Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Radosna twórczość własna. |
Wersja do druku |
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-04-2007, 20:59 Radosna twórczość własna.
|
|
|
Proszę bardzo, moja, na razie, mini-galeryjka na DeviantArcie
http://salvaa.deviantart.com/
W posiadaniu mam jeszcze dwa rysunki, ale bez skanera się nie obejdzie bo takie troszkę wysłużone. Ponadto posiadam jeszcze twórczość sprzed paru lat (w tym reprodukcję suchymi pastelami "Persistence of memory" Salvadora Dali), głównie posiadającą jak i moja twórczość literacka, humorystyczne elementy ( vide wykonywany pod temat "Średniowiecze" obrazek przedstawiający dostojnego rycerza, dzielnego rumaka i groźnego smoka ... beztrosko rżnących w karty), ale nie wiem czy to się nadaje do publikacji. |
_________________
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 22-04-2007, 19:57
|
|
|
Właśnie cały czas dodaję nowe rysunki do galerii. Jakby ktoś był tak miły i powiedział mi jakieś uwagi na temat tego jak rysować, byłabym cholernie wdzięczna...
Kaoru
Hikaru
Sesshomarou
No tak, dopiero teraz zauważyłam, że mojego najwazniejszego nie wsadziłam tutaj...
Tamaki |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Salva dnia 20-11-2007, 18:11, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
herok
Dołączył: 14 Sty 2007 Skąd: z Guild Wars Status: offline
|
Wysłany: 25-04-2007, 15:19
|
|
|
Hmmm zastanowmy sie wiec zrenice ktore rysujesz sa super zrobione z detalami jednakze ogolnie rysunek jest prosto linijny bez wiekszego efektu masz ciekawy delikatny sposob szkicowania sprobuj kiedys uzyc wiecej szczegolow mocna kreska tez sie czasami przydaje dla podkreslenia przykladowo osobowosci czlowieka pare zmarszczek mimicznych tez nie zaszkodzilo by hehe ogolnie wypadasz bardzo dobrze oby tak dalej chcesz wiecej o tym pogadac napisz na gg
- Spoiler: pokaż / ukryj
- 8940630
|
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 26-04-2007, 17:13
|
|
|
Jestem w szoku, już myślałam, że nikt mojego tematu nie zauważy.
A poważnie. Zasadniczo ja dopiero zaczynam, więc wolę się za ambitne rzeczy nie brać. Przynajmniej na razie. Rysunki panów z Ouran zostały stworzone, żeby je powiesić na ścianie. W tym samym celu powstanie jeszcze parę innych szkiców, w tym dwa na formacie A2 (już się zaczynam bać, biorąc pod uwagę ile mi zajęło rysowanie na tych zwykłych A4). Takie mam przynajmniej plany.
Oczy to moja ulubiona część rysunku i olbrzymią przyjemność sprawia mi poprawianie każdej kreseczki. Lubię gdy są rozmyte, dlatego odcienie płynnie przechodzą jeden w drugi (żeby było zabawniej najlepiej mi to rozmywanie wychodzi przy użyciu zwykłego automatycznego ołówka chociaż zasadniczo do oczu używam 8B, 7B już mi się wydaje nieodpowiedni). Stąd też te oczy tylko ogólnie przypominają oczy postaci, zasadniczo są mojego pomysłu. Lubię też bardzo kiedy obrazek "patrzy" (wybaczcie kolokwializmy ale ja nie jestem obeznana z fachową nomenklaturą), stąd bardziej podoba mi się Tamaki niż Kaoru. Gdyby nie fakt, że tak dobrze mi wyszedł zapewne skończyłby tak jak gdy próbowałam rysować Kaoru za pierwszym razem tzn w koszu. Co do mojego delikatnego sposobu, nie mogę sie przestać uśmiechać bo to co widać to jest bardzo pogrubiona i wzmocniona kreska... Na początku to wygladało jeszcze bardziej delikatnie. Jest to pokłosie tego, że w dzieciństwie nigdy nie mogłam się pohamować przed rysowaniem bardzo grubych, mocnych linii, więc jak po około 1,5 rocznej przerwie znowu sięgnęłam po ołówek na wszelki wypadek zaczęłam bardzo lekko. Postaci są faktycznie troszkę bez wyrazu. Bardzo mnie pociągają twarze z widocznymi silnymi emocjami, ale na razie wolę się trochę pouczyć na zwykłych, łagodnych rysach. Wiem sama, że szczególnie Kaoru jest strasznie pusty i to we wszystkich mozliwych znaczeniach. Ma bardzo czystą linię, ale jest pusty, dla mnie nie ma tego "czegoś" co ma Tamaki czy Hikaru. Przy Tamakim i Hikaru starałam się choć w części ująć charakter (co mi przy Hikaru nawet wyszło), z Kaoru się to nie udało. Ot zwykły, pusty szkic. Ale ja bardzo osobiście podchodzę do moich rysunków i ogólnie do tych postaci... |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 26-04-2007, 17:41
|
|
|
Salva napisał/a: | Jestem w szoku, już myślałam, że nikt mojego tematu nie zauważy.
