[Szaman Fetyszy]

Racja, w sumie śmierć w ffkach bardziej przypomina nokaut, ale chodziło mi o to, żeby postać mogła paść, być niezdolna do walki, bo tylko wtedy hp-ki mają sens :P. A użycie Phoenix Downa to zawsze utrata tury, ryzyko wypuszczenia przez wroga jakiegoś paskudnego ataku etc., więc się robi wtedy ciekawie :P.

Swoją drogą w FF1 śmierć była śmiercią w dosłownym tego słowa znaczeniu, dopiero później wprowadzono phoenix downy i nokauty. Wprawdzie w FF1 grałem dawno, ale sobie nie przypominam tam takich przedmiotów. Oczywiście proponuję rozwiązanie klasyczne, czyli z phoenixami. Co do mazoku to albo należy pójść na OOC i zrobić ich wrażliwymi na ciosy fizyczne, albo większość wrogów będzie siała magią i atakowała magiczną bronią, albo wprowadzić jakiś rzadki przedmiot, który pod koniec będzie dostępny i tani, ale i wrogowie będą siec głównie wysokoenrgetyczną magią ;P.

Co do muzyki, chyba używanie motywów z Final Fantasy to piractwo ^^'.

A swoją postać widzę tak: na początku jakiś niewinny enrgetyczny sztylecik i pocisk o małej siły rażenia, a z biegiem czasu będzie mógł robić z energią wymyślniejsze rzeczy, pocisk będzie przypominał terra flare bahamuta zero i będzie mógł otaczać barierą całą drużynę ;P. No i oczywiście z biegiem czasu będzie mógł kontrolować przemianę w paladyna, gdzie traci część swoich umiejętności ale zyskuje inne (np. zdolności leczące, szał bojowy przy spotkaniu sukkuba, etc :P).

Jak widać nie mam nic przeciwko boskości pod koniec :P. W końcu finalowa konwencja :P. Chociaż w FF1 i FF2 to raczej wróg był myśliwym a bohaterowie ofiarami, takie to były ciężkie gry ^^'. Zresztą podobnie w FF5 (chociaż i tak była lżejsza :P).

[raflik]

heh...
ja proponuje aby zrobic ataki laczone dwoch postaci...
bylo by trudniejsze ale lepszy efekt
np: zeg strela z pepeszki a Distant "grawitaryzuje" pociski :>

ps. moge byc kolejnym Beta-testerem i moge napisac Solucje :]

[Vel]

No, ataki kombinowane to by było coś, ale musiałyby być trudne do wyprowadzenia w czasie, żeby być prawdziwą "nagrodą" dla gracza z wyczuciem.

Co do muzyki z Finala... wiecie i tak wątpię by było to rozprowadzone na większą skalę, więc raczej nie powinno być z tym problemów... A ja od razu źle się czuję, że takie perełki jak Aeris Theme, Liberi Fatali, czy tematy do walki się zmarnują... Choć gadałem o tym z Distantem i on twierdzi, że muzykę też możemy swoją zrobić, a jak dobrze pójdzie, to i gierkę rozprowadzić... ;)

[Szaman Fetyszy]

Hmmm, ataki podwójne, ciekawy patent, można to rozegrać dwojako: albo w stylu CT (wybierasz z menu atak), albo BoF4 (Tam np kiedy użyło się ataku ogniowego, a potem powietrznego to wychodził np. Giga Flare. W tym wypadku mógłby np. Zeg wyprowadzać atak pepeszką, Dist użyć ataku grawitacyjnego i wychodzą Gravity Bullets ;P). Podobnie można by było pomyśleć nad atakami potrójnymi ;P. Inne patenty jak np. combosy w BoF4 lepiej pominąć - co za dużo to niezdrowo.

[Yuby]

System z BoF4 lepszy. Ten system dawał niesamowite możliwości.

[Vel]

Okej, Avi robi streszczenie, co niewątpliwie bardzo pomoże nie tylko w odbiorze topicu, ale i w zrobieniu gry. ^^

Ci, którzy zajmują się fabułą, wystąp!

<cisza>

No... nieważne. Tak czy inaczej, ci którzy zajmują się fabułą niech pomyślą nad wypełnianiem plot hole'ów. Macie co do roboty, nie będziecie się nudzić... ^^

[Zegis Black Priest]

hehe jak zawsze o wszystkim dowiaduje się po fakcie lub za póżno... Sorry jeżeli was to zdenerwóje (że wcześniej nie napisałem)
Mogę załatwić (jak nie ma):
Zelgadis Theme (to co grał na gitarce w Try) - mid
To takie co grali zwykle gdy Lina rzucała Dragon Slave- mid
Oraz Get Along na pianinku... w mid
Poza tym mam 10 kawałków z Warchammera (niezłe na jakiś mroczny kościół czy coś w mp3)
Oraz 3 kawałki z Hegemoni (tyle że w formacie mp2)

[Ryuzoku]

Ej no nie chce być nie miły i wytykać innym błędy ale czy to nie będzie przywłaszczenie sobie praw autorskich??
I czy nie lepij będzie samemu coś skomponować??
<ja moge robić jakieś mixy albo odgłosy uderzeń itp...>

[Vel]

Zegis- te midy mam, z Warhammera nie. Ale prawda jest prawdą- nie możemy stosować czyichś muzyczek, chyba że robimy to TYLKO do pogrania sobie na nasze kompy, nie do rozpowszechniania w necie... (o sklepach już nie myślę :PPP). Gorzej, że skomponowanie swojej muzyki nie musi być trudne (są od tego programy), ale sprawienie, żeby to była DOBRA muzyka... to już inna sprawa...
A efekty dźwiękowe to sobie możmy brać skąd chcemy i tak nikt się nie pokapuje skąd. Wybuchy i efekty magiczne są prawie zawsze takie same... ;)
Ale... muzyką nie trzeba się martwić, ja zawsze się robi na końcu. :P (choć nie zawsze, bo często musi pasować do sceny... ale filmików w naszej grze chyba nie będzie... ^_^)

[Szaman Fetyszy]

O tak, filmiki trzeba sobie odpuścić. Można być gigaambitnym, ale głową muru się nie przebije. Filmiki klasy tych z FF8 czy FF9 robione są na profesjonalnym sprzęcie i pracuje nad nimi spory sztab ludzi. Co najwyżej można zrobić przerywniki na engine gry.

[Distant]

Zacznijmy od tego że nic nie będzie póki nie wezmę się ja albo tilk do pisania więc.... nie bądz takim pesymistą Bambosh.

Na razie trzeba też wymyśleć stabilny system rozgrywki. Rozmawiałem o tym z Zegiem i Xenem... jak ktoś chce porozmawiać to zawsze moze napisac prvmsga do mnie

[Szaman Fetyszy]

Dis, ja tu tylko gadam o filmikach i od razu pesymista. Czy mówiłem że nic nie wypali i nie ma sensu się za to brać?

I fakt, żeby to wszystko ruszyło trzeba mieć kod, ale system i fabułę można powoli ustalać ^^.