FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
  Final Fantasy
Wersja do druku
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 10-03-2010, 22:17   

Pograłem godzinkę w nowego Finala.
Na plus zdecydowanie jakość wstawek renderowanych, w 1080p wyglądają po prostu przecudnie.
Niestety sama gra prezentuje się trochę gorzej, widać różnicę w rozdzielczościach. W dalszym ciągu jest jest jednak bardzo dobrze. Irytują mnie głównie dwie rzeczy (oprócz biegu w rurze i 2 komend + item do wyboru na razie) - bezwładność postaci i kamery. Mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaję.
Ciężko powiedzieć coś więcej, bo widać, że historia bardzo, bardzo wolno się rozkręca, ale nie mogę się doczekać, kiedy liczba dostępnych umiejętności się zwiększy i dojdzie toto do zmiany klasy.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Mitsurugi Płeć:Mężczyzna
Wieczny Marzyciel


Dołączył: 22 Sty 2009
Skąd: Wrocław
Status: offline
PostWysłany: 11-03-2010, 01:50   

Keii, przyzwyczajaj się do rury :D. A walki dopiero zaczną się na serio tak po jakiś 9 godzinach gry chyba. No i jak role dojdą i trzeba będzie się napocić X'em (u mnie A) by je zmieniać. Gra nie jest łatwa. To chyba najtrudniejszy ze wszystkich Finali. Początek jest easy, ale pierwsze 5 godzin gry to bardziej tutorial.

Ja teraz gram sobie w Gran Pulse, już po wątku fabularnym, grindując ekipę i robiąc questy. No i śmigam na choocobo ^^, kopiąc skraby. Oczywiście poluję na bossów, którzy potrafią tutaj jednym pyknięciem powalić mi całą ekipę, a tysiące pkt HP ulatują jak pyłki na wietrze. W przeciwieństwie to ich milionów HP. Pfff....

Myślę, że przejdę jeszcze FFXIII po raz drugi, ale nie prędko. Nie przespane noce i granie non-stop z przerwą na posiłki + naturalne dla długich gier okresy znużenia i wnerwienia skutecznie odstawią główny wątek fabularny na dłuuugie tygodnie. Ale za to wtedy pogram sobie na spokojnie wreszcie...

Ale gra fajna. Zresztą, w recenzji się wypowiedziałem. I egzemplarz darmowy :P.

_________________
温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
927825
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 11-03-2010, 02:00   

Cytat:
Keii, przyzwyczajaj się do rury :D. A walki dopiero zaczną się na serio tak po jakiś 9 godzinach gry chyba. No i jak role dojdą i trzeba będzie się napocić X'em (u mnie A) by je zmieniać. Gra nie jest łatwa. To chyba najtrudniejszy ze wszystkich Finali. Początek jest easy, ale pierwsze 5 godzin gry to bardziej tutorial.

Wiem wiem, czytałem o tym we wszystkich recenzjach/opiniach, więc jestem na to całkowicie przygotowany.
Na hardkor przy zmienianiu klas również, bo już teraz widać, że ATB jest dość bezlitosny.
Zamierzam sobie XIII dawkować w miarę spokojnie, co ułatwia obecność save pointów co parę kroków.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 09:45   

....nie widze tu działu o najlepszych na świecie KONSOLACH :) więc muszę napisać tutaj x33
Gram właśnie w Crisis Core na PSP. W sumie dopiero zaczęłam, ale gra już mi się podoba. Ładna grafika, interesująca fabuła (i będzie AERIS *____* <3333)...
W sumie jedyne, co mi przeszkadza to zmienianie historii FFVII (Angeal? Genesis? Sorry chlopaki, nie pamiętam, żebym widziała was w FFVII).
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 15-03-2010, 09:54   

Alex Ashtray. napisał/a:
(Angeal? Genesis? Sorry chlopaki, nie pamiętam, żebym widziała was w FFVII).

