Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
artykul, Viva nr. 222 |
Wersja do druku |
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 13:47 artykul, Viva nr. 222
|
|
|
OK. Sezon ogorkowy sie zaczal, znow trzeba naskoczyc na Otaku.
Wyjatki od ktorych mozna dostac palpitacji serca z nowej Vivy :
"Zenskie otaku tez maja swoje ulubione mangi. Jest wsrod nich 'Bananowa Ryba' - historia dwoch gangsterow z japonskiej mafii yakuza, ktorych burzliwy homoseksualny romans cementuje zamilowanie do przemocy"
"Otaku rzadko graja w popularne na Zachodzie brutalne symulacje wojenne, w ktorych chodzi o zabicie maksymalnej liczby generowanych przez komputer przeciwnikow. Dla nich gry sa proteza normalnych kontaktow miedzyludzkich. Gracze wcielaja sie w zaprogramowane postaci, by rywalizowac o wzgledy partnerow, ktorzy istnieja tylko w pamieci komputera. Nagroda jest seks, oczywiscie wirtualny"
"Pracujace zawodowo, niezalezne od mezow kobiety zaczely tworzyc komiksy o brutalnych homoseksualnych mafiozach (...) [erotyka kobiet-rysownikow] takich jak Grupa 1949 i CLAMP, zaczela przyciagac rzesze mezczyzn." (SIC!)
"(..)Otaku ciagle kojarzy sie z niebezpiecznym socjopata, drapieznikiem, czajacym sie na obrzezach normalnego swiata!" I dalej : "Wszyscy pamietaja jeszcze makabryczne zbrodnie Tsutomu MIYAZAKI. (...) zgwalcil i zabil cztery dziewczynki w wieku od czterech do siedmiu lat. (...) MIYAZAKI BYL TYPOWYM otaku."
(DLACZEGO JA NIKOGO NIE MORDUJE SKORO JESTEM TYPOWA?! NA BOGA!!)
"W barach Akihabary przebrane w mundurki wiktorianskich pokojowek kobiety otaku witaja gosci ulsuznymi - Witaj w domu, panie. Ich stroje wzorowane sa na postaci Mahoro Andou z popularnego komiksu Mahoromatic"
(o meskim kigurumi - tej skrajnej formie cosplayu pisza) "....Ulubiona jest Maria-sama ga Miteru, bohaterka mangi, w ktorej akcja rozgrywa sie w katolickiej szkole dla dziewczat"
( po pierwsze; To jest TYTUL ; a po drugie: juz nie laska bylo przelozyc "DZIEWICA MARYJA PATRZY" - wstyd bylo?!)
Lincz na dzis: pan Jakub Mielnik |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 30-07-2005, 15:40
|
|
|
Na Boga ojca wszechmogącego...
Ty widzisz i nie grzmisz???!!
Czuję się gorsza, bo morduję tylko w opowiadaniach, gry typu "symulator randek" uważam za totalny debilizm (tak samo shootery, z Quake'iem na czele) i nazwisko Miyazaki kojarzy mi się wyłącznie z Ghiblisami (które, nawiasem mówiąc, uwielbiam).
Jaka znowu Bananowa Ryba??? Clamp i homo-mafia?? Czy ja tu czegoś nie rozumiem?? Czy może po prostu polski naród dziennikarski ZNOWU popisał się skrajną niekompetencją?? Oj chyba do nich skrobnę...
(Mamooooooo... Pożycz no od Jolki Vivę.....) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 15:48
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Miyazaki kojarzy mi się wyłącznie z Ghiblisami (które, nawiasem mówiąc, uwielbiam).
Jaka znowu Bananowa Ryba??? Clamp i homo-mafia?? |
I powiedz teraz matce, ze na Miyazakiego idziesz we wrzesniu do kina, no od razu Cie pusci (dobrze, ze ja Hauru juz widzialam w kinie 3 razy =_=)
a "Banana Fish" to yaoi. Autentyczna Manga. Ale w calym artykule panuje dowolnosc w tlumaczeniach. Raz jest po polsku, raz po angielsku, raz po japonsku - czasem imie boahtera staje sie tytulem i na odwrot.
Sezon ogorkowy....
... ale ciekawe czy po takim "dopieprzu" sprzedawalnosc naszych s.p. pism by wzrosla? |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 30-07-2005, 15:52
|
|
|
Mizuu, ja profilaktycznie tego artykułu mamie nie pokaże... Chociaż mama Miyazakiego kojarzy, Spirited Away jej się straszliwie podobał, więc nie powinna siumkać w razie czego.
