Bohaterowie Wschodu kontra Herosi Zachodu |
Wersja do druku |
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-12-2006, 13:32 Bohaterowie Wschodu kontra Herosi Zachodu
|
|
|
Temat jest prosty: Starcie lub crosover jakich postaci z Mangi i Anime z jakimi herosami (dowolnego uniwersyum) komiksu Amerykańskiego chcielibyście zobaczyć i dlaczego?
Ja najchętniej obejrzałbym walki:
Superman vs Goku:
Obydwu panów cechuje jedno: w swoim uniwersum są totalnymi przepakami, z tym, że Goku jest chyba większym... Superman za to jest prtawie nieśmiertelny (w którymś odcinku przeżył wybuch bomby atomowej), więc starcie mogłoby być ciekawe (zwłaszcza, że Goku raczej nie użyje kryptonitu).
Drugim, znacznie ciekawszym pojedynkiem byłaby walka
Punisher vs. Sierżant Sagara
Obaj odróżniają się tym od innych postaci, że zamiast supermocy i bajerów mają zwyczajne, uczciwe splówy. Obydwaj stwarzają też zagrażenie dla siebie i otoczenia. Bardzo chętnie popatrzyłbym, jak nawalają do siebie ze swoich karabinów i zorientował się, kto wygra. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 27-12-2006, 18:30
|
|
|
No to moze taka walka Odlotowych Agentek z trójką uczennic z Rayeartha? Jest ich po trzy dziewczyny, sa przyjaciółkami. I tu sie chyba podobienstwa konczą.
A takie poniekąd zetkniecie tych dwóch typów mozna sobie obejrzeć we flashu "Ultimate Showdown of Ultimate Destiny" (: |
_________________
|
|
|
|
|
LookOUT
The Hitgirl
Dołączyła: 30 Mar 2006 Skąd: znad rzeki Pisy Status: offline
|
Wysłany: 27-12-2006, 19:01
|
|
|
Jednym z moich ulubionych crossoverow bylby pojedynek Kubusia Puchatka i Pikachu xDDD To byloby niezapomniane!;))) |
_________________ Choice for you, is the view to a kill ,
Between the shades, assination standing still...
-Hey, ARE YOU TALKING TO ME?! |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-12-2006, 20:27
|
|
|
Bardzo chciałabym zobaczyć pojedynek Jockera z Alucardem, dwóch uroczych psychopatów i jakie niesamowite zniszczenia - pewnie nie obyłoby się bez kilku zabójczych komentarzy.
Kubuś Puchatek kontra Pikachu- chcę to zobaczyć! Puchatek górą! |
|
|
|
|
|
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 27-12-2006, 21:10
|
|
|
Sailor Moon vs Wonder Woman
Obydwie mają dużo nawiązań do mitologii greckiej i noszą prawie identyczne buty. Nie wspominając o diademach...Koniec podobieństw. Sailorka sensowniej się ubiera- kto to widział walczyć ze złem w czymś co wygląda jak kostium kąpielowy?!?
(Powinni wprowadzić ustawę, że zanim stworzy się jakąś superbohaterkę, najpierw twórca powinien przesiedzieć w jej kostiumie cały dzień! )
Tokyo Mew Mew vs X-Men
Teoretycznie obydwie grupy są mutantami. Poza tym, chciałabym zobaczyć jak cała grupa "kawaii" dziewczątek zwiewa z piskiem przed Collosusem, a Shadowcat rozwala dwójce studentów ich różowe komputery...*rozmarzenie*
Zegarmistrz- To też zależy na jakiej planecie by walczyli. Superman ma swoje moce tylko w pobliżu żółtego słońca. Przy np. czerwonym (takie jak było na Kryptonie zanim planetka zrobiła pa pa) traci swoje moce. Trochę jak słoneczna bateria, ne?
