Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
Mao
Your Kitty :*
Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Garwolin/Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2010, 15:03
|
|
|
Bo mimo tego, że mam SRTASZNIE DUŻO do roboty na sam jutrzejszy dzień, nie wspominając o reszcie stycznia, to dostałam dzisiaj jakiegoś powera i chęć do walki z tym co mnie czeka! xD
Ciekawe jak długo ten entuzjazm się utrzyma... -_-" |
_________________ Tomedonai negai kara hitotsu dake kanau no nara
Dare ni mo yuzuritaku wa nai yume wo tsukamitai to omou yo...
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 12-01-2010, 18:42
|
|
|
Dzisiejszy dzień pełen był różnych dziwnych zdarzeń. Zacznijmy może od tych złych.
-Dziś zaliczyłam pierwszą zimową wywrotkę. Lądowanie tyłkiem na asfalcie miłe nie jest.
-Jutro mam sprawdzian z matematyki, a właśnie dzisiaj nasza pani umyśliła sobie, że wprowadzi nam zadania na wzorach. I o ile wszystkie poprzednie lekcje z kombinatoryki rozumiałam tak to mi nie wchodzi. Pozostaje czekać aż moja matematyczna wyrocznia wróci z pracy.
-Pojutrze mam sprawdzian z WOSu, wizja wkuwania ustroju naszego pięknego państwa jakoś mnie nie uszczęśliwia =_="
-Okazało się, że źle usłyszałam datę i studniówka nie jest w połowie lutego, a pod koniec stycznia. Ha ha. Teraz muszę to jeszcze przekazać rodzicom.... i jak najszybciej poszukać jakiejś kreacji.
-Zmęczona jestem.
Przejdźmy do plusów.
-Rano odebrałam SMSa, który wywołał moje wielkie WTF, bo z treści wywnioskowałam, że oto w moim pięknym mieście nastąpiło wystąpienie proletariatu i dzikie tłumy wyszły na ulice, by walczyć z władzą... Przeczytałam jeszcze raz i doszłam, że autor miał jednak coś innego na myśli. Mianowicie, że nie powinnam iść na referendum. Zgłupiałam jeszcze bardziej, bo żadna ze mnie młoda aktywistka, ale widać rodzina chce mnie przestrzec przed zejściem na złą drogę. To było tak dziwne, że aż poprawiło mi humor.
-Jeżeli istnieje jakieś pomniejsze bóstwo komunikacji to najwyraźniej wysłuchało ono moich próśb.
Cytat: | Od dnia 12 stycznia 2010r.,w związku z zakończeniem prac torowo – sieciowych na pl. Wolności, na podstawie decyzji Zarządu Dróg i Transportu, na swoje stałe trasy powrócą linie 7 15 43 43Bis 46 46A 59 78 78A |
TAAAAAAAAAAK!!!
-Udało mi się zrobić większość pracy, którą sobie zaplanowałam na dzisiaj. Oby to był znak na lepsze czasy. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-01-2010, 18:56
|
|
|
To ja tak offtopicznie - Tren, czy ja dobrze rozumiem, że W KOŃCU zrobili remont placu Wolności? O_o |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 12-01-2010, 19:28
|
|
|
Szczerze mówiąc nie wiem, bo go w ostatnim czasie nie mijałam, ale szczerze wątpię, bo organizowali tam Sylwestra. Cudów nie ma, w 10 dni raczej nie przeprowadzili gruntownego remontu, bo przed Sylwestrem żadnych robót drogowych tam nie zauważyłam.
Zapewne chodziło im o remont w znaczeniu demontowania sceny... |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 12-01-2010, 22:02
|
|
|
Bo dzień był długi i męczący, a od od kandziów głowa mi paruje...
Ale na zakładowej imprezie Oshougatsu wygrałam czapeczkę z Mitsubishi i noodle miso o nazwie "Oyakata" xD |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 14-01-2010, 22:10
|
|
|
Bo byłam w kinie na filmie "Parnassus" i czuje się jakby ktoś mi sprzedał kolorowy bubel..Ale przypomniałam sobie, dzięki temu, jak wielką przyjemność sprawia mi obecność na ekranie pana Deppa.. |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-01-2010, 09:59
|
|
|
Moja rodzina nie przestaje mnie zaskakiwać.
Wykryłam, że moja sunia najwyraźniej przeżywa drugą młodość i kółeczka mojego krzesła są całkiem nieźle pogryzione. Ponieważ już raz widziałam, jak się do nich przymierzała, podreptałam do mamy się poskarżyć. "A, krzesło. Właśnie słyszałam, że przesiaduje u ciebie i coś gryzie" - odpowiedziała beztrosko moja mamusia tonem "jakie to słodziutkie". Nieco zaniepokojona prychnęłam, że no chyba nie pozwala psu gryźć moich mebli?! "Nie pozwalam, ona sama gryzie. Ale tylko twoje krzesło!" - usprawiedliwiła piesiuńcia paniusia.
Plawda, że to takie słodziutkie, że piesiuńcio sobie podgryza czyjeś meble? = =
Łapki opadły. Gdybym nie zaczęła się dziko śmiać, chyba bym kogoś zamordowała... A i tak zagroziłam, że jak mi uszkodzi krzesło bardziej, to będą mi kupować nowe. |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 15-01-2010, 12:08
|
|
|
Bo jacyś obcy mężczyźni chodzą mi za oknem >_____>
Czyli dlaczego mieszkanie na dachu jednak bywa niefajne. Panowie drugi dzień odrzucają z dachu śnieg, co mnie osobiście całkiem cieszy, z okazji na to, że DACH mamy tuż nad głowami. Nie chcę wiedzieć, ile ta 20cm warstwa śniegu ważyła.
