Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bardzo kulturalna rozmowa o polityce - Kraj |
Masowe manifestacje polityczne to: |
Zły znak (Dowód politycznego kryzysu i eskalacji konfliktu) |
|
7% |
[ 1 ] |
Dobry znak (świadczą o obywatelskim przebudzeniu) |
|
21% |
[ 3 ] |
Obie odpowiedzi są prawidłowe |
|
71% |
[ 10 ] |
|
Głosowań: 14 |
Wszystkich Głosów: 14 |
|
|
|
Wersja do druku |
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2011, 11:39
|
|
|
Ogólnie zastanawiam się gdzie ludzie widzą zejście na lewo PO? Coś się zmieniło w sprawie związków partnerskich, eutanazji, aborcji itp. ? Ja nie zauważyłem. Socjalistycznymi hasełkami wszyscy dziś operują, wiec nie ma tu szczególnie nic niespodziewanego. Transfery? One i tak niewiele zmienią. Jak dal mnie to tylko efekt medialny. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-06-2011, 12:52
|
|
|
Cytat: | Ogólnie zastanawiam się gdzie ludzie widzą zejście na lewo PO? |
Ludzie widzą co chcą widzieć.
PO jako jedyna z czterech głównych partii jest, przy całym swoim dziadostwie, partią nowoczesną, toteż nie może dziwić, że uciekają do niej ludzie z anachronicznych potworków w rodzaju PiS czy SLD. Jest przy tym pierwszą silną partią, która ma w dupie odwieczną batalię komuchy-solidaruchy, która to batalia dzieliła scenę polityczną w sposób często całkowicie sprzeczny z faktycznymi poglądami ludzi, a oparty wyłącznie na pochodzeniu z tego a tego towarzystwa. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-06-2011, 14:37
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Jest przy tym pierwszą silną partią, która ma w dupie odwieczną batalię komuchy-solidaruchy, która to batalia dzieliła scenę polityczną w sposób często całkowicie sprzeczny z faktycznymi poglądami ludzi, a oparty wyłącznie na pochodzeniu z tego a tego towarzystwa. |
Ma w dupie, bo intensywnie tworzy (razem z PiSem) nowy podział - na tych, którzy są za PiSem i na wszystkich innych. Co gorsza, przenosi się to niestety z telewizorów do prawdziwego życia, czego nie raz miałem już nieprzyjemność doświadczyć – jakakolwiek próba krytyki PO kończy się oskarżeniem o bycie PiSowcem (jakby to jakaś obelga miała być). Obie partie próbują odmówić drugiej prawa do istnienia i kiszą się w tym sosie wzajemnej wrogości, podnosząc sobie słupki... i nie robiąc prawie nic konstruktywnego. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-06-2011, 15:28
|
|
|
Szczerze mówiąc z taką reakcją na krytykę Platformy się nie spotkałem - wszyscy jeżdżą po niej, a zwłaszcza po jej rządzie, jak po łysej kobyle. Nie widziałem by ktokolwiek był do niej na tyle przywiązany, by w każdym przeciwniku wietrzyć wroga ludu - ba, nie przypominam sobie nikogo, kto by uważał się za jej gorącego zwolennika, albo chociaż sympatyka!
Cytat: | jakakolwiek próba krytyki PO kończy się oskarżeniem o bycie PiSowcem (jakby to jakaś obelga miała być) |
IMHO po powstaniu PJN to jak najbardziej jest obelga, bo obecny PiS nie nadaje się już do absolutnie niczego - nawet do roli opozycji. Jeśli ktoś tego nie zauważył, to jest tęgo zaślepiony. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2011, 16:59
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | IMHO po powstaniu PJN to jak najbardziej jest obelga, bo obecny PiS nie nadaje się już do absolutnie niczego - nawet do roli opozycji. Jeśli ktoś tego nie zauważył, to jest tęgo zaślepiony. |
Oj... przesadzasz. PiS to partia prawicowa. Partie prawicowe powstają, by spełniać prawicowe postulaty. Poza tym czuje się skrzywdzona. Gasi się jej znicze na Krakowskim Przedmieściu. Praktycznie nie mają swojej telewizji, czy radia. Ludzie na prawicy przejmują się jakością postępowania Smoleńskiego i marzą o drugich Węgrzech, gdzie prawica odniosła spektakularne zwycięstwo (stąd ich postulat o dobrowolności OFE). Do tego rozpościerają wizje narodowej gospodarki, której nie bardzo komu jest budować. Wcale się im nie dziwię. Gdybym w TV musiał oglądać na około Ziemkiewicza, Wildsteina, Sakiewicza i Semkę, to by mnie zapewne szlag trafił. Dlatego ich rozumiem. Sporo tam emocji podniesionych do poziomu paranoi. Ale wątpię, by brakowało im dobrych pomysłów.
