Bo życie jest piękne^__^!

Caladan · Wysłany: 20-10-2010, 21:13

Pierwszy dzień w pracy był rozwalający. Bardzo fajni ludzie. Na ten czas znalazłem swoje własne miejsce. Mają własną drużynę piłkarską. Caladan będzie strzelał gole.

nat_mich · Wysłany: 21-10-2010, 22:41

łiiiii! jestem haczykową dziewczynką [nie dresem i nie uzależnionym od marki dzieckiem :P].
dostałam śliczną torbę treningową z hakiem. do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze sanshowych ochraniaczy, które zdobędę przy okazji wycieczki do Krakau city po remoncie, i będę pełna wielkiej, puchatej radości. teraz przepełnia mnie radość kosmata i różowa ;]

Mononoke · Wysłany: 22-10-2010, 22:50

O jeżu, jeżu, jeżu... Julia na żywo jest awesome *______________________________*
tylko Julio, czemu nie zaśpiewałaś Fear of Flying? ;(

Vivian · Wysłany: 22-10-2010, 23:05

Bo dzisiaj wyszłam z domu z duszą na ramieniu a wróciłam doń w niemalże ekstatycznym stanie. Czarnowidztwo przeobraziło się w radosne podekscytowanie, co prawda nie pozbawione nuty a może utworu niepokoju;).

Bo jakże to pocieszne, kiedy ktoś nie spoziera na ciebie jak na dziwaka a wręcz jakoś tak, że się ośmielę się stwierdzić, miłym okiem patrzy. Aż dziw.

Bo doszłam do wniosku i to chyba powinno być w zupie, ale nie chce mi się tam tego dopisywać że chcę być mężczyzną a nie jestem. Po wczorajszych zajęciach z historii literatury, zrodziło się we mnie to pragnienie i ze smutkiem skonstatowałam, że niemożliwe. Chociaż może nie powinnam się poddawać(?)

I bo będę wyśpiewywać niedługo peany na Jego cześć.

Irian · Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline Grupy: WIP

Mononoke · Wysłany: 23-10-2010, 00:00

krew_na_scianie · Wysłany: 23-10-2010, 22:31

Bo to był cudowny dzień.. Zwyczajnie piękny. I trzymam mocno kciuki za kontynuację!

Sm00k · Gość

Bo suby do False Diva!! MWAHAHA!

Koranona · Wysłany: 24-10-2010, 12:04

Bo wczoraj było niesamowicie. Bo dziś się w końcu wyspałam, przyjedzie bratowa a mama zrobiła placuszki :3

BO ZAKOCHAŁAM SIĘ!
Bo kwartet bardzo męski z wiolonczelami podłączonymi do wzmacniaczy ukradł moje serce (kto zna, powinien się domyślić)

~~~~<3

Ysengrinn · Wysłany: 24-10-2010, 20:45

OK, trochę już ochłonąłem z wrażenia po imprezie, mogę się więc nacieszyć prezentami. Łii! Podręcznik do Exalted! Czekolada! Półlitrowy kubek! Mikser!

... Wait, what? Mikser? I Prodiż?! I książka kucharska nawet...

Jesteście źli i za to Was kohamXD.

Tren · Wysłany: 24-10-2010, 20:50

Bo spotkanie z jenotami, dziwne Exaltowe dyskusje i Serik. Naprawdę, należy częściej odwiedzać Warszawę.

Serika · Wysłany: 24-10-2010, 21:29

Też Was koham, tyle Wam powiem. Powiem Wam jeszcze, że ten zielony sweterek ma piękny kolor i jest milusi, a czarny jest mru. Kubek-gigant też jest mru. I mnie wiem, kiedy ja mam te ksiażki przeczytać... I miałam Tren!

Ogólny komentarz brzmi sesesesese! ^^ Wprawdzie generalnie padam z nóg, ale sesesesese!

(Ysen, to teraz wiesz, że masz meldować się z postępami kulinarnymi? ;P)

Swoją drogą jestem bardzo ciekawa, czy osiągnęliśmy graniczną pojemność tego mieszkania...

Vodh · Wysłany: 24-10-2010, 23:53

Zaspokoiłem mój głód muzyczny i naprawdę nie wiem, dlaczego ja z tym tak długo zwlekałem. Jazz bar jak zwykle nie zawodzi :)

Mai_chan · Wysłany: 25-10-2010, 17:27

A bo tak jakoś wesoło jest...

...spędziłam dzisiaj dobre 20 minut na przedstawianiu prezentacji przed 20-osobową grupą studentów, wpatrzonych we mnie jak w obrazek. Opowiadając im o penisach.

Nie, poważnie mówię.

(Freud jest zabawny)

Koranona · Wysłany: 27-10-2010, 21:41

Jeżu jeżu jeżu! Bo nowy instrument! Autentycznie się popłakałam!