Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Wpadki kulinarne |
Wersja do druku |
Paweł
Dołączył: 25 Gru 2008 Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2010, 12:56
|
|
|
Cytat: | Burżuazja, pieski francuskie! Kiełbasa, słonina i ziemniaki! To prawdziwa dieta! I nie ma czego popsuć! |
Bogactwo składników odżywczych, że ho ho.
moshi_moshi napisał/a: | Jak się zapatrujecie na gotowe sosy/dania w słoiczkach czy torebkach? Jecie, nie możecie na to patrzeć czy może macie swoje sposoby na ulepszenie tych wynalzaków? |
W przypadku spaghetti zazwyczaj kupuję słoik + torebkę. Sam słoik bywa zbyt mdły natomiast torebek nie trawię - są słone, kwaśne i w ogóle tak sztucznie smakują. Chociaż i tak to potem doprawiam, jakieś oregano czy inne zioła prowansalskie (mam bizka na punkcie różnych przypraw, tzn. dodaje na oko i sprawdzam jak zmienia się smak potrawy).
Cytat: | chyba że pomidorowo-serowy do spaghetti - ten lubię |
Uch och, nie cierpię go. W całym domu śmierdzi potem niemiłosiernie :P
Sosy pomidorowe, koperkowe czy inne pochodne wolę zrobić samemu (zazwyczaj na zasmażce), chociaż wiadomo, że wiele zależy od czasu i chęci.
W temacie sosów przypomniały mi się dwa faile: W tamte wakacje byliśmy ze znajomymi na campingu we Francji. Jedzenie niby było w cenie, ale nie zawsze nas satysfakcjonowało więc własne zapasy też mieliśmy. Pierwsza wtopa: sos słodko-kwaśny z torebki, ale nie gotowany, a zalany wrzątkiem - do kuskusa. Nie dosyć, że toto pływało to jeszcze te wredne twarde warzywa suszone, bleeeh. Wtopa nr 2 - kuskus z kisielem instant (tak, brakowało nam pomysłów, natomiast zupek przeróżnych Ci u nas był dostatek), ogólnie NIE POLECAM. |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 22-04-2010, 12:59
|
|
|
A ja od dłuższego czasu obiecuję sobie, że zbiorę moje torebkowe wrażenia w recenzję dla fastfoodeaters:)
Obecnie żywię się serem ze szczypiorkiem i pomidorem, ale zimę przetrwałam dzięki torebkom- gulasz, zupki knorr z makaronem, sosy do makaronów. W lecie pewnie sięgnę po biedronkowe gotowe sosy do sałatek- IMHO równie dobre jak firmowe, ale nieco tańsze. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-04-2010, 22:04
|
|
|
Fail taty z wczesnej młodości: jeśli macie korzeń chrzanu i chcecie go utrzeć, to proszę - NIE wrzucajcie go do sokowirówki.
Istna broń masowej zagłady. |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|