Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
World of Warcraft |
Wersja do druku |
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2008, 21:49
|
|
|
Norrc napisał/a: | Co to za zabawa zabić kogoś na Bg skoro go to nawet nie zdenerwuje ? |
Noooo... jeżeli grasz po to by denerwować innych ludzi to gl & hf.
O samym wowie i grze w niego się nie wypowiem, ale IMO pve też jest gut - można sobie w spokoju poRPGować przynajmniej ^^. |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-06-2008, 22:05
|
|
|
Ferret, sprawa pierwsza w wowie pve (pvp też) nie ma rpg. To jest farma czyli powtarzanie w nieskończoność pewnych czynnośći. Żadnego rpg czy interakcji z innymi. Z ludźmi rozmawiasz tylko wtedy, jak mają Ci coś sprzedać albo chcesz żeby Ci założyli enchant na broń. Używasz takich "rpg'owcyh" i "klimatycznych" określeń jak "WTT, WTS, WTB, LFM, LF BOOST" prawda, że to bardzoooo przyjemne "rpg'owanie" ??
Hmm może "zdenerwuje" to złe słowo, ale zabicie kogoś na BG nie wywołuje emocji, jest czymś normalnym. A gram w tą gre, żeby jednak odczuwać jakieś emocje. |
_________________
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2008, 22:48
|
|
|
Coz... no to juz nie mamy do czynienia z MMORPGiem, skoro nie ma RPG xD. Nawet w Guild Wars, które jest naprawdę skoncentrowane na walkach między graczami można poRPGować xD.
Fakt, emocje powinno jakieś wywoływać... ale czemu niepozytywne xD? |
|
|
|
|
|
Ren.
Gość
|
Wysłany: 14-06-2008, 22:57 Haha
|
|
|
Ryuzoku napisał/a: | Zegis-ja na to tak że tęsknię za grami w które fajowo sie gra po necie za darmo, a nie że kupuje gre za jakieś 200 zl i odrazu musze zapłacić dodatkowe 50 minimum żeby wogóle pograć i zobaczyć jak sie w to gra, dla mnie bezsens i grali w to będą jedynie fanatycy zapewne, choć w polsce gra nie powinna spotkać zbyt wielu zwolenników... |
Czytajac to teraz naprawde chce mi sie smiac i to mocno :) juz po zapowiedzi przewidywalem ze bedzie to gra roku ale jej sukces przekroczyl najsmielsze oczekiwania nawet samych tworcow i watpie czy przez najblizsze 5 lat przed WoW stanie jakis godny rywal :) Moze Widzmin online ? Hehe z rozbudowanym systemem walk 1 vs 1 ;) Jak na moje oko bylo by to calkiem mozliwe oczywiscie przy odpowiednio gigantycznym budzecie i najnowszej technologi :) |
|
|
|
|
|
Renn
Gość
|
Wysłany: 14-06-2008, 23:06
|
|
|
Norrc napisał/a: | Ferret, sprawa pierwsza w wowie pve (pvp też) nie ma rpg. To jest farma czyli powtarzanie w nieskończoność pewnych czynnośći. Żadnego rpg czy interakcji z innymi. Z ludźmi rozmawiasz tylko wtedy, jak mają Ci coś sprzedać albo chcesz żeby Ci założyli enchant na broń. Używasz takich "rpg'owcyh" i "klimatycznych" określeń jak "WTT, WTS, WTB, LFM, LF BOOST" prawda, że to bardzoooo przyjemne "rpg'owanie" ??
