Przepowiadania przyszłości. |
Wersja do druku |
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 13:44 Przepowiadania przyszłości.
|
|
|
Tarot, runy, wróżki, jasnowidze, magia, ezoteryka. Czy da się przepowiedzieć przyszłość? Spróbujmy stworzyć teorię opierającą się na teoriach fizyki. Może ci którzy są wyśmiewani i nazywani szaleńcami rzeczywiście mają wgląd w przyszłość. Moja naukowa teoria co do przewidywania przyszłosci: Wyobraź sobie wszechświat i całą przestrzeń jako połączone ze sobą kwantowe komputery. Bazujac na teori o równoległych światach. Ty teraz rozkładasz karty tarota. Ta umiejętność wrodzona/wyuczona wykonuje następujące operacje:
1. Łączy się z płaszczyznami.
2. Wyszukuje przyszłość równoległą o jak najbardziej zblizonej liczbie tych samych zmiennych(ile masz lat na tamtej płaszczyźnie, kolor włosów, gdzie pracujesz).
3. Dopasowuje tą rzeczywistość która najbardziej pasuje do twojej teraz z tym że przesuniętą w czasie do przodu.
4. Przesyła na temat niej informacje do twojej płaszczyzny i pozwala ci to odczytać co daje rodzaj wizji/przepowiedni.
Kwanty potrafią przesyłać do siebie informację nie dotykając się, bez względu na to gdzie się znajdują. Możliwe że szarlatani i szaleńcy nie są tymi za kogo ich bierze większość społeczeństwa. Brakuje tylko w tym poznania mechanizmu działania umiejętności.
Uwaga! nie zaleca się telefonowania do wróżek i płacenia bajońskich sum wróżbitom.
Co sądzicie z naukowego, fizycznego punktu widzenia na temat tej teorii? :D |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-11-2011, 14:00
|
|
|
Spike napisał/a: | Co sądzicie z naukowego, fizycznego punktu widzenia na temat tej teorii? :D |
Gdyby to była prawda, wszelkiego rodzaju wróżbici wywróżyliby sobie sposób na zdobycie fortuny i nie bawili się w naciąganie ludzi. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 14:07
|
|
|
Ehhh to jest tylko teoria ale po was nie spodziewałem się niczego więcej niż pokazaliście w tych dwóch postach:D Teorie mają do siebie to że nie muszą być prawdziwe i często nie da się ich udowodnić. Naukowcy też snują wiele teorii które wydają się być nie do przyjęcia.
Hmmm dlaczego mogli by nie zdobyć fortuny? Należy również zapytać.
System ma ograniczenia?
Nie jest aż tak szczegółowy?
Na pewno nie da się tego jeszcze udowodnić. |
|
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 14:50
|
|
|
Bardziej bym stawiał na majów i ich lądowisko w kuala lumpur :D To rże czegoś się nie da udowodnić to nie znaczy że to jest nie prawdą i że nie można spojrzeć na coś z innej strony i się zastanowić nad możliwościami. |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-11-2011, 16:27
|
|
|
Spike napisał/a: | To rże czegoś się nie da udowodnić to nie znaczy że to jest nie prawdą i że nie można spojrzeć na coś z innej strony i się zastanowić nad możliwościami. |
Odrzucając Brzytwę Ockhama można wymyślić dokładnie cokolwiek. Poza tworzeniem fikcji (literackiej, filmowej, jakiejkolwiek) nie jest to specjalnie produktywne. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 16:38
|
|
|
Spike napisał/a: | Ehhh to jest tylko teoria ale po was nie spodziewałem się niczego więcej niż pokazaliście w tych dwóch postach:D Teorie mają do siebie to że nie muszą być prawdziwe i często nie da się ich udowodnić. Naukowcy też snują wiele teorii które wydają się być nie do przyjęcia. | Teorie snuje się po to by wyjaśnić jak coś może zachodzić, nie po to by uzasadnić istnienie czegoś co wpierw należałoby udowodnić. Można zaobserwować zjawisko i próbować wymyślać teorie by to zjawisko wytłumaczyć. Odpowiedzialny naukowiec powinien jednak wpierw potwierdzić, że zjawisko faktycznie ma miejsce, zanim zajmie się wymyślaniem do niego teorii.
Można pójść w odwrotną stronę - z posiadanych informacji wysnuć wniosek, że jakieś wcześniej nieznane zjawisko powinno zachodzić, po czym próbować uzasadnić to rozumowanie poprzez pokazanie, że to co przewidzieliśmy faktycznie ma miejsce. Tu znów odpowiedzialny naukowiec powinien się upewnić, że dane na których opiera swoje rozumowanie są wiarygodne.
W twoim przypadku bierzesz jako podstawę do swoich przemyśleń zjawisko którego istnienie nie jest w żaden sposób potwierdzone, po czym próbujesz wymyślić dla niego wyjaśnienie. "Wyjaśnienie", które zawiera w sobie dwa dość istotne błędy:
1) nic nie wyjaśnia, bo ma się nijak do wyjaśnianego zjawiska - nie informuje nas o tym jakie rzeczy można przewidywać a jakich nie, kto może przewidywać a kto nie, które metody wróżenia mają sens a które nie (a przecież wróżenie wróżeniu nierówne)
2) nic nie wyjaśnia - bowiem "mechanizm" opisany przez siebie składa się w równych porcjach z psełdonaukowego bełkotu, odwołań do równie nienaukowych innych pomysłów, oraz wyjaśnień na poziomie "a wizard did it"
W efekcie trudno mówić o weryfikowalności (a przynajmniej weryfikowalności pozytywnej) - bowiem powyższa "teoria" nie opisuje świata rzeczywistego - jest zawieszonym w próżni myślowym konstruktem, kóry można co najwyżej oceniać pod kątem wewnętrznej spójności (ale i z tym jest problem, ze względu na to że przyjęte w niej milcząco liczne założenia nie są w żaden sposób opisane)
By podsumować to w prosty i zrozumiały sposób: twoja teoria z podejściem naukowym nie ma nic wspólnego.
