Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czarna Twierdza Lewitującej We Mgle |
Wersja do druku |
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 23-04-2007, 18:56
|
|
|
Odpoczywać dzisiaj, a jutro czeka mnie cięzka przeprawa, ale szybko wróce kochanie |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Nabu
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 19:03
|
|
|
Nie martw się żono, te masażytki to tylko do zaspokajania moich najniższych potrzeb cielesnych, takich jak masaż pleców czy nacieranie olejkiem zapachowym, nic więcej! A w dowód tego, że jestem dobrym mężem, to kupię Ci nowy zestaw do zabijania owadów, przyda się nam w naszej kolejnej wycieczce do dżungli. |
_________________ there's no map and
a compass
wouldn't help at all |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-04-2007, 19:07
|
|
|
Arita napisał/a: | lewe skrzydło z ogromnym basenem i tarasem:) |
Khem, khem, mama, gdzie Ty chcesz wejść? Ale jak o wiele wyżej to ok. Bo moje jest lewe skrzydło, znaczy się tam jest biblioteka (pare pięter wyżej) oraz piwnice (parter i podziemia), a z tyłu moje pokoje, jak już napisałam. Dużo pokoi. Ale jak chodzi Ci o lewe skrzydło wyżej niż czwarte pietro to może być (biblioteka obejmuje pierwsze, drugie, trzecie i czwarte piętro, macie córeczkę bibliofilkę ;P). Ale reszte bieri, nawet z dachem, choć marzyłam sobie na samej górze urządzić ogródek pod niebem (taką ciemną i zarosniętą dżnglę z bagnami).
Córcia, braciszku/zięciu, zostańcie tutaj, przecież jest tyle miejsca. Taki zamek trzeba zaludniać bo inaczej w pajęczyny obrośnie (nie, żeby to było coś złego, dodawałoby uroku...). |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Enkidu
I'll show you the Sky
Dołączył: 09 Kwi 2007 Skąd: Newport/Rzeszów Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-04-2007, 19:38
|
|
|
Poddasze jest moje i Salvy, kochanie dobudowałem wieże obserwacyjną widok jest wspaniały musisz to zobaczyć, coś czuje że urządze tam jakąś romantyczną kolacje ;].
Nie no jak by nie patrzeć tata sie postarał, mamo ciesz sie z takiego chłopa, ale ja nie moge być gorszy dla mojej ukochanej od jutra urlop i wczasy :*. |
_________________ Hoping for the best but expecting the worst
Do the Kirby dance! <("<) <( " )> (>")>
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-04-2007, 19:53
|
|
|
Nareszcie !!! Przyznajcie się, ktoś mu coś zrobił czy co ? Mamunia nie kombinowałaś może z jakimiś podejrzanymi dodatkami do posiłków ...? |
_________________
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2007, 19:55
|
|
|
Mój jakże troskliwy mąż napisał/a: | Nie martw się żono, te masażytki to tylko do zaspokajania moich najniższych potrzeb cielesnych, takich jak masaż pleców czy nacieranie olejkiem zapachowym, nic więcej! A w dowód tego, że jestem dobrym mężem, to kupię Ci nowy zestaw do zabijania owadów, przyda się nam w naszej kolejnej wycieczce do dżungli. |
Ano ja mam nadzieje, ze te masazystki to nie za bardzo, chociaż nie wiem po co Ci one, to ty nie wiesz, że prócz sprzatania, gotowania, mycia, prasowania masowac umiem.....
No cóż wracam na drugi koniec zamku do moojego gabineciku ♥ ja to skromna jestem osoba, mnie wystarczy niewielki pokoik. |
|
|
|
|
|
Nabu
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 20:00
|
|
|
Te masażystki to dlatego, że nie chcę byś się przemęczała! I również z tego powodu zatrudniłem grono sprzątaczek, dwie kucharki i lokaja, który będzie nam usługiwał podczas obowiązkowych dwugodzinnych posiłków z resztą rodziny. Oczywiście, pracownicy są tylko dla nas, nikt poza nami nie może z nich skorzystać, pod warunkiem, że JA WYRAŻĘ ZGODĘ. |
_________________ there's no map and
a compass
wouldn't help at all |
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2007, 20:04
|
|
|
A to co ja mam robić cały czas? Ty pewno pracą pochłonięty, no to chociaz pozwól mi posprzatć....