Hmm może "zdenerwuje" to złe słowo, ale zabicie kogoś na BG nie wywołuje emocji, jest czymś normalnym. A gram w tą gre, żeby jednak odczuwać jakieś emocje. |
Co do tej wypowiedzi to musze sie niestety niezgodzic nie wiem gdzie grales ale chyba nigdy na rajdzie nie byles... Siedzac na TS i rozmawiajac z przeszlo 40 osobowym rajdem zabijajac nowego bossa. Nasza gildia prowadzac postac nie tylko zbierala sprzet i farmila ale kazdy wczuwal sie w swoja postac :) Z racji ze polowa gildi grala krasnalami bekanie, ryczenie smiechem i pijanstwo bylo najblizsze meskiej stronie gildi wiec stad przewaga krasnali :)) Ja z racji na moj charakter zdecydowalem sie na elfiego rouga :) Oczywiscie gildia nie zajmowala sie tylko role playem bylismy jedna z 3 najmocniejszych gildi na servie i mielismy przewazajaca liczbe kobiet w szeregach(slodko gorszacych sie zachowaniem krasnali :P ) :)
Wracajac do tematu nie istnieje zadna gra online ktora ma "wbudowany" role play bo wszystko to zalezy od ludzi, tworcy gry nie moga wmontowac klimatu. Tworzysz go ty i ludzie ktorymi sie otaczasz tak wiec wspolczuje ci tak miernej wyobrazni i znajomych :P |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-06-2008, 23:21
|
|
|
Renn, sprawa pierwsza, nie ma "przeszło 40 osobowych raidów"
Sprawa druga, skoro podczas progressu nowego bossa mieliście czas na bekanie na TS to albo jesteście genialni albo biliście bosów z dużo lepszym gearem niż wypadało.
Gram na serwerze w bardzo dobrej gildi i wybacz ale progress to ciężka praca całego zespołu ludzi i podczas walki nie ma czasu na pierdoły, a jesteśmy dobzi w tym co robimy.
Czemu niepozytywne? Ja tam czuje w 100% radość z zabijania wrogów, niestety oni nie. Wszyscy cieszyć się nie mogą. A w im bardziej niedogodnej dla niego sytuacji go ustrzele tym większa moja radość i jego smutek. A to wynika z zawiśći: idziesz sobie idziesz i widzisz nagle jakiegoś orka. Przypominasz sobie: "Aaaa to ten dupek co mnie kiedyś zabił 30 lvleli temu, teraz mu pokaże". No i dajesz mu popalić, i jeszcze troche go pogangujesz ot tak, żeby wiedział, że niewarto z Tobą zadzierać.
PS. Rozumiem RPG w gildi, ale world rpg w wowie nie uświadczysz.
PS2. Ja tu pisze o tym co jest tu i teraz a wnioskując po Twoim poście to mówisz o czasach pre-TBC. Wiele się zmieniło ... prawie wszystko na gorsze. Kiedyś może i był klimat i rpg, nie grałem nie wiem. Mówię tylko że teraz go nie ma. |
_________________
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2008, 01:01
|
|
|
Norrc - a jak Ciebie zabijają to Ty odczuwasz negatywne emocje... jak na moje bez sensu - wolę czerpać 100% radości z gry... i aby inni też czerpali, zresztą... mnie tam by nie bolało, jakby ktoś mnie zabił - jak gram PvP, to liczę się z tym, że mogę zginąć xD. |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-06-2008, 09:16
|
|
|
Właśnie, jak grasz pvp jesteś przygotowany na śmierć (areny, battlegroundy)
Ale podczas robienia questów czy czegoś takiego, jak ktoś Cię zabije to naprawdę można się wkurzyć. Jakoś gdyby wszystko mi się w wowie odrazu udawało, każdego bossa zabijalibyśmy za pierwszym razem, każde BG byłoby zwycięstwem (no mówisz "sama radość") To chyba gra szybko znudziłaby się. Przynajmniej mi. |
_________________
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 15-06-2008, 09:17
|
|
|
@ Norrc, taaaak, te stare dobre czasy, kiedy to wszystko było super i młodzi słuchali starszych, nie tak jak teraz, że tylko nuby i boty dookoła, a jedyną rozrywką jest radosne gankowanie low lvli. Jassssne.
