Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Yuri: co to właściwie jest? |
Wersja do druku |
Louise
Gość
|
Wysłany: 01-03-2005, 14:26 Yuri: co to właściwie jest?
|
|
|
Przejżałam słowniczek na stronie WA i mam uwagi. Zamieszczono błędną definicję gatunku yuri, klasyfikując go jako pornografię. Ponizej podaje przykład poprawnej definicji:
"mangi i anime o lesbijkach. Rysowane przez kobiety (prawie zawsze) i do kobiet skierowane. Mamy tu ukazane zarówno emocje łączące partnerki, jak i aspekt łóżkowy ich związku. Nie ma to jednak nic wspólnego z pornografią." |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 01-03-2005, 14:55
|
|
|
Cytat: | Yuri / Shoujo-ai
anime skoncentrowane na homoseksualnych damskich związkach (znacznie zresztą rzadsze od yaoi i shounen-ai). Tutaj także termin yuri jest zazwyczaj rezerwowany dla pornografii, a shoujo-ai - dla romansu. |
Oto pełna definicja z naszego słowniczka. Według większości stron, z których korzystałam, czerpiąc wiedzę do napisania definicji, yaoi i yuri określają pornografię. Przy czym jako "pornografia" rozumiem tu każde anime pokazujące stosunki seksualne - może to być zarówno tzw. "soft" jak i "hard" porno.
Grupą docelową yaoi są (tak się akurat składa) w przeważającej większości kobiety i homoseksualni mężczyźni. Natomiast grupą docelową yuri są, obok kobiet (akurat tu wśród widzów nie ma przewagi kobiet o skłonnościach lesbijskich) także heteroseksualni mężczyźni. Tak się składa, że w większości filmów pornograficznych (także anime) obowiązkowa jest scena miłości lesbijskiej jako dodatkowa atrakcja.
Zmierzam do tego, że wśród tytułów yuri można znaleźć takie skierowane raczej do kobiet - skoncentrowane bardziej na romansie, z ewentualnymi łagodnymi scenami łóżkowymi, ale też takie robione dla mężczyzn - czyli "ostrzejsze" i koncentrujące się bardziej na seksie. Stąd liczne nieporozumienia.
Chcę też podkreślić, że "pornograficzny" nie jest tu słowem wartościującym - to rodzaj ostrzeżenia, że takie treści są np. nieodpowiednie dla osób nieletnich. Nie oznacza to, że sam tytuł jest bezwartościowy.
Na koniec chciałabym wiedzieć, skąd zaczerpnęłaś podaną definicję? Nie twierdzę, że jestem Alfą i Omegą w sprawach terminologii anime i chętnie przejrzałabym dostępne po polsku źródła. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 02-03-2005, 18:50
|
|
|
A co jesli zastapimy slowo "pornografia" slowem "erotyka"? Bo pornografia ma jednak dosc negatywny wydzwiek.... i co by nie mowic, zarowno yuri, yaoi, jak i cokolwiek innego bedace pornografia jest klasyfikowane jako hentai. |
|
|
|
|
|
Louise
Gość
|
Wysłany: 03-03-2005, 23:14
|
|
|
Jesli chodzi o yuri i pokrewne gatunki. Siedzę w tym temacie dość długo i wiem, że na wielu stronach internetowych podawane definicje yuri sa błędne.
Fakt, że jakiś autor umieszcza w swoim filmie czy mandze sceny lesbijskie ku uciesze publiczności, nie czyni od razu pozycji z gatunku yuri.
Należy rozgraniczac pozycje należące faktycznie do tego gatunku, od tych zachaczających o hentai. Istnieje np. "shounen yuri", które z samym yuri ma niewiele wspólnego, a jest tworzone przez mężczyzn i ku ich uciesze.
Błędne jest też twierdzenie, że kobiety nie stanowią przeważającej grupy odbiorców pozycji z gatunku yuri. W Japonii istnieje bardzo dobrze rozwinięty rynek pozycji stricte lesbijskich oraz zdeklarowanie feministycznych. Warto tu także nadmienić, że o ile istnieje mało anime z wątkami yuri, tak mang jest cała masa.
