[Sasayaki]

A ja z kolei mogę spać nawet z odkurzaczem na chodzie :P Za to nie zasnę za Chiny Ludowe jeśli jest za dużo światła.

[Slova]

[anulka406]

[lunarna]

- mam to samo z filmami co powyżej- głupia scena, coś wstydliwego dla bohatera- zwijam się, jakbym była na jego miejscu, wolę nie patrzeć (nie mam tego odruchu przy anime, o mangach nie wspominając)
- jak idę z mamą na zakupy do ciucholandów, to wyśmiewam niektóre "genialne" ubrania na głos
- nie ściągam muzyki, nie chce mi się. Szukam jej na youtubie, koniecznie w formie amv'ki(której, swoją drogą, nie oglądam), potem słucham, aż mi się znudzi.
- też strzelam palcami, szyją nie umiem, rekompensuje sobie to strzelaniem z kręgów lędźwiowych
- w tej chwili mam 20 zakładek w przeglądarce, zdarza mi się, że jest ich 40. Często używam kółka na linkach, żeby mi się otworzyło w nowej karcie i zostawiam sobie "na później" (np. funfic'i, których nie chce mi się w tej chwili czytać, komiksy, demoty, yt, galerie etc.)
- nie znoszę mieć zamkniętych okien w domu, bardzo mnie to denerwuje
- obgryzam wargi/język/policzka w środku, czasem z nerwów, czasem z nudów
- obgryzam skórki u rąk i stóp (tak, wiem...), na szczęście udało mi się oduczyć robienia tego "do pierwszej krwi"
- ZAWSZE zdrapuje strupy, nie polecam, bo potem zostają straszne blizny, ogólnie rany dłużej się goją (no ale tak sobie zdrapać ten strupek, mmm...)
- kiedy zasypiam, muszę mieć kołdrę między nogami, żeby jedna wystawała i się "chłodziła", ogólnie to strasznie się rzucam przed snem, w 90% przypadków nie zasnę, jeśli nie mam ręki pod głową
- najgorszym koszmarem dla mnie jest mucha w domu. Mogę dotykać inne robaki, w ogóle mnie nie obrzydzają, ale nic mnie tak nie przeraża jak duża mucha! Kiedy słyszę, jak brzęczy, to mam odruch wymiotny, cały czas mam wrażenie, że po mnie łazi, najczęściej wołam tatę, żeby się jej pozbył.
- nie wiem, czy to "nawyk", może wy też ta macie? Jak dużo siedzę przy tłumaczeniu/angielskich filmach/czytam angielskie strony itp. to zaczynam myśleć po angielsku zamiast po polsku.

[Athi]

[Dżul]

Kiedy byłam młodsza, miałam wiele nawyków, które mnie wykańczały psychicznie, np. przed snem (mimo że nigdy nie byłam szczególnie religijna) musiałam pomodlić o wszystkich bliskich, żeby nie umarli w nocy, wraz z wymienieniem powodu ich śmierci! Jeśli o czymś/kimś zapomniałam, budziłam się zlana potem i musiałam zaczynać od początku... Jeśli rano nie przejechałam palcem po kwiatowym wzorku w łazience, to musiałam wrócić i to zrobić, mimo irytacji rodziców (miałam wtedy jakieś 7 lat i odwozili mnie do szkoły). W ogóle miałam zwyczaj powtarzania jakieś czynności, która mogła uspokoić lęki, nie będę wymieniać, nie za bardzo chcę do tego wracać... Nie wiedziałam, że ze mną jest coś nie tak, dopóki w wieku 11 lat nie przeczytałam książki dla młodzieży "Całując klamki", o dziewczynie cierpiącej na ostra nerwicę natręctw, która musiała mieć psychoterapię. Zauważyłam, że to o mnie, przeraziłam się i zaczęłam w tym walczyć, zmuszać się do niewykonywanie tych uporczywych nawyków... (Choć przejściowo ta lektura pogorszyła moje "nawyki"...) Teraz jest już okej, mam małe przyzwyczajenia , ale staram się, żeby nie zawładnęły moim życiem. Jednak czytając niektóre poprzednie posty, zauważyłam, że niektórzy mogą też z tym mieć problem... Chociaż większość osób pisze o zwyczajnych przyzwyczajeniah, które świadczą o naszej indywidualności.

[Slova]

Ta, też o takich przypadkach słyszałem, zazwyczaj objawiają się w postaci sprawdzania zamknięcia drzwi dziesiątki razy. Jednak w większości przypadków to albo efekt rozkojarzenia (niektóre czynności robi się bez zbytniego zastanowienia, a potem człowiek nie pamięta, czy coś wykonał), albo zapominalstwa/

[Sasayaki]

[Athi]

[nagat0]

- Moim stałym słowem jest 'ano', używam go zawsze i wszędzie, w każdej sytuacji.

- Obgryzam skórki przy paznokciach, do krwi i odczuwalnego bólu. Wygląda to okropnie i boli, ale muszę to robić ;]

- Przygryzam dolną wargę, ale tak leciutko, ponoć 'seksownie'.

- Zawsze zasłaniam firanki / rolety w oknach, wszędzie gdzie jestem musi być ciemno

- Nie usnę, jeśli jest głośno, ale światło mi nie przeszkadza.

Ogólnie to mam ich więcej, ale jakoś nie mogę sobie reszty przypomnieć ;]