Jak pies z kotem... |
Co byś wolał? |
Psa |
|
32% |
[ 23 ] |
Kota |
|
56% |
[ 40 ] |
Nie lubię chińszczyzny... |
|
11% |
[ 8 ] |
|
Głosowań: 71 |
Wszystkich Głosów: 71 |
|
|
|
Wersja do druku |
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 25-06-2006, 18:26
|
|
|
Miałem psa. Ślinił się, liniał, przyprawił listonosza niemal o zawał serca, ujadał przy byle okazji, żarł za dwóch, mało nie odgryzł ręki złodziejowi (bo uznał że zabawa w "kto kogo przeciągnie przez okienko na klatkę schodową" jest za dobra by odpuścić) i generalnie był kochany.
Miałem i kota, a właściwie kotkę. A raczej, to ona mnie miała :3 W końcu uznała że ma u mnie za mało przestrzeni, i po którejś-tam próbie ucieczki, została przekazana znajomym na wsi, gdzie dorobiła się stadka kociąt z którymi hasała po lesie.
A teraz zwierza żadnego nie mam, i mam spokój ;3 |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 25-06-2006, 18:37
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Psów nie lubie - ślinią się, chałasują, skaczą po ludziach, mają nieprzyjemną sierść i nie mruczą. |
O przepraszam, moja Tama mruczy. Jak niedźwiedź, ale mruczy.
Ja zdecydowanie koty. Nawet jeśli mam 2 psy, a 1 kota. Ale kot jest obowiązkowy, a psy się jakoś przytrafiły. I w ankiecie kociarze górą! |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 25-06-2006, 19:37
|
|
|
Mój też mruczy, a do tego porykuje jak się cieszy, o! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 25-06-2006, 20:17
|
|
|
Mój pies wydaje rózne dziwne dźwięki, ale ostatnio jak do mnie przyszedł w czasie gdy leżałam w łóżku (i nie mogłam go zobaczyć) i wydał z siebie coś w rodzaju: MM! to pomyliłam go z moim kotem. Który wydaje jeszcze dziwniejsze dźwięki najbardziej przypominające skrzypenie starych drzwi :P |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-06-2006, 23:14
|
|
|
Koty. Zgodność charakterów ;]
Co prawda matka ma uczulenie na sierść, więc posiadanie kota to ciągle kwestia przyszłości... |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
LookOUT
The Hitgirl
Dołączyła: 30 Mar 2006 Skąd: znad rzeki Pisy Status: offline
|
Wysłany: 26-06-2006, 08:39
|
|
|
Psy!Zdecydowanie!Sa 100 razy sympatyczniejsze od kotow,moim zdaniem... |
_________________ Choice for you, is the view to a kill ,
Between the shades, assination standing still...
-Hey, ARE YOU TALKING TO ME?! |
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 26-06-2006, 12:37
|
|
|
Cokolwiek futrzastego. Zastanawiam się nad wydrą.. |
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 26-06-2006, 13:27
|
|
|
Ja nie lubię zwierząt - nigdy żadnego nie miałem i wcale tego nie żałuję nawet chomika ani rybek - zwierzęcych towarzyszy postrzegam tylko pod kątem wizualnej estetyki - a że jestem świadomym i odpowiedzialnym egoistą nie widze sensu by mieć coś żywego i czującego tylko dlatego że dobrze wyglada ... |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 26-06-2006, 13:46
|
|
|
Wobec psów jest podejrzliwa, niewielka fobia/paranoja z czasów dzieciństwa. Wobec kotów była obojętna, do czasu, aż brat sprawił sobie małego Rabana. Od tamtego dnia koty lubię, choć najpewniej nigdy nie będę mieć własnego... Po pierwsze - wolę nie brać odpowiedzialności za coś żywego, kiedy nie mam pewności, że tejże odpowiedzialności podołam. Po drugie - mam zwyczaj zostawiania ważnych papierów na podłodze... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 26-06-2006, 16:06
|
|
|
To raczej zalety, bo jednego nauczy, a drugiego oduczy;>.
Jeszcze co do psów - mój następny pchlarz będzie kundlem. Może wtedy nie będzie tak chorowity==. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Gustavus
mechalistkoholik
Dołączył: 22 Maj 2006 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2006, 17:03
|
|
|
Zawsze miałem chomiki syryjskie ( tj. te większe ). Obecnie też mam chomika a dokładnij hiperaktywną chomiczkę przejawiajacą czasami ciągoty do bycia nietoperzemi i uwielbiającą jeśc ciasteczka dla psów ( takie z czymś zielonym w środku).
Pierwszy mój chomik ( z kilkunastu ) który łazi po suficie klatki.
Może w czasie przyszłym sprawie sobie coś większego i niemal na pewno będzie to kot.
Nie to że nie lubię psów ale koty bardziej podobają mi się " z pyska" i co najważniejsze nie szczekają.
Na koniec dodam że mój obecny egzemplaż chomika, potocznie zwany Kluską, bynajmniej nie jest cichy. Jej ulubiona zabawą jest ściganie się z jedzeniem w kołowrotku.
Przypominam że chomiki są stworzeniami nocnymi. |
_________________ "Ich okręty są jak ich kobiety...
Piękne i szybkie, ale fatalnie się prowadzą"
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-07-2006, 17:14
|
|
|
Gustavus, mój chomik też zasuwał po suficie klatki :) Maniakalnie. Szybko też się nauczył z niej wychodzić przy otwartym wyjściu i łazić po pokoju, a jak miał dosyć, to sam wracał. Niesamowity był.
A moja rodzina jednoglośnie przesądziła, że usypiamy psa, jeszcze w tym tygodniu. Żeby się nie męczył, ma sparaliżowany tył ciała, i diabli wiedzą dlaczego (przy wykluczeniu kręgosłupa i stawów zostaje coś związanego z układem nerwowym, weterynarze twierdzą, że coby to nie było, dalej nie ma sensu). Źle mi _^_ |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 04-07-2006, 18:47
|
|
|
Gustavus napisał/a: | Obecnie też mam chomika a dokładnij hiperaktywną chomiczkę |
A teraz zdemaskujmy prawdziwego Otaku:
Gustavus nabył tąże rudą chomiczkę, po tym jak zobaczył w openingu do FMP, jak Chidori tacza nogą swojego rudego chomika w tej plastikowej kulce ^___^
Pytanie (retoryczne): czy chomik Gustavusa ma takąż plastikową kulkę? ^.~ |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Gustavus
mechalistkoholik
Dołączył: 22 Maj 2006 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 05-07-2006, 16:00
|
|
|
Oj, Totem to było zagranie niskie i nieczyste! Powinieneś się wstydzić.
To nieprawda że kupiłem Kluskę. Dostałem ją od znajomego który cierpiał na chwilowy nadmiar i rozdawał w dobre ręce.
Nieprawda też że wziełem chomika pod wpływem openingu FMP!.
Zrobiłem to pod wpływem FMP! jako całości!
Absolutną nieprawdą jest też fakt posiadania przez mojego chomika różowej kulki.
Posiada dwie i żadna nie jest różowa. Obydwie są bezbarwne! |
_________________ "Ich okręty są jak ich kobiety...
Piękne i szybkie, ale fatalnie się prowadzą"
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-07-2006, 19:19
|
|
|
_^_ aaaahahahahaha!
Oskarżycielskie rzucanie półprawdami to przywilej gatunkowy każdego ZUEGO czarnego charaktera ;3 |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|