Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Teorie naukawe, czyli Dla Seriki |
Wersja do druku |
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 18-05-2003, 00:01
|
|
|
Mazoku napisał/a: | Tak wogóle to zastanawia mnie, czy Kanzaka pisząc Slayers myślał o biologi tworzonych przez niego istot. Może się trzeba go zapytać? |
Może lepiej nie? Załamałby się, do czego ludzie mogą usilować dojść... ^^"
Mazoku napisał/a: | koniecznością poukładania ich spowrotem w odpowiednie struktury, co z pewnością łączy się z dużą utratą energii i wymaga zbyt dużo zachodu, by mogło być przez mazoku praktykowane |
Energia dostarczona do układu powoduje wzrost jego uporządkowania... Co powoduje wzrost entropii otoczenia! I tym samym Mazoku przyczyniłyby się do triumfu Chaosu w świecie! [wiem, odbija... Ale to się aż prosiło o napisanie... ^^']
Mazoku napisał/a: | No... Może naginać, ale nie zmieniać. Są chyba jakieś fundamentalne prawa fizyki (jak chociażby właśnie prawo zachowania masy i energi), których po prostu ominąć nie można. |
A nie odnieśliście wrażenia, ze właściwie cała magia opiera się na dystrybucji energii? Czy nie prościej byłoby uznać, że tak zwana "moc magiczna" jest po prostu zdolnością do koncentracji energii i wykorzystywania jej do tego czy innego celu? Czy to fireball, czy lewitacja, da się wytłumaczyć zgodnie z prawami fizyki, jeśli tylko zaangażujemy w to wystarczająco dużo energi!
No, chyba największy problem byłby z zaklęciami uzdrawiajacymi... Które w gruncie rzeczy tłumaczyłoby tylko miejscowe przyspieszenie upływu czasu, bo jakoś nie widzę szybkiego sposobu na namnożenie i "załatanie" komórek... ^^" |
_________________
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2003, 08:46
|
|
|
Co do tej póżni... żeby zaszła fluktacja, próżnia musi być doskonała. Zadnych atomów, promieniowania, niczego. Może Chaos jest właśnie taką próżnią? Ktoś tam nawet wspominał, że jeżeli Giga Slaye wymknie się spod kontroli, to zamieni całe świat w próżnię. Całkiem możliwe, że w takich warunkach mogłaby zajść jakaś fluktacja i nie byłoby to sprzeczne z prawami fizyki, oczywiśćie, PRAWIE nieprawdopodobne, żeby coś takiego się zdarzyło. Teoretycznie jest to jednak możliwe. |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2003, 07:42
|
|
|
Dajmy spokój z tą próżnią, jakoś mi okropnie do koncepcji chaosu nie pasuje. Tak czy inaczej mazoku nie tworzą jej wokół siebie, bo za każdym razem dochodziłoby do naprawdę dziwnych interakcji z materią.
A odpowiadając konkretnemu Mazoku - na pewno nikt o biologii nie myślał. Ale w każdym świecie typu fantastycznego są trzy kategorie stworzeń: takie, które mogłyby istnieć i działać, gdyby je zaprojektować (np. ludzie-ryby), takie, które bez magii ani rusz (smoki) i... niekonsekwentne.
Miałam zamiar napisać, że jednak teoria o "atomowej" budowie mazoku upadła. Xellos wypatroszony przez Gaava strzępił się czarno, czyli rzeczywiście był tak jakby zrobiony z jakiejś mocy/energii/diabli-wiedzą-czego. Co oczywiście nie tłumaczy, jakim cudem mógł krwawić i tu dochodzimy niestety do niekonsekwencji - albo krwawi, albo się strzępi. Ja bym optowała za strzępieniem, składając krew na karb wyczucia dramatyzmu scenarzysty.
I jeszcze jedno pytanie (wiem, że je zadawałam, ale jakoś nie dostałam odpowiedzi): czy smoki mogą się teleportować, czy robi to tylko Filia i czy jest to właściwość rasy, czy jakiś czar? Bo może to było gdzieś w jakimś opisie świata lub ras wyjaśnione, tylko ja nie doczytałam? |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-05-2003, 10:12
|
|
|
Bede bronic swojej tezy, ze magia dziala niezgodnie z prawami fizyki...
Odcinasz reke Trollowi... I ona odrasta... Wiec ja odcinasz jeszcze raz... I ona tez odrasta... Po pewnym czasie mamy gore rak o masie wiekszej od samego trolla i one dalej odrastaja.
