Bo życie jest piękne^__^!

Dida · Wysłany: 14-10-2006, 09:46

Bo w końcu doczekałam się urlopu. Do końca paździenika, ponad dwa tygodnie wolnego. Tylko jeszcze nie mam żadnych konkretnych planów, jak wykorzystać ten czas.

Lila · Wysłany: 14-10-2006, 13:22

bo w koncu brat kupil mi kompa ( laptopa HP ) za 400 £...

bo brat dal mi juz prezent na swieta... ( ale powiedzial zebym wszystkiego najlepiej nie wydala... ( 2000 £ na koncie :P ) - juz wydalam 70 :P

LunarBird · Wysłany: 14-10-2006, 17:40

Bo wreszcie ożyła mi linia DSL i działa Net! rip LunarBird CLH is back again! ^^

Ysengrinn · Wysłany: 15-10-2006, 19:17

Wróciłem z Warszawy z torbą prezentów od tanukarni. Weekend byl świetny ^^.

korsarz · Wysłany: 16-10-2006, 09:15

Bo po obejrzeniu "Latającego Cyrku Monty Pythona" mam cały czas fazę odnośnie modrzewia XD

Bo przeżyłem pierwszy zjazd, wykłady nie taka straszna rzecz, akademik też :) . Poza netem tam jest chyba wszystko, co mi do życia potrzebne :) . Jakoś udało mi się tam spać, mimo, iż obok była dyskoteka :) . A histologia okazała się bardzo ciekawa :) . No i mam legitymację (mogę jeździć na biletach ulgowych :D ) .

Lila · Wysłany: 16-10-2006, 10:32

Bo dostalam ( kupilam sobie ) taka prawdziwa wojskowa koszule... jest piekna :)

Ysengrinn · Wysłany: 16-10-2006, 10:39

Tylko mi nie mów, że nazistowską...

Lila · Wysłany: 16-10-2006, 10:55

noo ;) taka Niemiecka jak ma Schrödinger :) - opaske sobie zrobie sama:) -

Spoiler: pokaż / ukryj: chyba sie w to wplatalam :)

Spoiler: pokaż / ukryj: w piatek mam zamuwione trapery :)

Spoiler: pokaż / ukryj: a wszystko to na "Halowen" :P

coyote · Wysłany: 16-10-2006, 11:08

HAHAHA! <diabelski śmiech istoty pozbawionej przez dwa tygodnie netu a bardzo uzależnionej od rozmów z tymi i owymi tanukami :P> w końcu mam w wawie internet, yeeeeeehaw!

Bo studia nie są takie złe... jeśli nie liczyć jutrzejszego testu na który nic nie umiem XD

kropla · Wysłany: 16-10-2006, 18:15

Bo dostałem zaliczenie ćwiczeń z biologii rozwoju roślin (moje pierwsze na studiach;p)! :)
Bo w akademiku wcale nie mieszka się tak źle, jak się spodziewałem...
Bo mam stosik nowych anime do obejrzenia:)

Lila · Wysłany: 17-10-2006, 10:55

Bo nic zabawniejszego w zyciu nie widzialam...

Dzis przyszlam do szkoly w czarnych pojowkach i koszuli niemieckiej :P - na reku mialam opaske Hitler youngen :P wiec niezle wygladalam ;P - poszlam do mojej klasy jak zawsze - wszyscy wielkie oczy ze dzis nie w mundurku... akurat przechodzil dyrektor i mnie gonil po szkole ;P - schowalam sie w ubikacji... i przebralam w mundurek... ( rzeczy mialam w plecaku - toc nie bede caly dzien tak chodzic... ) byscie widzieli mine dyrektora...

- pech chcial ze mnie zlapal na lekcji - znaczy dowiedzial sie z jakiej jestem klasy... no i mialam pogadanke... malo co ze szkoly nie wyleciala ;P Ale warto bylo :PDyro biegajacy za niemieckim zolnierzem po szkole ;P - zyskalam troszke plusow u starszych klas ;P im sie podobalo :)

GoNik · Wysłany: 17-10-2006, 13:38

*patrzy na post u góry i wzdycha ciężko, bo jak skomentuje to pierze poleci*

Bo z tego cudownego i nieprawdopodobnego testu, podczas którego kobieta pozwoliła nam *uwaga* wyjść na przerwę, dostałam 4+. Moja stara polonistka padła pewnie ze śmiechu jak powiedzieli jej, że same 4 i 3 były...
Bo mam wenę na gotowanie. Wczoraj - grzybowa zupka <z zielonek> dzisiaj - kalafior w cieście... Tylko piekarnika mi brakuje...
Bo mam nietoperka!
Bo siedzę w czytelni i we łbie mi się kręci... gorączka?

Lila · Wysłany: 17-10-2006, 14:50

oj :P - no co :P zabawic sie nie moglam raz - i tak mam problem przez to :P - musze w piatek przyjsc za kare i byc na jakims spotkaniu... jako przedstawiciel szkoly bede... a mi sie to w ogole nie podoba... chcialam w piatek wyjsc na miast i isc na basen... a tak to juz dzien do dupy...

( PS: a ten stroj to na "Halowen" - zeby nie bylo ze cos ze mna nie tak ( wiem ze jest ale to nie wasza sprawa :P ) w domku mam karabin na paintballa :P ( taki ze wyglada jak P 90 i mam material na uszka... bo chce zrobic Werewolfa na swita :P )

Mai_chan · Wysłany: 17-10-2006, 16:57

To ja tylko powiem, że miałaś sporo szczęścia, że cię nie wyrzucili ze szkoły... W Niemczech wypirzyliby na zbity pysk bez oglądania się na cokolwiek.

Bo dzisiejsza próba szkolnego zespołu była cokolwiek przyjemna i teraz śpiewać mi się chce... I nawet nie jestem zmęczona jakoś przesadnie, pomimo równo 11 godzin poza domem X__x

Zegarmistrz · Wysłany: 17-10-2006, 18:46