiać kompletnych i logicznych filozoficznie opcji. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 15-11-2006, 18:31
|
|
|
Vodh napisał/a: | jeszcze na poczatku zaznaczyli, żeby nie kombinować tylko robić jak podpowiada intuicja. |
Toteż tak zrobiłem a ich gadanina nie ma dla mnie żadnego sensu. Ja rozumiem, że można robic sobie jaja ale test skonstruowany tak, że robi z katolika materialistę to IMO daleko idące nieporozumienie. Tego nawet nie wypada komentować.
Vodh napisał/a: | Przede wszystkim ten test to zabawa |
Powiedziałbym raczej -błazenada i kompromitacja. Przynajmniej dla mnie. Już wolałem test na herosa Marvela. Tam zabawa byla daleko lepsza. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 15-11-2006, 18:56
|
|
|
LUNAR:
cytuję Tilka z pierwszego postu:
tilk napisał/a: | Celem gry jest odpowiadać na pytania w taki sposób, aby zmaksymalizować swoje szanse przeżycia. W decyzjach należy się kierować tylko instynktem samozachowawczym i niczym innym, nie ma żadnych haczyków.
| Co w tym jest niejasnego? To NIE jest test na stopień katolicyzmu, trwałość wiary czy to, że po śmierci pójdziesz do nieba czy do piekła. Masz przeżyć. Proste. masz włączyć INSTYNKT ZACHOWAWCZY i przyjąć na chwilę, że masz TYLKO takie możliwości.
LunarBird napisał/a: | test skonstruowany tak, że robi z katolika materialistę to IMO daleko idące nieporozumienie. Tego nawet nie wypada komentować. | To nie komentuj. Bo to nie jest test na katolika. Tylko na przeżycie w określonych warunkach i przy ograniczonym wyborze.
LunarBird napisał/a: | Powiedziałbym raczej -błazenada i kompromitacja. | Ktoś cię zmusił pod bronią, żebyś sobie zrobił ten test? A może ktoś cie będzie oceniał po jego wynikach? A może wyniki będą miały wpływ na twoje dalsze życie i postepowanie? litości, Lunar... powtarzam, to jest zwykła zabawa, a nie testy psychologiczne... I NIKT ci nie kazał:
1) ani tego robić
2) ani sie cieszyć z wyników
3) komentowac przez pryzmat wiary |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-11-2006, 19:12
|
|
|
Cytat: | Bo to nie jest test na katolika. Tylko na przeżycie w określonych warunkach i przy ograniczonym wyborze. |
To jak najbardziej jest test na katolika. Oczywiście także na muzułmanina, buddystę i co tam jeszcze. Jeśli odpowiada na pytanie które części naszego jestestwa są dla nas najważniejsze, to pokazuje też jaki mamy światopogląd.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- A biorąc pod uwagę trzecią odpowiedź, w której przełożył ciało nad duszą, Lunar ów test oblał, dlatego jest taki nie w sosie;p.
|
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 15-11-2006, 22:07
|
|
|
Ja zrobiłem tak jak było napisane -wybierałem na podstawie instynktu samozachowawczego. Po prostu jak słyszę o śmierci duszy to w to nie wierzę i już. A to, że autorzy testu wzięli swoje wnioski zupełnie z księżyca kompletnie oderwawszy całość od jakiejkolwiek logiki to już nie moja wina.
A narzekam bo spodziewałem się przynajmniej starań o zachowanie powagi. A czytając test trudno doprawdy powagę zachować.
EDIT: bynajmniej nie chodzi mi o to, że taki był zamysł autorów, tylko że tak kulawe jest wykonanie. Nie nadaje się do niczego, nawet do dobrej zabawy. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 15-11-2006, 22:32
|
|
|
LunarBird napisał/a: | Ja zrobiłem tak jak było napisane -wybierałem na podstawie instynktu samozachowawczego. Po prostu jak słyszę o śmierci duszy to w to nie wierzę i już. |
A masz tak ograniczoną wyobraźnię, że nie jesteś w stanie, w oderwaniu od rzeczywistości, na chwilę przyjąć, że jest inaczej? |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 15-11-2006, 23:27
|
|
|
Abigail napisał/a: | A masz tak ograniczoną wyobraźnię, że nie jesteś w stanie, w oderwaniu od rzeczywistości, na chwilę przyjąć, że jest inaczej? |
Wtedy robienie testu mija się z celem bo wyniki przestają mieć ze mną cokolwiek wspólnego. Moja wiara za bardzo mnie definiuje bym mógł jej się pozbyć i pozostać sobą. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
achiever -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-11-2006, 19:14
|
|
|
LunarBird:
Cytat: |
Wtedy robienie testu mija się z celem bo wyniki przestają mieć ze mną cokolwiek wspólnego. Moja wiara za bardzo mnie definiuje bym mógł jej się pozbyć i pozostać sobą. |
Ze swojej strony (i być może jeszcze kogoś) dziękuję Ci za tę głęboką wypowiedź i proszę o więcej. Lunar skomplikuj się. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|