Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Wasza ulubiona i najmniej lubiana postać |
Wersja do druku |
Moonlight
Ultra Innocent Uke
Dołączyła: 17 Mar 2003 Skąd: Szczecin Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 06:07 Wasza ulubiona i najmniej lubiana postać
|
|
|
Hej! Jestem nowa na tym forum (taka mała, biedna, zagubiona dziewczynka ;)) i interesuje mnie pewna rzecz. Którą postać ze "Slayersów" lubicie najbardziej, a której najbardziej nie lubicie? I dlaczego?
Bo ja najbardziej lubię Xellosa - za jego uroczy uśmiech, no i Zela - jego czar działa nie tylko na Amelię, he, he, he ;-)
Nie lubię natomiast Sylphiel, a dlaczego? Jakaś taka nijaka jest, po prostu bez wyraźnego charakteru, prawie jej nie widać ;)
A wy co sądzicie na ten temat??? |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 06:55
|
|
|
Najlepszy jest Xellos (za jego "Sore wa himitsu desu" ;) )
A najgorsza postać to... hmmm... ja takiej nie mam :) |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
natalya_msh
Dołączyła: 02 Lut 2003 Skąd: z domu w moim mieście :) Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 16:14
|
|
|
Właściwie ja lubię prawie wszystkie postacie... no, może trochę sentymentu mam do Xellosa (strasznie mi kogoś przypomina swoimi tajemnicami i uśmieszkiem przylepionym do twarzy:) i Zela... takie bidne naburmuszone skamieniałątko (Bogowie, co to za wyraz??). Nie lubię Sylphiel, dziewczyna bezpłciowa jakaś jest (nie to co Lina i Amelia- one mają baaardzo widoczne charakterki- Lina najbardziej, ofkoz), a to, że jest zakochana mnie nie przekonuje co do jej zachowania. Żeby tak się dać facetowi omotać!!! Tfu!!! |
|
|
|
|
|
Hell_Cross
Dołączył: 29 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 16:22
|
|
|
nie bede orginalna lubie najbardziej xelloska ^^ za jego sleeepka *^.^* i ogulnie za caloksztalt naghe za orginalnosc smiech i umiejetnosc dogryzenia Linie(co niechybnie konczy sie fajabalem ale czasami techniki typu plaska deska czy podzeranie jedzenia z taleza liny sa skuteczne w 100%) pozatym lubie wszystkich bohaterow (fajna jest ta laska z rozowymi wlosami i katana ale nie wiem jak ma na imie bo jest tylko w powiesciach rpg)a takze Sylphiel (to bardzo ciekawa postac( potezna czarodziejka i mimo wszystko potrafi walczyc a takze wyciaga calkiem trafne i baaardzo przydatne wnioski(patrz bless blade) ni wiem czego od niej chcecie moze z tym gourry -sama przesadza ale Lina wcale nie jest lepsza(chociazby ostatnie odcinki next) lubie tesh Line z oav i movie jedynej postaci ktorej nie lubie to lina z koncowki serii next i z premium (ogulnie wole line z oav i kinowek niz z serii tv) jesli chodzi o gourriego to czesto zachowuje sie jak miaka z fy (miaka tamahome miaka!!! tamahome!!!) (lina gourry lina gourry....) |
|
|
|
|
|
Dzik
Dołączył: 17 Mar 2003 Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 17:59
|
|
|
Taaaa to prawda. Wszystkie postacie mają to COŚ. Mi najbardziej przypadła do gustu Amelia. Gdy ogłądałem anime to czegoś mi brakowało, a tu jakby zleciała z nieba :) (ok z drzewa) i od razu milej się ogłądało. I standardowo Xellos zajmuje u mnie ważne miejsce - ludzie uwielbiają tajemniczość. A z postaci występujących w anime, najmniej podobają mi się ci - pół ludzie, pół ryby (czy jak je tam zwą). AMEN |
_________________ Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa. |
|
|
|
|
Boski Miszcz
Dołączył: 21 Lut 2003 Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 20:23
|
|
|
Ulubiona postać? Hmmmm. Xellos(klasycznie), Gorry (hehehe), Valgaav (najciekawsza postać w serji)
Nie lubie wszelkiego rodzaju ludzi-ryb |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 20:39
|
|
|
U mnie też Amelia króluje - pierwsza "bohaterka", która jest większą niezdarą ode mnie :P |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 20:51
|
|
|
MrsAmelia jest większą niezdarą od każdego na świecie... ;) A pozaty nie oceniajmy się tak nisko... |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
final-kun
Dołączył: 08 Lip 2002 Skąd: Na zywo z gor Kataart ^^ Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 20:56