Zdziwiłbym się, gdyby tam byli szczerze mówiąc.
A CC było całkiem niezłe do czasu, kiedy system walki mi się przejadł i zacząłem biegać przy ścianach, żeby nie triggerować random encounters. No ale grę przeszedłem, chociaż bez ukończenia wszystkich misji, jak na początku planowałem.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 10:02   

rozumiem, że oni
Spoiler: pokaż / ukryj
umrą
w trakcie gry w takim razie XD
Chodzi mi raczej o to, że nikt ich w FFVII nawet nie wspomina.
Zresztą, co będe mówić - wiadomo, że to są postacie na doczepke, o których Square się nie śniło w trakcie tworzenia siódemki.
Też mam zamiar przejść wszystkie misje, ale zobaczymy, jak to wyjdzie ;)
Dzięki za patent z ścianami, może się przydać kiedyś.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 15-03-2010, 10:12   

Alex Ashtray. napisał/a:
Chodzi mi raczej o to, że nikt ich w FFVII nawet nie wspomina.


Spoiler: pokaż / ukryj
O ile dobrze pamiętam, nie za bardzo ma kto - Cloud w CC jest szeregowcem i przez pół gry leży przećpany lifestreamem czy tam inną płynną materią. Żywego Zacka w VII nie ma i zostaje tylko Aerith, ale szczerze przyznam, że nie pamiętam nawet, czy spotkała Genesisa albo Angeala.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 10:23   

W sumie masz racje, ale... kurcze, zawsze mogła ich historia być spisana , albo cokolwiek.
Zresztą oni byli tak powszechnie znani, mieli swoje fancluby....
Ciężko, żeby nikt o nich nie pamiętał ;s
Podoba mi się , że dzięki Genesisowi więcej o "Loveless" można się dowiedzieć. W oryginale mieliśmy tylko plakat i jednen mały cytat, tutaj chyba będzie tego więcej...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 15-03-2010, 11:40   

O loveless jest tylko trochę, ale faktycznie zawsze coś ;)

Jeżeli chodzi o samą historię i występujące w niej postaci, to zazębia się wszystko bardzo ładnie. Fakt, że w siódemce nikt o Angealu czy Genesisie nie wspomina też na samym początku Crisis Core mi troszkę zgrzytał, ale po przejściu CC okazuje się, że takie rozwiązanie jest znacznie bardziej sensowne niż by się mogło wydawać.


Spoiler: pokaż / ukryj
W miarę jak historia się rozwija ładnie kończą wszystkie pozaczynane wcześniej wątki i wprowadzają rzeczy, których konsekwencje i dalsze ciągi widzimy w VII bezpośrednio, tak, że samo zakończenie CC przechodzi w fabułę VII w zasadzie bez najmniejszego zgrzytu. Powiem więcej, końcówka Crisis Core jest zdecydowanie boska!


Fabuła w żadnym punkcie nie jest sprzeczna, poza tym sporo się z VII wyjaśnia - ogólnie uważam CC za świetną grę i bardzo dobry prequel. I naprawdę, jeżeli ktokolwiek miałby o nich pamiętać z bohaterów VII to chyba tylko Sephiroth, a z niego średni partner do rozmowy był ;p Avalanche to wszystko nowa obsada, Aerith wspomina w zasadzie o Zacku (przeszedłem VII po raz kolejny po ukończeniu Crisis Core, więc wyłapywałem smaczki i kurczę, niezłe z tej Aerith ziółko :D Fajne ma dialogi.) bo i żadnego z pozostałych nigdy nie spotkała... Naprawdę nie ma gdzie gadać o incydencie sprzed paru lat :)

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 15-03-2010, 11:45   

Alex Ashtray. napisał/a:
W sumie masz racje, ale... kurcze, zawsze mogła ich historia być spisana , albo cokolwiek.
Zresztą oni byli tak powszechnie znani, mieli swoje fancluby....
Ciężko, żeby nikt o nich nie pamiętał ;s
Podoba mi się , że dzięki Genesisowi więcej o "Loveless" można się dowiedzieć. W oryginale mieliśmy tylko plakat i jednen mały cytat, tutaj chyba będzie tego więcej...