Polecam także zapoznac się z tym artykułem: http://www.komiks.gildia.pl/publicystyka/yuri/ |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 06-03-2005, 12:27
|
|
|
hmm.. więc moze możnaby zmienić zarówno przy Yuri jaki i przy Yaoi drugie zdanie na np : "termin Yuri/Yaoi jest rezerwowany dla mang/anime mogących zawierać elemety mocnej erotyki, a Shonen-ai/shoujo-ai dla romansu. "
Louise, mogących w sensie, że niekoniecznie muszą wystąpić, ale mogą.
Wszystko zależy od tego, jak recenzent/producent/fan klasyfikuje i rozgranicza np Yuri/Yaoi i shounen/shoujo-ai - jeden już zaklasyfikuje do Yaoi anime/mange gdzie obejmują się 2 ładni chłopcy ... i na tym obejmowaniu się kończy, drugi jako Yaoi zaklasyfikuje anime gdzie są góra 2-3 pocałunki osobników jednej płci, po czym jeden gapi sie rozanielony w niebo ..., a trzeci do Yaoi zalicza tylko takie, gdzie jest dużo "akcji", a reszta to dla niego "shounen-ai".
Zresztą problem jest tylko w definicji, która jest nieprecyzyjna z prostego powodu - na razie żadnych Yaoi /Yuri tu nie ma :) I szczerze mówiąc wątpię czy będzie, z jednego prostego powodu - i tu będe brutalnie szczera - fani powyższych (czyli Yaoi i Yuri) IMHO nie potrafia się zdobyc na cień obiektywizmu przy opisywaniu jakiejkolwiek pozycji z tych gatunków, ani co więcej popatrzeć na nie przez pryzmat innych pozycji NIE należących Y/Y. Co więcej, na inne pozycje, nie koniecznie nawet anime, patrzą przez pryzmat Yaoi/Yuri (sławetny pairing Aragorn/Legolas =='). A wątpie, czy recenzja pełna ochów i achów przedostałaby sie na stronę. Z kolej nie-fan miałby problem z oglądnieciem anime z "akcją", a co dopiero z napisaniem recenzji.
Tyle mojego zdania .... i chyba zrobił sie z tego offtop Yaoiowo-Yurikowy :> |
|
|
|
|
|
Louise
Gość
|
Wysłany: 06-03-2005, 12:47
|
|
|
IKa napisał/a: | na razie żadnych Yaoi /Yuri tu nie ma :) |
Nie ma gdzie? Wśród anime opisanych na serwisie WA?
IKa napisał/a: | fani powyższych (czyli Yaoi i Yuri) IMHO nie potrafia się zdobyc na cień obiektywizmu przy opisywaniu jakiejkolwiek pozycji z tych gatunków, ani co więcej popatrzeć na nie przez pryzmat innych pozycji NIE należących Y/Y. |
I tu sie z Tobą nie zgodzę. Dobry recenzent musi patrzeć na daną pozycję obiektywnie.
Być może nie spotkałaś sie jeszcze z taką recenzją. Mnie to było dane i wiem, że jeżeli tylko ktoś nie podchodzi bezkrytycznie do danego gatunku, to jest w stanie napisać obiektywną (lub w miare obiektywną) recenzję. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 06-03-2005, 12:52
|
|
|
Cytat: | fani powyższych (czyli Yaoi i Yuri) IMHO nie potrafia się zdobyc na cień obiektywizmu przy opisywaniu jakiejkolwiek pozycji z tych gatunków, |
Cytat: | Mnie to było dane i wiem, że jeżeli tylko ktoś nie podchodzi bezkrytycznie do danego gatunku, to jest w stanie napisać obiektywną (lub w miare obiektywną) recenzję. |
Jak ja kocham, gdy ludzie odpowiadają na rzeczy których nie czytają. Po prostu kocham. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-03-2005, 09:26
|
|
|
Uczciwie mówiąc nie do końca rozumiem o co w tej dyskusji chodzi. Chyba o to, że proste hasło yaoi / yuri nie wyjaśnia wszystkich subtelności związanych z gatunkiem, co powinniśmy naprawić i wprowadzić odpowiedni podział na yuri, shonen ai, shounen yuri itd.
