[kokodin]

Nie bardzo wiem czy offtop czy dział m&a jest lepszym miejscem na taki temat ale zaryzykuję tutaj.
Był kiedyś temat "jak manga i anime wpływa na nasze życie" ten ma być jego ekstremalnym rozwiązaniem.
Pytanie brzmi:
Do jakich największych głupot, zrywów, lub odruchów, skłoniło was oglądanie jakiegoś konkretnego tytułu?

Prosił bym o zachowanie pewnego schematu odpowiedzi na podstawie mojej.

Nana, Beck i K-on skłoniły mnie do zrobienia gitary elektrycznej, wzmacniacza, efektów i rozpoczęcia nauki gry. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że już tylko myślę jaką gitarę zrobić następną (mój zmysł McGyvera się aktywował). Aby tego dokonać musiałem nauczyć się podstaw lutnictwa, elektroniki oraz zasad obróbki drewna. Natomiast mój portfel schudł o kilka ładnych stów więcej, niż gdybym kupił markowy instrument, by rzucić go potem w kąt.
edit// http://www.youtube.com/watch?v=A2uouR7KIvI jaka to melodia? Nie umiem grać na gitarze ale ten kawalek jest bez edycji :P//edit

Mieliście takie zrywy, napiszcie :]

[Urawa]

Nie wiem, czy to się liczy, ale obejrzenie "Lady Oscar" skłoniło mnie do poważnego, naukowego zajęcia się rewolucją francuską. Więcej grzechów nie pamiętam.

[kokodin]

Oczywiście że się liczy, nawet mniejsze wariactwa się kwalifikują. :P More!!

[Zangetsu]

Well, po przeczytaniu recenzji w Kawaii i późniejszym dorwaniu Initial D ludzie których przewoziłem w samochodzie podzielili się na dwie grupy:

-kontrolna krzycząca "NIE!" widząc w bocznej szybie zbliżający się z naprzeciwka pojazd
-tych którzy oglądali Initial D

A pisząc poważnie, seria D sprawiła iż prowadzenie samochodu zacząłem traktować jak coś więcej niż rozwinięcie amerykańskich filmów sensacyjnych. Nauczyłem się kontrolowanego poślizgu, podstaw driftingu i ogólnych zasad prowadzenia bezpiecznego.
Wciąż żyję.

[Slova]

[kokodin]

Drifting polega na jechaniu przednimi kołami wydawało by się skręconymi w złą stronę. W skutek czego przednie koła jadą prosto gdy samochód jedzie bokiem , tylne koła dopychają pojazd do wewnętrznej krawędzi drogi aby nie wypadł z zakrętu. Podobnie jeżdżą żużlowcy. Nic nowego a wygląda strasznie.

[Slova]

A, myślałem, że chodzi o ruszanie z ulicy podporządkowanej na skrzyżowaniu, gdy z prawej coś jedzie, a pasażer ten fakt zaznacza.

[anulka406]

Obejrzenie Junjou Romantica skłoniło mnie do zostania yaoistką i przeczytania mnóstwa mang, w których dwójka facetów uprawia ze sobą seks. A tym samym złamałam prawo.

Z kolei przeczytanie "Cross game" Adachi'ego skłoniło mnie do zostania otaku i teraz ludzie o mnie gadają, że chińskie bajki oglądam ^^"

Niestety więcej szaleństw/grzechów nie pamiętam.

[Potwór Latacz]

Mnie anime skłoniło do zmiany wystroju komputera. Teraz zamiast standardowej windowsowej /linuxowej tapety mam jakieś animowe obrazki.
Był to wielki przełom w mojej informatycznej karierze. xD

[Majo-san]

[Akai]

[jackyll]

Po obejrzeniu Code Geass planuję przejąć władzę w Polsce i stworzyć Imperium, póki co słabo idzie, ale już niedługo wybory :p

[kokodin]

Prosił bym bez tego typu tekstów. Chodzi o czynności dokonane. Ale jak już przejmiesz władzę nie omieszkaj się pochwalić.

[Headless]

Mnie oglądanie różniastych anime skłoniło do rozpoczęcia nauki japońskiego. Jak na razie podstawowe zwroty mam zapisane w zeszyciku i codziennie zaskakuję moich rodzicieli w najmniej oczekiwanych momentach :3
(tak już bez związku z tematem dodam, że też zaczęli mówić do mnie "po japońsku", uznawszy, że dodanie "-atsu" do końca jakiegoś wyrazu sprawi magicznie, że będzie on już japoński. dla przykładu, gdy wychodzę; ej, ty nie wracatsu dzisiaj późniatsu. i nie zapomniatsu telefonatsu. ... taa, moi kochani rodzice =.=)
Hmm, co jeszcze... Ahh, wydanie całej masy pieniędzy na te takie literki, z których układa się napisy na bransoletkach, no wiecie... No co, musiałam kupić takie, żeby wyszło Shizuo, Izaya... Shizaya... Heh ^^"""
Poprzypinanie do tablicy korkowej yaoistycznych obrazków, wbrew sprzeciwom taty i ku zachwytowi mamy (bwahaha, wiem po kim mam te skłonności ^^)
A no i domowe cosplaye, przebieranie się za Shizuo w miarę moich ciuchowych możliwości xD I gdy jestem poza domem, wchodzę w internet w telefonie i ściągam obrazki, jakiekolwiek.
Dużo tych małych szaleństw, jak coś sobie przypomnę dam znać.

O, już przypomniałam! Krzyczenie "Se-bas-chaaan~" na całe osiedle : )

[Xeniph]

Dzisiaj, próbując zamówić przez internet pizzę z owocami morza, pod wpływem Ika Musume zamiast "szama.pl" wpisałem w pasku przeglądarki "kanibalizm"...