Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Występy medialne detektywa Rutkowskiego |
Wersja do druku |
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 04-02-2012, 14:40
|
|
|
NiBl napisał/a: | Co niestety nie zmienia tego, że jest winna. |
Sorry. Mój błąd. Jest wysoce prawdopodobne, że to ona nieumyślnie spowodowała śmierć swojej córki (jej córka miała nieszczęśliwy wypadek - chociaż to mi się kojarzy z przypadkami gdzie nie było wpływu na wypadek innych osób, albo wpływ był bardzo odległy ot zostawił na dachu skrzynkę z narzędziami zawiał mocniej wiatr i skrzynka spadając kogoś zabiła).
Co do linku to przechodzimy na "gadaninę prawników", czyli jak można by zakwalifikować czyny. |
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 04-02-2012, 15:00
|
|
|
Morg napisał/a: | Urawa napisał/a: | Ale czy to nie ona sama go wynajęła? Nie robił przecież tego wszystkiego wbrew jej woli. |
Wynajęli dziadkowie dziecka od strony ojca. |
Czyli, patrząc z punktu widzenia klienta, powinni być zadowoleni z rezultatu, nie? |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-02-2012, 15:28
|
|
|
Dobra, bo chyba się nie rozumiemy.
Pro forma, garść przepisów, żeby nie było, że gadam po próżnicy:
Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Artykuł 14
3. Każda osoba oskarżona o popełnienie przestępstwa ma prawo, na zasadach pełnej równości, co najmniej do następujących gwarancji:
g) nieprzymuszania do zeznawania przeciwko sobie lub do przyznania się do winy.
Kodeks karny
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Art. 7. § 1. Przestępstwo jest zbrodnią albo występkiem.
Art. 8. Zbrodnię można popełnić tylko umyślnie; występek można popełnić także nieumyślnie, jeżeli ustawa tak stanowi.
Art. 9. § 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.
§ 2. Czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
§ 3. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa uzależnia od określonego następstwa czynu zabronionego, jeżeli następstwo to przewidywał albo mógł przewidzieć.
Art. 148. § 1. Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Art. 155. Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 233. § 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Nie podlega karze, kto, nie wiedząc o prawie odmowy zeznania lub odpowiedzi na pytania, składa fałszywe zeznanie z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym.
Art. 239. § 1. Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, zaciera ślady przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego albo odbywa za skazanego karę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 262. § 1. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Kodeks postępowania karnego
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Art. 2. § 2. Podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne.
Art. 4. Organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego.
Art. 5. § 1. Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.
§ 2. Nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.
Tłumacząc z prawniczego na ludzki:
Po pierwsze, jakiekolwiek wymuszenie (również za pomocą psychicznej presji) przyznania się do winy jest absolutnie niedopuszczalne i nie ma od tego wyjątków. Zarzut istnienia takiej presji jest bardzo mocnym argumentem przeciwko dowodowi z przyznania się. Tutaj mamy nagranie wideo, więc będzie możliwość ocenienia tego. Oczywiście takie przyznanie się przed Rutkowskim nie ma takiej roli jak przyznanie się przed Policją, czy prokuratorem, a będzie prawdopodobnie dowodem rzeczowym (nagranie), albo dowodem z zeznań Rutkowskiego jako świadka. Co oczywiście nie zmienia faktu, że potwierdzone istnienie presji psychicznej generalnie bardzo mocno umniejsza siłę takiego dowodu (jeśli nie czyni go zwyczajnie bezużytecznym). Warto tu pamiętać, że jeśli nie da się usunąć wątpliwości co do istnienia takiej presji, to rozstrzyga się je oczywiście na korzyść oskarżonego.
Po drugie, kwestia zabójstwa umyślnego i nieumyślnego spowodowania śmierci.
Żeby było zabójstwo, to musi być wina umyślna. Czyli trzeba udowodnić albo, że chciała zabić i to zrobiła (na przykład rzuciła dzieckiem o próg), albo że wiedziała, że w wyniku tego co robi może dziecko zabić i godziła się z takim rezultatem (na przykład upuściła dziecko na tenże próg, nie przejmując się tym, że może zginąć).