Jeśli kiedyś SE zacznie cienko prząść z kasą to pewnie zrobią remake FF VII i tam to wszystko powciskają. W najbliższych latach na to sie jednak nie zanosi.
Powrót do góry
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 11:51   

Grisznak napisał/a:

Jeśli kiedyś SE zacznie cienko prząść z kasą to pewnie zrobią remake FF VII i tam to wszystko powciskają. W najbliższych latach na to sie jednak nie zanosi.

I całe szczęście, bo nie chce patetycznych i nienaturalnych gadek o honorze w MOIM FFVII.
;s
Niech zostawią je, jakie jest... ewentualnie nowa grafika, a treść ta sama
Vodh, tez muszę po CC jeszcze raz przejść FFVII, bo nie wszystko już pamiętam.
Aeris- ziółko? Raczej słodka, ale przy tym inteligentna dziewczyna, która umie sobie radzić :)
Genesis i Angeal tak czy inaczej to nowe wymysły Square.
Czy ciężko byłoby ich wcisnąć, czy nie - to nie zmienia to faktu, że nie miało ich być za czasu siódemki.
Niemniej oczywiście teraz są w kanonie i zdają się być ciekawymi postaciami.
I dalej uważam, że mogła sobie gdzies leżeć nawet jakaś stara dokumentacja o Genesisie bądź Angealu. Jakby mieli wtedy być ;)
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 15-03-2010, 14:49   

Alex Ashtray. napisał/a:
Aeris- ziółko? Raczej słodka, ale przy tym inteligentna dziewczyna, która umie sobie radzić :)


Ziółko ziółko. Ona doskonale sobie zdawała sprawę z tego, że Cloud jest w jakiś sposób powiązany z Zackiem, ale trzymała buzię na kłódkę :D Po przejściu Crisis Core wszystkie jej rozmowy z Cloudem, ale zwłaszcza te początkowe, nabierają zupełnie nowego wymiaru :D


Alex Ashtray. napisał/a:
Genesis i Angeal tak czy inaczej to nowe wymysły Square.


Owszem. Ale jeżeli mam być szczery to nawet ich polubiłem. Obaj mieli swój, może trochę kiczowaty, ale jednak styl i ostatecznie byli całkiem niezłymi postaciami. Poza tym mieli świetny design :D I bynajmniej nie próbuję przez to powiedzieć, że obraziłbym się gdyby w oryginalnej VII były o nich jakieś wzmianki - to by było super, zwłaszcza gdyby rozwiązali to w taki sposób, że fani by nie mieli zielonego pojęcia kto zacz aż do premiery CC te kilka lat później. Mówię tylko, że nie jest to jednoznacznie sprzeczne z kanonem czystej VII i że ostatecznie jestem skłonny ten cały zabieg SE wybaczyć :)

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 15:41   

Vodh napisał/a:
Alex Ashtray. napisał/a:
Aeris- ziółko? Raczej słodka, ale przy tym inteligentna dziewczyna, która umie sobie radzić :)


Ziółko ziółko. Ona doskonale sobie zdawała sprawę z tego, że Cloud jest w jakiś sposób powiązany z Zackiem, ale trzymała buzię na kłódkę :D Po przejściu Crisis Core wszystkie jej rozmowy z Cloudem, ale zwłaszcza te początkowe, nabierają zupełnie nowego wymiaru :D

Co z tego, skoro ona ma już Zacka gdzieś, zarówno w FFVII jak i później? :P
Nigdy nie szukała Clouda-Zacka i do czasu ich spotkania pogodziła się z odejściem Faira.
Był jej pierwszą miłością, ale niczym więcej.
Zwłaszcza, że później przestawiła się na Clouda (tak, nie ma w kanonie żadnej eternal lifestream luv xD mogę rozszerzyć temat i poprzeć cytatami, narazie rzucę jednak hasło - "The Maiden who travels the Planet")
Nawet nie chciała się od Clouda dowiedzieć, co się stało z Zackiem (mimo że ten jej to zaproponował).

