[Ysengrinn]

To nie chodzi tak naprawdę o piractwo, ale o zasady.

Autorzy projektu chcą, świadomie lub nie, zmienić zasady procesu, przyjęte w cywilizowanych krajach, tylko dlatego, że tak pasuje lobby kasiastych korporacji, które nie chcą/nie umieją dostosować się do zmieniających się warunków. Jeżeli teraz będziemy siedzieć cicho i pozwolimy na to, okaże się, że wkrótce pojawią się kolejne ograniczenia wolności i nałożą nam jeszcze ciaśniejszy kaganiec, w obronie jakiegoś innego "interesu społecznego".

I tak, "małymi" kroczkami, dojdziemy do nowego totalitaryzmu, który będzie istniał tylko po to, by utrzymać status quo. Tylko z wszechobecnym monitoringiem, podsłuchiwaniem telefonów i po całkowitej eliminacji obrotu gotówkowego (a są na to zapędy), to działalność nowego PPS-u czy "Solidarności" będzie cokolwiek trudniejsza niż kiedyś.

[vries]

[Ysengrinn]

Jakoś nie widzę, by kina świeciły pustkami. Jeżeli zaś produkują taki szajs, że ludzie chcą go oglądać tylko za darmo, to sorry Winnetou.

[moshi_moshi]

O ile rozumiem potrzebę walki z piractwem, tak sposób w jaki jest ona prowadzona, przeraża mnie. Żadnych konsultacji, wszystkie ustalenia, rozmowy prowadzone cichaczem, pod stołem, nie wiadomo kiedy i jak. A podobno w Europie mamy demokrację. Co do Polski i jej hurraoptymistycznego podejścia, stawiam dolary przeciwko orzechom, że mało kto przeczytał ACTA i rozumie o co w tym chodzi, ale podpiszmy, bo może będzie z tego kasa i znowu podliżemy się Unii...

[Ysengrinn]

Moshi - tam Polska, w Europie pewnie też nikt tego nie przeczytał uważnie, a o całym problemie politycy wiedzą tyle ile powiedzą im lobbyści, bo przecież, poza szwajcarskim, żaden rząd nie prowadził własnych badań. Dokładnie tak samo było ze szczepionką przeciw grypie.

I właśnie to jest problem - politycy to niedoinformowane tłumoki, którym koncerny robią wodę z mózgu, a wątpliwości smarują "prezentami". Jeżeli nie będzie społecznego sprzeciwu przeciw temu, to łykną każdą głupotę.

[cesarz vedry]

Ysengrinn na prezydenta ! Polać mu.

Nie chce mi się pisać podobnego postu, więc duszą podpisuje się pod jego wypowiedziami.

[vries]

[Crack]

[Bezimienny]

[RepliForce]

[Crack]

Nie, nie wiem tego z telewizji i oświadczeń rządu, tylko z analizy reakcji serwera zaraz po padzie i czasu rozpoczęcia jakichkolwiek skoordynowanych ataków. Po mojemu wygląda to na "strona padła, wykorzystajmy to i zróbmy większą zadymę".

Te bardziej znane kanały komunikacji Anonimowych nie wspominają nic o naszym pięknym kraju, wczoraj byli zajęci zupełnie czym innym. Nawet na forum koordynującym ataki pojawiają się wątpliwości. Wygląda na to, że po prostu grupka script-kiddies stwierdziła że nazwa jest cool, a z oprogramowania do DDoSa korzystać może każdy. Zwłaszcza jak da się takiemu człowiekowi filmik instruktażowy i (niedziałający) sposób na pozostanie anonimowym w internecie.

[vries]

[BOReK]

[Morg]

[Dembol]