Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Pytanie odnośnie... |
Wersja do druku |
Veritas
Panties, Panties, Panties
Dołączył: 11 Lip 2007 Skąd: England, Preston Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 18:24 Pytanie odnośnie...
|
|
|
Czyli pytanie z cyklu ,,możliwe czy niemożliwe" choć może wydawać się zabawne i nonsensowne to - czy wie ktoś, czy w dziejach ludzkości zbudowano już jakiegoś robota? (chyba wszyscy rozumieją co mam na myśli) bo od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym czy było by to możliwe. Ale jako, że nic nie mogłem w google znaleźć to pytanie skierowałem w Waszą stronę z nadzieją uzyskania jakichkolwiek nowinek na ten temat : > |
_________________ "Please don't worry, Mister, I only came here to obliterate you- not rob you." |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 18:27
|
|
|
Zdefiniuj o jakiego robota ci chodzi, bo wyprodukowano ich już całe mnóstwo. Tak, chodzące, kierujące pojazdami i reagujące na ludzkie emocje również.
Veritas napisał/a: | (chyba wszyscy rozumieją co mam na myśli) |
Nie, ja nie rozumiem, co widać powyżej. :P |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Veritas
Panties, Panties, Panties
Dołączył: 11 Lip 2007 Skąd: England, Preston Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 18:34
|
|
|
uh myślałem, że będzie wiadome, iż nie chodzi mi tu o maleńkie roboty - mówiąc dosłownie - miałem na myśli, czy zbudowano już jakiegoś WIELKIEGO ,,nasto" metrowego robota, który nie tylko stoi .. ^^ |
_________________ "Please don't worry, Mister, I only came here to obliterate you- not rob you." |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-05-2008, 18:53
|
|
|
Jeśli chodzi ci o mecha czy ezgoszkielet, to nie, raczej nic takiego też się nie zbuduje, bo nie ma to sensu. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 19:07
|
|
|
Owszem, da się i ma to sens. Istnieje kilka koncepcji egzoszkieletów ludzkiego rozmiaru, które wspomagają człowieka i umożliwiają podnoszenie sporych ciężarów - jedni widzą to w armii do dźwigania np. amunicji i ładowania dział, inni do pomocy w szpitalach do dźwigania chorych. Natomiast jakiś facet z Kanady swego czasu majstrował kilkumetrowego mecha - na zdjęciach, które widziałem, była to właściwie kompletna jednostka bez 'obudowy", nie potrafiła ona jednak utrzymać równowagi i była zasilana ze źródła zewnętrznego, czyli kabelkiem. Oczywiście pilot miał siedzieć w środku. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-05-2008, 19:09
|
|
|
Ja się pytam o sens. Bo o ile egzoszkielet może mieć jakieś tam zastosowanie militarne to wielki, kilkunasto- lub kilkudziesięciometrowy mech to raczej science fiction. |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 07-05-2008, 19:15
|
|
|
Technicznie może byłoby to możliwe, ale raczej nieopłacalne- przemieszczanie się na dwóch nogach jest marnowaniem energii, o wiele lepiej sprawdzają się maszyny na kilku lub kilkunastu kończynach. Takie maszyny mają zastosowanie w badaniach, fabrykach, wojsku Roboty humanoidalne budowane są raczej jako zachcianka- demonstracja poziomu współczesnej nauki. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 19:42
|
|
|
Grisz - ja mówię o tych wspomagaczach i one sens mają. Ludzik obudowany siłownikami na filmie przestawiał skrzynki po 100kg szybciej niż pięciu zawodowych żołnierzy. Natomiast wyobraź sobie, że w takim szpitalu masz pacjenta o podobnej masie samodzielnie przenieść z łóżka na łóżko.
Eire - owszem, maszyny poruszające się na nogach marnuja dużo energii i są powolne. Tylko czy na kółkach, gąsienicach lub poduszce powietrznej dotrzesz wszędzie? Nawet w SF zauważono ten problem i w Gwiezdnych Wojnach były pająkowate roboty do łażenia tylko po górach. :D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 20:43
|
|
|
BOReK napisał/a: | Eire - owszem, maszyny poruszające się na nogach marnuja dużo energii i są powolne. Tylko czy na kółkach, gąsienicach lub poduszce powietrznej dotrzesz wszędzie? |
Hovercrafty? w obecnej chwili, biorąc pod uwagę jak mało się zbliżono do rozwiązania problemu "sterowania" nóg, są równie prawdopodobne do osiągnięcia.
BOReK napisał/a: | Grisz - ja mówię o tych wspomagaczach i one sens mają. Ludzik obudowany siłownikami na filmie przestawiał skrzynki po 100kg szybciej niż pięciu zawodowych żołnierzy. Natomiast wyobraź sobie, że w takim szpitalu masz pacjenta o podobnej masie samodzielnie przenieść z łóżka na łóżko. |
Egzoszkielety czy inne power armory nie są robotami. Nie można ich nawet właściwie uznać za pojazdy - bo nie są kierowane, a jedynie przenoszą ruchy "pilota". Mechy natomiast są pomysłem poronionym. Ich rozmiar niweluje na starcie większość zalet wynikających z kształtu. Dodatkowo wbrew sugestiom z różnych anime, wątpliwe jest by były w istotny sposób lepsze od czołgów czy śmigłowców/myśliwców (nawet to, czy byłyby lepsze nie jest takie pewne).
Odpowiadając na pierwotne pytanie: Wedle mojej wiedzy jedyne jak dotychczas zbudowane egzemplarze większych (tzn rozmiar ludzki +) robotów to były te które stworzyło Sony do testów technologii pozwalających przyszłym robotom na chodzenie. Wyglądają prymitywnie i są bardzo prymitywne (choć w korzystnych warunkach najnowsze potrafiły podobno nawet próbować wchodzić po schodach) |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-05-2008, 21:11
|
|
|
Jeśli natomiast chodzi o powered armor, to prace są zaawansowane. Egzoszkielety USArmy mają wejść do testów polowych na poligonach w przyszłym roku.
Droidy bojowe i zwiadowcze używane są już w zasadzie masowo. Nawet polskie wojsko się już nimi posługuje. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 21:35
|
|
|
Widziałem kiedyś taki filmik na youtubie o robocie na czterech nogach bez głowy. Może wyglądał paskudnie, ale za to to co potrafił zrobić - czyli jak precyzyjnie potrafił balansować środkiem ciężkości pokonują przeszkody terenowe - czy też utrzymać się na nogach na lodzie czy też na po mocnym kopniku z bok... - to było wręcz niesmowite. Nigdy nie spodziewałbym się, że człowiek jest czy będzie w stanie zrobić maszynę z takim system utrzymywania równowagi. Po prostu pięknie się to oglądało. |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-05-2008, 21:41
|
|
|
Mowa chyba o tym filmiku, robi wrażenie. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2008, 22:41
|
|
|
Keii napisał/a: | Mowa chyba o tym filmiku, robi wrażenie. | Tego nie widzialem. Faktycznie, imponujące. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Kage
zaklepane seme
Dołączyła: 07 Mar 2008 Status: offline
|
Wysłany: 08-05-2008, 09:51
|
|
|
Zegarmistrz - niezłe to co dałeś. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|