|
|
|
Niezdara hehehe....tez bym chcial byc taka niezdara co jest w stanie rzucic kilka Ra Tiltow po sobie ^^" A to ze nie wychodza jej fikolki...no coz w koncu magowie nie gimnastykuja sie zbytnio :P. Jak dla mnie dosyc ciekawa postacia jest Zel...u niego widzimy rownowage w niemal wszystkim - mocy, emocjach, powadze i smiesznych sytuacjach :). |
_________________ Kitto Dokoka ni "Kotae" Aru,
Umaretekita Kotae ga,
Hito wa Minna Sore o Motome,
Yarusenai Nogasenai
Yume ni Mukau no. |
|
|
|
|
Mazoku
Dołączył: 20 Lut 2003 Skąd: znienacka ;) Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 22:01
|
|
|
Ulubiona postać? Cóż...nie będę tutaj zbytnio orginalny... Xelloss The Trickster Priest ^-^ Co do najmniej lubianej to...hmm...eee...kogo by tu? :wink: Vrumugen. Jakiś taki nudnawy i mało wyrazisty. Taka zapchajdziura do Zangulusa :wink: No i ludzie-ryby. Zawsze jak na nie patrzę to mam nieodparte wrażenie, że scenarzystom zabrakło pomysłów :x
PS. Jakoś nikt jeszcze nie wspomniał, by wśród lubianych postaci znajdowała się Lina. Czyżby nikt jej nie lubił? :twisted: Oj... Nie będzie zadowolona ^^" |
_________________ You should never challenge mazoku for battle. There's nothing more reckless than trying to beat one ^-^ |
|
|
|
|
final-kun
Dołączył: 08 Lip 2002 Skąd: Na zywo z gor Kataart ^^ Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 22:07
|
|
|
Hmm w moim wypadku mam swoje powody aby Liny tu nie wymienic co nie znaczy ze nie doceniam jej jako postaci ciekawej i wrecz koniecznej do istnienia serii :P.
Za ktora postacia nie przepadam? Kazda z nich wnosi wiele do serii, ale jesli mialbym sie uprzec to Martina(bardzo przypomina mi pewna znajoma na mysl o ktorej mam sklonnosci mordercze :twisted: ) i Naga (mam jakas fobie na punkcie tego smiechu ^^""). |
_________________ Kitto Dokoka ni "Kotae" Aru,
Umaretekita Kotae ga,
Hito wa Minna Sore o Motome,
Yarusenai Nogasenai
Yume ni Mukau no. |
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002 Skąd: ze światów Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 17-03-2003, 23:04
|
|
|
Final, juz kiedys mowilam ze najlepiej sluchac smiechu Nagi non=stop po pol godzinki dziennie a szybko stanie sie muzyka dla Twoich uszu :D
A co do postaci to lubie kazda na swoj sposob, bo rzeczywiscie wszystkie maja to "cos"... Co nie zmienia faktu ze mam swojego faworyta (ale nie powiem kogo, bo to tajemnica ^ ^). Chyba z czystej przekory lubie Martinke, jest po prostu powalajaca i te jej klatwy! ;DDDDD
A najmniej... wszystkie znaki na niebach i ziemiach wskazuja na Gaava, bo jest PERFIDNYM, PASKUDNYM, SADYSTYCZNYM PSYCHOPATA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! >< (tak, wiem ze to zaden powod, ale nic na to nie poradze... ;P) |
|
|
|
|
|
^Vicious^
Dołączył: 30 Sie 2002 Skąd: himitsu... Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2003, 23:15
|
|
|
Coz, moimi faworytami sa Zel i Xelloss... malo oryginalnie... Lina jest strasznie ciekawa postacia i bez niej seria bylaby duzo duzo mniej ciekawa, ale jednak nieco ciezej ja polubic niz na przyklad Amelie, jak dla mnie oczywiscie. Znam wielu, ktorzy nie znosza Amelii, podczas gdy dla mnie jest ona najfajniejsza z zenskich postaci ^_*
Heh, co do Gaava, nie uwazam go za sadystycznego psychopate... moze nie wyglada na faceta, ktory ma po kolei w glowie, ale nie zapominajmy kim jest na prawde, wyglad tylko jak taki facio, a w rzeczywistosci, to jego natura, zeby byc zlym... poza tym, nie sadze ze chcial zabic Line i jej paczke z jakichs sklonnosci sadystycznych ^_^... jak sam mowil, stawka w grze z opiekunem bylo tez jego zycie, robil wiec po prostu to co musial zeby przezyc... Co do reszty bohaterow, lubie Gouriego... ale glownie w akcji, gorzej z mysleniem, wiadomo... Sylphiel rzeczywiscie jest nie za bardzo wyrazistym bohaterem... heh, taka postac nie nadawala by sie na glownego bohatera niewatpliwie... wiecej zdecydowania :p
Poza tym Martina nieco gra mi na nerwach, choc sa chwile, ze dzieki niej jakis odcinek staje sie smieszniejszy... ale mnie smieszyly glownie jej stosunki z ojcem... biedny facet...
