Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Goła pupa Bulmy, czyli co źle wpływa na psychikę nieletnich |
Wersja do druku |
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-01-2015, 17:23 Goła pupa Bulmy, czyli co źle wpływa na psychikę nieletnich
|
|
|
Siedzę sobie w wypożyczalni dziecięcej, przychodzą dzieciątka na komputer, takie mniej więcej 5-6 klasa podstawówki, ale nie jestem pewna, w każdym razie na gimnazjum to jeszcze nie wyglądało, ale może... I słyszę urywki rozmów: "...Death Note...", "...wpisz Kaneki to zło!", "...Shingeki no Kyojin...".
Boję się życia w społeczeństwie, które od małego wychowuje się na seriach z gatunku "ręka, noga, mózg na ścianie" .___. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 30-01-2015, 20:39
|
|
|
Melmothia napisał/a: |
Boję się życia w społeczeństwie, które od małego wychowuje się na seriach z gatunku "ręka, noga, mózg na ścianie" .___. |
W mojej opinii głęboko przesadzasz :P |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-01-2015, 21:18
|
|
|
Cytat: | W mojej opinii głęboko przesadzasz :P |
No tak. W Death Note nie latały wnętrzności. Masz rację, zagalopowałam się. Tylko Tokyo Ghoul i Shingeki no Kyojin powinny mnie niepokoić :D
A serio (nie, żebym szczególnie poważnie pisała poprzedni post...): na psychologii znam się jak kura na pieprzu, więc jestem w stanie przyjąć, że moje pojęcie o wpływie na dzieciaki tego, co one oglądają, jest wybrakowane (i zdaję sobie sprawę, że ważniejsze jest to, jak dziecko wychowują opiekunowie), ale zobaczenie, w jak młodym wieku oglądają one już tego typu serie, jednak trochę mnie zaskoczyło. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 30-01-2015, 21:53
|
|
|
Tytani to też trochę inny rodzaj gore (jeśli w ogóle można je tak nazwać) - tam jest strasznie dużo hmm... brutalnych uszkodzeń ciała, ale statystykę mocno zawyża krojenie tytułowych monstrów. Wiadomo od czasu do czasu ktoś zostanie pożarty, ale nie jest to jatka w stylu Elfen Liedów, poza tym całość jest mocno nastawiona na akcję i ten ich "podniebny balet". Choć opieram się na mandze... może anime mocniej zdryfowało w stronę krwawej łaźni?
W każdym razie SnK korzysta z czegoś, co bym nazwał cielesnymi mechami - mięso zamiast metalu, więc siłą rzeczy ilość obrażeń ciała wzrasta.
Tokyo Ghoul to jednak wciąż bezmózga rzeźnia ^^ |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 30-01-2015, 21:54
|
|
|
W piątej klasie podstawówki to miałam za sobą pęczek Mastertonów i Kingów, więc wiesz Meru.... |
_________________
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 31-01-2015, 00:39
|
|
|
Cytat: | W piątej klasie podstawówki to miałam za sobą pęczek Mastertonów i Kingów, więc wiesz Meru....
|
This. I jeszcze mnie nie przymknęli! :D |
_________________
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 31-01-2015, 00:47
|
|
|
Serika napisał/a: | Cytat: | W piątej klasie podstawówki to miałam za sobą pęczek Mastertonów i Kingów, więc wiesz Meru....
