Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Lansowanie chudej sylwetki u płci pięknej w anime. |
Wersja do druku |
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 05-09-2007, 20:51 Lansowanie chudej sylwetki u płci pięknej w anime.
|
|
|
Sam sie dziwie że wcześniej tego nie zauważyłem. W niemal każdym anime główne bohaterki są szczupłej budowie. Na przykład Lafrael od Cotsa nie widać żadnych zmian w sylwetce, a powinna tu i ówdzie mieć zaokrąglenia przez te lata. Staram sie też przypomnieć czy jakaś puszysta dziewczyna miała bardzo ważny epizod w anime. Znowu nic. Pytanie czemu tak jest. Czy narysowanie takiej postaci jest trudne z strony technicznej. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-09-2007, 21:10
|
|
|
Cóż, pewnie się podłożę ale mnie osobiście (może z racji mojej własnej konstytucji genetycznej) puszystość kojarzy się głównie z leniwym stylem życia, może dlatego, że żadne diety (bądź ich brak) na mnie nigdy nie działały, za to zaniedbanie regularnej gimnastyki i ruchu - niemal momentalnie widzę we własnym "pasie".
W przypadku Lamhirh (Ablïarsec Néïc Dubleuscr Bœrh Parhynr Lamhirh wg pisowni Abh, a po naszemu Lafiel) nie sądzę by oficer imperialnej floty w służbie czynnej pozwolił sobie na "obrastanie sadłem" w fotelu. Pomijając wyjaśnienie w świadomie przez tą rasę zarządzanym własnym genomie...
Niestety nasz polski tryb życia zdecydowanie nie ułatwia utrzymania tzw. złotej triady (8h snu, 8h pracy, 8h codziennej rutyny, odpoczynku - i ruchu, dla pracujących umysłowo), lenistwo się szerzy ("ćwiczyć? nieeeechceeeeemiiiiiisięęęę"), jemy wysokokalorycznie, a skoro tak, to pewnie ludzi mających problemy z nadwagą będzie przybywać.
Co do lansowania... bo ja wiem? Z jednej strony, czasy Rubensowskich wzorów urody to prehistoria, z drugiej jak patrzę na te szkieletory na pokazach Haute Couture to bez przerwy się śmieję...
A co powiesz na "Lansowanie WIEEEEELKICH oczu w anime"? Mniej-więcej tak samo sensowne... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 05-09-2007, 21:20
|
|
|
Lansowanie lansowaniem - po pierwsze to ogólna tendencja we współczesnej kulturze, także to nie tylko w anime występuje... Ciarki mi przechodzą po plecach jak pomyślę, że w Stanach wprowadzono rozmiar "0" dla dorosłych kobiet (a to rozmiar jaki noszą szczupłe 12 latki), a jak się nosi jakiś większy to już się środowisko patrzy krzywo... :/
A po drugie dużo osób ogląda anime, co by nie mówić, ze względów "estetycznych" *khem* - rysowanie takich a nie innych postaci ma zapewnić większą publikę (tzn. to jest moje zdanie). |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 06-09-2007, 09:25
|
|
|
Jakby ktoś jeszcze nie zauważył (da się?) to podstawową różnicą między kreskówkami zachodnimi a anime w przypadku grafiki jest właśnie kwestia fizycznej urody - w anime postacie są silnie idealizowane, na Zachodzie karykaturyzowane (jest takie słowo.__.?). Nawet przystojniacy i piękne kobitki mają uproszczoną budowę, a wyszczególnione np. wargi, podbródek czy brwi. W anime natomiast główni bohaterowie i większość pobocznych są jak z obrazka, mniejsza już o to, czy wedle kobiecego kanonu urody (w shoujo), czy męskiego (shounen).
Proponuję zajrzeć do starszych serii anime - po "Biach", "Yattamanach" i "Harlockach" uwijały się całe armie grubasków, małpiszonów i inszych paskudników. Nie wiem, czy "przełomowe" pod tym względem nie było zbizoniałe i zbiszodziałe Saint Seiya...
Cytat: | Ciarki mi przechodzą po plecach jak pomyślę, że w Stanach wprowadzono rozmiar "0" dla dorosłych kobiet (a to rozmiar jaki noszą szczupłe 12 latki), a jak się nosi jakiś większy to już się środowisko patrzy krzywo... :/ |
W takim razie w Stanach patrzy się krzywo na jakieś 80%, zwłaszcza te 2/3 z nadwagą... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 06-09-2007, 13:59
|
|
|
Cytat: | W takim razie w Stanach patrzy się krzywo na jakieś 80%, zwłaszcza te 2/3 z nadwagą... |
Wiedziałam, że to ktoś napisze... ;P Wszyscy wiemy jak to u nich w społeczeństwie jest z nadwagą. Pisząc o rozmiarze "0" miałam na myśli przede wszystkim tzw. "wyższe" warstwy, zwłaszcza świat show business'u.
... a tak a propo - zawsze się zastanawiałam, skoro u nich taka otyłość, to skąd biorą tyle szczupłych dziewczyn do teledysków czy "scen plażowych"? Import z innych kontynentów? ;) |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-09-2007, 17:51
|
|
|
cintra napisał/a: | ... a tak a propo - zawsze się zastanawiałam, skoro u nich taka otyłość, to skąd biorą tyle szczupłych dziewczyn do teledysków czy "scen plażowych"? Import z innych kontynentów? ;) | Wybacz, ale czy Tobie się wydaje że oni chodzą taki rzeczy kręcić na ulicach? Jak płacisz, to możesz ustawić wszystko dowolnie. Włącznie z usunięciem z widoku wszelkich "grubasów".
Zresztą sama wiedza "co gdzie kiedy" czasem wystarcza; ja np. mam zdjęcie siebie samego na całkowicie pustej, zamkniętej dla ruchu Wall Street :> Przed wiadomymi drzwiami xP I nie, nie robiono mi go w środku nocy, ani zaraz po atakach xD |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 06-09-2007, 18:08
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Wybacz, ale czy Tobie się wydaje że oni chodzą taki rzeczy kręcić na ulicach? |
Rety, przecież ja tego nie pisałam na poważnie! W końcu od czegoś mają agencje modelek czy po prostu castingi. ^^' Z tego co można zrobić mając pieniądze, też naprawdę zdaję sobie sprawę.... |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 06-09-2007, 18:09
|
|
|
Caladan napisał/a: | Na przykład Lafrael od Cotsa nie widać żadnych zmian w sylwetce, a powinna tu i ówdzie mieć zaokrąglenia przez te lata. |
W serii OVA trochę sie tu i ówdzie zaokrągla.
Co do lansowania to do głowy mi nie przyszło animowanych kanonów urody przykładać do realnego świata. Zaiste wąski miałabym wybór gdybym zaczęła na szkolnym korytarzu szukać bizonów o sylwetce rodem z "Uteny". To co ładnie wygląda w filmie animowanym niekoniecznie musi podobać sie w życiu. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 06-09-2007, 18:47
|
|
|
cintra napisał/a: | Rety, przecież ja tego nie pisałam na poważnie! | Ah, OK, OK ^^; Wolałem się upewnić ;D
Inna rzecz że hameryka faktycznie idzie ku skrajnościom... >_< |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 06-09-2007, 18:57
|
|
|
Niestety obawiam się, ze to ogólny trend. W mojej szkole ok 60% dziewcząt ma albo nadwagę albo niedowagę kwalifikujące sie do leczenia. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|