Baldurs Gate [UWAGA! SPOILERY!] :: Forum Kotatsu

JJ · Wysłany: 07-12-2008, 15:13

Do tego powyżej dodam jeszcze, że nie wszystkie przedmioty z pierwszej części pojawiają się w dwójce - w takim wypadku, nawet przy zastosowaniu opisanej przez Teukrosa metody nie możemy zabrać ich ze sobą przy eksporcie postaci - w trakcie zostaną zastąpione przez słabsze "odpowiedniki" (zamiast potężnego miecza + ileśtam Tego I Tamtego - zwykły oburęczny +1 na przykład). Niestety, nie pamiętam już, o które bronie konkretnie chodzi - ale radzę uważać.

Zegarmistrz · Wysłany: 07-12-2008, 16:34

Overture · Wysłany: 07-12-2008, 18:32

Z własnych doświadczeń dodam, że te bugi występują tylko w starszych patchach, podobnie jak inne (np okradanie Kangaxxa z ringa, w ten sposób mamy dwa). Do tego po instalacji większych modów bug lubi się kićkać, dajmy na to: po wyrzuceniu wszystkiego na ziemie mamy non-stop czarny ekran, albo gra wywala po prostu error.

Serika · Wysłany: 07-12-2008, 20:13

Przeszłam, Sarevok ubity bez strat własnych, ekwipunek w BGII odzyskany (nawet bez większych problemów), dziękuję ślicznie za pomoc!
Pewnie zaraz będę spamować w temacie o dwójce :D

xxx · Gość

gram sobie w baldurs gate bez dodatku i chciałbym zmienic ilość punktów siły mojego głównego bohatera ( może być kosztem innej statystyki)

xxx · Gość

czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak to zrobić?

Bezimienny · Wysłany: 14-12-2008, 13:25

Da się to zrobić jedynie trainerami do modyfikacji statystyk. Sama gra takiej możliwości po wygenerowaniu postaci nie oferuje.

JJ · Wysłany: 14-12-2008, 17:26

A ja mam takie pytanko: Czy w pierwszej części Baldura można grać jedną postacią ? Ktoś próbował? W dwójce nie był to żaden problem - przecież wbrew pozorom, samotny mag radził sobie dużo lepiej niż sześcioosobowa drużyna (w końcówce Shadows of Amn robiło się nawet zbyt łatwo). Ale miał do dyspozycji przepakowane czary wysokich poziomów, a to jednak dużo zmienia. Czy jedynkę, mimo ograniczenia rozwoju postaci do dość niskiego poziomu, da się przejść bez drużyny?

xxx · Gość

a skąd mogę wziąść taki trainer?

Zegarmistrz · Wysłany: 14-12-2008, 20:30

Overture · Wysłany: 15-12-2008, 01:59

IKa · Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline Grupy: WIP

Odkopuje temat. Ale nie chodzi o przejście (przed ubiciem Saveroka, szwędam się w OzWM).

Konkretnie chodzi o moda "WideScreen v.2.31", zmieniającego rozdzielczość w BG1 i polską nakładkę "GUI_for_BG1+WideScreenMod_beta0,91" centrującą wszystko na ekranie...

Po zainstalowaniu powyższych jest wszystko cudnie, widać więcej z jednym wyjątkiem: przesuwanie myszką działa na górnej i lewej krawędzi, oraz na pg rogu i ld rogu. Nie da się ekranu przesunąć w dół i w prawo. Problem występuje zarówno na pełnym ekranie, jak i w okienku. Ma ktoś pomysł, czy to się da jakoś naprawić? (BG Saga, 1 DVD, karta GF Go 6100)

Sm00k · Gość

A rozdzielczość niestandardowa, tzn. bardzo widescreen? Bo myszka wariuje i przy samym widescreen mod gdy ekran bardzo odbiega od zamierzeń twórców. O ile dobrze pamiętam, pomaga użycie starszych wersji. Ewentualnie, gdzieś w konfigu powinne być zaszyte zmienne "hitboxa" myszki.
O, problem jest poruszony http://www.shsforums.net/topic/38012-a-mouse-scrolling-problem/page__st__40

Co prawda dotyczy Planescape'a, niemniej infinity to infinity. Also, szukam.

Edit: Grasz w fullscreen czy w okenku?

Solowanie? Mag/kapłan, selfbuff i lecimy...

Caladan · Wysłany: 09-03-2010, 17:40

Ostatnio zaczęłem BGT. Zaczynam Bonehill czyli jestem po 4 rozdziale- Koboldy mnie wkurzały wNashkel. Tak samo taka pajęcza dama. 20 loadów poszło w oby dwóch.ScS I jest świetnym utrudniaczem.
Moje wnioski są proste. Kensai jest dobry od 12-13 poziomu jak ma jajko na głowie. W Bg 1 dostaje za często krytykiem. Czarownik nie do równa w żaden sposób NPC magiem z pierwszej sagi. Edwin to potęga. Imoen sobie radzi. Branwen jest oki. specjalnie nie brałem kałasznikowów. Mod Bonehill daje za dużo broni z 2(jakieś za dobre +3),a przeciwnicy nie są za dobrzy. Większe kłopoty miałem z Xwartami(50 to potęga bez ognistej kuli) Zakupiłem Imoence Tuigański łuk i kołczan strzał +1, i jakieś płaszcze i piescienie kp 1, oraz ognista kulę i przyspieszenie. Reszta powodowała za łatwą grę. Łażę i pytam się po nowych lokacjach zabijając to i owo, a SHS do końca nie mówi co trzeba zrobić. Brak nawet angielskiej instrukcji powoduje bolączkę. Readme to za mało. Nie mogę znależć pewnego maga, bo już wypełniłem parę misji. Poziom wyskoczył 6, więc będę musiał zmniejszyć exp za potworki do granic 10-25%. Chyba wrócę na knieje otulisko kodem, bo inaczej się nie da. Mod nie jest zły, ale bronie mnie zdołowały jakie można tam zdobyć. Większość ich sprzedaje. Przynajmniej mam kasę.

Tak sobie myślę, że Zawiadaka, Berserker, łucznik, fechmistrz radziliby sobie całkiem niezle w tej grze.

Visenna · Wysłany: 06-04-2010, 19:09

Mnie się bardzo dobrze grało, kiedy zaryzykowałam być złodziejem nie przyłączając nikogo. Przyznam, w walkach z magami było trudno, szczególnie pod koniec, ale się opłaciło : ) Niestety, w walce z Sarevokiem, ugięłam się i przyłączyłam parę osób.

Jeśli chodzi o same postacie: Edwin bywa wkurzający, ale ma wysoką inteligencję i jest świetnym magiem, dlatego go biorę. Do tego Viconia - mroczna elfka. Również wnerwiająca, ale silna : P
I jak nie jestem złodziejem(a prawie zawsze jestem), to biorę Imoen. Niestety, trudno z nimi wszystkimi razem wytrzymać, mając dobry/neutralny charakter, a robiąc zły, też można się w coś zaplątać(jak wiadomo, reputacja poniżej 5 nie ułatwia gry).