FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 262, 263, 264 ... 563, 564, 565  Następny
  Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre.
Wersja do druku
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 08-09-2008, 16:33   

Bo kot, a właściwie koteczka. Śliczny koci kundelek, pręgowany, szary, żywiołowy... Mruu... A teraz siedzę i przepatruję strony krakowskich hodowli Maine Coon... Ja chcę kota!!! Rudego koteczka, a właściwie koteczkę... Koty są przeurocze, po raz pierwszy miałam dziś tak długi czas kontakt z kotem i byłam zachwycona, mimo że koteczka to maleństwo w zasadzie. Ale kociątko nie wygląda tak upiornie słodko jak szczeniak i jest zdecydowanie fajniejsze. Mamunia ja się poważnie zaczynam zastanawiać czy my spokrewnione nie jesteśmy xD Ale co ciekawe jeśli chodzi o kota nie mam żadnego problemu z wyborem rasy i umaszczenia. Koniecznie rudy Maine Coon. Ewentualnie dopuszczam możliwość zmiany preferencji kolorystycznych, ale generalnie jestem bardziej zdecydowana niż jeśli chodzi o psy, zuooo. Teraz będę musiała sobie poczytać, trzeba znaleźć jakąś instrukcję obsługi kota, ja nawet nie wiem gdzie to to się głaszcze, co się z tym robi.

_________________

Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Melmothia Płeć:Kobieta
Sexy Chain Smoker


Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 08-09-2008, 17:15   

Wiwat! Córka mi się nawraca na jedyną słuszną i prawą drogę! Prawda, że kociaki są urocze? A jak urosną, prawie nic z tego uroku im nie ubywa! Dalej są najsłodszymi i najwspanialszymi stworzeniami chodzącymi na czterech łapkach.
Instrukcja obsługi… *wyobraża sobie ogon w kształcie korbki*
Tak, Maine Coony są piękne (z tamtego nic nie wyszło, kociaki poszły, nie został żaden do wzięcia ;_;).

_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Asthariel Płeć:Mężczyzna
Lis


Dołączył: 10 Kwi 2008
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 08-09-2008, 17:52   

Offtop: koty są przewspaniałe. Piękne. Urocze.

Ale łatwo można się zezłościć jak wybrzydzają na największe frykasy i wskakują na meble szukać żarcia. mam 2 koty dorosłe i 5 kociaków do oddania. Jak nie znajdę chętnych będzie masakra...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cintra Płeć:Kobieta


Dołączyła: 04 Cze 2007
Status: offline
PostWysłany: 08-09-2008, 19:31   

Offtop: Heh, ja też choruję na punkcie kotów - uwielbiam je. Nawet z dachowca byłabym zadowolona. Ale już widzę minę właścicielki mieszkania które wynajmuję, na widok mojego wymarzonego Belzebuba... ^^'

Bo kupiłam sobie top: ładny, żółty, przeceniony. I torebkę: ładną, żółtą... nieprzecenioną, (ale nic to!) ;P
I wogóle, dzień jest na plus, bo nareszcie zebrałam się w sobie i wystawiłam nos z resztą ciała poza dom. ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tilk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 24 Lip 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 08-09-2008, 19:47   

cintra napisał/a:
Offtop: Heh, ja też choruję na punkcie kotów - uwielbiam je. Nawet z dachowca byłabym zadowolona. Ale już widzę minę właścicielki mieszkania które wynajmuję, na widok mojego wymarzonego Belzebuba... ^^'

Mam ten sam problem. Właścicielka jest przeciw, i jakoś się nie dziwię - miałem już wcześniej dwa koty i wiem, jakiego spustoszenia potrafią one dokonać. Cóż.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1543661
Irin Płeć:Kobieta

Dołączyła: 09 Kwi 2005
Status: offline

Grupy:
House of Joy
WIP
PostWysłany: 09-09-2008, 19:35   

Oooo tak. Bo koty to najlepsze stworzenia na Ziemi. Przytuli cię to, namruczy i będzie do ciebie słodko wyglądać. Nie ma to jak kot.

Bo antybóle ciągle działają, kit, że coraz słabiej.

I bo dziś mogę sobie zrobić luźniejszy dzień (no, wieczór) bez poczucia winy. A tego mi dzisiaj trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 10-09-2008, 01:16   

Bo udało się zainstalować pod Windowsem mplayera :) skróty klawiszowe dokładnie takie same, jak pod Linuksem, co ułatwia sprawę :) Bo mogę mplayerem odpalić amv z Ami Mizuno, czego Windows Media Player uparcie nie potrafił.

