Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2010, 13:47
|
|
|
Morg napisał/a: | Kwestia raczej tego czy czekać na kolejne tury (druga jest 19), czy składać papiery na Europeistykę (trzeba do 16)... no nic, będzie się trzeba zastanowić. |
Po złożeniu papierów zawsze możesz je później zabrać - nie powinno być z tym problemu.
Też mnie na razie nigdzie nie chcą na dziennym prawie - zabezpieczająco składam papiery na politologię (termin też do 16-tego), ale jeśli dostanę się na prawo w którejś z dalszych tur albo na UŁ (wyniki I tury są 15-tego), to zabieram papiery z politologii. |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 12-07-2010, 13:56
|
|
|
Urufu napisał/a: | Po złożeniu papierów zawsze możesz je później zabrać - nie powinno być z tym problemu. |
A, no to to znacząco ułatwia sprawę... jak widać to kolejna oczywistość o której nie wiedziałem i o której uczelnia, z racji tego, że to oczywistość, nie poinformowała... gubię się trochę, ale w takim razie jadę jutro złożyć papiery, później co najwyżej zabiorę. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-07-2010, 17:49
|
|
|
Morg, jedyne czego Ci nie zwrócą, to ewentualne wpisowe/opłata rejestracyjna (jak zwał, tak zwał). |
_________________
|
|
|
|
|
Momoko
wiosna jest miau
Dołączyła: 04 Sty 2007 Skąd: z Cudzysłowa Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja WIP
|
Wysłany: 12-07-2010, 21:09
|
|
|
Obleciałam pół miasta, a potem położyłam się spać w tym skwarze i przespałam pół dnia. Po przebudzeniu zdecydowanie nie przypominałam ludzkiej istoty...
Poza tym kasa, która powinnam znaleźć się na moim koncie dziesiątego, wciąż jeszcze nie przyszła, wrr.
Na plus, że mam balkon, który o tej porze nareszcie zaczyna być użyteczny. A współlokatorzy nie dadzą mi umrzeć z pragnienia^__^ |
_________________ Pray tomorrow takes me higher higher high
Pressure on people
People on streets
|
|
|
|
|
Saga
Półdiablę
Dołączyła: 01 Lut 2007 Skąd: Poznań, zasadniczo Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2010, 21:34
|
|
|
Przeżyłam. I internet ożył. I siostra mi się dostała na studia.
Za to zepsuło się żelazko i przy opcji prasowania na parze zostawiło mi żółte plamy na białych rzeczach, które chciałam jutro założyć. |
_________________ Ci, którzy śnią za dnia widzą wiele rzeczy niedostępnych tym, co śnią nocą. |
|
|
|
|
Galnea
Wierna Imperialistka
Dołączyła: 31 Mar 2009 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 13-07-2010, 22:39
|
|
|
Jedna harówka się skończyła, właśnie zaczyna się druga. Jej, jak ja nie cierpię pakowania, zwłaszcza na obóz. Perspektywa jazdy autokarem przez cały dzień w ciężkim upale też nie nastraja mnie specjalnym optymizmem.
Z drugiej strony jeszcze tylko trzy tygodnie pilnowania dzieciarni w lesie i wreszcie będzie można trochę odpocząć. Zresztą sam obóz też nie zapowiada się najgorzej - dostałam do pomocy fajną kadrę, fabuła jest interesująca i nawet braki w organizacji "na górze" nie powinny za wiele popsuć. Poza tym jedzie ze mną całe rodzeństwo, a biorąc pod uwagę ostatnią rodzinną fazę może być bardzo ciekawie.
I "Czarna Kompania" do czytania na drogę! |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 14-07-2010, 08:58
|
|
|
Bo nie ma to jak być obudzonym w środku nocy przez walczące koty. Swoją drogą, po moim podwórku grasuje jakiś koci gang, bo co i rusz są jakieś starcia. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
zombie_kitten
o.O
Dołączył: 13 Lip 2010 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 14-07-2010, 09:31
|
|
|
Z jednej strony cieszę się że się dostałem na bardzo ciekawe studia w Warszawie, a z drugiej strony trochę się boję O.O Nie wiem jak to będzie mieszkać daleko od rodziny, same studia mogą być bardzo trudne, i do tego pewnie będę najstarszą osobą na roku bo już byłem wcześniej na innych studiach... *chowa się pod stołem* |
_________________ "(...) And when men become free then mankind will be free.
May you be free of The Curse of Greyface.
May the Goddess put twinkles in your eyes.
May you have the knowledge of a sage,
and the wisdom of a child. Hail Eris."
- Principia Discordia |
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 14-07-2010, 19:55
|
|
|
Dostałam się an fizykę medyczną na AGH, ale zwolnię miejsce bo zawiozłam już dokumenty do Sosnowca na analitykę. Na farmację jak na złość jestem daleko na liście rezerwowej. Pozostaje liczyć na cud.