Zywiolak ognia. Stwor zbudowany z samych plomieni... Plonie zawsze... Przez WIECZNOSC, zrodlo jego energii nie wyczerpuje sie. Nie slyszalem, by ktos uznal zywiolaka
Duch. Dusza istoty, ktorej cialo umarlo, stworzenie niematerialne czyli nie zbudowane z atomow, a mimo wszystko wplywajace na ten swiat...
Czlowiek zamieniony w zabe. Nie ma odpowiedniego muzgu, ale zachowuje calosc swej inteligencji i zdolnosci umyslowych...
LON, ktora stworzyla swiat. STWORZYLA, a nie zbudowala z istniejacych juz atomow i energii. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2003, 11:56
|
|
|
zegarmistrz-dyslektyk napisał/a: |
Odcinasz reke Trollowi... Po pewnym czasie mamy gore rak o masie wiekszej od samego trolla i one dalej odrastaja.
|
Ale gdzieś w tym czasie może sukcesywnie znikać cała góra (niekoniecznie w tym samym świecie) = teleportacja (typu zagięcie przestrzeni), a nie tworzenie nowej masy.
zegarmistrz-dyslektyk napisał/a: |
Zywiolak ognia. Stwor zbudowany z samych plomieni... |
A jakby go wrzucić do wody? Ogień przy pomocy magii jest uorganizowany w strukturę myślącą, ale pozostaje ogniem. Można np. założyć, że czerpie z jakiegoś źródła typu żywioł ognia jako taki.
zegarmistrz-dyslektyk napisał/a: |
Duch. Dusza istoty, ktorej cialo umarlo, stworzenie niematerialne czyli nie zbudowane z atomow, a mimo wszystko wplywajace na ten swiat... |
= pozostała struktura rifów, zakładamy, że istnieją jakieś "atomy" magii.
zegarmistrz-dyslektyk napisał/a: |
Czlowiek zamieniony w zabe. Nie ma odpowiedniego mózgu, ale zachowuje calosc swej inteligencji i zdolnosci umyslowych... |
To złożony problem na inny post. To samo tyczy łaków.
zegarmistrz-dyslektyk napisał/a: |
LON, ktora stworzyla swiat. STWORZYLA, a nie zbudowala z istniejacych juz atomow i energii. |
bo to jest bóstwo stwórcze, może umie tak wpływać na rzeczywistość.
Zegarmistrz, ja nawet mam spójną (w miarę) teorię magii i fizyki, ale jak wychodzę poza piąty wymiar, to do tłumaczenia potrzebuję obu rąk i jednej nogi, więc na piśmie ani rusz... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-05-2003, 20:21
|
|
|
Dobra, pora pokazac, ze czegos mnie jednak ucza na tych Historyczno - Filozoficznych Studiach Europeistycznych.
Swiat Slayersow jak wszyscy doskonale wiedza ma nature Dualistyczna. Dzieli sie bowiem na Sfere Materialna i Sfere Astralna czyli Duchowom... Jak to zwykle w dualistycznych systemach filozoficznych Sfera Duchowa (Idealna, Boska itd.) ma nature nadrzedna... Jako dowod podam, ze zyjace tam stworzenia moga wplywac na materie, ranic ludzi itd. czego w serialu bylo przykladow bardzo duzo, natomiast istoty materialne zaszkodzic im nie mogom (tzn. mazoku mieczem nie zabijesz).
Nie wydaje mi sie logiczne, by wyzsza, Duchowa strona istnienia zadzila sie prawami Materialnej, czyli prawami Fizyki (jak sama nazwa wskazuje). Duchowa, wyzsza czesc istnienia rzadzi sie wlasnymi prawami, ktore mozemy ewentualnie nazwac Metafizykom.
Jako, ze cala magia slayersow pochodzi od istot z tej wyzszej plaszczyzny (mazoku, shinzoku, duchow itd.), to rowniez podlegla jest prawom plaszczyzny Astralnej (jak zreszta wszysto inne - w tym same prawa fizyki)...