Bo wreszcie mogę odtworzyć płytki z fansubem Haibane :D

Kolejny argument, by póki co, pozostać przy windzie - pod Ubuntu mam konto z ograniczeniami i nie mogę doinstalować kodeków do już zainstalowanego odtwarzacza, a tu... :)

Bo mimo porażająco małej pojemności dysku lokalnego (C - 3.99Gb... >.> 1 płytka DVD ma większą pojemność... ) system wciąż działa (mplayera zainstalowałem na oddzielnej partycji).

Bo matka po wielu latach powoli przekonuje się do kotów ^__^
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Pan B Płeć:Mężczyzna
hmm....


Dołączył: 16 Gru 2007
Skąd: ehhhh...szkoda gadać
Status: offline
PostWysłany: 10-09-2008, 22:32   

Bo ludzie lubią koty ^^

_________________
Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
11631847
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 11-09-2008, 08:03   

Ba, kochają koty :333

Bo JEST piękne, bo jest mnóstwo powodów do mruczenia. Już kilka miesięcy temu pojawił się Połówek, dostałam się na studia, za sobą mam najpiękniejsze wakacje w życiu, znalazłam w końcu mieszkanie w Krakowie. Pokój jest niedaleko mojego brata, jest w domku (a ja zawsze chciałam zobaczyć jak to jest, mieszkać w domku a nie w mieszkaniu w bloku), ma ogród, mogę mieć tam jamnika ze sobą, będę sobie mieszkać z Nanami-chan, niedaleko są Błonia, a poza tym kilka dni temu nagle zapragnęłam mieć kota i okazało się, że w domu w którym będę mieszkać jest kot! :D Będę miała najwspanialszą praktykę przez posiadaniem całkowicie własnego kotecka :33

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Melmothia Płeć:Kobieta
Sexy Chain Smoker


Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 11-09-2008, 18:51   

Ktoś coś wspominał o kotach?

Bo moja rodzina wreszcie jest w komplecie! Nowa ma dwie białe stópki, dwie poszarpane skarpetki oraz również biały żabocik i biały brzuszek. Reszta jest czarna. Ale co ona mi strachu napędziła… Godzinie po przyjeździe jest koteczka, godzina i minuta po – ni ma koteczki… Nigdzie. Przeszukałam każdy kąt, przesuwałam i podnosiłam meble. Ni ma. Po dwóch godzinach zmaterializowała się. Ale przez te dwie godziny przybyło mi chyba z dziesięć lat. Panikowałam – mimo że wiedziałam, że u kociąt to normalne, nie mogłam usiedzieć w miejscu ani zabrać się za nic konkretnego. Oczywiście była pod zlewozmywakiem w kuchni, którego nie można ani podnieść, ani przesunąć. Żeby się chociaż odezwała, mrauknęła! Ale nie, dwie godziny siedziała jak mysz pod miotłą, zapewne w nosie mając całe zamieszanie i śpiąc w najlepsze. Jak wyszła, to się bezczelnie przeciągała ._.

A teraz od początku. Jak już wiadomo temat kota drążyłam od jakiegoś czasu. Niedawno zmieniłam taktykę i zamiast pytać i prosić, zaczęłam się dowiadywać po stronach, ze szczególnym uwzględnieniem schroniska dla zwierząt. I informowałam matkę co i jak tam wygląda, ile kotków jest, jakie, o szczepieniach, odrobaczeniu itp. Tak naturalnie, aż matka zaczęła w ten sam sposób mówić, jakby zaistnienie w najbliższej przyszłości u nas w domu kota było czymś oczywistym. Wtedy też przestała mnie odsyłać z wiecznym „ja się zgodzę, jeśli przekonasz ojca". Więc jadąc do centrum, wstąpiłam do schroniska, wybrałam koteczkę, pojechałam po koteczkową wyprawkę i następnego dnia (dzisiaj rano) ją odebrałam.
Nazywa się Mirah. Przy pyszczku i u nasady ogona ma dłuższe futerko, więc pewnie jakiś mieszaniec. W schronisku, gdy ją wybierałam, była nieco strachliwa i aspołeczna. Gdy inne koty (szczególnie dwaj przeuroczy braciszkowie) ładowali mi się z klatki do transporterka, ona nawet nie raczyła wyściubić noska z koszyczka, w którym się schowała, trzeba ją było wyciągać. Myślałam, że przyzwyczajenie jej do nowego domu będzie trwało wiele dni, a ona będzie przed nami uciekać. Ale kfik. Jak tylko przyjechała, zaczęła buszować po kątach (odkryła miedzy innymi szparę pod zlewozmywakiem), jednak cały czas wracała do mnie, wskakiwała mi na kolana i kazała się myziać, podgryzając delikatnie ręce i mrucząc *____________*

Jedyną złą stroną wizyty w schronisku jest prześladująca mnie myśl, że nie mogłam wziąć wszystkich 60 kotów.