Ysengrinn napisał/a: | Szczerze mówiąc z taką reakcją na krytykę Platformy się nie spotkałem - wszyscy jeżdżą po niej, a zwłaszcza po jej rządzie, jak po łysej kobyle. Nie widziałem by ktokolwiek był do niej na tyle przywiązany, by w każdym przeciwniku wietrzyć wroga ludu - ba, nie przypominam sobie nikogo, kto by uważał się za jej gorącego zwolennika, albo chociaż sympatyka! |
Bo oddawanie głosu na PO wiąże się raczej z kalkulacją, nie z podejściem emocjonalnym. Prawica i lewica są bardziej emocjonalne. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-06-2011, 19:04
|
|
|
Cytat: | Oj... przesadzasz. PiS to partia prawicowa. Partie prawicowe powstają, by spełniać prawicowe postulaty. |
Partie prawicowe (wolę określenie "konserwatywne", słowo "prawica" strasznie się w Polsce zeszmaciło) powstają by a) rządzić b) bronić społeczno-gospodarczego status quo przed zakusami lewicowych postępowców c) ograniczać "redystrybucyjną funkcję państwa" i chronić interesy klas posiadających poprzez obniżanie podatków i zmniejszanie socjału.
Oczywiście w państwach postkomunistycznych wszystko postawione jest na głowie, bo jedyną siłą zainteresowaną w utrzymaniu status quo jest SLD, a "prawica" ma korzenie robotnicze. Mimo wszystko jedyne co w PiS jest prawicowego to polityka historyczna, a to moim zdaniem o wiele za mało by zasłużyć na miano konserwatystów.
Cytat: | Ale wątpię, by brakowało im dobrych pomysłów. |
Ja zaś coraz bardziej się przekonuję, że do PJN przeszli wszyscy którzy mieli pomiędzy uszami coś poza frustracją, a w PiS zostali prymitywni karierowicze i partyjni żołnierze. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2011, 21:04
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Ja zaś coraz bardziej się przekonuję, że do PJN przeszli wszyscy którzy mieli pomiędzy uszami coś poza frustracją, a w PiS zostali prymitywni karierowicze i partyjni żołnierze. |
Biorąc pod uwagę jak sobie radzą na scenie politycznej, to szczerze wątpię, by właśnie tam zawędrował kwiat inteligencji PiS. Za bardzo bierzesz sobie medialną rzeczywistość do serca. W PiS zapewne jest dość kompetentnych ludzi. Może nie wybitnych, ale równie kompetentnych, jak ci z PO.
Ysengrinn napisał/a: | Mimo wszystko jedyne co w PiS jest prawicowego to polityka historyczna, a to moim zdaniem o wiele za mało by zasłużyć na miano konserwatystów. |
Są jeszcze prokatoliccy jak nikt inny.
Dla mnie magiczne status quo jest trudne do określenia na dzień dzisiejszy. Szczególnie, ze mamy kryzys finansów publicznych i nie ma ani miejsca na zwiększenie socjalu, ani na obniżki podatków. |
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2011, 21:46
|
|
|
Morg napisał/a: | jakakolwiek próba krytyki PO kończy się oskarżeniem o bycie PiSowcem |
Tak, albo oskarża się też taką osobę, że robi dobrze Pisowi. Czyli inaczej mówiąc "krytykując Platformę szkodzi się Polsce" - Tak jak to było z Leszkiem Balcerowiczem. Czołowi politycy PO właśnie go o to oskarżali gdy uderzył pięścią w stół i powiedział co tak naprawdę myśli.
Ysengrinn napisał/a: | IMHO po powstaniu PJN to jak najbardziej jest obelga, bo obecny PiS nie nadaje się już do absolutnie niczego - nawet do roli opozycji. Jeśli ktoś tego nie zauważył, to jest tęgo zaślepiony.
