Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
sylwester |
Wersja do druku |
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-09-2006, 09:56
|
|
|
mam wrazenie, ze blizej 200, zakladajac chociazby koniecznosc jedzenia |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-09-2006, 10:16
|
|
|
w zwiazku z zaistniala sytuacja prosilabym o zwrot tysiaca zlotych wplaconych przeze mnie jako zaliczka za domek |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-09-2006, 11:51
|
|
|
Bianca napisał/a: | w zwiazku z zaistniala sytuacja prosilabym o zwrot tysiaca zlotych wplaconych przeze mnie jako zaliczka za domek |
Podaj numer konta. W poniedziałek załatwie. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-09-2006, 13:32
|
|
|
poprosilam Eltanina zeby to zalatwil - ja moge miec problemy ze skarbowka przy otrzymywaniu przelewow. on jakos sie w przyszlym tygodniu zajmie |
|
|
|
|
|
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 10-09-2006, 09:50
|
|
|
Eltanin tez ma problemy, bo konta nie ma...Czy ktoś z warszawskiej części redakocji ma i może wziąć Zegową kasę???
Ew. Kto z Warszawy może narazie założyć ??? |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 26-09-2006, 00:17
|
|
|
propozycja "zywieniowa" (i wezcie sie wypowiedzcie):
zywienie pakietowe:
- baza (chleb/maslo/wedliny/ser z i b/dzem/cukier/woda (jesli trzeba bedzie kupic)/ryz/makaron)
- warzywa/owoce (pomidory, ogorki, ogorki kiszone, jablka, mandarynki)
- cola/soki
- nutella
- ciasta i ciastka
- obiady/kolacje gorace (menu do ustalenia przez GTW - sorry, to my to bedziemy gotowac)
zakupy sa robione raz przed impreza w zaleznosci od chetnych w poszczegolnych podgrupach, skladki nastepuja przed (tydzien przed dla tych co maja konta bankowe, bo przypominam ze pelna sume za domek na 19 osob + kaucje za sprzatanie trzeba wplacic pare dni przed faktem - a ja NIE WYLOZE tej sumy z wlasnej kieszeni - bo jej nie posiadam na zbyciu).
jesli czegos zabraknie w podgrupach to robimy dodatkowe skladki, jesli kasa zostanie to idzie "na rozwoj tanuka" |
Ostatnio zmieniony przez Eltanin dnia 26-09-2006, 22:17, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 26-09-2006, 11:46
|
|
|
Czy ktoś mógłby obezwładnić Biancę i odebrać jej kontrolę nad zjazdem? Ja rozumiem, że entuzjazm i tak dalej, ale kocia chęć dyrygowania wszystkim, połączona z małym doświadczeniem w zjazdach tanuczych, doprowadzi nieuchronnie do katastrofy...
Cytat: | zakupy sa robione raz przed impreza w zaleznosci od chetnych w poszczegolnych podgrupach |
Are you mad, woman? Jak niby zamierzasz zorganizować nie tylko składki, ale i samą ankietę kto co chce? Przed praktycznie każdym zjazdem do samego końca nie wiadomo nawet, kto się pojawi, nie wspominając co będzie chciał żreć. Jak na istotę, która np. nie pojawia się na polchacie, wykazujesz wieeelką niefrasobliwość. Zwłaszcza, że kupowanie tego za składkowe w Warszawie to głupota, jeśli można kupić "na prowincji" za dużo mniejsze pieniądze i przywieźć.
Z mojego punktu widzenia im mniej składek tym lepiej, zwłaszcza, że na zjeździe wakacyjnym dobrze sobie poradziliśmy bez 'ściepy założycielskiej". |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-09-2006, 20:55
|
|
|
me zapisuje na marginesie, coby nie zapomnieć:
założenie jest takie, że będzie minimum 20 pewnych osób, na 100%
suma cała wynosi 3225 złotych, co daje 160 zł na łebka. - składka do dwóch tyg. przed terminem.
powyżej 20 osób pozostający na całośc - j.w,
osoby nie nocujące, lub jedno-dwu dniowe- nocka 20 zł.
przyjmujemy natoniast na dzień dzisiejszy, że składka będzie po 200 złna łebka 5ciodniowego. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 26-09-2006, 22:25
|
|
|
EDIT = Bianca dopiero dziś zwróciła uwagę na cholernie duży problem. Umeblowanie domku składa się z:
- stolika ogrodowego
- sześciu krzeseł
- łóżek
- stolików na telewizory w każdym pokoju
- regimentu puf
Jak sama ujęła spożywać będziemy "na stoliku i w łapce". Do tego te schody nieszczęsne, które podobno są na tyle niewygodne, że nie nadają się do przenoszenia czegokolwiek na talerzach z kuchni na dole na górę. Do tego niewielka ilość miejsca w kuchni, gdzie pomieści się maksimum sześcioro osób.
