Ciekawostki przeróżne |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 25-09-2008, 10:16
|
|
|
Jako wierny fan Takarazuki, bardzo bym chciał to zobaczyć. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 06-10-2008, 17:55
|
|
|
http://www.christiananime.net/ - chrześcijańska strona o anime (czyli propozycja jak dostosować Tanuka do polskich realiów). |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-10-2008, 15:27
|
|
|
Rosyjskie pojazdy terenowe raz i dwa. To pierwsze to kolejny dowód na to, że naprawdę warto zainteresować się technologiami zza wschodniej granicy. O_o |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-10-2008, 15:36
|
|
|
... To jeździ na świdrach .___. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-10-2008, 15:47
|
|
|
Przy czym dobre jest to, że taki świder jest o wiele prostszym urządzeniem niż gąsienice ze swoim zawieszeniem i nie tak awaryjnym. Podejrzewam, że podczas jazdy jest w tym równie wygodnie co w czołgu, bo te świdry chyba nie wiszą tak do końca na sztywno. Chociaż nie zdziwiłbym się... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-10-2008, 16:19
|
|
|
Zastanawiło mnie właśnie zawieszenie tego.
Swego czasu czytałem, jak to ruscy próbowali zmontować tzw. kreta, czyli pojazd, który przypominać miał Wkrętacz z Tytusa, Romka i Atomka (chyba nawet Chmielewski jakoś się tym zainspirował). |
|
|
|
|
|
Dana-chan
Dołączyła: 23 Wrz 2008 Status: offline
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 09-10-2008, 17:30
|
|
|
NIE! Skandal i granda! Kto ze mną idzie pikietować pod ministerstwem?
Mając maturę dwujęzyczną do co najmniej kilku polskich szkół miałam wstęp "od ręki" (tak, dosłownie od ręki, bez patrzenia na wyniki). Sporo uczelni niemieckich, które przy zdanej maturze dwujęzycznej nie wymagają dodatkowych testów językowych. Matura dwujęzyczna uwzględnia słownictwo, którego nikt na "normalnym" niemieckim nie uczy. Co więcej - certyfikaty, dopóki nie są ściśle wyspecjalizowane, też go nie uwzględniają. Jako osoba umiejąca rozwiązać zadania z matematyki czy fizyki, prowadziła pokazówki typu proces sądowy, pisała kartkówki z charakterystycznych cech barokowej architektury i robiła rozgrzewkę na wf-ie - wszystko w języku niemieckim - czuję się osobiście urażona.
Nie będzie nam byle minister pluł w twarz! |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Seiren
Dołączyła: 24 Wrz 2008 Status: offline
|
Wysłany: 14-10-2008, 11:02
|
|
|
Mając maturę dwujęzyczną nie miałam z niej żadnych korzyści. Jedynie gorszy przelicznik punktowy na filologii angielskiej, na którą chciałam iść. I nawet nie miałam możliwości pisanie "normalnej" matury. No dziękuję bardzo za coś takiego. Dlatego mają moje błogosławieństwo na skończenie z tym. |
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 14-10-2008, 15:03
|
|
|
Mam maturę dwujęzyczną z francuskim i owszem, skorzystałam. Sam papiór mi się nie przydał, co prawda, ale słownictwo biologiczne (zdawałam po francusku właśnie biologię) na studiach nie raz uratowało mi tyłek - francuzi jeszcze nie odkryli piękna płatnych artykułów w necie, można korzystać za darmo. :D Poza tym bardzo dużo osób z mojej klasy studiuje za granicą, koronnym przykładem jest kolega na prawie międzynarodowym w Brukseli. Po zwykłym certyfikacie da się to osiągnąć, ale dodatkowe egzaminy i papierologia stosowana przytłacza.
Tl;dr - popieram Majeczkę wszystkimi czterema kończynami. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 14-10-2008, 17:17
|
|
|
Seiren napisał/a: | I nawet nie miałam możliwości pisanie "normalnej" matury |
To miałaś durną szkołę. U mnie co najmniej kilka osób zdawało "zwyczajną" rozszerzoną maturę. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
|