| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Przyjaźń |
| Wersja do druku |
achiever
-Usunięty-
Gość
|
 Wysłany: 15-05-2007, 20:21
|
|
|
| Bywa, i tak nie uciekniesz. |
|
|
 |
|
 |
Juri 
Dołączyła: 23 Kwi 2007
Skąd: Warszawa
Status: offline
|
| Wysłany: 16-05-2007, 16:53
|
|
|
| wiluS napisał/a: | | Czasem oczekujemy od drugiej osoby czegoś więcej, zawód bywa dość bolesny... |
Albo czasem oczekujemy aż za dużo.
Ludzie mający słabą psychikę umieją swoje problemy zwalić na przyjaciół. Chcą by im pomóc, a sami nie robią nic w tym kierunku i jeszcze bardziej się zatracają. Dołowanie się, a potem zwalenie tego wszystkiego na "bo ty mnie nie rozumiesz", tak kończy dużo przyjaźni. |
_________________
"Nie ma w tym niczyjej winy, to nie żaden błąd
Czasem, ot tak bez przyczyny trafia cię jak grom
Czasem tak bez dania racji z siłą setek rózg
Nagle ot tak przy kolacji trafia prosto w mózg." |
|
 |
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007
Skąd: 3-wieś
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 16-05-2007, 18:02
|
|
|
| Juri napisał/a: | | Ludzie mający słabą psychikę umieją swoje problemy zwalić na przyjaciół. Chcą by im pomóc, a sami nie robią nic w tym kierunku i jeszcze bardziej się zatracają. Dołowanie się, a potem zwalenie tego wszystkiego na "bo ty mnie nie rozumiesz", tak kończy dużo przyjaźni |
Skąd ja to znam... też kiedyś przyjazniłam się z taką osobą, ale pewnego dnia moja cierpliwość się wyczerpała.
Przyjaciel to dla mnie ktoś kto akceptuje mnie taką jaka jestem, z moimi wadami i zaletami, kto jest wobec mnie szczery, na kogo zawsze mogę liczyć, kto nigdy mnie nie zawiódł, komu ufam, z kim mogę płakać i się śmiać.
A co do przyjazni damsko - męskiej to wierzę że istnieje, ale ma szansę przetrwać tylko wtedy, gdy obie strony naprawdę niczego nie oczekują. W innym wypadku chyba trudno byłoby ją utrzymać. Chociaż jest ktoś kto szalenie mi się podoba, ale ma dziewczynę, zresztą i tak za bardzo mnie onieśmiela bym mu to powiedziała, i wiele bym dała za jego przyjazń. |
_________________
To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
 |
|
|
|
|
|
wiluS 
akka\Semper fidelis
Dołączył: 26 Lip 2006
Status: offline
|
| Wysłany: 16-05-2007, 22:32
|
|
|
A nie myślicie ze takie osoby po prostu nie potrafią poradzić sobie z problemami? Niektórzy mają trudności z nawiązywaniem nowych kontaktów a co dopiero z wytworzeniem trwalej więzi z drugim człowiekiem. Gdy chcemy sie wyżalić/wypłakać chwytamy sie pierwszej lepszej osoby. W sytuacjach skrajnych możemy paść ofiara manipulacji gdy okazuje się że 'przyjaciel' to tylko puste słowo. Z drugiej strony odrzucanie takiej pomocy nie dość ze jest nielogiczne to jeszcze buduje mur miedzy dwojgiem przyjaciół.