FYI - gram resto shamanem, 8/0/53, również gram na servie w bardzo dobrej gildii i wybacz, ale ciężka praca to jest przy kopaniu rowów, a gra ma dostarczać rozrywki. Podczas naszego gildyjnego pierwszego Vashj killa tak się śmiałam z tekstów na Vent, że ledwo trafiałam mychą w Grida - co jakoś nie przeszkodziło nam skończyć walki w składzie 24, ze mną na górze healing meterów.
Pvp próbowałam (znajomi grają na OutlandEUPVP), po pięciu gankach w jednym queście jakoś się zniechęciłam... Corpse camperzy (zwłaszcza niesprowokowani... bo czy ktoś normalny prowokowałby lvl70 rogala, sam będąc lvl 15 szamanem?) mają chyba jakiś kompleks i próbują sobie kompensować. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć takiej złośliwej radochy z psucia innym zabawy. Jak mam ochotę się ponaparzać z innym graczem, idę do AB.
Co do braku world RP - buahahahaha haha, khekhekhe. A RP server pan kiedyś próbował? Polecam Steamwheedle Cartel, alliance side. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-06-2008, 09:30
|
|
|
Zaczynam naprawdę popadać w kompleksy słysząc jak to świetnie bawicie się podczas Progressu. Btw ok rozmowa może być, ale jak ktoś mi powie, że raidowanie ma coś z RPG to go wyśmieje. Może dobieracie skład też żeby był "klimatyczny" ? Wydaje mi się, że jednak nie.
Co do prowokowania innych ?? Mi się kilka razy zdarzyło, że jakiś pajac na 61 lvl atakował mnie bo myślał, że jestem afk. (15 lvl a 61 w straciu z full vegenfull żadnej różnicy nie robi) BA, jak siedziałem w strefie spawna Blood elfów (tam kolo silvermoon) Zdażało się, że kolesie na 1 lvl naparzali mnie.
Co do RP serwów, sorry nie mam czasu, żeby na każdym serwie wbijać 70 lvl. |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-06-2008, 09:41
|
|
|
Norrc napisał/a: | Btw ok rozmowa może być, ale jak ktoś mi powie, że raidowanie ma coś z RPG to go wyśmieje. Może dobieracie skład też żeby był "klimatyczny" ? |
Nie wiem czemu tak bardzo nie dopuszczasz do siebie informacji, że każdy gra, jak lubi. Jeśli gildia składa się z osób, które grając w WoWa RPGują, kiedy tylko mogą, to naprawdę - czemu nie? |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-06-2008, 10:26
|
|
|
Keii, nie wiem czy kiedyś byłeś na progressie, jeśli tak to wiesz, że skład musi być wybierany najlepszy z możliwych, inaczej nic tam nie zabijecie. Nawet potworów przed Bossem. To nie jest mój wymysł, poprostu inaczej się nie da. |
_________________
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 15-06-2008, 11:33
|
|
|
Jasne, a strzeż Elune, żeby roleplayerzy umieli dobrze grać, faktycznie. A na serverach RP grają same nuby, które nie potrafią jednocześnie zabić moba i wczuć się w swoją postać. No nie rozśmieszaj mnie, Hans... |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Okis
AAA yo self
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Tychy Status: offline
|
Wysłany: 27-08-2008, 18:55 Nie
|
|
|
Oj Norrc nie przesadzaj nie musi być najlepszy wystarczy się dobrze bawić (i jakoś się uda) jak ja na Grullu z moja wypasioną kapłanką z +900 do leczenia :P |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-11-2008, 21:06
|
|
|
World of Warcraft: Wrath of the Lich King !
Gra ktoś? Jak wrażenia i plany na rozwijanie postaci?
Death Knight wygląda wspaniale. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest jego start w instancji tylko dla DK. Northrend ma wspaniały, stary klimat!!! Jednym słowem, miooodziooooo.
EDIT.
Nikt już w WoWa nie gra?... Szkoda, wasza strata. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|