[Caladan]

Twój pomysł z Edwinem jest pewnym rozwiązaniem na brak maga( imoen miałaby co prawda szerszy repetuar magiczny , ale mnie ich było). w takim razie zastanwiam czy jest sens wziecia Corana(znam jego zalety), jeżeli mam siostrzyczkę. Zamiast Branwen może pozniej wział Yeslicka. Pewne bedzie mnóstwo roszad w moim zespole.

[Teukros]

[Caladan]

po cuś sa przeciez rękawice zręczności. wisdom maja na tym samym poziomie. W TDD Yeslick był lepszym kapłanem niż postac stworzona przez multyego.
Corana zobaczymy czy przyda sie na pózniejszym etapie. mój woj ma już 3 * w łukach. Czytałem gdzies na baldursowym forum że w jedynce wystarczy jeden mag.

[Teukros]

Akurat "Opowieści..." wręcz należy zainstalować. Po prostu sporo bugów jest tam poprawionych, a do dodatkowych lokacji nawet nie trzeba wchodzić.

[Zegarmistrz]

[Serika]

A ja mam pytanie: korzystając z remontu w pracy i dnia wolnego postanowiłam sobie grę dokończyć, właśnie wybieram się do wieży Durlaga. Tyle, że właśnie wróciłam z wyspy łakowilków i było ciężko - bardzo, bardzo ciężko (choć może dlatego, że w połowie zadanai skończyły mi się strzały _^_). Czy ktoś może pamięta, jaki orientacyjnie poziom powinna mieć drużyna, żeby pójść dalej? Bo coś czuję, że jestem potężnie niedopakowana.

Skład:
ja - wojownik (miecze dwuręczne/łuk) lvl8
Dynaheir lvl8
Minsc lvl7 oraz Boo, lvl epicki
Imoen - złodziej, bez dwuklasowości lvl9
Kivan lvl7
Viconia lvl8
(ta ostatnia dwójka to zresztą moi absolutni faworyci, zwłaszcza ich przeurocze rozmowy :D)

Zedytowane. tak lepiej? :D

[Amnezjusz]

Jak już to tylko Boo - Minsc był dla mnie najbardziej irytująca postacią obu serii i jak tylko nadarzała się okazja wyrzucałem go z drużyny :D

[Zegarmistrz]

Serika: mniej - więcej ten, co masz obecnie.

[Teukros]

Przyznam, że ja miałem w Wieży problemy z nieco bardziej rozwiniętą drużyną. Ale cóż, ja preferowałem taktykę "na rympał", bez większego deliberowania co do ustawienia postaci, broni, specjalistycznych zaklęć itp., to w sumie miało prawo być ciężko.

[Zegarmistrz]

[Serika]

Mam jedno i drugie, póki co oblazłam całą górę i nie miałam specjalnych problemów (poza tym, że sukkub mi nawiewa). Jedyce, co do tej pory było trudne, to oh the horror (bitewny).

[Zegarmistrz]

[Teukros]

Złodziejem, bardem i druidem da się dojść do 11. poziomu, magiem (i magiem - specjalistą) do 10. Rzeczywiście, podziemia są o wiele trudniejsze, i niestety, o wiele nudniejsze. Na zmianę tłucze się tam potwory i rozwiązuje idiotyczne zagadki logiczne. Uwaga - bez podpadkowanego złodzieja, najlepiej z dopalaczami w postaci eliksirów, raczej nie ma co tam wchodzić.

[Serika]

A ja znowu z pytaniem do specjalistów:
przeszłam dodatek, jestem w labiryncie, idę zdjąć mojego kochanego braciszka Sarevoka. I teraz pytanie: jeśli chciałabym eksportować postać do dwójki, to co warto wziąć ze sobą? I czy to, co biorę ze sobą, wystarczy mieć w inwentarzu, czy trzeba mieć na sobie?

[Teukros]

Eksport postaci do BG 2 razem z przedmiotami jest trochę skomplikowany. Otóż aby to zrobić, trzeba przede wszystkim zapisać postać. Gra zapisuje postać z całym ekwipunkiem (i tym założonym, i tym w inwentarzu). Miejsca masz dosyć, więc najlepiej "zabrać" z postacią wszystkie ciekawsze przedmioty magiczne, co lepsze zbroje (np. zbroja z ankhega), można nawet kilka różdżek. Nie ma sensu brać tylko księżycowego ostrza - nikt nie będzie w stanie go użyć, ani nawet wyrzucić.

Jak będziesz tworzyć postać w BG 2, po prostu wczytaj ją z pliku (zdaje się, że trzeba postać przekopiować do odpowiedniego katalogu w BG 2, żeby gra ją widziała). Zostanie zaimportowana razem ze wszystkimi przedmiotami. Po rozpoczęciu gry okaże się, że potać straciła wszystkie przedmioty... Ale jest na to rada. Zanim zacznie się film z Irenicusem, gdy ekran jest czarny, trzeba szybko spacją włączyć pauzę, wejść w ekwipunek, i rzucić wszystko na ziemię. Gdy po filmiku odzyskasz kontrolę nad postacią, trzeba wszystko podnieść.

I tak to mniej więcej wygląda.