_________________ |
Jeśli politycy PIS-u kiedyś mieli własne zdanie i coś ciekawego do powiedzenia, to teraz tylko i wyłącznie są oni zakładnikami pomysłów Kaczyńskiego. A ich krytyka rządu nadaję się tylko i wyłącznie do kabaretu.
vries napisał/a: | Biorąc pod uwagę jak sobie radzą na scenie politycznej, to szczerze wątpię, by właśnie tam zawędrował kwiat inteligencji PiS. Za bardzo bierzesz sobie medialną rzeczywistość do serca. W PiS zapewne jest dość kompetentnych ludzi. Może nie wybitnych, ale równie kompetentnych, jak ci z PO. |
Właściwie z tych kompetentnych i w miarę rozsądnych mógłbym tylko Sellina wymienić. Pozostali to żołnierze Kaczyńskiego. I właśnie takich on potrzebuję na tą chwilę. |
Ostatnio zmieniony przez Tabris dnia 23-06-2011, 21:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-06-2011, 21:54
|
|
|
Patrząc po tym PiS radzi sobie na scenie politycznej, to od pewnego czasu właśnie wypruli się z wszelkich zasobów intelektualnych i zupełnie nie wiedzą jak się pozbierać. Stali się takim chłopcem do bicia pozostałych partii i nie umieją przejąć inicjatywy - i dobrze, bo jeśli brak im pomysłu na opozycję, to ja nie chcę wyobrażać ich sobie przy władzy.
Co do katolicyzmu - nie wydaje mi się, na pewno nie w stopniu np. Jarosława Gowina. Bardziej bym powiedział, że odwrotnie - spora część katolickiego kleru ma poglądy polityczne bliskie pisowskim, co nie ma żadnego związku z doktryną samej religii (choć też specjalnie się z nią nie kłóci). |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2011, 22:29
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Co do katolicyzmu - nie wydaje mi się, na pewno nie w stopniu np. Jarosława Gowina. Bardziej bym powiedział, że odwrotnie - spora część katolickiego kleru ma poglądy polityczne bliskie pisowskim, co nie ma żadnego związku z doktryną samej religii (choć też specjalnie się z nią nie kłóci). |
Gowin jest w PO po to, by nikt ich nie oskarżał o to, że są partią lewicową.
Ale ogólnie ja nie postrzegam w ten sposób partii. Czy zwolennicy PO mówią stop aborcji? Nie, tego typu hasła wychodzą ze środowisk propisowskich. Oczywiście dogmat miłości bliźniego tu nie wchodzi w grę, bo jak wiele razy czytałem, prawicy wyczerpały się policzki do nadstawiania. Za to bardzo ważne są emocje i symbole.
Ysengrinn napisał/a: | Patrząc po tym PiS radzi sobie na scenie politycznej, to od pewnego czasu właśnie wypruli się z wszelkich zasobów intelektualnych i zupełnie nie wiedzą jak się pozbierać. Stali się takim chłopcem do bicia pozostałych partii i nie umieją przejąć inicjatywy - i dobrze, bo jeśli brak im pomysłu na opozycję, to ja nie chcę wyobrażać ich sobie przy władzy. |
Jak już mówiłem. gdyby we wszystkich mediach pracowali dziennikarze Rzepy, to odniósłbyś inne wrażenie. Konserwatyści nie mają swojego radia ani swojej telewizji (media ojca Rydzyka się nie liczą). Nie przeskoczą tej bariery, dlatego cały czas na prawicy wałkuje się, ze media to sługusy władzy i nie warto ich słuchać. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-06-2011, 23:45
|
|
|
Cytat: | Gowin jest w PO po to, by nikt ich nie oskarżał o to, że są partią lewicową. |
A Niesiołowski? Sikorski?
Cytat: | gdyby we wszystkich mediach pracowali dziennikarze Rzepy, to odniósłbyś inne wrażenie. |
Nie odniósłbym, bo potrafię stwierdzić jak mi ktoś wciska kit, to raz.