Nikt nie wspomnial o Filii... no coz, jak dla mnie to nie wiele bardziej wyrazista bohaterka niz Sylphiel... moze bardziej oryginalna, ale jak dla mnie brak jej tego zdecydowania w dzialaniu, ktore cechuje najwazniejszych bohaterow nie tylko zreszta w Slayersach.
Łoł, ale sie spisalem... ^_^ |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 18-03-2003, 01:27
|
|
|
Dooobra, teraz piszemy wypracowanko... :twisted:
Ulubiona postać - Xellos, Xellos i jeszcze raz Xellos! Za złośliwość, inteligencję (wbrew pozorom :P) i za to, że, zwykle słodziutki, potrafi pokazać pazurki. Krótko mówiąc za całokształt... :wink:
Inna ulubiona postać? Filia! (jak oryginalnie... ^^"). Temperamencik prawie jak u Liny, a przy tym stanowi ciekawą mieszankę wyuczonego szufladkowania wszystkiego, na co trafi, z wrażliwością. I jest zupełnie nieprzewidywalna! ^___^ A już Xellos i Filia razem... <- oj, tu się ujawnia moja obsesja na punkcie fików... ^^"
Ach, i mam jeszcze słabość do Martinki! (chyba za tę klatwę... ^^).
Zela uwielbialam na początku, ale potem zrobił sie taki... jakby tu powiedzieć... nudny? ^^" Jest słodki, ale za mało dynamiczny!
W poza tym: protestuję przeciwko nazywaniu Gaava sadystycznym psychopatą!!! Bo nim nie jest! Przecież on się tylko bronił i miał do tego pełne prawo!
[a może się za dużo fikow naczytałam?... ^^" W ogóle istnieja takie, po których przeczytaniu można spojrzeć na niektóre postaci z zupełnie innej strony. Jeśli mowao Gaavie, odsyłam do "Shards of Chaos", gdzieś w okolicach stronki z Hamletem... A jak ktoś chce przekonać do Sylphiel, niech przeczyta cykl Slayers: Faces (trzecia część RZĄDZI!!! *_*) na fanfiction.net. Ups, czy to nie jest of-topic? ^^"]
Haaa... A teraz... Czy ja kogoś nie lubię? Rezo! Przykro mi, ale odrzuca mnie od tego faceta. Niby wielki, poważny mędrzec, a nie potrafił zrozumieć takiej fundamentalnej prawdy, ze nie wolno poswiecać wszystkiego, a zwlaszcza narazac innych, tylko po to, żeby mieć to, czego się pragnie...
Ach, i właśnie się okazało, że nie tylko ja mam alergię na ludzi-ryby!!! ^____^ |
_________________
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-03-2003, 07:03
|
|
|
Coście sie przyczepili do tych rybo-ludzi ? ... ;) One sa fajne ;) A tak przy okazji czy w Slayersach pojawiają się orkowie ? I już se przypomniałem kogo nie lubię... smoków (ale z wyjątkami) takie jakieś "wszystko trza zrobil najlatwiej i najlepiej" (to je moje zdanie - prosze sie nie czepiać) już wole Mozoku... |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|