[tilk]

[Crack]

Grała w RTSa, sądzę że w Unrealu ostatnia by nie była. Po miesiącu z touchpadem można nawet uznać go za wygodnego w obsłudze :)

Ysen, Windows XP, dobrze pamiętam?

[Daerian]

Tilk - da radę. Ja grałem samą klawiaturą, przesiadłem sie do Unreala wprost z Dooma II i Duke Nukem 3D... :P

[Keii]

Zdrajca życzy wszystkim miłej zabawy ;)

[Inai Nerse]

[Grisznak]

Biorę ze sobą komplet X-Menów, Spider Manów i Mega Marveli. Nie wiem, czy ktoś poza Alircią będzie tym zainteresowany, ale zawsze...

Biorę ze sobą komplet X-Menów, Spider Manów i Mega Marveli. Nie wiem, czy ktoś poza Alircią będzie tym zainteresowany, ale zawsze...

[Mai_chan]

[Ysengrinn]

Yaay! Daer mówi, że dostaniemy jakąś nieużywaną stołówkę, razem z kluczami i raczej będziemy w niej mogli siedzieć po nocach! Przedłużył też nam piąty domek do nocy z 3 na 4, tak że nie będzie z tym problemu.

BTW - przyjeżdża tam ktoś przed 14-stą?

[IKa]

Ja raczej nie. Spodziewam się, że dotrę w okolicach 15-16, mimo, że "Mapa drogowa" twierdzi, że zajmie mi TYLKO 3 godziny dojechanie na miejsce... Jasne, akurat >_<
Tak więc raczej stawiam na popołudnie.

Edit:
garnek z pokrywką, porcja zupek na dwie/3 zupy, chleby krojone, smarowidło, dżem, pasztet.

[Serika]

Ja chciałam zameldować, że jestem zaopatrzona w:
płyn do naczyń, ścierki, ścierkę do podłogi, zmywaki, uniwersalne żarcie (meteriał na pomidorową, sos słodko kwaśny, pasztety itp) oraz dwa duże krojone chleby. Dla jdnej ekipy na początek.

[Grisznak]

Jak trzeba, mogę być, ale jeśli nie, będę po 17. Trochę jedzenia ze sobą też wezmę.
Wie ktoś, jak tam jest ze sklepami?

Jak trzeba, mogę być, ale jeśli nie, będę po 17. Trochę jedzenia ze sobą też wezmę.
Wie ktoś, jak tam jest ze sklepami?

[Ysengrinn]

Nie trzeba, pytam, bo DaerInai już tam są i w razie czego mogą pokierować na miejsce przez komórkę.
Sklep jest w zasięgu 300 metrów.

---

LYSTA WAKACYJNA 2007.rar

Pobierz Plik ściągnięto 69 raz(y) 7,55 KB

[Ysengrinn]

Raport pozjazdowy:

1. Soczewka jest w zasadzie idealnym miejscem na zjazdy liczące powyżej 25 osób, jedyną jej wadą jest raczej lichy stan domków i wszelkiego sprzętu - istnieje po prostu obawa, że za rok to będzie wyglądać jeszcze gorzej. Jeśli zaś faktycznie się zdecydujemy to wypadałoby zamówić wcześniej i najlepiej domki o numerach 10, 8 i 7 - są blisko siebie, a zachrzanianie z położonej na samym końcu ośrodka 15-stki było mocno upierdliwe.


2. Po rozliczeniu zostało 340 zł na plus. Jednogłośnie zdecydowano przeznaczyć je na sylwestra.

3. Moja plugawa, interesowna i materialistyczna dusza załkała na widok GÓRY żarcia, która po nas została. Stanowczo musimy w przyszłości zracjonalizować żywienie - albo dogadywać się, albo darować sobie przywożenie zapasów na dłużej niż 3 dni i kupowanie na miejscu. 5 paczek cukru na domek - ludzie, bez jaj!

4. Było wybitnie burżujsko - absurdalnie wielka sala, 7 laptopów, 3 samochody, 2 maty DDR, singstar, konsola, telewizor, rzutnik i sprzątająco-gotujący wiewiór instant. Co prawda nieco kontrastowało to z klapniętymi łóżkami i nieszczelnymi spłuczkami.

5. Łyżka dziegciu - obawiam się, że gdyby więcej i dłużej padało to chyba wszystkich by trafił szlag.

[Grisznak]

Co do Soczewki - wiem, że moja opinia zawsze będzie skrzywiona wybitnie korzystnym położeniem onego ośrodka, ale zgadzam się z Ysenem. Co do domków - moje doświadczenia z takimi przemawiają summa summarum na ich korzyść, poza tym Almatur nie był jednym ośrodkiem w okolicy.
Deszcz na szczęście nie utrudniał życia, a dzięki sali było gdzie szaleć. Domki nie były takie małe (widziałem sporo mniejszych), była ciepła woda, naczynia, lodówki, kuchenki, czajniki, prysznice, ubikacje.
Czego mi brakowało, to sensowna plaża i sprzęt pływający.

Co do Soczewki - wiem, że moja opinia zawsze będzie skrzywiona wybitnie korzystnym położeniem onego ośrodka, ale zgadzam się z Ysenem. Co do domków - moje doświadczenia z takimi przemawiają summa summarum na ich korzyść, poza tym Almatur nie był jednym ośrodkiem w okolicy.
Deszcz na szczęście nie utrudniał życia, a dzięki sali było gdzie szaleć. Domki nie były takie małe (widziałem sporo mniejszych), była ciepła woda, naczynia, lodówki, kuchenki, czajniki, prysznice, ubikacje.
Czego mi brakowało, to sensowna plaża i sprzęt pływający.

[Irin]

CYTATY

Teraz się tylko zastanawiam co zrobić z osobami, które nie mają dostępu do tajnego, ani nie udzielają się na devie. Wysłać pmki? Wiadomości na padu? Olać?