[Grisznak]

Trafił się wczoraj dość ucieszny odcinek programu pt Detektywi na TVN. W skrócie fabułą polegał na tym, że były dwie nastoletnie siusiumajtki, dla jednej rodzice nie mieli czasu, drugiej starzy to tzw "margines". Obie były zafascynowane mangą i anime a zwłaszcza bliżej nieznanym nikomu tytułem "Rika i Yuki", który śmierdział kiepawym dojinem peudo yuri.
Jedna z dziewczynek popełniła samobójstwo no i jej rodzice chcieli wiedzieć dlaczego. Winnym całego zła okazały się oczywiście M&A....
Jak ja uwielbiam takie rzeczy...jeśli ktoś nie widział, na Pierniconie SE zrobimy projekcję.

Trafił się wczoraj dość ucieszny odcinek programu pt Detektywi na TVN. W skrócie fabułą polegał na tym, że były dwie nastoletnie siusiumajtki, dla jednej rodzice nie mieli czasu, drugiej starzy to tzw "margines". Obie były zafascynowane mangą i anime a zwłaszcza bliżej nieznanym nikomu tytułem "Rika i Yuki", który śmierdział kiepawym dojinem peudo yuri.
Jedna z dziewczynek popełniła samobójstwo no i jej rodzice chcieli wiedzieć dlaczego. Winnym całego zła okazały się oczywiście M&A....
Jak ja uwielbiam takie rzeczy...jeśli ktoś nie widział, na Pierniconie SE zrobimy projekcję.

[Mai_chan]

Grisznak, co ciekawe, ja później miałam przeprawę z rodzicielką... Durne to było tak, że aż boli. Pomijając już fakt, że owa "manga" śmierdziała doujinem, to w dodatku śmierdziała doujinem przeraźliwie kiepskim... W ogóle zabawne. A jak usłyszałam nauczyciela rysunku mówiącego "była zdolna, świetnie rysowała", a potem zobaczyłam jej rysunki to parsknęłam śmiechem... Nie, nie twierdzę, że rysowała tragicznie, ale na Boga... Ja chyba nie chcę wiedzieć, jak rysował ów nauczyciel rysunku >.>

Klasyka. TVN musi zginąć. A naturalnie wszystkiemu winne jest Nieznane A Orientalne Coś, a nie to, że (tu cytat z programu) "dziewczyny czuły się nierozumiane".

[Grisznak]

Ja chyba zarz wezmę antologie kasenowskie i zacznę szukac tego, kto im ten badziew narysował, bo to &*$% świństwo srać we własny fandom.. tutaj jest kilka screenów, jakby ktoś miał pomysł: http://tentacle.gildia.info/s/imgboard.php?res=647
Prowadzący klub też był niezły, dziwne że o wyjściu "detektywów" nie wyciągnał jointa...
Aha, to było ponoć w Kraku kręcone, nie zna ktoś tego "klubu" ?

Ja chyba zarz wezmę antologie kasenowskie i zacznę szukac tego, kto im ten badziew narysował, bo to &*$% świństwo srać we własny fandom.. tutaj jest kilka screenów, jakby ktoś miał pomysł: http://tentacle.gildia.info/s/imgboard.php?res=647
Prowadzący klub też był niezły, dziwne że o wyjściu "detektywów" nie wyciągnał jointa...
Aha, to było ponoć w Kraku kręcone, nie zna ktoś tego "klubu" ?

[IT.]

Co się rajcujecie? Mnie to nie to ziembi nie to grzeje. Moja ukochana matke tego nie oglądaal i dobrze a nawet gdyby oglądała to zawsze moge ją spokojnie zapytać czy ma mnie z głupią dziwkę która by się zabiła z powodu... niezrozumienia społecznego? Ależ powód na samozejście... I wogule to o co chodzi z tym niezrozumieniem? Ze czego niby tym nagomaniaczkom tytularnym brakuje? Mózgu? To przecież fakt.