Jeśli nie ma zabójstwa, to oczywiście może być nieumyślne spowodowanie śmierci (i taki zarzut AFAIK przedstawiono). Nieumyślne spowodowanie śmierci jednak również wymaga udowodnienia winy. Taka wina polega na nie zachowaniu należytej ostrożności albo w takiej sytuacji, że przewidywała, że dziecko może zginąć (na przykład: dała dziecku niebezpieczną zabawkę, uznając, że przecież nic się nie stanie, a to się nieszczęśliwie nią udławiło), albo w takiej, że nie przewidziała, ale mogła przewidzieć (na przykład zostawiła dziecko pod sklepem, a to wpadło pod auto).
Jeśli nie można przypisać winy nieumyślnej, to nie ma nieumyślnego spowodowania śmierci. Ergo: jeśli dziecko zginęło po prostu w wyniku nieszczęśliwego wypadku, to nie można matki za to ukarać, bo nie ma za co.
Nawet jeśli jednak zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku, to można matce pewnie zarzucić bezczeszczenie zwłok – bo trudno za takowe nie uznać schowania zwłok w parku pod kamieniami. Za to grozi grzywna, ograniczenie wolności, albo do dwóch lat więzienia.
Po trzecie, jeśli chodzi o kwestię składania fałszywych zeznań i utrudniania postępowania (czyli poplecznictwa), to sprawa jest dość prosta. Nie można skazać kogoś za fałszywe zeznania (czyli zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy), jeśli zrobił to z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością karną. Co do poplecznictwa, to to przestępstwo nie obejmuje samopoplecznictwa, które jest generalnie niekaralne. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 04-02-2012, 15:35
|
|
|
Czyli za sam fakt fałszywego powiadomienia o przestępstwie i zmuszanie policji do zaangażowania tak dużych sił i środków, nic jej grozi? |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-02-2012, 15:38
|
|
|
Urawa napisał/a: | Czyli za sam fakt fałszywego powiadomienia o przestępstwie i zmuszanie policji do zaangażowania tak dużych sił i środków, nic jej grozi? |
Odpowiem szczerze: nie wiem. Fałszywe powiadomienie o przestępstwie jest generalnie karalne (art. 238. Kodeksu karnego – grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do lat 2), natomiast nie wiem jak to jest w przypadku, gdy sprawca robi to z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością karną. Pewnie jest jakieś orzecznictwo SN na ten temat, ale chwilowo nie mam do niego dostępu. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-02-2012, 20:43
|
|
|
Cytat: | Sorry. Mój błąd. Jest wysoce prawdopodobne, że to ona nieumyślnie spowodowała śmierć swojej córki |
No właśnie. Jakby nie patrzeć nie jest to IMHO zbrodnia na tyle straszna, by stawiać kobietę przed ogólnokrajowym pręgierzem. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 05-02-2012, 12:12
|
|
|
Złapał winnego ? Złapał. A to, że zrobił szopkę... cóż musi zaistnieć w mediach. Jak dla mnie to odwalił kawał dobrej roboty. |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 05-02-2012, 12:33
|
|
|
cesarz vedry napisał/a: | Złapał winnego ? |
Przepraszam, winnego czego? IIRC pisaliśmy już o tym. >_> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 05-02-2012, 12:36
|
|
|
Winnego (tj. winną) całego zamieszania. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 05-02-2012, 13:12
|
|
|
Jak się właśnie okazuje, niekoniecznie prawda - istnieją przesłanki że sprawa była sporo bardziej skomplikowana i uczestniczyły w tym jeszcze jakieś osoby (ktoś kobietę w głowę uderzył przecież - i wcale nie jest pewne że nastąpiło to PO śmierci dziecka. Były też jakieś przesłanki że w domu doszło do awantury z mężem). Teraz już się nie dowiemy pewnie, bo Rutkowski rozwalił właśnie prowadzone w tej sprawie dochodzenie. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 05-02-2012, 15:15
|
|
|
Bezimienny napisał/a: | ktoś kobietę w głowę uderzył przecież |
Chyba właśnie, że nie... Co nie znaczy, że ciągle mnie interesuje sprawa kurtki znalezionej przez Rutkowskiego (jak się tam znalazła).