Mam pytanie: co sprawia, że tak skrajnie niszowy gatunek jak opowieści o miłości homoseksualnej ma być tak faworyzowany? Dlaczego akurat w tej dziedzinie powinniśmy wykazać się większą uwagą niż w wypadku dajmy na to takiego Fanasy? Fanów Fantasy jest przecież pewnie ze sto razy więcej niż Yaoistek. Dlaczego więc - zamiast zachować wszystkie subteności - do jednego wora pakujemy takie tytuły jak Dragon Half, Berserk czy Hakkenden? Przecież te tytuły tak skrajnie się od siebie różnią? Czy nie możemy podzielić gatunku na pięćdzieśiat różnych szufladek?
Ano nie... Bo to zwyczajnie było niewygodne. Czytelnik nie musi orientować się w subtenościach dotyczących każdego podgatunku. Nie musi wiedzieć, czym od siebie różni się Dark Fantasy i Low Magic Fantasy, a jedynie gdzie szukać opisów anime, w których ludzie nawalają mieczami potwory.
I tak samo jest w wypadku niszowych serii o związkach panów z panami i pań z pańmi. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 07-03-2005, 22:01
|
|
|
Loise:
1) wśród anime na WA nie ma. Ale będzie Yaoi sztuk 1 jak napiszę recenzję "Fake"
2) nie, nie spotkałam się
Ysen ... ja tez XD
Zeg - podpisuje sie obydwiema rękami - jest za dużo szufladek na każdy gatunek, podagatunek, podpodgatunek i licho co tam jeszcze. A faworyzowanie jednej grupy pociagnie za sobą potrzebę dodania dodatkowych definicji do każdego innego gatunku, który nie są tak potrzebne, bo zwykły zjadacz będzie szukał np. anime "w których ludzie nawalają mieczami potwory" XD. a nie Low Magic Fantasy (cokolwiek to jest) Poza tym, cała dyskusja zaczęła się od tej nieszczesnej pornografii która można zastąpić erotyką. I tyle. W razie czego proszę niektórych o zajrzenie na strony ANN, gdzie jest umieszczona definicja Yuri http://www.animenewsnetwork.com/encyclopedia/lexicon.php?id=76
która wyjaśnia wszystko.
Bardziej szczegółowe definicje osoby zainteresowane tematyką Yuri/Yaoi/Fantasy/Cyberpunk/etc i umiejące sie posługiwać netem (a do takich chyba nasi czytelnicy raczej będa należeć) łatwo znajdą na poświęconych danej tematyce stronach, które można znaleźć przez zwykłe, magiczne: USE GOOGLE MAKE UP! |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-03-2005, 22:20
|
|
|
hmm........... tepretycznie Yami no Matsuei jest kwalifikowane jako yaoi dosc czesto, tak ze 1 pozycje mamy ;) |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 07-03-2005, 22:35
|
|
|
;) gomene, mój błąd - więc będą dwie recenzje Yaoi :P |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 07-03-2005, 22:38
|
|
|
Nie yaoi, tylko shounen-ai właśnie... Erotyzmu tam zdaje się nie ma. Mamy jeszcze Gravitation sztuk dwa i Kasho no Tsuki, które jest fullblood shounen-ai. Yuri ani shoujo-ai nie zanotowano. A anime z silnymi treściami... erotycznymi... będziemy raczej unikać. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 08-03-2005, 07:28
|
|
|
A Utena?
(przepraszam za skandalicznie krotki post ^^') |
_________________
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 08-03-2005, 07:59
|
|
|
To już jest poważny offtop. Ewentualnie można otworzyć temat w odpowiednim dziale, chętnie odpowiem. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 08-03-2005, 10:06
|
|
|
Ja bym w takim razie prosiła moderację o wdzielenie odpowiedniego tematu w celu wyrażanie swoich przekonań i zdania, tudzież przekonywania delikwentów, że jednak jest, lub nie jest przy pomocy broni białej, palnej, tudzież ciężkiej artylerii X3
I może jednak zmienienia tej pornografi na "mogących zawierać elemety mocnej erotyki" :> ... jeszcze sie jakis nieszcześnik/nieszczęśnica napali na "akcję" a tu nic ... tylko 2 całusy XDD Po przemyśleniu sprawy dochodzę do wniosku, że jednak ten termin ma silnie negatywny wydźwięk w naszym społeczeństwie, i kojarzy sie jednoznacznie źle. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|