Telewizja się doigra. A swoją drogą to teraz mangomaniaki powinni równym frontem zaczać kacje "Zabija nas wasz brak zrozumienia" i zaczać popełniac zbiorowe samobujstwa za każdym razem kiedy opóźni się wydawanie jakiejś mangi.ieliby przynajmniej o czym pisac...

[Mai_chan]

Kropka, czemu się rajcujemy? Bo ja z tego powodu miałam Poważną Rozmowę Z Rodzicielką i zmarnowany wieczór. Pomijając fakt, że owszem, miewam ochotę skończyć z sobą, to na pewno nie dlatego, że jakaś kawaii dziewczynka w jakimś tam komiksie też skończyła ze sobą w taki a nie inny sposób. Poza tym, pamiętasz może tą aferę z jakąś inną dziewczyną, co się zabiła "na wzór" postaci z Ality bodajże? Reakcja "oczywista" brzmi: "o mój Boże, co za bzdury". Co nie zmienia faktu, że przez następny tydzień moja mateczka w różnych sytuacjach wyskakiwała z tekstami typu: "fajnie, prawda? A dziewczynka nie żyje".

[IT.]

Nie znam twoej mateczki ale swojej wyskakiwalabym z kontratekstem "mała strata ostatecznie"

A wogule ile kojażycie mang w których ktores z bochaterów popełniło jakieś samobujstwo? Bo ja DWIE z czego jedna była durna a drugie to anime. Yo nie jest częśty motyw. A przede wszystkim jest to wyjście bardzo, ale to bardzo prymitywne fabularnie i trzeba być głupią kobieciną lekkich obyczajów - w niczym tu nie chce ubliżać prostytutkom, dla mnie głupia kobiecina lekkich obyczajów to bardziej zaawansowana wersja pokemona] zeby to uznać za godne nasladowania w realu.

[Grisznak]

Kochanie, otóż wyobraź sobie, że po takim kretyniźmie sporo rodziców zacznie podejrzliwie patrzyć na hobby swoich dzieci, bo wyda im się, że po przeczytaniu czegoś takiego mogą się zadźgać kuchennym nożem w piwnicy. A jak wiadomo, Polacy lubią proste rozwiązania: tak więc najprościej zakazać.
Jako osoba, która zwraca uwagę na wszelkie prezjawy głupoty, program odnotowałem jako kolejny element układanki pt "Tania Sensacja".

Kochanie, otóż wyobraź sobie, że po takim kretyniźmie sporo rodziców zacznie podejrzliwie patrzyć na hobby swoich dzieci, bo wyda im się, że po przeczytaniu czegoś takiego mogą się zadźgać kuchennym nożem w piwnicy. A jak wiadomo, Polacy lubią proste rozwiązania: tak więc najprościej zakazać.
Jako osoba, która zwraca uwagę na wszelkie prezjawy głupoty, program odnotowałem jako kolejny element układanki pt "Tania Sensacja".

[IT.]

Ukochany. Ja sama stanowię żywy dowód że zakaz tylko zaostza apetyt bo mi mama zabroniła Głupiej Czarodziejki z Księżyca. I nade wszystko nie należy się martwić o samozejscia tych dzieciaków którym starzy zabraniają a o tych którym nie zabraniaja. Jak komuś zabraniają i robią to z czystego przerażenia na mysl o stracie pociechy to jeszcze jest wyjście z sytuacji. Gożej jak nie zabrania się takim głupim kobiecinom ktore serio wezmą nóż i pujdą się zadźgać do piwnicy.

Bardzo tania bo każdy ćwierćinteligent nazajutrz dojdzie do wniosku że mie mozna zżucić na ksiażeczki winy za to że ktoś jest głupi. Pocieszmy się ze może z mangą będzie jak z Werterem. To by było nawet miłe.