|
This. I jeszcze mnie nie przymknęli! :D |
Czytanie bardziej rozwija intelekt - lepiej maskujecie wasze stosy pomordowanych ofiar. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 31-01-2015, 01:05
|
|
|
E tam, ja w tym wieku odstrzeliwałem głowy przechodniom w GTA. A z książek czytałem akurat Sapkowskiego, więc rozwijała się głównie znajomość retro wulgaryzmów :D Oczywiście kwestia tego, czy wyrosłem na ludzi jest dyskusyjna. |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 31-01-2015, 08:49
|
|
|
Kurczę, ja tylko "Hrabiego Monte Christo" z książek, które nie były typowo dla dzieci, chociaż jak teraz patrzę wstecz, to jest to jednak powieść, którą się czyta w młodszych latach, nawet jeśli nie zalicza się jej do dziecięcej... Ja w piątej klasie o istnieniu Kinga nawet nie wiedziałam, czuję się zacofana ;_; |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 31-01-2015, 09:32
|
|
|
Bo ty zawsze grzeczne dziecko byłaś, nie to co my :D |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 31-01-2015, 11:26
|
|
|
Gore to tam mniejsza, ale akurat w przypadku SnK to ja bym się późniejszych tomów bała... To co było w anime to faktycznie głównie walka z mechami, ale jak wątek polityczny wchodzi to tam się zaczynają robić bardzo paskudne rzeczy robione przez ludzi na ludziach doprawione wygłaszaną z pełnym przekonaniem i odpowiednią dawką patosu wątpliwą moralnie ideologią. I tego już bym faktycznie raczej dziecku w tym wieku nie pokazała. Serio, akurat krwi i flaków bym się bała najmniej, ja w tym wieku z wielką fascynacją oglądałam rozczłonkowaną Kotori z X-a. Ale wariant "bo Light miał rację" tudzież "działania Erwina były w pełni usprawiedliwione" bardziej mnie martwi. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 31-01-2015, 16:22
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Serio, akurat krwi i flaków bym się bała najmniej, ja w tym wieku z wielką fascynacją oglądałam rozczłonkowaną Kotori z X-a. |
Ja w 2-3 klasie podstawówki grałem w Doom 2 i Mortal Kombat... za pełną zgodą rodziców, którzy grę obejrzeli, uznali, że jest tak nierealistyczna, że w niczym nie zaszkodzi... i jakoś nie tylko nie wyrosłem na psychopatycznego mordercę, ale też w ogóle zwolennikiem przemocy nie jestem.
Później się człowiek dowiedział, że to przez MK powstał cały system wiekowego podziału gier...
Mai_chan napisał/a: | Ale wariant "bo Light miał rację" tudzież "działania Erwina były w pełni usprawiedliwione" bardziej mnie martwi. |
Z tym się zgodzę, to akurat powinno być przez opiekunów skonfrontowane. |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 31-01-2015, 17:39
|
|
|
Daerian napisał/a: | zwolennikiem przemocy nie jestem. |
... napisał człowiek, który wymachiwał kataną na imprezie. Są zdjęcia. >D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 31-01-2015, 22:51
|
|
|
... Damn, ludzie :/ Ja w pierwszej klasie podstawówki obejrzałam Pana Kleksa i nabawiłam się traumy i strachu przed robotami, a wy tu o Doomami i Kingami szpanujecie... Odczuwam dysonans poznawczy... |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 31-01-2015, 23:33
|
|
|
Ja za młodu oglądałem Wrath of the Ninja wypożyczone na VHSie. Rysowana krew to dla mnie nie była i nie jest krew. To może trochę niepokoić...
I pewnie to wyzwoliło we mnie ducha mordercy, gdy pozbawiałem głów niczemu niewinne karpie dwa lata temu, w okolicach wigilii (nadal nie mam wyrzutów sumienia!!!).
Za to traumę budziła u mnie głównie możliwość przejmowania tożsamości innych osób (patrz: "Terminator 2", "Thorgal: Alinoe" lub na drugim biegunie "Żandarm i kosmici"). Paradoksalnie bardziej również bałem się kostiumów (patrz: "The Guyver" aka "Mutronics").
Niestety jeśli chodzi o literaturę, to byłem pokrzywdzony i do przyzwoitych tytułów dobiłem dopiero pod koniec podstawówki (pewnie przez to jestem dysortografikiem). Z przemocą w literaturze tym samym nie miałem do czynienia wcale.
Wracając do meritum, kiedy chodziłem do podstawówki to tendencja była taka, że towarzystwo zaczynało oglądać filmy dla dorosłych (nie chodzi mi tu akurat o pornografię). A wtedy sieczki to był z częściej wydawanych gatunków. Innymi słowy niewiele się zmieniło...
Dyskusja wygląda ciekawie, toteż pozwoliłem sobie wydzielić do osobnego tematu. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|