Poza tym wciąż jest 25 stopni. Ja chce zimę! |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
Mononoke
Little Yōkai
Dołączyła: 07 Sty 2010 Skąd: Uć Status: offline
Grupy: Alijenoty Lisia Federacja
|
Wysłany: 15-07-2010, 19:48
|
|
|
Bo zamknęli bibliotekę na cały lipiec! Jak można zamknąć bibliotekę miejską? Co mnie obchodzą jakieś tam remonty! Ja chcę moje książki!
A z drugiej strony - bo Matras. Zawsze wiedziałam, że to najlepsza księgarnia. Żaden empik jej nie dorówna ^^ |
_________________ I love talking about nothing. It's the only thing I know anything about
|
|
|
|
|
nat_mich
jeż
Dołączyła: 04 Maj 2010 Skąd: jestem przenośna Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2010, 07:00
|
|
|
plusem jest deszcz i przeczyszczenie atmosfery [wieloaspektowo rzecz ujmując, nawet]
minusem towarzyszące temu grzmoty i błyski [zdecydowanie bardziej lubię swój budzik! ;)].
żeby nie było, że malkontentka ze mnie straszna, zaczynam zaraz długo wyczekiwane warsztaty i mimo że boję się przeokrutnie, będę dzielna! ;3 |
_________________ Without dance life would be a mistake
|
|
|
|
|
zombie_kitten
o.O
Dołączył: 13 Lip 2010 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2010, 10:03
|
|
|
Mam w końcu u siebie w pokoju taki fajny wentylator, który całkiem sporo daje, ale jednak nadal jest trochę za gorąco... żar się leje z nieba, chmur jest niewiele...
nat_mich napisał/a: | żeby nie było, że malkontentka ze mnie straszna, zaczynam zaraz długo wyczekiwane warsztaty i mimo że boję się przeokrutnie, będę dzielna! ;3 |
Ooo fajnie, jakie warsztaty? Powodzenia :) |
_________________ "(...) And when men become free then mankind will be free.
May you be free of The Curse of Greyface.
May the Goddess put twinkles in your eyes.
May you have the knowledge of a sage,
and the wisdom of a child. Hail Eris."
- Principia Discordia |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 19-07-2010, 20:28
|
|
|
Muahahahaha!!! Aaaale burza! Osobiście nie liczyłam na deszcz, a zwłaszcza na taki z gradem, piorunami-stanowczo-za-blisko i padający prawie poziomo przez szeroko otwarte, z powodu upałów, okna... ale to było zabawne! Mniej zabawna była panika mamy i siostry, ale co tam. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 20-07-2010, 13:43
|
|
|
Bo mam już meldunek w Łodzi! Dzięki temu mogę zarejestrować się jako bezrobotna. Do szczęścia przydałby mi się jeszcze dokument, że skończyłam studia, ale tak jakoś w dziekanacie w magiczny sposób zniknęła teczka z moimi danymi.. Pewnie, jak się już wyrabiać w czekaniu, to na całego. |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 22-07-2010, 12:24
|
|
|
Bo upojną noc miałam. Przed 1 poszłam kimać i gdy za którymś razem obróciłam się w stronę balkonu zobaczyłam dziwne miganie światła, które od razu mi się skojarzyło z oknem. Po wybiegnięciu na balkon ujrzałam przecudne ognisko na wysokość 2 piętra. Ktoś uznał za zabawne podpalić gabaryty w śmietniku (ładny, murowany i przylegający do sąsiedniego budynku). Jak wybierałam numer na straż pożarną ze ściany bloku zaczęły odpadać fragmenty elewacji a z budynku zaczęły wyłazić pobudzone ludki. Strażacy przyjechali błyskawicznie i ładnie ugasili pożar na jednym , a potem na drugim śmietniku O_O chyba ktoś postanowił podpalić również i drugi. Ciekawe co mu zrobiły?
Obserwacje:
- incydent strasznie niebezpieczny, ponieważ mimo kilku metrowego płomienia w mieszkaniach nie było nic słychać ani czuć, dopóki nie zaczęła odpadać ściana, co i tak można było wziąć za tłuczenie butelek przez chamstwo podwórkowe. Chyba jako pierwsza w ogóle wyszłam zobaczyc co sie dzieje, tylko dlatego, że nie spałam.
- strażacy przyjechali błyskawicznie, mimo że siedzibę mają chyba na Bemowie dopiero (ja na Woli)
-zaobserwowane zjawisko gapia jest wprost niesamowite, chociaż wczoraj nawet nie było ich tak dużo.
Wnioski:
-kop adrenaliny jest 100 razy lepszy niż kofeina czy teina ;D |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|