PS. Avallenno, ja z fizykom, nauczony doswiadczeniami liceum staram sie miec jak naj mniej do czynienia... Za to filozfie mam zamiar pomiescic w malym palcu... TU dopiero pojawiaja sie takie schizy, ze nie piecioma, a piedzdziesiecioma piecioma rekoma sobie nie poradze z wytlumaczeniem. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Kanti
Dołączył: 31 Maj 2003 Skąd: Z domku na biegunie północnym Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2003, 10:10
|
|
|
Wiecie,ja się tu wolę na rzie nie wypowiadać,lepiej ściągnę to sobie na twardziela i spokojnie przeczytam,a dopiero później powiem coś mądrego... |
_________________ www.kazoku.prv.pl |
|
|
|
|
Xeniph
Buruma
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
Grupy: AntyWiP WIP
|
Wysłany: 17-06-2003, 14:59
|
|
|
Jeżeli chodzi o fizyczne ciała Mazoku, to zakładałbym że energia kwantowa jest w stanie w odpowiednich warunkach przemieszczać się między płaszczyzną materialną, a astralną. Wtedy ciała Mazoku przechodzących w astral nie znikałyby, a raczej "zmieniałyby stan skupienia". Teoria taka musiałaby zakładać że istnieje jeden podstawowy rodzaj energii (lub podstawowa cząstka elementerna), jednak inaczej uorganizowany w planie astralnym, a inaczej w materialnym.
Jeśli chodzi o żywienie się emocjami, to emocje najwyraźniej są zjawiskiem w większym stopniu astralnym. Czyli: w świecie fizycznym obecność emocji można stwierdzić jedynie poprzez obserwację danej osoby, natomiast w astralu mają one pewną "mamacalną" "postać", która stanowi swoiste pożywienie dla Mazoku. Najprawdopodobniej jest tak jak pisała Serika: silne emocje powodują "odrywanie się" części energii astralnej danej istoty i wysłanie jej (w postaci zależnej od rodzaju emocji) do istoty będącej czynnikiem wywołującym owe emocje.
W kwestii przybierania postaci przez Mazoku mam dość śmiałą teorię: mianowicie może być tak, że zanim dany Mazoku będzie mógł przyjąć daną postać musi ją sobie najpierw "wymyślić", wraz ze wszstkimi szczegółami. Jest to dość żmudne zajęcie, w końcu trzeba zaplanować całą strukturę molekularną, nawet jeśli "postać" obejmuje tylko zewnętrzną skorupę wypełnioną "tym czymś" czym Xellos się strzępi (prawdopodobnie jest to jakaś dziwaczna forma protoplazmy, płynu międzykomórkowego, czy czegoś w tym rodzaju). Stąd moja teoria, że mazoku najpierw tworzy sobie jedną czy dwie formy których używa na zmianę, a dalej mu się już po prostu nie chce ;P
Golem - da się to uzasadnić formą telekinezy działającą na same źródło. W takim wypadku golem czerpałby energię z astralu i używał jej jako energii kinetycznej do poruszania swoim ciałem.
Troll - to da się dość prosto wyjaśnić: mianowicie, pod wpływem bólu mózg trolla wytwarza jakiegoś rodzaju enzym, który z kolei powoduje hiperprzyspieszony podział komórek - coś w rodzaju raka, tylko że kontrolowanego przez organizm i ograniczonego fenotypowo. Kwestia, skąd troll bierze tyle energii (bo ta zmagazynowana w ATP jej w żadnym nie wystarczy), można wyjaśnić powyższą teorią - troll bierze energię z astralu.
Żywiołak ognia - jak wyżej, zasilany jest z planu astralnego. Być może energia którą wypromieniowuje wraca potem do astralu i jest potem wykorzystywana jako "surowiec wtórny" do napędzania żywiołaka.
Duch - istota istniejąca w astralu, mogąca jednak przekształcać część energii astralnej w kinetyczną. Jak wyżej.
Człowiek zamieniony w żabę - umysł człowieka istnieje w astralu i stamtąd "steruje" ciałem.
Wreszcie kwestia LON. Nigdzie nie jest powiedziane że LON stworzyła wszechświat "z niczego". Moim zdaniem raczej zbudowała go z własnej energii, niejako z własnego ciała.
Wspomniano też o łakach. To można wyjaśnić podobnie jak kwestię trolla. Pod wpływem pewnych enzymów, ciało łaka przyjmuje inny, określony fenotypowo, kształt. |
_________________ You don't have to thank me. Though, you do have to get me donuts. |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-06-2003, 07:22
|
|
|
Hm, czyli wychodzi na to, że to, co ja rozumiem jako magiczne tło, jest tożsame z astralem... Jakby tego nie nazwać, stanowi coś w rodzaju "zakotwiczenia" dla wszelkich zjawisk magicznych - poruszania golemów, czy ładowania świadomości w kamień.