W związku z tym:
- pytanie, czy wolno na górze gotować wodę w czajnikach elektrycznych nabiera całkiem nowego znaczenia;
- wypadałoby się zaopatrzyć w jakieś stoły, stołki czy stoliki, składane czy coś, na górę, by jeść jak ludzie;
EDIT 2 = z tego wszystkiego zapomniałem:
- skoro w kuchni zmieści się maksymalnie sześć osób, a żarcia nie da się przetransportować na górę po schodach, to wszelkie pomysły typu "ja anektuję kuchnię na cały dzień, bo robię obiad dla wszystkich/grupy sprawującej władzę" zmuszeni jesteśmy odesłać na drzewo. Po prostu nie będzie na to miejsca w kuchni, którą można zutylizować do czegoś szybkiego i prostego, a tak czy siak nie nakarmi się wszystkich naraz na dole; z góry mówię, że jeśli ktoś zakłada karmienie grupami po sześć i wymianę, to nie zna tanuczej natury czystego chaosu;
- tak samo odpadają pomysły, by w kuchni spotykała się regularnie jakakolwiek grupa, nawet ta trzymająca władzę; chyba, że komuś naprawdę zależy, by wszyscy na siebie warczeli i chodzili głodni; |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-09-2006, 14:38
|
|
|
Moje zastrzeżenia: przede wszystkim absolutnie nie wierzę w menu na kilka dni. Nawet 4. Problem polega na tym, że nie wymyślisz, czy towarzystwo zaśpi do 16, pójdzie na larpa, czy wpadnie na jakiś inny pomysł. A może na przykład nabierze apetytu na coś innego, podczas gdy kuchnia będzie zapchana przez "ustawowy" obiad, albo w ogóle go nie zje, bo się nie doczeka i zapcha zupkami, bo zgłodnieje. Jestem całkowicie przeciwna "układanemu" menu. Uważam, że trzeba przed zjazdem przygotować ewentualnie surowce na 1 obiad, a resztę sukcesywnie kupować.
Jak już napisano/powiedziano, jedzenie ma być wypadkową między ceną a pracochłonnością. Moim zdaniem wszystko, co zajmuje kuchnię na kilka godzin jest zbędne. Pracochłonne potrawy lepiej się sprawdzą przy kilku osobach, a nie 30.
Na ile przeczytałam irc, poważne wątpliwości zaczęło budzić też miejsce. Nie rozumiem, dlaczego musimy to robić w Warszawie, gdzie jest najdrożej i dlaczego warszawiacy nie mogą zabrać się w troki i gdzieś na odmianę pojechać. Okolice Wrocławia to dobry pomysł, bo tam sporo osób mieszka. Alternatywnie faktycznie Sandomierz, albo może coś w rejonie Łodzi? Mogę w przyszłym tygodniu spróbować poszukać. Warunki brzegowe to kuchnia, miejsca do spania i siedzenia, no i przynajmniej trochę ciepłej wody do umycia. Pufy, telewizory i obicia na meblach nie wydają mi się warte swojej ceny. Za moich prastarych czasów istniało coś takiego jak schroniska... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-09-2006, 15:18
|
|
|
Avellana napisał/a: | Za moich prastarych czasów istniało coś takiego jak schroniska... |
istnieje nadal, i jest tansze, dziala na zasadzie "o 9(11) macie sobie stad pojsc, po 17(19) mozecie wrocic"
Avellana napisał/a: | Warunki brzegowe to kuchnia, miejsca do spania i siedzenia, no i przynajmniej trochę ciepłej wody do umycia. Pufy, telewizory i obicia na meblach nie wydają mi się warte swojej ceny |
do tego cena, miejsce dla min. 20 osob i mozliwosc zarezerwowania miejsca. bo wariant bez pufow i telewizorow kosztowal dokladnie tyle samo per miejsce, nie mial zapewnionej mozliwosci rezerwacji i szczelnych okien
Avellana napisał/a: | warszawiacy nie mogą zabrać się w troki i gdzieś na odmianę pojechać |
- bo niektorzy z nich (totem) beda pracowac do 31 lacznie, i wyjazd gdziekolwiek dalej nie wchodzi w gre, a i taki 4-godzinny w zalozeniu ze na miejscu spedzi sie godzin kolo 12 (bo sylwester) nie koniecznie jest wart swieczki
- inni (np. ja) nie wiedza czy sie nie znajda w takiej sytuacji, i az do drugiej polowy grudnia sie nie dowiedza
- jeszcze inni (eltanin) maja dziewczyne, ktora chcieliby sciagnac na samego sylwestra, a znalazlaby sie w takiej samej sytuacji jak totem
- bo nikt spoza warszawy nie wykazal checi szukania czegokolwiek gdziekolwiek
- bo "czy w warszawie" padalo jako pytanie w dyskusji "przed szukaniem" i stanelo na "jednak w warszawie" |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 27-09-2006, 16:21
|
|
|
Postaram się rozejrzeć w okolicy. O to samo prosiłbym Maieczkę i kogoś z Wrocławia bądź okolic (Tilk? IKa?). Warszawiacy zaś niech zaczną się zastanawiać jak wyciągnąć zaliczkę, gdyby coś się znalazło.
Co do problemów warszawiaków: nie da się tak, żeby wszystkim dogodzić. Albo komuś będzie kolidowało z pracą, albo dla innego będzie strasznie drogo, z pufami zamiast stołów. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-09-2006, 16:39
|
|
|
... uruchomiła macki...
- schronisko w zimie raczej odpada
A dlaczego nie było obiekcji "bo w Warszawie?" Ponieważ temat się pojawił z zaskoczenia i w związku z tym, że w okolicach Wa-wy były dwa zjazdy i ostatni sylwester, za pewnik się przyjęło, że w okolicach Wa-wy będzie najlepiej.
Ja tylko mówię, że dojazd do Wawy mnie kosztuje 100 zł i 12 godzin w obie strony.
*******************oh well |
Ostatnio zmieniony przez IKa dnia 27-09-2006, 23:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 27-09-2006, 17:58
|
|
|
Bianca napisał/a: | - bo nikt spoza warszawy nie wykazal checi szukania czegokolwiek gdziekolwiek |
To akurat nieprawda. Na nieśmiałe propozycje, czy na pewno nie może być gdzieś indziej padały po prostu od razu dwa pierwsze argumenty. |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-09-2006, 19:29
|
|
|
me się przyznaje, że nie pomyślało też... |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|