[Grisznak]

Najdroższa. Własnie podsunełaś mi szatański pomysł na narysowanie mangi jaoi, w której główne postacie popełnią samobójstwo. Jeśli to będzie miało jakiś wpływ, to powinno rozwiązać problem fandomu jaoi w Polsce.
Fakt, zakazywanie sprzyja zainteresowaniu, tego nie neguję.

Najdroższa. Własnie podsunełaś mi szatański pomysł na narysowanie mangi jaoi, w której główne postacie popełnią samobójstwo. Jeśli to będzie miało jakiś wpływ, to powinno rozwiązać problem fandomu jaoi w Polsce.
Fakt, zakazywanie sprzyja zainteresowaniu, tego nie neguję.

[Rogas]

weeeezcie normlanie tez to dzisiaj widzialem...co do rysowania zgodze sie z Toba MAI-CHAN...to nie byly rysunki nawet...3 klasy :P...i wlasnie przez takie glupoty jak juz sie wypowiadalem w jednym temacie wiekszosc Polakow nie toleruje anime gdyz uwazaja jest to szatanski pomiot (no powiedzmy :P )

co do Werteraz to nie przytaczajcie go tutaj... mam go dosc bo moj kumpel z klasy chcial sie zabic przez dziewczyne (to nie byla milosc...on po prostu glupi jest :P )

[IT.]

Grisznak zrób to Mój Piękny! Nie zapomnij o przeroście członkow w porownaniu z odbytami i nie pomijaj wątków kazirodczych. Każda yaoistka która to ozbaczy padnie na zawał więc jestem gotowa inwestowac a akcję propagandową.

Z tym szatańskim pomiotem to też prawda... A gdyby tak wtdać biblię iluztrowaną mangowo i przekonać do niej Radio Co Ma Ryja? Co wy na to?

[Grisznak]

Nadobna Oblubienico, nie wiem, czy aby nie było opowieści biblijnych w wersji mangowej....
A taką mangę, to, jesli nauczę się lepiej rysować, na pewno stworzę. Już to widzę, wielkie "seppppppppukkkkku" na końcu przy użyciu widelców...

Nadobna Oblubienico, nie wiem, czy aby nie było opowieści biblijnych w wersji mangowej....
A taką mangę, to, jesli nauczę się lepiej rysować, na pewno stworzę. Już to widzę, wielkie "seppppppppukkkkku" na końcu przy użyciu widelców...

[Mai_chan]

A ja mam chyba ochotę wpleść w moją szaloną twórczość (ot komiks o nieśmiałej studentce etnografii) wątek Mistrza! Dla reakcji Agnieszki i Marty warto się pomęczyć...

[Doreen]

Też to cudo widziałam. Przypadkiem, więc się nie mogłam przygotować psychicznie. Pierwszy raz przeturlałam się po ziemi jak zobaczyłam te "wspaniałe i twórcze" rysunki jednej z panienek, drugi jak zobaczyłam ten komiks (po co komu coś takiego jak tła? Wstawmy zamiast tego mędrca i napis seppuku). Kulminacja nastąpiła, jak ta druga miała zamiar się zadźgać i nastąpiły "przebłyski" scen z mangi. Mhoczne! Dhamatyczne! Migające! <ociera łezkę> Ah, piękne to było, piękne...

A tak w ogóle, to czy Yuki to nie jest przypadkiem imię typowo męskie? (w Gravitation i Fruits Basket to byli faceci...) Ale co tam, liczy się przecież dhamatyzm, kto by się takimi pierdołami zajmował...

EDIT: A to przepraszam, zwracam honor tfurcom (przynajmniej za to jedno XD)

[Mai_chan]

Doreen - akurat w Japonii to nie ma aż tak sztywnego podziału na imiona męskie i żeńskie... Widziałam mniej więcej tyle samo imion "Yuki" wśród dziewcząt i wśród chłopaków. Tak samo z np. Setsuna (Sailor Pluto, główny bohater Angel Sanctuary). Po prostu są imiona pasujące i do tej i do tej płci...