| Sakura_chan napisał/a: | | A co do przyjazni damsko - męskiej to wierzę że istnieje, ale ma szansę przetrwać tylko wtedy, gdy obie strony naprawdę niczego nie oczekują. W innym wypadku chyba trudno byłoby ją utrzymać. Chociaż jest ktoś kto szalenie mi się podoba, ale ma dziewczynę, zresztą i tak za bardzo mnie onieśmiela bym mu to powiedziała, i wiele bym dała za jego przyjazń. |
Twoja wypowiedz kojarzy mi sie z Honey & Clover, a szczególnie z zakończeniem. W moim wypadku czysta przyjaźń damsko-męska jest fikcją. Zawsze gdy moje relacje z osobą płci przeciwnej nabierały tempa to po jakimś czasie traciliśmy ze sobą kontakt. Mimo wszystko uważam że jeżeli takie kontakty byłyby pozbawione pożądania to prawdziwa przyjaźń może sie pojawiać. Tylko nikt nie gwarantuje że to nie może ulec zmianie. |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007
Skąd: 3-wieś
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 17-05-2007, 00:10
|
|
|
| wiluS napisał/a: | | Twoja wypowiedz kojarzy mi sie z Honey & Clover |
Rzeczywiście, coś w tym jest, ale nie miałam na myśli żadnej konkretnej serii, po prostu powiedziałam co myślę |
_________________
To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
|
Juri
Dołączyła: 23 Kwi 2007
Skąd: Warszawa
Status: offline
|
| Wysłany: 17-05-2007, 09:26
|
|
|
| wiluS napisał/a: | | A nie myślicie ze takie osoby po prostu nie potrafią poradzić sobie z problemami? |
Wiele jest takich osób, które nie potrafią same sobie poradzić, ale też zwalanie swoich problemów na inną osobę nie jest dobrym wyjściem. Człowiek sam powinien sobie radzić ze słabościami, przyjaciel jest po to by najwyżej wskazać tą lepszą drogę i pocieszyć.
Często ludzie, który nie umieją poradzić sobie sami ze sobą, po prostu potem dołują się jeszcze bardziej. A ile jest przypadków, gdy ktoś sam sobie wynajduje nowe problemy...
Jeszcze jedna rzecz, która niszczy przyjaźń - zazdrość. Człowiek powinien cieszyć się z sukcesów drugiej osoby, a nie uśmiechać się fałszywie gdy komuś się powiedzie.
Co do przyjaźni damsko-męskiej, to po prostu tą druga osobę można też traktować tak jak brata/siostrę, tylko obie strony musiałyby tak do tego podejść. |
|
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007
Skąd: 3-wieś
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 17-05-2007, 13:17
|
|
|
| Juri napisał/a: | Człowiek powinien cieszyć się z sukcesów drugiej osoby, a nie uśmiechać się fałszywie gdy komuś się powiedzie.
|
Jeśli górę bierze zazdrość to moim zdaniem to chyba już nie jest przyjaźń. Zazdrość jest naturalną ludzką cechą, ale przynajmniej u mnie radość z sukcesów moich przyjaciół bierze górę. Jeszcze a propos sukcesów to nie mogłabym przyjaźnić się z kimś kto nadmiernie się wywyższa, skupia się na swoich osiągnięciach nie patrząc przy tym na uczucia innych |
_________________
To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
|
wiluS
akka\Semper fidelis
Dołączył: 26 Lip 2006
Status: offline
|
| Wysłany: 17-05-2007, 14:29
|
|
|
| Cytat: | | Rzeczywiście, coś w tym jest, ale nie miałam na myśli żadnej konkretnej serii, po prostu powiedziałam co myślę |
Wniosek może być tylko jeden, anime są wzorowane na życiu jednostki:) Jak to mówią: "niedaleko pada jabłko od jabłoni".
| Sakura_chan napisał/a: | | jeszcze a propos sukcesów to nie mogłabym przyjaźnić się z kimś kto nadmiernie się wywyższa, skupia się na swoich osiągnięciach nie patrząc przy tym na uczucia innych |
Każde ewentualne odchyły od normalności/przeciętności są traktowane dwojako. Przede wszystkim pojawia sie odrzucenie. Grupa eliminuje napięcia i ewentualne zagrożenia. W praktyce nam jeden doskonały przykład. Patrzenie na innych z góry to nie jest dobry sposób budowania więzi. Niestety wyścig szczurów staje sie metodą na życie:/ |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