Pomimo mojego uwielbienia dla Jokera (spotkać się z nim w cztery oczy- nigdy w życiu! Patrzeć jak rujnuje cudze żywota- czemu nie?) myślę, żeby przegrał z Alucardem. W końcu Alucard jest praktycznie nieśmiertelny. Bu==
O!
Alucard vs Blade- obydwaj łowcy wampirów, legendy, inne wampiry się ich przerażliwie boją. Zważywszy na fakt, że Alucarda trudno zabić, a Blade nie ma żadnych wampirzych słabości (oprócz pragnienia krwi, ale na to bierze serum), mogłoby być ciekawie... |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-12-2006, 00:01
|
|
|
LookOUT napisał/a: | To byloby niezapomniane! |
A kto płaciłby za leczenie trwałych uszkodzeń u dzieci i młodzieży? A na pewno u dorosłych?
Blade nie ma szans. Bo Aluś też nie ma większości Wampirzych słabości a za to ma sporo ponad przeciętne Wampirze umiejętności.
Pomyślmy [Tu się ujawnia absolutna ignorancja IT. w rejonie kultury zachodniej...]
A wiecie że nic nie wymyślę? Jedyne co mi przychodziło do głowy to walki wielkich robotów... I Godzilla ktora też jest japońska w końcu... |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-12-2006, 08:18
|
|
|
Nanami napisał/a: | No to moze taka walka Odlotowych Agentek z trójką uczennic z Rayeartha? Jest ich po trzy dziewczyny, sa przyjaciółkami. I tu sie chyba podobienstwa konczą.
|
Jeśli chcielibyśmy większego podobieństwa, to przeciwko Odlotowym trzebaby postawić Rally, Minnie May i Becky z Gunsmith Cats. Metal kontra plastik i dodatkowe zamieszanie spowodowane wzajemnym podobieństwem. |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 07-09-2009, 09:37
|
|
|
Odświeżam temat bo wydaje mi się ciekawy... no i mam nekromancki nastrój.
Liga Sprawiedliwych vs. Akatsuki
W moim małym móżdżku widę to tak: Superbohaterowie z zachodu kontra badboys ze wschodu. Co prawda Superman i spółka są de facto silniejsi ale kolesie z aka nie muszą grać uczciwie... Dalej Akatsuki!
Atomówki vs Powerpuff Girls Z
Czyli pierwowzór kontra wersja japońska. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-09-2009, 10:02
|
|
|
Locke Superczłowiek vs Dark Phoenix
W zasadzie nie znam innej postaci wśród znanych mi bohaterów komiksowych, którzy mieliby szansę wygrać z Lockiem, jedynie mroczna, najpotężniejsza wersja Jean Grey, która machnięciem ręki niszczyła całe planety może miałaby jakieś szans.
Tokyo Mew Mew vs Legion of Super-Pets
Byłoby ciekawym, czy nasze proekologiczne panienki byłby w stanie stawić czoła Super Koniowi, Super Psu, Super Kotowi i Super Małpie. I ciekawe po której stronie stanęłoby tu Greenpeace?
He Man vs Gatts
Epickie starcie dwóch mięśniaków z wielki mieczami. A jako soundtrack dla tego pojedynku wiadoma piosenka z refrenem zaczynającym się od słów "Take a look at my...".
Papillon Rose vs Wonder Woman
Pojedynek dwóch najbardziej rozebranych bohaterek. Wyszło by z tego rasowe catfight mocno już pewnie podchodzące pod yuri hentai, biorąc pod uwagę uzbrojenie obu pań (WW - pejcz, PR - Pinku Wibrator).
Sailor Mercury vs Joker
Czyli intelekt i cuteness po jednej stronie i intelekt oraz wisielczy humor po drugiej. Zobaczyć Jokera, któremu mydło powidło zgasiło kwiatka z kwasem w klapie - bezcenne. W zasadzie można by to rozwinąć do wizyty Sailorek w Gotham (albo od razu - w Arkham - "Ta tutaj pacjentka twierdzi, że jest wcieleniem księżycowej księżniczki sprzed tysiąca lat...").
