Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
Tyczek
♩♪♫♬
Dołączył: 04 Gru 2006 Skąd: Słupca Status: offline
|
Wysłany: 16-03-2010, 18:06
|
|
|
Bo gorączka minęła, ale kaszel jeszcze pozostał. |
_________________
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 18-03-2010, 07:43
|
|
|
Do dziś drugie podejście. Zobaczmy jak to będzie. |
_________________
|
|
|
|
|
Mononoke
Little Yōkai
Dołączyła: 07 Sty 2010 Skąd: Uć Status: offline
Grupy: Alijenoty Lisia Federacja
|
Wysłany: 19-03-2010, 10:54
|
|
|
Na dworze jest 17 stopni. Hmm... Nie popadajmy w euforię, ale... czyżby wiosna? Czy to tylko chwilowy kaprys pogody? |
_________________ I love talking about nothing. It's the only thing I know anything about
|
|
|
|
|
Tohunga
siedem
Dołączył: 07 Mar 2010 Skąd: Ghost-town Status: offline
Grupy: Syndykat Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-03-2010, 11:01
|
|
|
Niestety, ale to już wiosna... od rana wszystko mnie swędzi i przez katar już oddychać nie mogę. Nie ma to jak alergia na pyłki traw, i brak jakiś leków w domu... |
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-03-2010, 15:45
|
|
|
Bo Empik to bardzo niebezpieczny sklep jest... A miałam TYLKO pooglądać... |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 19-03-2010, 16:06
|
|
|
Bo jestem strrrraaaaaasznie zakręcona po kole z pisma, ale chyba zaliczę ;) |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 19-03-2010, 17:30
|
|
|
Bo kolejna seria prac na zaliczenie zbiegła się w czasie z wytropieniem sklepu erpegowo-planszówkowego ;3 Rany, takiego stężenia szczęścia to ja w Polsce nigdy nie widziałem. I niby też mały jeżeli chodzi o powierzchnię, ale wybór... *___* |
_________________ ...
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-03-2010, 19:41
|
|
|
Bo wykładowca nie przyjechał, czekaliśmy 40 minut i to były dzisiaj jedyne zajęcia, na które się telepałam dwie godziny. Z jednej strony jestem zirytowana, bo straciłam trochę czasu niepotrzebnie, z drugiej i tak z trudem wysiedziałabym na tym wykładzie. Ot, szczęście w nieszczęściu... |
_________________
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 29-03-2010, 17:08
|
|
|
Zapomniałem, że dziś klasówka z PP, przypomniałem sobie na pół godziny przed testem. niesamowitym zbiegiem okoliczności, nauczycielka też o nim zapomniała, i oglądaliśmy film. |
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 31-03-2010, 19:41
|
|
|
Myślałam, że reklamy w Japonii już mnie nie zaskoczą...myliłam się, piękna wstawka z anime w reklamie miętusów
CM LOTTE |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-04-2010, 13:21
|
|
|
Słoneczko pięknie od rana świeci, wisimy sobie radośnie na łóżkach i fotelach z okazji przerwy w szykowaniu obiadu... tylko dlaczego i skąd mi wylazło na twarz to uczulenie?! Gorąco mi w policzki i zaczyna mi łeb pobolewać, ugh. |
_________________
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 06-04-2010, 05:29
|
|
|
Żeby po trzech naprawdę dość pracowitych dniach (i niestety nie mówię tu o męczących kuzynach, tylko faktycznie pracy w pracy xD), z moim niedoborem snu (bo przecież to że idzie się rano do pracy nie zmusi mnie żebym poszedł wcześniej spać :D) coś, co z braku lepszego określenia nazwę poczuciem bezczynności nie dawało mi zasnąć o 5:30... Feels... Strange. Zwłaszcza, że teraz mam w perspektywie wielkie nic przez parę ładnych tygodni. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 06-04-2010, 14:02
|
|
|
Zostałem terrorystą. Chyba.
Jadę sobie oto autobusem (taa, jak zawsze gdy przesiąść się do publicznej komunikacji, to musi się coś stać...) czytając "Terroryzm lotniczy w świetle prawa międzynarodowego" Galickiego, gdy nagle kątem oka zauważyłem puszczające zawzięcie żurawia na tytuł książki dwie starsze panie. Ot nic to, tyle że od tego momentu czułem non stop wlepiony we mnie wzrok i słyszałem niezbyt dyskretne szepty za sobą. W pewnym momencie w autobusie się dziwnie cicho zrobiło i wyłowiłem z tych szeptów stwierdzenie:
- ...to chyba na policje...
Nie znam kontekstu, ale chyba ciut opacznie zdefiniowano intencje z jakimi sięgam po taką literaturę ;p |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 06-04-2010, 14:11
|
|
|
Bo święta, święta i po świętach. Najwyższy czas się ewakuować. Jeszcze jeden dzień, jeden dzień... |
_________________
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-04-2010, 14:49
|
|
|
Z jednej strony wielkie Uffjużpoświętach, z drugiej wizja tony notatek i kurczącego się czasu mnie przeraża... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
|