[OverLord_Zenon]

Gra nie jest zła tylko, że powinna nazywać się np.:
W40k: Tactical Commander
Albo jakoś inaczej.
Bo prócz nazwy i klimatów W40k to ta gra nie ma za wiele wspólnego z DoW 1.

[Slova]

[demiCanadian]

A graliście na multi? Po prostu cudnie to zniszczyli. Ja nie mówię że byłbym zadowolony jedynie gdyby zachowali niezmieniony tryb multi z podstawowej jedynki, ale multiplayer w DoW2 jest paskudnie nudny. Miałby sens tylko wtedy, gdyby jedyną dostępną frakcją byli space marines (skoro i tak cała gra została zrobiona tak jakby można było grać tylko SM)

BTW szukałem informacji o tym, jak dodawać do gry własne oznaczenia i odkryłem że:
a) jest to niemożliwe (bo ludzie mogliby pisać co im się żywnie podoba)
b) jeśli kupiło się grę w wersji jakiejśtam droższej, to się dostaje zestaw dodatkowych oznaczeń
c) przypadkiem dodatkowe oznaczenia były za sprawą jakiegoś buga dostępne dla wszystkich, dlatego wydano patcha (o nazwie patch!) który to blokował :D

[Vodh]

Na czym polegają owe oznaczenia, jeżeli można wiedzieć?

[demiCanadian]

chodzi mi o kalkomanie na ramionach marinsów i bannery orków

[Asthariel]

Kolejny, po Double Agent dowód, że lepsze jest wrogiem dobrego, niestety.

[Slova]

haha, a to ci heca. A miał być rozbudowany army painter. Tymczasem z 5 opcji malowania zostały 4, zabrali bannerki i badge. Po prostu niesamowite. Nie ma to jak relic. Nie ma to jak zabierać to, co było zaletą, bo się jeszcze gra za bardzo ludziom spodoba.

Multiplayer? Grałem. Tragicznie nie było, ale wymagania względem skilla na pewno niższe. Taki CoH 40k. Dużo bugów, brak balansu pomimo 4 ras i nie wielkiego zróżnicowania jednostek, częste disconnecty spowodowane crashowaniem się steama. Gra dla wytrwałych zwłaszca, że niekiedy samo jej uruchomienie wymagało niezłego kobinowania.

[OverLord_Zenon]

Bez przesady Slovo. DoW2 ma klimat W40k. W mikro skali ale ma.
Dla mnie i tak lepszy klimat mają wyzwolenie Livberation of Volistad albo Chaos Gate, ale bez przesady.
Gra nie jest aż tak zła.
Co nie zmienia faktu, że jest gorsza od jedynki.
Kampania jest nudna i powtarzalna.
Mało ras i jednostek.
A multi jest dużo słabsze.
...
Gry na PC są coraz gorsze.
Cała nadzieja w Ruskich.

[Slova]

[Waaagh!]

[de99ial]

No mnie jakoś DoW 2 nie zachęcił aby w ogóle spróbować. Poczekam aż go przecenią.

[Kyo]

Trzeba będzie poczekać rok - dwa, niech wyjdą rozszerzenia dodające IG, Chaos, może jeszcze Tau i Dark Eldarów i zmieniające sposób rozgrywki z taktycznego Diablo do zwykłego RTSa, jak w DoW I, wtedy gra nabierze rumieńców i uzyska jakikolwiek tzw. replay value. Bo póki co nadaje się do jednokrotnego przejścia, sprzedania i zapomnienia.

[Slova]

[Vodh]

A co jest złego w taktycznym Diablo? Miałem okazję dzisiaj pograć w DoWa II i owszem, jak ktoś się spodziewał jedynki, tylko z lepszą grafiką, balansem i bez bugów, to mógł się zawieść, tak samo jak na Fallout Tactics mógł się zawieść ktoś czekający na kolejnego RPGa z seri Fallout. Ale jak ktoś po prostu ma ochotę na dobrą grę, to moim zdaniem DoW II (powtarzam, grałem tylko przez parę godzin) spełnia oczekiwania. Szczerze mówiąc podoba mi się bardziej od "jedynki", wreszcie coś ciekawego. A więcej kampanii i ras faktycznie wyszłoby mu na zdrowie. Jeżeli zrobią to z głową, to nie powinno za bardzo zachwiać balansem (choć nie wiem do końca jaki jest ten balans obecnie, fakt.)

[Slova]