A co do innych spraw to pewnie trzeba poczekać co wykaże sekcja. |
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 06-02-2012, 01:29
|
|
|
Kobieta przyznała się przed policją, i oczywiście że musiał ktoś jej pomóc, obstawiam ojca. I tu nie chodzi, że ktoś ją uderzył, ale że ktoś musiał wywieźć dziecko do tego miejsca, a ona od razu zadzwoniła na policję. |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 06-02-2012, 01:53
|
|
|
cesarz vedry napisał/a: | Kobieta przyznała się przed policją |
Czytasz w ogóle co ludzie piszą w tematach, gdzie postujesz?
Morg parę postów wyżej:
Cytat: | Po pierwsze, jakiekolwiek wymuszenie (również za pomocą psychicznej presji) przyznania się do winy jest absolutnie niedopuszczalne i nie ma od tego wyjątków. Zarzut istnienia takiej presji jest bardzo mocnym argumentem przeciwko dowodowi z przyznania się. Tutaj mamy nagranie wideo, więc będzie możliwość ocenienia tego. Oczywiście takie przyznanie się przed Rutkowskim nie ma takiej roli jak przyznanie się przed Policją, czy prokuratorem, a będzie prawdopodobnie dowodem rzeczowym (nagranie), albo dowodem z zeznań Rutkowskiego jako świadka. Co oczywiście nie zmienia faktu, że potwierdzone istnienie presji psychicznej generalnie bardzo mocno umniejsza siłę takiego dowodu (jeśli nie czyni go zwyczajnie bezużytecznym). Warto tu pamiętać, że jeśli nie da się usunąć wątpliwości co do istnienia takiej presji, to rozstrzyga się je oczywiście na korzyść oskarżonego. |
|
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-02-2012, 04:28
|
|
|
cesarz vedry napisał/a: | Kobieta przyznała się przed policją, i oczywiście że musiał ktoś jej pomóc, obstawiam ojca. |
To chwała Bogu, że prokuratura nie stawia zarzutów na podstawie takich "obstawień" i przeczuć... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 06-02-2012, 10:41
|
|
|
Jezus ludzie, to tylko forum, nie róbcie spinki... To, że mój post nie ma 500 znaków, czterech akapitów i podsumowania wniosków, nie znaczy że jest zły.
Ale rozwine, dlaczego jestem przekonany do winy matki. Po pierwsze, przyznała się i to że zrobiła to pod presją ma się nie liczyć ? Wolne żarty. Po drugie, wskazała MIEJSCE CIAŁA. O ile nie jest medium, to chyba niepodważalny fakt, że jest w sprawę zamieszana.
Co do Ojca, jeśli nie uczestniczył, to zapewne o tym wiedział, nie wierzę, że wyniszczona nerwami kobieta, na skraju załamania nerwowego, nie zwierzyła się najbliższej osobie ze swoich problemów. Inny aspekt jest ten stoicki spokój ojca, ja wiem że to o niczym nie świadczy, ale daje do myślenia. No chyba że stoik, ale skoro należy do bractwa rycerskiego, to raczej nie, gdyż znam takich ludzi i co jak co, ale do stoików nie należą.
Ekspertem od prawa nie jest i to jest moja subiektywna opinia.
Cytat: | To chwała Bogu, że prokuratura nie stawia zarzutów na podstawie takich "obstawień" i przeczuć... |
Widzisz Morg, PROKURATOREM NIE jestem, więc mogę sobie w swoim mniemaniu oceniać niektóre sprawy, nie będąc zagłębiony w jakieś tajne aspekty. Nigdzie też nie widzę, żebym krytykował pracę prokuratury, albo jej decyzje. Więc takie debilne posty, próbujące mnie obrazić pośrednio możesz sobie darować. Niby takie kulturalne forum...
Już odpowiadam na twojego posta odnośnie kultury. Zachowałeś wszelkie formy dobrych manier, ale dobrze wiemy że próbujesz tym postem pokazać że jestem debilem. Tylko w taki sposób by nie łamać regulaminu. o>o |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|