Ale na pewno napiszę do tej cholernej Vivy... Tak jakoś mnie wzięło. (Spokojnie, potrafię pisać do rzeczy ;)) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-07-2005, 16:45
|
|
|
Kolejny cel dla Extermination team, nic dodać, nic ująć...Kretynizm należy niszczyć, na dyskusję z nim szkoda czasu... |
|
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 30-07-2005, 17:04
|
|
|
Jak na razie zastanawiam się, czy kupić sobie ten numer 'Vivy', czy nie. Z jednej strony chciałabym przeczytać omawiany artykuł i włączyć go do swoich zbiorów jako khem ciekawostkę. A z drugiej, żal mi wydać na to pieniądze. :/ |
_________________
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 17:08
|
|
|
Może niech ktoś go zeskanuje? |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 30-07-2005, 18:24
|
|
|
Pod żadnyam pozorem nie kupować! Przecież w ten sposób artykuł spełniłby swoją funkcję - czyli podbił sprzedawalność dzięki taniej sensacji. Artykuł należy przeczytać w Empiku bądź innego rodzaju czytelni, ewentualnie rozprowadzić po zainteresowanych metodą bezpłatną (czyli skanning...).
Wiecie co? Dzisiaj mi wpadła w rączki książeczka o wdzięcznym tytule "Utracona część Katarzyny Blum". Pomijając fakt, że książeczka nie zgorsza, ale jest tam takie zjawisko jak GAZETA. Po prostu jak to czytam, to mi się japa szczerzy - nie tylko w Polsce dziennikarze to kretyni :D |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Nomikyo
Dołączyła: 06 Sty 2005 Skąd: z lasu Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 20:09
|
|
|
jak dobrze, że u mnie nikt nie kupuje Vivy....moja mama by się załamała O__o Jakie oni herezje o nas piszą! Nie zamordowałam nikogo od wcz...to znaczy, jeszcze przecież nikogo nie zamordowałam... XD |
_________________
"Nie oszukuj siebie i mnie. Nie oszukuj siebie, nie oszukuj mnie..." |
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 20:45
|
|
|
Przepraszam, skanowac? Mam wyrwane, przed oczami ojca XD
I namiary tez podac? |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-07-2005, 22:29
|
|
|
Skanuj, bo jeszcze ktoś kupi a szkoda draniom nabijać kabzę... |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-07-2005, 23:02
|
|
|
Hmm hmm, to należałoby wyśmiać gdzies na Onecie :P. Albo wejść na stronkę Vivy i tam sie pobawić z debilami :D. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 31-07-2005, 00:17
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Na Boga ojca wszechmogącego...
Ty widzisz i nie grzmisz???!! | No i teraz już wszystko jasne... Widział i grzmiał, już w piątek. Warszawa cała stanęła, jak Mu się pioruny wysypały, a jak płakał nad kretynizmem redakcji vivy, to ulewa była na 22 litry/m.kw. w godzinę ^^;;
BOReK napisał/a: | Albo wejść na stronkę Vivy i tam sie pobawić z debilami :D. | Żeby w następnym numerze wzywali LPR z Samoobroną na ratunek, bo ich napadła zgraja żądnych krwi, kochających inaczej otaku? ==;
I tak mizuumi, skanuj i załączaj jpega ^^;; |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
BetiiX
+Mala wiedźma+
Dołączyła: 26 Gru 2004 Skąd: Lublin village;) Status: offline
|
Wysłany: 31-07-2005, 08:08
|
|
|
czytalam utracona czesc katarzyny blum.. niezle pokazuje wplywy prasy na ludzi i na tworzenie sie ogolnej ploty i przekonan :)
a co do samej vivy.. no coz, gazeta niskich lotow w sumie i uznali ze taniej im wyjdzie ponajezdzac na otaku niz dodawac kolejna zbadziewiala torebke czy film na VCD :P bo nawet grupa samych omawianych z ciekawosci moze kupic.. dlatego jestem za czytaniem w empikach czy innych salonikach prasowych (bez) RUCHU !! |
_________________ ::Love is like wind, you can't see it, but you feel it::
::galeryjka na DA-> www.shy4.deviantart.com ::
::ja wcale nie jestem taka wredna jak sie moze wydawac, to tylko pozory^^":: |
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 01-08-2005, 19:47
|
|
|
Hm, no zeskanowalam (w sredniej jakosci) bez strony ze screenem z KITE (uroczo), bo mi nie pozwolono wyrwac ze wzgledu na wysoka wartosc intelektualna wywiadu z synem Walesy, ktorego... a zreszta.
Postnelam na YSI - bo mi bylo najszybciej :
http://s64.yousendit.com/d.php?id=2N99BBATS8U8O2WAODZEO0KE8
(3 x JPG 1200x1600 , spakowane ZIP, <2 MB)
Jak ktos bedzie potrzebowal jeszcze, to sie chyba rozprzestrzeni, co? |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|