Vodh napisał/a:
Owszem. Ale jeżeli mam być szczery to nawet ich polubiłem. Obaj mieli swój, może trochę kiczowaty, ale jednak styl i ostatecznie byli całkiem niezłymi postaciami. Poza tym mieli świetny design :D I bynajmniej nie próbuję przez to powiedzieć, że obraziłbym się gdyby w oryginalnej VII były o nich jakieś wzmianki - to by było super, zwłaszcza gdyby rozwiązali to w taki sposób, że fani by nie mieli zielonego pojęcia kto zacz aż do premiery CC te kilka lat później. Mówię tylko, że nie jest to jednoznacznie sprzeczne z kanonem czystej VII i że ostatecznie jestem skłonny ten cały zabieg SE wybaczyć :)

Ja też wybaczam, bo na czymś jednak musieli zbudować fabułe tej gry. Drażnią mnie tylko plastikowe rozmowy o honorze. Ja wiem, że to wzruszająca gra ma być, ale to jest aż nienaturalne >.<
Genesis mi się bardzo podoba - wygląda super . Angeal jest sympatyczny, ale wygląda jak starsza i troche brzydsza kopia Zacka.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 15-03-2010, 17:36   

Alex Ashtray. napisał/a:
Co z tego, skoro ona ma już Zacka gdzieś, zarówno w FFVII jak i później? :P
Nigdy nie szukała Clouda-Zacka i do czasu ich spotkania pogodziła się z odejściem Faira.
Był jej pierwszą miłością, ale niczym więcej.


A ja nie twierdzę, że jest inaczej ^^ Po prostu podobają mi się czytane przez pryzmat CC rozmowy z początku VII i to, że widać w nich wtedy co siedzi Aerith w głowie. A jeżeli chodzi o jej pairing z Cloudem to jestem zdecydowanie przeciwny, Tifa 4 ever :D


Alex Ashtray. napisał/a:
Nawet nie chciała się od Clouda dowiedzieć, co się stało z Zackiem (mimo że ten jej to zaproponował).


A kiedy to było? bo jakoś przegapiłem ^^


Cytat:
Genesis mi się bardzo podoba - wygląda super . Angeal jest sympatyczny, ale wygląda jak starsza i troche brzydsza kopia Zacka.


Aj tam, bardziej męski to od razu brzydszy, pfff :DDD

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Alex Ashtray. Płeć:Mężczyzna
*Androgyne Emo*


Dołączył: 15 Mar 2010
Status: offline
PostWysłany: 15-03-2010, 17:44   

Vodh napisał/a:

A ja nie twierdzę, że jest inaczej ^^ Po prostu podobają mi się czytane przez pryzmat CC rozmowy z początku VII i to, że widać w nich wtedy co siedzi Aerith w głowie. A jeżeli chodzi o jej pairing z Cloudem to jestem zdecydowanie przeciwny, Tifa 4 ever :D

Jakoś nie widzi mi się to, ale szanuje twoje zdanie :)
Inna sprawa, że Tifa kocha Clouda.. ale Cloud coś nie bardzo się nią przejmuję. We wszystkich grach do tej pory Cloud bardziej się interesuje Aeris, niż Tifą.
Tifa lata za Cloudem, a Cloud ją ignoruje.
Więcej po prostu podtekstów i uwagi Clouda było w kierunku Aeris niż Tify.
Niemniej jestem ciekawa twoich racji ^-^
Lubisz ten pairing bo lubisz Tifę czy bo uważasz, że Cloud faktycznie ją kochał i zejdzie się z nią po AC?

Vodh napisał/a:
A kiedy to było? bo jakoś przegapiłem ^^

Jeśli dobrze pamiętam (dawno grałam) kiedy siedzą razem na placu zabaw. Aeris mówi Cloudowi, że miała chłopaka w Soldier. Cloud odpowiada jej, że gdyby powiedziała, jak sie nazywa, mógłby jej powiedzieć, co z nim się działo. Aeris odpowiada mu, że to już nie ma znaczenia. Następnie przejeżdża kareta Don Corneo z biedną Tifą w środku xD



Vodh napisał/a:
Aj tam, bardziej męski to od razu brzydszy, pfff :DDD

Oj no nie moja wina, że nie lubię supermęskich facetów :P
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 10 z 11 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group