Gdyby istnienie zdolności do przepowiadania przyszłości było potwierdzone, można by było obserwować jej działanie i na podstawie obserwacji snuć teorie mające wyjaśniać zasady działania tej umiejętności i pomagające na przewidywanie wyników dalszych obserwacji. W obecnej sytuacji można co najwyżej bawić się w wymyślanie sensownych i spójnych systemów wróżenia do światów fikcyjnych. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Ostatnio zmieniony przez Bezimienny dnia 10-11-2011, 16:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 16:52
|
|
|
Chciałbym zauważyć że poza Bezimiennym nikt nic sensownego nie wprowadził do dyskusji, żadnej kontr teorii. Dosłownie nic, chyba nie potraficie na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości i pomyśleć w jaki sposób coś może funkcjonować.
Wymiary równoległe to nie pseudo naukowy bełkot tylko teorie poważnych naukowców. Ale jak widzę takie tematy przekraczają możliwości poznawcze użytkowników tego forum. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 16:55
|
|
|
Spike napisał/a: | Chciałbym zauważyć że poza Bezimiennym nikt nic sensownego nie wprowadził do dyskusji, żadnej kontr teorii. | By wymyślać kontrteorie należałoby wpierw udowodnić istnienie zjawiska przewidywania przeszłości. Nie można opierać poważnych rozważań naukowych o niepoważne i niepotwierdzone założenia. Chyba, że robi się program do Discovery (ale sporej części tego, co tam się wyrabia nie nazwałbym nauką). |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 16:59
|
|
|
Cytat: | Wymiary równoległe to nie pseudo naukowy bełkot tylko teorie poważnych naukowców. Ale jak widzę takie tematy przekraczają możliwości poznawcze użytkowników tego forum. |
To też wymyślili/zbadali poważni naukowcy.. co nie znaczy, że to są jakieś poważne sprawy :)
Osobiście przewidywanie przyszłości uważam za coś niemożliwego i zgodnie z poprzednimi wypowiedziami chciałbym zobaczyć numery przyszłego losowania totka a nie domniemania ludzi na temat czegoś co i tak się wydarzy, i akurat wpasuje do czyjegoś wcześniejszego oświadczenia (typu za niedługo będzie wielka wojna - bo kurde raczej na pewno jakaś będzie, którą można by pod to podpiąć). |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Crushmaker dnia 10-11-2011, 17:04, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:02
|
|
|
Tak ale jednak od teorii wszystko się zaczyna. Chodzi o to że jeżeli istnieją takie wymiary równoległe to może i można by do nich zajrzeć.
Uważasz te anty noble i osiągnięcia tych ludzi za śmieszne? To co sądzisz o pokojowej nagrodzie Nobla dla Baracka Obamy?
Rozumiem o co ci chodzi z tymi numerami totka. Tylko mówiłem właśnie że taka metoda na pewno miała by ograniczenia i to też jest pytaniem jak duże. Pewnie dało by się do tego jakoś dojść jakie by one były. |
Ostatnio zmieniony przez Spike dnia 10-11-2011, 17:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:09
|
|
|
No bo fajnie było by wiedzieć co jest dalej? Bo ludzie w odróżnieniu od zwierząt ciągle patrzą w przyszłość i chcą wiedzieć więcej?
Zauważ że gdyby nie ta cecha to pewnie nadal ameryki nikt by nie odkrył bo bał by się tak daleko płynąć, jeszcze by spadł z krawędzi świata. |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:15
|
|
|
Poleciały posty nic nie wnoszące do tematu. |
_________________
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:18
|
|
|
Jako człowiek zajmujący się tą dziedziną nauki, która teoretycznie powinna pomagać przewidywać przyszłość i unikać błędów popełnianych w przeszłości, mogę spokojnie stwierdzić, na podstawie analizy dziejów ludzkości, że niespecjalnie kto się tym przejmuje. Historia to w zasadzie cały korowód tych samych błędów popełnianych wciąż na nowo.
...a Nostradamus i tak przewidział katastrofę w Smoleńsku ("żelazny ptak rozdzieli dwóch braci"). |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:26
|
|
|
Urawa, Loko, oraz wszyscy inni, którzy mają ochotę potrollować nieco - proszę na temat i więcej szacunku dla innych użytkowników. Tak na wszelki wypadek, zanim się rozkręcicie...
*edit* O, zdublowałam się z moshi, ale nic to - be warned :D
|
Ostatnio zmieniony przez Serika dnia 10-11-2011, 17:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Spike
Ar-Raszid
Dołączył: 04 Paź 2011 Skąd: Medyna Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:26
|
|
|
Interpretacji było wiele tej przepowiedni tak jak:"Żelazny ptak zburzy bliźniacze wieże". Ale tu nie chodzi o Nostradamusa bo jego przepowiednie można podpiąć p[od wszystko praktycznie.
No właśnie a to że ślepy tłum niczym się nie przejmuje to znaczy że wszyscy mamy się niczym nie przejmować i nie interesować. A naszym największym zmartwieniem ma być śmierć Hanki z jakiegoś serialu? |
|
|
|
|
|
|