|
Ja zauważam i czytam, ale komentarze na devie zostawiam :P
Nie lubie pisać dwa razy tego samego, a jeśli już muszę, to staję a głowie, ażeby to zachowało ten sam sens przy jak najwiekszej zmianie formy i użytych słów. Ale to męczące. Wybaczysz mamusi, że tylko na devie komentuje?
Ale, żeby nie było offtopicu: wszystkie Twoje rysunki z postaciami z Ourana mi się podobają wraz z Kyouyą, którego jeszcze nie narysowałaś, a na którego czekam. xD |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 26-04-2007, 17:58
|
|
|
To ja hurtowo.
Generalnie bardzo ładnie, naprawdę ŚWIETNIE ci wyszli panowie z Ourana... ale chciałabym zobaczyć coś w całości "twojego". Rip-offy (czyli właśnie takie fanarty-niemal dokładne kopie oryginałów) owszem, na swój sposób są sztuką - ale nadal jest to tylko odtwarzanie cudzej pracy. A patrząc na twoje dotychczasowe prace można sądzić, że w całości "twój" rysunek będzie naprawdę wart uwagi... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 26-04-2007, 17:59
|
|
|
A broń Boże :) czytałam tylko inne tutaj tematy (po których nota bene popadłam w spore kompleksy) i sporo osób sie wypowidało, miałam cichą nadzieję, że i mnie ktos powie jak rysowac lepiej. :)
Na razie moich własnych prac nadających się do publikacji nie posiadam. Może teraz spróbuję narysować coś własnego chociaż mam wrażenie, że jako osoba maąca pamięć wzrokową (coś co raz narysowałam jestem w stanie odtworzyć w stanie bardzo bliskim pierwotnemu rysunkowi) nadal będę kopiować. W każdym razie, każda opinia mnie motywuje. Za co dziekuję :) |
_________________
|
|
|
|
|
Juri
Dołączyła: 23 Kwi 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 26-04-2007, 18:15
|
|
|
Prace rysowane z pamięci wyglądają ładnie, tak dokładnie i starannie. Oczy Ci ślicznie wychodzą, i pierwsze co zwróciło moją uwagę, to właśnie one.
Mogłabyś narysować coś takiego 'swojego', jestem ciekawa jak by Ci to wyszło. Trochę więcej własnej twórczej inwencji;P Ale skoro na razie wolisz kopiować, to rób to dalej i udoskonalaj. Wydaje mi się, że z czasem nabierzesz jakiegoś własnego stylu.
Powodzenia w tworzeniu! ^^ |
_________________ "Nie ma w tym niczyjej winy, to nie żaden błąd
Czasem, ot tak bez przyczyny trafia cię jak grom
Czasem tak bez dania racji z siłą setek rózg
Nagle ot tak przy kolacji trafia prosto w mózg." |
|
|
|
|
herok
Dołączył: 14 Sty 2007 Skąd: z Guild Wars Status: offline
|
Wysłany: 26-04-2007, 21:10
|
|
|
Ja tam sądzę że bardzo dobrze jest zaczynać od przerysowywania świetnie można sobie wyrobić kreskę no i oczywiście określić swój przyszły styl. Próbowanie, kombinowanie; na rysownictwo własne nadejdzie czas, także trenuj czekam na przyszłe efekty :D |
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 26-04-2007, 21:39
|
|
|
Melmothia zaczęłam Kyouyę :) Mam już pierwsze oko a to oznacza, że go dokończę. Moment rozstrzygający jest po narysowaniu pierwszego oka, jeśli jest w porządku jadę dalej. Odważna jestem bo robię to samo ujęcie, które poprzednio mi nie wyszło, mam nadzieję że tym razem wyjdzie. Troszkę za małego go zaczęłam, wszystko przez jego nos. Nic to, w każdym razie jutro powinien być skan. Tak aporpos słucham sobie właśnie przy okazji piosenek śpiewanych przez jego seiyuu, całkiem przypadkiem mi tak wyszło. |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 26-04-2007, 22:28
|
|
|
Salva napisał/a: | zaczęłam Kyouyę |
*o*
To ja jutro będę czatować na niego, znaczy sie, jak tylko wrócę z miasta xD
Niech Ci ołówki lekkimi będą (i śmigają szybciutko i płynnie po kartce).