Michał Wołodyjowski vs Saya (Blood: The Last Vampire)
Dwa zabójcze kurduple wymachujące niezwykle szybko szablami. Dwie odmienne szkoły walki - polska i japońska. Mogłoby być ciekawie... |
|
|
|
|
|
Arioch
Dołączył: 01 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 07-09-2009, 10:31
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- (\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(") |
Ostatnio zmieniony przez Arioch dnia 10-01-2011, 01:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jurek
Respect my authority!
Dołączył: 24 Cze 2009 Skąd: Soul Kitchen Status: offline
|
Wysłany: 07-09-2009, 16:16
|
|
|
Yoda i Mugen- Mały zielony skrzat który skacze z mieczem jak szalony vs. Mugen który tańczy breakdance z mieczem. W zasadzie najciekawszą rzeczą byłoby dla mnie kto pierwszy odniósłby jakieś obrażenia.
Lelouch i Joker- Chciałbym zobaczyć jak uśmieszek Leloucha schodzi mu z twarzy kiedy jego plan zostaje pogrzebany przez nieprzewidywalną naturę Jokera.
A w zasadzie chciałbym aby Joker go uśmiercił w dość widowiskowy sposób. |
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 07-09-2009, 16:47
|
|
|
Superman, jako najbardziej przegięta postać komiksowa, vs Chyżwar, jako najbardziej przegięta postać książkowa. Dla tych co go nie znają - stalowa, wieloręka paskuda z kolcami, umiejąca skakać w czasie. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 08-09-2009, 16:13
|
|
|
Cytat: | Superman, jako najbardziej przegięta postać komiksowa |
Dżizas, na świecie mnie nie było gdy te zdanie było jeszcze prawdziwe...
Sailor Moon vs WITCH
Bo byłoby śmiesznie.
Cap. Planet vs Arjuna
W psuciu opinii o ekologach.
Joker vs Kefka (przed uzyskaniem większej mocy)
Diaboliczny klaun czy diaboliczny błazen?
Cytat: | Lelouch i Joker- Chciałbym zobaczyć jak uśmieszek Leloucha schodzi mu z twarzy kiedy jego plan zostaje pogrzebany przez nieprzewidywalną naturę Jokera. |
Bardziej niż zazwyczaj robi to jego kosmiczny pech, zła karma i nienawidzący go wszechświat? Bardziej bym wolał zobaczyć na miejscu Leloucha Lighta z DN. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 08-09-2009, 18:46
|
|
|
Cytat: | (albo od razu - w Arkham - "Ta tutaj pacjentka twierdzi, że jest wcieleniem księżycowej księżniczki sprzed tysiąca lat..."). |
Mam coś lepszego. Utena w Arkham: "Pacjentka twierdzi, że jest księciem i pojedynkuje się na szpady wśród krążących sportowych samochodów. Nie dość, że schizofrenia, to jeszcze transseksualizm."
Wracając do tematu:
Spider-Man wersja "sentai mecha" vs Spider-Man wersja normal. I jak myślicie, który wygra?
Cookie Monster vs Hello Kitty - zabawy co nie miara.
A żeby nie ograniczać się do jednozdaniowych komentarzy:
Bracia Daltonowie vs Banda Drombo - no powiedzcie mi, kto nie chciałby tego zobaczyć? Każda osobistość "gangów" znalazłaby w "trymiga" kogoś niemal identycznego do siebie. A jakby się sprzeczali ze sobą... Mwahahahaha! |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
jurek
Respect my authority!
Dołączył: 24 Cze 2009 Skąd: Soul Kitchen Status: offline
|
Wysłany: 09-09-2009, 19:58
|
|
|
Ostatnio dotarło do mnie to, że chcę zobaczyć gigantycznego Starfish Hitlera atakującego Power Rangers.
Sherlock Holmes i L- Zastanawiające jest to który wcześniej rozszyfrowałby Kire. |
_________________ Amazing Horse |
|
|
|
|
|