Dwa - nie tak dawno czytałem felieton rednacza Rzepy, zżymającego się na dokładnie to samo co ja - że zamiast wytykać prawdziwe problemy, PiS zajmuje się urojonymi, zupełnie tracąc kontakt z realnym światem i oddając pole Platformie. Więc to nie jest tak, że prawicowe media pokazują zupełnie inną rzeczywistość i dowody kompetencji pisowców, które inne media pomijają - co najwyżej komentarz jest inny, bo zamiast podśmiewania z Kaczyńskiego jest załamywanie głowy. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 24-06-2011, 09:01
|
|
|
Cytat: | Patrząc po tym PiS radzi sobie na scenie politycznej, to od pewnego czasu właśnie wypruli się z wszelkich zasobów intelektualnych i zupełnie nie wiedzą jak się pozbierać. Stali się takim chłopcem do bicia pozostałych partii i nie umieją przejąć inicjatywy - i dobrze, bo jeśli brak im pomysłu na opozycję, to ja nie chcę wyobrażać ich sobie przy władzy. |
Wiesz oni na swój sposób jakoś się pozbierali. Mi teraz to bardziej Pis przypomina ruch społeczny(oczywiście z przymrużeniem oka), niż jakąś partie polityczną walcząca o władze i zdolną do jej sprawowania. Uważam, że Kaczyński zdaje sobie już sprawę z tego, że nie wygra najbliższych wyborów, więc robi wszystko by uhonorować( w sumie on to robi od początku tej katastrofy), jakoś pamięć po swoim bracie za zasługi dla kraju. Byśmy go wszyscy zapamiętali jako wspaniałego przywódce narodu. No i dlatego też podsyca nienawiść w swoim elektoracie do rządu, który obarcza winą za to wszystko, a który też nie chce przystać na jego postulaty, choćby w sprawie pomnika. A Rusofobia u pewnej części jego wyborców urosła już nie wiadomo do jakiej potęgi.
Nie wiem, czy Kaczyński wraz ze swoją partią chce się stać teraz sumieniem rządu, jednak na pewno ich ostatnie działanie pokazują, że bardziej im zależy na politycznej zadymie, niż na merytorycznej dyskusji. Bo jak można polemizować z kimś kto twierdzi, że Polska nie jest wolnym krajem? A Platforma ich po prostu spokojnie punktuje i niestety przez to też rośnie w siłę.
Najnowszy sondaż |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 24-06-2011, 17:53
|
|
|
Dobra, rodzima scena polityczna wychodzi mi już bokiem, czas zmienić płytę.
Niesamowite, Ktoś zauważył, że w Chinach dalej rządzą komuniści. Trzeba przyznać, że jeśli to zagrożenie się potwierdzi, to może się zrobić bardzo zabawnie - jeszcze się nie wygrzebaliśmy z jednego kryzysu, a już zacznie się kolejny.
A jeśli czerwoni uznają, że celem odwrócenia uwagi od problemów wewnętrznych należy wywołać jakąś wojenkę... Już i tak od jakiegoś czasu cały Daleki Wschód pręży militarne muskuły i tańczy na kruchym lodzie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-06-2011, 19:23
|
|
|
Chciałbym powiedzieć jedna mądra rzecz. Nie wierzyć w sondaże. Nie wierzyć politykom. Wierzyć w siebie. Tego nauczyłem się w ciągu 10 lat interesowania się polityką.
Bardziej mnie interesuje brak interwencji w Syrii. Zakłamanie sił Nato w sprawie Libii, kryzys w Grecji. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 24-06-2011, 19:52
|
|
|
Wracając do tematu odnośnie PiS, rzecz bardzo znamienna: Pis chce założyć własne pismo. I na tym polega dramat tego środowiska. Prawicowi publicyści, przychylni nawet PiS, nie są lemingami. To ludzie dobrze pamiętający, czym był komunizm i dalecy od myślenia na zasadzie "Tusku, musisz!" (cytat z okładki "Polityki", ostatniego numeru przed wyborami ad. 2007). Myślą trzeźwo i pozostając konserwatystami, nie mają ochoty być li tylko tubą propagandową i przekaźnikiem myśli guru.
Tymczasem Kaczor, ukształtowany przez PRL i myślący tamtymi kategoriami, zakłada, że "kto nie z nami, ten przeciwko nam", w ludziach nawet lekko go krytykujących, widzi od razu wrogów, zdrajców, spiskowców itd. Co prawda nie wierzę w sens takiego pisma stricte partyjnego, które miałoby funkcjonować na rynku (bo wewnątrzpartyjny organ, w rodzaju "POgłosu" to rzecz inna), ale sam pomysł jego tworzenia świadczy o zupełnym niezrozumieniu świata mediów. Chce mieć własną "Trybunę Ludu". Bardzo jestem ciekaw, czy którykolwiek z szanujących się dziennikarzy konserwatywnych byłby skłonny do związania się z takim projektem.
Zresztą, ta mentalność promieniuje. W oczach moich dawnych znajomych, ideowych (sic!) członków PiS, jestem modelowym przykładem liberała, łże-konserwatysty, quasikomucha i zdrajcy. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|