Zastanawiam się tylko, czy panowie trafili na Blankę wstającą z łóżka :D |
_________________
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-01-2010, 12:20
|
|
|
GoNik napisał/a: | Zastanawiam się tylko, czy panowie trafili na Blankę wstającą z łóżka :D |
By się panowie ucieszyli, co im żałujesz? :P |
_________________
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-01-2010, 17:20
|
|
|
JESTEM ZŁA.
I po co się wczoraj tyle godzin uczyłam? Po co przedawkowałam Plusssz Active i zeżarłam całą czekoladę? Po co olałam dzisiejszy hiszpański? I tak zawaliłam!... Na szczęście jako jedna z bardzo niewielu osób mam ten komfort, że mogę nawet 2 dostać, a i tak zdam... ale to ten stracony czas mnie tak bardzo boli!
Po raz kolejny zauważam, że im bardziej mi na danym przedmiocie zależy i im więcej się uczę - tym gorsze mam wyniki. Gdyby tylko to koło trwało choćby 15min dłużej...
No. Teraz czas na Sherlocka. I nie myślmy o przyszłym tygodniu, po prostu nie myślmy. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 15-01-2010, 17:31
|
|
|
Cytat: | Po raz kolejny zauważam, że im bardziej mi na danym przedmiocie zależy i im więcej się uczę - tym gorsze mam wyniki. |
Też tak mam.
Zamówiłem sobie w znajomej księgarni 3 książki. Miały przyjść 2. Mam jedną, bo podzielono dostawę na 2 paczki, i druga nie doszła jeszcze. Przynajmniej Myto Ogarów skończę... |
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-01-2010, 19:54
|
|
|
Nie będzie dzisiaj rwania - to dobrze.
Będzie w bliżej nieustalonym terminie; gdzieś w przyszłym tygodniu - to źle. |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-01-2010, 21:28
|
|
|
Dzisiejszy dzień składał się z wielu cierpień, ale także miłych rzeczy...
Zaczęło się od czyszczenia twarzy, czyli wspólnego cierpienia mojego i kosmetyczki. Dwie godziny mąk oraz opuchnięta twarz, z którą mogłabym grać w horrorach. Oraz umówienie się na następny tydzień na sesję poprawkową...
Następnie wyprawa po buty na studniówkę. Te poszukiwania porównywalne do wyprawy argonautów po złote runo rozpoczęte zostały w hipermarkecie który dawniej był Geantem, a którego obecna nazwa niewiele mnie obchodzi. Dwa tamtejsze sklepy okazaly się nie posiadać ładnych i pasujących na mnie butów. W związku z tym jedynym łupem był bochenek chleba i bułka z serem, o którą poprosiłam. Niestety bułka ta okazała się być paskudna - pieczywo choć dobre to w ogóle nie było słodkie, a ser próbując to nadrobić był mocno przesłodzony.
Następnie wyprawa dotarła do Manufaktury, a tam rozpoczęło się prawdziwe piekło. Przymierzanie kolejnych butów, które były albo przyciasne, albo za duże, albo za szerokie zmieniło się w istny koszmar. Po odwiedzeniu czterech kolejnych sklepów zarówno moje stopy jak i reszta ciała były zmęczone, a wytrzymałość psychiczna mocno zszargana. Krótki postuj na kawę pozwolił wytchnąć na chwilę od trudów wyprawy i problemu pod tytułem "znaleźć wreszcie tą piękną parę zgrabnych bucików pasujących na moją kopciuszkową stópkę". W ramach dopalaczy zamówione zostały kawa i sernik. Kawa była pyszna, ale sernik okazał się być przesłodzony. Po zjedzeniu kombo słodkości bułeczka plus serniczek mój żołądek wyraźnie zaprotestował przeciwko takiem traktowaniu i zaczęło mnie mdlić. Nie mniej los postanowił się do mnie uśmiechnąć, bo intuicja zaprowadziła mnie do sklepu, gdzie tuż za wejściem leżała wystawiona para butów, która okazała sie być na mnie dobra! Taaaak! Później odwiedziłam jeszcze Empik, gdzie jak się okazało dotarło w końcu Otaku (bo do tej małej miejscowości w której mieszkam to pisemko lubi docierać z opóźnieniem), które niezwłocznie kupiłam. I tak epicka wyprawa po złote runo dobiegła końca. Bohaterowie wrócili do domu, gdzie zjedli zasłużony talerz ogórkowej (który ukoił trochę mój zszargany żołądek i podniósł mi morale).
Za to Subeta wreszcie wykazała do mnie sympatię i zostałam obdarowała mnie Nightmare Potionem. Ha! |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-01-2010, 14:23
|
|
|
Całe 24h na nogach zakończone spektakularnym padem na pysk i godzinnym zgonem. Ale nie mam już oczu jak pięciozłotówki. I o 16 pociąg w drugą stronę. O radości, kolejne trzy godziny z Cooking Mamą. |
_________________
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2010, 18:42
|
|
|
Bo w jakiś dziwny, niewyjaśniony sposób na rękawie od bluzy i przedzie koszulki, którą mam na sobie, znalazła się czekolada (nic nie jadłam) - tylko ja tak potrafię, lol. A to, że ciuszki nadają się teraz tylko do prania, to już swoją drogą... |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|