W przypadku łaków - tylko nie enzymy! Fizyczna przemiana z jednego kształtu w drugi (pomijając w ogóle to, co musiałoby powodować jej zajście) musiałaby trwać co najmniej kilka dni, o ile obiekt nie miałby przy tym wykitować. Kosztowałaby mnóstwo energii, a do tego trzeba by coś zrobić z faktem, że człowiek nie jest równy wilkowi (albo innemu zwierzęciu, w jakie się zmienia) masą. Mnie się wydawało zawsze (nie wiem, na ile uda mi się to wyjaśnić), że w przypadku łaków oba kształty istnieją jako rodzaj możliwości. A zmiana to tak, jakby na dwuwymiarowej płaszczyźnie ktoś podniósł do góry kwadrat i położył zamiast niego trójkąt. Wiem, to nie tłumaczy przenoszenia się obrażeń - ale ponieważ te ciała są tożsame, w pewnym sensie są jednością - to można założyć, że ewentualny atak rani po prostu obydwa. Taka teoria elegancko wyjaśnia możliwość zablokowania przemiany: zarówno wilk, jak i człowiek są stanami o "niskiej" energii magicznej. Natomiast taka energia w dużych ilościach jest potrzebna do przemiany - stąd przy odpowiednim zblokowaniu łatwo zostawić kogoś w zwierzęcej postaci. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Distant
Dołączył: 23 Cze 2003 Skąd: Somewhere in the world Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2003, 17:36
|
|
|
hmmm widze ze calosc zaczyna powoli byc
bardzo intersującą dyskusja między zwolennikami magii jako pewnej siły mistycznej a magii bedacej modyfikacja praw fizyki
moze wrzuce swoje trzy grosze :->
no cuz zacznijmy od tego czym jest magia. Pewien pisarz sci-fi napisal ze odpowiednio zaawansowana technologia jest nierozroznialna od magii. Czyli mowiac krotko jestesmy zdolni zaakceptowac jako magie wszystkie zjawiska ktorych wystarczajaco nie rozumiemy i sadzimy ze sa sprzeczne z prawami fizyki. Jednak wystarczy przyjac ze LON stworzyla swiat Slayersow w taki sposob ze istnieje prawo fizyki tego swiata dajace istotom obdarzonym intelektem pewne ograniczone oddzialywanie na strukture tego swiata. Nazwijmy to odzialywanie sila magiczna. Niestotne jest zrodlo tej sily przyjmijmy ze to sila fundamentalna jak elektromagnetyzm w naszym swiecie. Częsc istot np [mazoku] wyewoluowala/powstala wraz z mozliwoscia uzycia tej sily i w duzej mierze jest od niej zalezna. Inne rasy np ludzie musieli rozwinac odpowiednie techniki [czary,inkantacje....] zeby miec dostep do tej sily.
W takim przypadku nie sa istotne tak drobne problemy jak odrastajace w nieskonczonosc konczyny trolla, czy samopodtrzymujacy sie zywiolak ognia. Byc moze staja w sprzecznosci z prawem zachowania energii/masy itd ale napewno sa ograniczone przez prawa obowiazujace sily magii ktore stanowia najbardziej fundamentalne odzialywania w tym swiecie, czyli stoja w zgodzie z prawami fizyki swiata Slayersow. Magia po prostu jest tam prawem fizyki i nie istotne jest jak maja zachodzic rozne zjawiska ktore w naszym swiecie bez magii sa niemozliwe albo trudne do przeprowadzenia. |
_________________ Never surrender, never give up...
http://forum.multiworld.pl - Nothing is impossible here
http://komiks.multiworld.pl - Komiks Multiworld ;3 |
|
|
|
|
Xeniph
Buruma
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
Grupy: AntyWiP WIP
|
Wysłany: 23-06-2003, 18:27
|
|
|
Distant --> Hehe... i właściwie od tego powinni byliśmy wszyscy zacząć. Jakoś nam się po drodze 'zapomniało' o najważniejszych założeniach ^^
Avellana --> nie miałem na myśli tego, że enzymy kontrolują całą transformację, tylko że one 'mówią' organizmowi żeby przeprowadził przemianę. Jeśli chodzi o energię do przemiany, to byłaby ona czerpana z astralu, a czas podziału komórek byłby hiper-przyśpieszony magicznie. Natomiast jeżeli chodzi o masę, to nie widzę w tym wielkiej przeszkody: człowiek dorosły ma o wiele większą masę niż wtedy, kiedy był dzieckiem, ale jakby na to nie patrzeć jest to ten sam organizm... |
_________________ You don't have to thank me. Though, you do have to get me donuts. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 24-06-2003, 09:32
|
|
|
Problem z enzymami jest taki, ze troll i tak nie moglby regenerowac sie w nieskonczonosc. Po prost musialby zgromadzic pewna mase, ktora pozniej przeksztalcilby w utracona konczyne.
W przypadku koniecznosci blyskawicznej regeneracji np. obydwu rak po prostu umarlby z wycienczenia. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|