A wielkość postaci nie jest znowu aż taka ważna, skoro i tak rysunek zostanie pomniejszony :) |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 26-04-2007, 23:54
|
|
|
Skończyłam. Rany, ależ mi szybko poszło. Jest tylko jeden mankament, nie narysowałam okularów. Ale on wcale nie wyglada źle... Na okulary jestem już zbyt zmęczona, wymordowałam się z włosami które i tak potem dopracuję. Ale jedynie jutro mam dostep do skanera, a potem bardzo długo niet. Wolę więc dać go bez okularów. I tak dobrze, że go skończyłam bo przez około 1,5 godziny miałam nieodparte wrażenie, że zrobiłam mu zeza i nijak nie umiałam tego zmienić. A jego czarne oczy pozostawiają nikłe pole manewru. Cud boski że wyszło. Zużyłam chyba pół ołówka B8, ale wyszło... Rysowanie po nocy jest złe, wolę przy dziennym świetle...Jestem dumna z jednego, poprzednim razem mi nie wyszedł, a tym razem zdaje się, że przeskoczyłam oryginał. Co by nie mówić, z okularami czy bez, jest jedną z bardziej przystojnych kup kresek jakie zdarzyło mi się widywać...
Przepraszam za ten bezładny post, ale jestem wykończona. Siedziałam nad nim tak ze 4 godziny, a on i tak jest niedopracowany... |
_________________
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-04-2007, 18:28
|
|
|
Po obejrzeniu przy świetle dziennym...
Niestety nie wyszło, on jednak faktycznie ma zeza. Z tym, że wiem w czym leży problem, spróbuję reanimacji, a jak się nie powiedzie, chyba mnie szlag trafi. Ale uparłam się, narysuję go. I teraz jak nie wychodzi mi z jednego ujęcia będę mordować to jedno konkretne ujęcie do momentu w którym mi nie wyjdzie. A niech tylko spróbuje się nie udać... ! Po dłuższym patrzeniu zaczyna się mieć wątpliwości czy on faktycznie ma problem z oczami, ale za pierwszym razem wrażenie jest bezbłędne, zez... chociaż cała twarz mi wyszła za szczupła... Coś czuję, że on znowu wyląduje w koszu. Ale narysuję gada, jak książki kocham narysuję !!!
A tu jak ktoś jest ciekawy można zobaczyć, popełniłam błąd zabierając się tak późno do rysowania...
Kyouya |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Salva dnia 27-04-2007, 19:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 27-04-2007, 18:49
|
|
|
Nie jest zły. Jakbyś nie powiedziała, że ma zeza, to bym miała trudności z określeniem co jest nie tak. Ale teraz mniej więcej wiem już jak będzie wyglądał - Kyouya jak żyw xD I nowość - ładne czarne włosy - nie wiem czy to specjalnie zrobiłaś, czy jest to naturalny efekt pociągnięć ołówkiem, ale to naprawdę wygląda jak włosy, a nie tylko czarna plama.
Czy reanimacja będzie na rysunku, czy zaczniesz od nowa? Jeśli to drugie, to będzie miał okularki?
A komentuję tutaj, bo to tylko wersja przedostateczna ;) |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-04-2007, 19:37
|
|
|
Włosy zostały specjalnie w ten sposób zrobione, żeby wyglądały naturalnie. To nie jest efekt pociągnięć ołówka jako takiego. Bardzo dużo czasu mi to zajęło, ale warto było :) Co do oczu, to nawet nie widząc zeza jako takiego, jego spojrzenie wydaje się co najmniej dziwne. Chyba idealnie udało mi się oddać człowieka z wadą wzroku ale niezupełnie o to mi chodziło...
Poprawki będą na rysunku już zrobionym, okulary też dorysuję. Po prostu oczy mi się nie podobały i byłam zbyt zmęczona, żeby okulary dorysować. Też go wolę jako okularnika... :)
Nie. Zdecydowanie coś jest z nim nie tak jak powinno. Będę rysować jeszcze raz. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|