Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ulubiona scenka :) |
Wersja do druku |
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-03-2003, 21:34 Ulubiona scenka :)
|
|
|
Jaką scenke lubicie najbardziej? Wiem, że to trudne pytanko, ale cóż...
Mnie sie chyba najbardziej podobała ucieczka z wierzy Joego (tego od lalek), kiedy to wszyscy zaczęli się nagle wydzierać (przez Xellossa, jakże by inaczej...), pognali gdzies daleko, a załamany Zel skomentował to jednym zdaniem: "jak mogłem dac się tak podpuścić!" Potem zas była kolejna świetna część odcinka, a mianowicie koniki, meduzy, króliczki i inne takie ;)
Druga scenka to już kalsyczne Otomo no Inori :) To się nie może z niczym równać :P |
|
|
|
|
|
Dośka
Lon's Priestess
Dołączyła: 31 Lip 2002 Skąd: Wolf Pack Island Status: offline
|
Wysłany: 24-03-2003, 22:10
|
|
|
Jeszcze się pytacie..............Moich ulubionych scenek jest kilka:
1. Xelloss walczy z Valgarvem - Val pokazał klasę, za to Xell pokazał, że jest olewusem do potęgi entej i że zignorował niebezpieczeństwo, jego kwestia "spierniczyłem robotę"
Co do tej scenki, to podoba mi się to, że Filia przez zbędnych słów wynosi Xellosa z pola bitwy
2. Xell grozi, że zabije Filię - odcinek jest popisem potęgi Xellosa. A te jego oczka, mmmmmmm................Poza tym, nie zabił jej?
Czemu się pytam?
3. Walka Xella z Gaavem. Xellosowi tak Lord dokopał, że, kiedy pierwszy raz oglądałam Slayersów, zastanbawiałam się, że jezszcze nie kipnął.
I były tam te najcudowniejsze oczęta Xella mojego - otwarte, ludzkie, z łzami bólu. To jest tak piekne, że jak widzę tę scenę, to się wzruszam
4. "That's dragon I love" - no comments |
_________________ From where has that darkness come...?
|
|
|
|
|
^Vicious^
Dołączył: 30 Sie 2002 Skąd: himitsu... Status: offline
|
Wysłany: 24-03-2003, 22:16
|
|
|
Hm, to rzeczywiscie trudny temacik... Scen takich mam duuuzo... Ale zeby byc oryginalnym wymienie scenke, ktora jak sadze, malo komu przyslza do glowy...
A dokladnie chodzi mi o moment, kiedy przy pierwszym spotkaniu z kopia Rezo Lina stwierdza, ze walczyli juz z Rezo i zabili go... Wtedy Amelia oczywiscie krzyczy cala przerazona, ze Lina, Goury i Zel sa "do gruntu zli"... W zwiazku z tym, mimo ze wlasnie zanosilo sie na pojedynek miedzy kopia a nasza druzynka, nasi bohaterowie siedli sobie na ziemi i zaczeli rozprawiac, jak to bylo z tym Czerwonym Kaplanem...
Zangulus i Eris mieli wtedy swietne miny O.o''
Inna, moim zdaniem, swietna scenka ktora mi utkwila we lbie, to na przyklad ta, kiedy Kanzel (to sie pewnie nie tak pisze, co? ^^') rzucil jakis czar w uwiezionego Phila, zeby go zabic, a uratowal ksiecia Xelloss zjawiajac sie jak zwykle nagle i niespodziewanie ^_^.
Ten usmiech w polaczeniu z texcikiem "Nie ladnie... od kiedy to potwory porywaja ludzi?" rozbrajaja mnie totalnie... i jeszcze jst przy tym taka ciekawa muzyczka... rozkoszne ^_^
Coz, to tyle na razie. Kiedy przypomne sobie cos wiecej, to jeszcze pewnie dopisze. (temat moze i trudny, ale jakze przyjemnie pisac o tych scenkach ^^). |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 24-03-2003, 22:49
|
|
|
Ja krótko i treściwie: Dośka, dlaczego, u licha, UKRADŁAŚ MI MOJE SCENKI!?!? ><
^___________^ |
_________________
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 25-03-2003, 06:43
|
|
|
mi sie podobałą scenaka kiedy na filar Slayersów przybyła LON...najpierw walka na śmierć i życie , potem "Giga SLave !" no i przecienik uznany za pokonanego... |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
Siri
Dołączył: 19 Mar 2003 Status: offline
|
Wysłany: 25-03-2003, 09:04
|
|
|
hm... wszelkie w których bierze udział Zelgadiss =P
'nie pokazuj palcem' i miny ameli =P potem pewnie 'panie Zelgadissie co pan robi?' erf... nie wiem ^^ zbyt skomplikowany temat jak dla mnie =P |
|
|
|
|
|
Boski Miszcz
Dołączył: 21 Lut 2003 Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 18:35
|
|
|
Sore wa Himitsu desu :twisted: .
No i może jeszcze scenki podczas wydobywania i walki Hikari no Ken |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 18:38
|
|
|
...a, i jeszcze scenki uscisku tatko+córka w wykonaniu Amelii i Philionela są po prostu... powalające... |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
raflik
Fenomen na jedną noc
Dołączył: 14 Lip 2002 Skąd: Z nicości swego akademickiego pokoju Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-03-2003, 18:41
|
|
|
mi sie podobala scenka gdy xsellos wrzuca monete do fontanny i pociąga za sznurek :lol: |
_________________ Hollogram Summer - The Night of Wallachia
Fenomen na jedną noc |
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 19:30
|
|
|
albo zupka a'la Xellos ... ;) |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 19:35
|
|
|
Same okoliczności wrobienia Xella w zupke są niezłe :) |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 19:40
|
|
|
sam odcinek jest niczego sobie ;) |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 19:41
|
|
|
sama seria jest niczego sobie ;) |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 19:52
|
|
|
no dobra poddaje się ;) notabene - napisalem juz poczataek ficka ... |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
Lothlori
Dołączyła: 26 Mar 2003 Skąd: Wolf Pack Island ^^ (dopóki mnie nie wywalą... ^^) Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2003, 20:27
|
|
|
No i jestem po raz pierwszy na forum :D więc jak mnie będziecie mieli mnie dosyć to napiszczie :lol:
A moje ulubione scenki to:
A. Jak Filia spotyka się z Xellosem
B. Jak Xellos walczy (z kimkolwiek)
C. Scena z fontanną i dzwonem (z Xellem w roli głównej)
I w ogóle wszystkie sceny z Xellem! :D
I wybaczcie że piszę bzdury ale jestem z deka chora psychicznie na punkcie Slayersów. :roll: |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|