Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O kulturowej niezrozumiałości anime: |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-04-2006, 08:48
|
|
|
A ja tak tylko od siebie dodam, że za obrażanie mojej żony domagam się dania co najmniej jednego ostrzeżenia temu panu. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-04-2006, 09:00
|
|
|
Azag napisał/a: | A ja się naprawde zastanawiam coraz bardziej czy Ty IT kontaktujesz i postrzegasz świat tak normalnie - czy robisz z siebie totalnego zrypa tylko tak dla szpanu. |
Wiesz, kilka osób myśli to samo o tobie, właśnie dzięki takim tekstom. Jeśli jeszcze raz coś takiego rzyuważe, to spełnie proźbę Grisznaka.
Prosze wrócić do tematu. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-04-2006, 11:18
|
|
|
Kolejna niezrozumiałą dla mnie rzecz. Zwłaszcza w mangach występuje.
Jakiekolwiek odchyły od normy, i to nawet poważne typu pedofilii, zoofili itd. są przedstawiane jako coś co należy zaakceptować a przynajmniej tolerować i rozumieć.
Mówie tu co prawda o co bardziej hardcorowych yaoiach itp. ale nie tylko w nich można odnalexć jakieś ogulnie przyjęte wynaturzenia...
CZy mam to złożyć na karb "Dowolności świata przedstawionego" czy też jest to już jakieś japońskie zaburzenie społeczne?
<<Grisznaczku jestem ci głęboko wdzięczna za obronę. Kiedyś jakoś ci się odwdzięczę. Jeszcze nie wiem jak i gdzie ale na pewno>> |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-04-2006, 12:02
|
|
|
IT. - bede zlosliwa, co do zoofilii i pokrewnych, to sa to zaburzenia tego kto to rysowal. i wlasnie dlatego ze je ma to przedstawia temat w taki a nie inny sposob ;)
z pedofilia rzecz ma sie nieco inaczej - w Japonii prog "doroslosci" po ktorym czlowiek moze juz sobie wybierac partnerow jest sporo nizszy. wiec zwiazek 15-latki z 40-latkiem bedzie calkowicie spolecznie akceptowalny.
dla niego -> z racji na takie a nie inne wierzenia i tradycje japonia zalicza sie dla tych krajow w ktorych im mlodszy jest partner, tym lepiej (wiaze sie to z przekazywaniem energii itp)
dla niej -> bo czlowiek ten juz cos w zyciu osiagnal, w odroznieniu od rowiesnikow, jest wiec sporo ciekawszy. i to nie mowiac o stronie finansowej, bo prostytucja dorabia sobie do kiesonkowego wcale znaczny procent japonek. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 25-04-2006, 12:47
|
|
|
O, Kropeczka ciekawy motyw poruszyła - ja do tego dorzucę jeszcze powszechną podnietę kazirodztwem. Historię tego typu mają jedną a podstawową wadę - ni w dzioba nie rozumiem, po diabła one powstały... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-04-2006, 13:19
|
|
|
Ork w pełni zgadza się z Maieczką. Historie w rodzjau Love hina, Onegdai Twins czy I'm in love with my little sister są pod tym wzgledem dziwne. O ile dwie pierwsze są nawet zabawne, tak ta ostatnia to jakieś nieporozumienie. Skąd zas ta podnieta ?
Być może stąd, że przeciętny Bardzo Nieśmiały i Płochy Japoński Nastolatek (BNiPJN) przez długie lata nie ma śmiałości odezwać się do żadnej dziewczyny poza swoją siostrą ? |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 25-04-2006, 13:53
|
|
|
Zaraz, zaraz, Love Hina? Grisz, nie przerażaj mnie, czy ja coś tam przegapiłam? Keitaro przecia był jedynak O___o' |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-04-2006, 14:28
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Zaraz, zaraz, Love Hina? Grisz, nie przerażaj mnie, czy ja coś tam przegapiłam? Keitaro przecia był jedynak O___o' |
W serii OAV dostał siostrzyczkę, która bardzo go ten, tego.... lubiła. I była o niego bardzo zazdrosna i chciała mieć z nim dzieci, albo przynajmniej udany seks...
Ponadto miała gadającego kota i z tego, co pamiętam (a nie pamiętam nic) była chyba jakąś czarownicą... Ogólnie głupie to było. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-04-2006, 14:40
|
|
|
Czy ona na 100% była jego biologiczną siostrą?
Bo motyw pamiętam, w mandze również się pojawiał. Ale często właśnie kazirodztwo okazuje się w pewnym momencie kazirodztwem wcale nie być, bo rodzeństwo nie jest połączone więzami krwi & inne wykręty :p |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-04-2006, 14:58
|
|
|
Nie była, ale to wyszło dopiero w praniu...
Owszem, ten motyw jest często wykorzystywany, ale moim zdaniem jest z nim tak jak z "piwem bezalkoholowym", wrzuca się ten brak więzów krwii po to, aby nie przekraczac pewnych kanonów.
Bo weźmy znany większości casus Kanako. Keitaro traktuje ją jak siostrę tymczasem ona zachowuje się jak wiecznie napalona nimfomanka, przy której pewnie nawet główny bohater Heat'a mógłby wysiąśc. Biedaczek nawet nie zdaje sobie sprawy, że nie ma między nimi więzów krwii i traktuje to wszystko jak wypadki.
Ogólnie kazirodztwo w mandze to jak dla mnie sztuczne nadawanie tytuł statusu "łamiących tabu". |
|
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 26-04-2006, 02:20
|
|
|
Ostrzeżenie przyjęte - ja poprostu nie będę czytał jej postów... |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|