[Grisznak]

Znalezione na Allegro - jak widać Polacy dostali nowego Geassa szybciej niż reszta świata.

Znalezione na Allegro - jak widać Polacy dostali nowego Geassa szybciej niż reszta świata.

[Loko]

I już wiadomo że w CG Zero będziemy mieli zaczarowany ołówek, podbijanie kosmosu i żywego Lulu.

[Gamer2002]

news

[Yoshik]

Szczerze mówiąc to dopiero po wizycie na Tanuki dowiedziałem się o kolejnym sezonie CG.
Z jednej strony miła informacja. CG stało na dość wysokim poziomie, ale z drugiej, jak dla mnie historia, nie licząc może paru "tajemnic", została opowiedziana do końca. Teraz może z tego wyjść soap opera. Kolejny zły?Lelouch żyje? Kolejny braciszek wyłoni się z otchłani?Ciekawe co dostaniemy.

[Grisznak]

Księże "pedobear" Odyseusz odkryje w sobie żyłkę stratega...

A ja oglądam sobie polskie wydanie, odcinki 1-6, potem odłożyłem. Ech, w zasadzie w tej chwili najwięcej sympatii budzą we mnie Clovis i rosshofa księżniczka. Clovis, bo miał pecha, a w sumie był chyba z całej tej brytyjskiej hałastry najbardziej przyzwoitym człowiekiem. Eupie, która kiedyś irytowała, teraz sprawia wrażenie, jakby ten jej róż był nieco na pokaz, że po prostu tak nie do końca poważnie wypada w dużej mierze dzięki siostrze. Loyd w szerszym kontekście traci, znaczy to jego zimne draństwo trochę jednak drażni, tworząc tę postać zrobiono o jeden krok za daleko - zresztą, dotyczy to całej masy bohaterów Geass.

Nie mam pojęcia, czemu w polskim przekładzie brytyjscy generałowie tytułowani są "szogunami", a japońscy - "generałami". O takich duperelekach jak tłumaczenie "hai, hai, hai" na "bla, bla, bla" nie pomnę - jakość przekładu jest generalnie lepsza niż w innych wydaniach Anime Virtual i nie czyni produkcji niezamierzoną komedią absurdalną (jak było z np. "Maison Ikkoku").

Paradoksalnie, najlepiej ogląda mi się te odcinki lżejsze, jak choćby ten z kotem. Humor dobrze służył tej serii na początku jej istnienia.

Księże "pedobear" Odyseusz odkryje w sobie żyłkę stratega...

A ja oglądam sobie polskie wydanie, odcinki 1-6, potem odłożyłem. Ech, w zasadzie w tej chwili najwięcej sympatii budzą we mnie Clovis i rosshofa księżniczka. Clovis, bo miał pecha, a w sumie był chyba z całej tej brytyjskiej hałastry najbardziej przyzwoitym człowiekiem. Eupie, która kiedyś irytowała, teraz sprawia wrażenie, jakby ten jej róż był nieco na pokaz, że po prostu tak nie do końca poważnie wypada w dużej mierze dzięki siostrze. Loyd w szerszym kontekście traci, znaczy to jego zimne draństwo trochę jednak drażni, tworząc tę postać zrobiono o jeden krok za daleko - zresztą, dotyczy to całej masy bohaterów Geass.

Nie mam pojęcia, czemu w polskim przekładzie brytyjscy generałowie tytułowani są "szogunami", a japońscy - "generałami". O takich duperelekach jak tłumaczenie "hai, hai, hai" na "bla, bla, bla" nie pomnę - jakość przekładu jest generalnie lepsza niż w innych wydaniach Anime Virtual i nie czyni produkcji niezamierzoną komedią absurdalną (jak było z np. "Maison Ikkoku").

Paradoksalnie, najlepiej ogląda mi się te odcinki lżejsze, jak choćby ten z kotem. Humor dobrze służył tej serii na początku jej istnienia.

[Gamer2002]

[Grisznak]

Nie na ludziach. Na wiedźmach. W dodatku nieśmiertelnych.

Tak mi się z Konstantym skojarzył. Też chciał dobrze, traktował swoich poddanych dość sensownie a ci mu zrobili psikusa i odwalili bunt. W każdym razie, na tle Lulusia, Sznycla, Kornelci czy tatusia sprawiał wrażenie naprawdę łagodnego człowieka.

Nie na ludziach. Na wiedźmach. W dodatku nieśmiertelnych.

Tak mi się z Konstantym skojarzył. Też chciał dobrze, traktował swoich poddanych dość sensownie a ci mu zrobili psikusa i odwalili bunt. W każdym razie, na tle Lulusia, Sznycla, Kornelci czy tatusia sprawiał wrażenie naprawdę łagodnego człowieka.

[Vodh]

Zadziwia mnie jak gładko prześliznąłeś się nad jego rozkazem wymordowania całego getta żeby zatrzeć ślady. Nie, Clovisa od reszty ferajny odróżnia głównie to, że był od nich bardziej żałosny i gorzej mu wszystko wychodziło, jeżeli chodzi o sadyzm i amoralność plasuje się w okolicach środka stawki.

[Ysengrinn]

Clovis strasznie podobał mi się jako postać , przez swoją przewrotność, był bowiem wręcz podręcznikowym przykładem prawdziwego despoty. Szarmancki, wrażliwy i delikatny, sam nie skrzywdziłby muchy, bez najmniejszego oporu jednak skazywał na śmierć tysiące, jeśli uważał to za słuszne i potrzebne. Zupełnie jak Dzierżyński, który z więzienia pisał do ukochanej natchnione listy godne Słowackiego, albo Himmler, który raz będąc świadkiem egzekucji niemal zemdlał z histerii.

W prawdziwym świecie chyba tylko niewielki ułamek prawdziwych łotrów i sukinkotów był ewidentnymi sadystami, więc przypomina właśnie Clovisa.

[Gamer2002]

http://www.animenewsnetwork.com/news/2010-04-22/code-geass-gaiden-bokoku-no-akito-project-announced

/m/ nazwało to Code Geass 8th KF Team ;p

[Slova]

O, w końcu front europejski. Jak miło.

[Gamer2002]

Potwierdzenia nie mam, ale ponoć

Writer: Morita Shigeru
http://www.animenewsnetwork.com/encyclopedia/people.php?id=18240
Director: Kazuki Akane
http://www.animenewsnetwork.com/encyclopedia/people.php?id=732

[Grisznak]

No to czekamy na mechy ze skrzydłami husarskimi...

No to czekamy na mechy ze skrzydłami husarskimi...

[Gamer2002]

Nowe info.

Screeny

Tłumaczenie jakie znalazłem na 4chan:

In this broken world, we still dream
a.t.b.2017
The hellish European front.
A small squad infiltrates enemy territory to save their allies.
That squadron’s Nightmare Devicers are boys and girls from Zone 11.
The mission’s chance of success is only 5%.
Why do they fight?

A to mniejsze potwierdzenie:

Ｇｅａｓｓ
Ａｋｉｔｏ
Ｉｍｉｔａｔｉｏｎ
Ｄｅａｔｈ
Ｅｌｅｖｅｎ
Ｎｅｘｔ

シリーズ全６話ＯＶＡ予定

[Slova]

2017? Czyli równolegle do wydarzeń już znanych.