Bo mam dodatkową pamięć (dlatego nie było mnie jakiś czas – komputer miał bebeszki na wierzchu, nie chciało mi się go dwa razy składać, a pamięci nie mogłam wpierw znaleźć, potem zamawiałam przez sklep, więc trochę to trwało) i wszystko, jak na razie, śmiga aż miło.

Właśnie widzę ją kątem oka. A teraz słyszę, jak przewraca mi kosz na śmieci...

Jestem szczęśliwa. *________________________________________*

_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 11-09-2008, 19:07   

Gratulacje mamunia :D Świat jest naprawdę piękny przez koty :DDD

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
cintra Płeć:Kobieta


Dołączyła: 04 Cze 2007
Status: offline
PostWysłany: 11-09-2008, 19:20   

Cytat:
Myślałam, że przyzwyczajenie jej do nowego domu będzie trwało wiele dni, a ona będzie przed nami uciekać. Ale kfik. Jak tylko przyjechała, zaczęła buszować po kątach

Oj tak, kociaki dają dużo radości. ;) Ale trzeba uważać żeby ich nie rozpieścić za bardzo. Raz wzieliśmy dla babci kotkę ze schroniska - małe cudeńko: drobniutka, puchata kuleczka (chyba jakaś domieszka persa, bo dość długa sierść), do tego cała biała. Na początku była śmiertelnie wystraszona i z nawykami ze schroniska np. spała w kuwecie, ale szybko jej przeszło. ;)

Gdy po jakimś czasie odwiedziliśmy babcię, to nie można było Fufci pogłaskać, bo przewracała się wtedy na brzuch i wbijała pazury z wszystkich czterech łap w nadgarstek pechowca, co się na to zdecydował. Jakby tego było za mało, z zawziętością Furii zaczynała gryźć dłoń. Tak oto tworzyła morderczą puchatą bransoletę zła. Najgorsze było to, że nie dawało rady jej odczepić, dopóki nie była zadowolona z efektu. ^^'

Żeby nie był offtop. ;P
Od dziś do niedzieli jestem panią domu. ;) Mama pojechała do babci i mam całą chatę na głowie. <hm, właściwie to chyba powinien być minus, ale bawi mnie wizja siebie w tej roli ^^>
Bo ładny wieczór się zapowiada... Aż żal siedzieć w domu, może wyjdę na jakiś spacer.
Bo w sobotę idę z siostrą i tatą zobaczyć małe Person Jack Russel Terriery. Kocham te psy! Może udałoby się przekonać mamę...;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 11-09-2008, 19:33   

Ja również w jakimś stopniu dorobiłam się drugiego kota - firmowego. Przylazł taki malutki, wychudzony, wygłodzony - teraz mieszka w garażu, ma posłanie, kuwetkę i kilka misek. Jest szary, pręgowany z domieszką brązowego i pięknymi wielkimi oczyskami. Uwielbia się bawić i być pieszczonym - cały czas mam kaca moralnego, że nie mogę mu poświęcić tyle czasu ile powinnam... Najbardziej przeraża mnie weekend, on zostanie zupełnie sam! Ale już planujemy, jak sprawić, żeby te dwa dni nie były dla niego mordęgą. Kiedy człowiekowi na głowę leci niebo, każda mała rzecz cieszy trzy razy bardziej.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Irian Płeć:Kobieta


Dołączyła: 30 Lip 2002
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 12-09-2008, 11:13   

Yes, yes, yes! Ostatnie egzaminy zdane, teraz mogę bezczelnie i z premedytacją się obijać. *wyciąga paczkę Ptasiego Mleczka i patrzy na stos nieprzeczytanych gazet* Mrrrru.

_________________
Every little girl flies.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 12-09-2008, 12:06   

Chciałbym powiedzieć "same here", ale tak do końca się nie da. Tyle dobrego, że zostały mi już tylko dwie wizyty na konsultacjach i obejrzenie wyników/dyskusja. Coś się na pewno jeszcze wyciągnie, ale teraz już mogę wrzucić na luz na dokładnie dwa tygodnie. ^^

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 263 z 565 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 262, 263, 264 ... 563, 564, 565  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group