Cuż jeżeli wolisz masaże jakis tam pań niż żony to rozumeim >.< |
|
|
|
|
|
Nabu
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 20:08
|
|
|
Hm, a ty przypadkiem nie pracujesz i nie wychowujesz naszych dzieci? |
_________________ there's no map and
a compass
wouldn't help at all |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-04-2007, 20:08
|
|
|
Z tym, że każdy ma swoich pracowników więc nie musimy sobie pożyczać :P
Ja też mam, ale puściłam samopas, bo i tak nie wpuszczę do siebie. Potrzebuje tylko paru, aby mi pomagali w bibliotece i paru do roboty w laboratoriach. No i paru na posyłki.
A z dodatkami do posiłków jeszcze nie kombinowałam, ale dawałam mądre i życiowe rady.
Avalia, ja bym na twoim miejscu to te masażystki wywaliła. Tym bardziej, że sama, jak mówisz, masz talent do masażu. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2007, 20:11
|
|
|
Nabu napisał/a: | Hm, a ty przypadkiem nie pracujesz i nie wychowujesz naszych dzieci? |
Te dzieci pieciu lat nie mają >.< i świetnie sobie radza bez matczynej opieki....co nie znacyz, ze wogóle się niemi nie zajmuje ♥ a prace, to ja mam łatwą, jestem informatykiem i nie musze się ruszac z domu aby ją zrobić. |
|
|
|
|
|
rhadmorvh
Kitsune Renmei
Dołączył: 03 Lut 2007 Skąd: Almera Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 21:03
|
|
|
<przychodzi pra(...)dziadek z 30 tirami przezentow> Dzieciaki to dla was xd |
_________________ Rhadmor van Helsing
syn Enkidu
syna Arity
corki Hikaru
corki Abigail
corki Inai
corki Arii
corki Satsuki
corki Princess Amelii
corki Lavy
corki Skrzydlatego.
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 23-04-2007, 21:06
|
|
|
hehe biorą ten ruchomy obraz smoczych wojen, a dla żona tą piękna sukienkę z kaszmiru, reszte dla dzieci:) |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 23-04-2007, 21:17
|
|
|
Vodh spojrzał na unoszącą się w powietrzu skałę.
-No no, umie sobie chłopak zorganizować domostwo - stwierdził z nieskrywaną satysfakcją - Czas zobaczyć, jak to wygląda w środku i umościć sobie jakieś posłanko.
Postać w czarnej pelerynie zaczęła powoli wchodzić po utkanych z najlżejszych tchnień wiatru stopniach, delektując się każdym krokiem. Pewnie, mógłby znaleźć się tam dużo szybciej, ale jakoś nie miał na to ochoty.
Dotarł na sam szczyt dużo szybciej, niż można było się spodziewać. Tu jego zadowolenie zostało nieco zmącone. Na szczycie skały wznosiła się przedziwna budowla, przypominająca wytworną wersję Nory Weasley'ów
-Dino, synu. Mógłyś tutaj zrobić trochę porządku. Miasto wykute w skale, bądź jakiś zamek byłyby dużo bardziej stosowne. Tak, mógłbym to załatwić szybko, ale to w końcu Twoja skała i Ty tu powinieneś pracować nad wyglądem. Nie zapominaj, że to, co zostanie tu zaobserwowane, będzie rzutowało na wizerunek całego rodu.
Powiedziawszy to, Vodh podszedł do krawędzi skały.
-Tak, ten fragment się nada.
Mówiąc to, zakreślił skomplikowany symbol i wyrzucił w powietrzę garść srebrnego pyłu <to tylko dla efektu>. W sporym kamieniu ukazały się niepozorne drzwi, które w rzeczywistości były połączeniem Czarnej Twierdzy z położonym na innym planie mieszkaniem Vodha. Wprawdzie było ono zwykle niezbyt schludnym, jednopokojowym, bliżej nie określonym czymś, ale na jedno życzenie Vodha mogło stać się czymkolwiek innym i rozrosnąć się do dowolnych rozmiarów. Muszę wspominać, że tylko na moje życzenie? ;) |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2007, 21:19
|
|
|
A ja się muszę pochwalić, niedługo urodzi mi się kolejne dziecko *ja mam na mysli oczywiście, że tu na forum* i będe mieć kolejnego synka ♥ Sephirku, cieszysz się? Będziesz miec młodszego brata ;) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|