Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 27-01-2006, 21:04
|
|
|
Pod warunkiem, że lubi się humor na poziomie American Pie czy innego kloacznego tworu. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
SireVan
Mecenas
Dołączył: 22 Sie 2005 Skąd: HentaiWorld Status: offline
|
Wysłany: 27-01-2006, 21:23
|
|
|
Właśnie skończyłem całe Hana Yori Dango - 51 odcinków najlepszego romansu *_*. Ahhhh co za genialna opowieść jednak mogę powiedzieć, że za krótka i sknocona końcóweczka jest... Ale ogólnie genialne tak jak sie spodziewałem :)
Teraz niestety pewnie czeka mnie Shaman King (jednak obiecałem reckę...), czyli 64 odcinki i parę nowości, których już chyba nie zdzierżę... Ktoś mi może powie cemu teraz wychodzą takie głupie serie jak przykładowo Giga Dentestu Weed ??!! |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-01-2006, 21:23
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Pod warunkiem, że lubi się humor na poziomie American Pie czy innego kloacznego tworu. |
<nod, nod> Racja, Ysen, racja.
Zabrałam sie za Kyo Kara Maou... i po pierwszym odcinku wątpię... Sedes w przydrożnej toalecie wrotami do innego wymiaru?
<look na ANN i Animenfo> Shoujo?! Serio?! Ja tu jak na razie widzę 4 facetów dookoła bohatera... Apropos bohatera: czy on jest taki głupi czy mu przejdzie z czasem? W miejscu mózgu to czarną dziurę ma chyba... I ten pełny zachwytu wrzask na koniec: "bishounen!"
Ale się nie poddaję, biorę się za następny odcinek. W końcu ANN nie powinno się mylić co do gatunku, ne?
EDIT: po 3ep. To jest tak głupie, że aż śmieszne. Albo to ja mam jakis dziwny nastrój ~__~ |
_________________
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-01-2006, 23:19
|
|
|
A ja obejrzałam dwa odcinki Gantza i zastanawiam się, czy obejrzeć jeszcze jeden i zrezygnowac, czy rezygnować już teraz. Bo wiem na pewno, że nie zrozumiem Głębi i Przesłania, jeśli nadal mają zamiar ukazywać na wszelkie możliwe sposoby, ze świat jest podły, a ludzie jeszcze gorsi. Naprawdę nie muszą mi tego tłumaczyć przez dwie 13-dcinkowe serie... W dodatku brutalne, obrzydliwe i brzydko narysowane, a przy tym nie ma ani odrobinki uroku 100 stories, które równeiż takie było. Przypuszczam, ze seria jest "kultowa", bo pokazuje, że z kogoś cieknie krew, ktoś wymiotuje, a naga kobieta to świetny obiekt dla gwałcicieli. Normalnie bomba, 10/10 za odkrywczość _^_ |
_________________
|
|
|
|
|
Ronin21
Ice heart of Zanpakutou
Dołączył: 25 Sty 2006 Skąd: Białystok Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2006, 01:19
|
|
|
American Pie???;/ Amerykanie nie maja zielonego pojecia o humorze ktory jest w "Green Green" lub (MOV) "Sex Is Nothing", a jezeli juz cos wymysla to lepiej sie zastrzelic przy uzyciu strzelby (pewna smierc) :p
Wkoncu dotrwalem do konca Green Green i ŻYJE:D Przyznaje sie z reka na sercu ze jak jeszcze raz w tlumaczeniu tego anime zobacze napis: "No to intro" "A teraz przerywnik Hehehe" lub "No to outro" TO KOGOS UBIJE!!!!!! Jezu inwencja tworcza tego co to tlumaczyl potrafi doprowadzic do psychozy;/;/;/ A co najmniej wnerwia... GRRRR!!! A co do samego anime... hmm... Faajne bylo nooo:D
Jezeli ktos uwaza ze mam wypaczony gust to powiem mu tylko jedno... BAaKA... :D |
_________________ Ikuru koto o nagedasanaide!! |
|
|
|
|
gracol
Paskuda
Dołączył: 28 Sty 2006 Skąd: PaskudnyTeam Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2006, 11:40
|
|
|
Po pierwsze witam wszyskich (to mój pierwszy post tutaj :) ).
Ostatnio, czyli wczoraj w nocy, obejrzałem sobie "Howl no Ugoku Shiro" i jak zwykle na studiu Ghibli się nie zawiodłem. Lekkie, łatwe i przyjemne... a jednocześnie z przesłaniem (może strasznie wyświechtanym, ale zawsze). Duże wrażenie wywarło też na mnie "Mugen no Ryvius", które początkowo sprawiało wrażenie kolejnego mechowatego potworka, a okazało się niesamowitym studium natury ludzkiej. Gorąco polecam.
Co na wokandzie? Pale Cocoon, o którym na necie coraz głośniej, a także Ergo Proxy (premiera 25.02). |
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2006, 17:20
|
|
|
SireVan napisał/a: | Właśnie skończyłem całe Hana Yori Dango - 51 odcinków najlepszego romansu *_*. Ahhhh co za genialna opowieść jednak mogę powiedzieć, że za krótka i sknocona końcóweczka jest... Ale ogólnie genialne tak jak sie spodziewałem :) |
Prawda? *_* Coś w tej serii niewątpliwie jest, że się nie można od niej oderwać. Wprawdzie genialną to bym jej jednak nie nazwała, za dużo tu schematów i naiwnych rozwiazań fabularnych, ale niewatpliwie ogląda się to arcyprzyjemnie. I muzyka wpada w ucho...
Osobiście polecam mangę. Własciwie jest od anime dwa razy dłuższa, a potem kreska robi się naprawdę piekna... nie ma śladów potworków, które plączą się po ekranie. Z anime wycieto też jeden z fajniejszych fragmentów, czyli konurs piękności. I pojawiają się postacie zupełnie bezsensowne, jak ta cała szkolna pielęgniarka. Nareszcie też zrozumiałam, o co chodziło z tymi zabaweczkami - nie chodziło o nic! Po prostu są dodatkiem.
Już wkrótce zabiorę się za recenzję, ale na razie nie miałam czasu... |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Ronin21
Ice heart of Zanpakutou
Dołączył: 25 Sty 2006 Skąd: Białystok Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 02:49
|
|
|
No i chlopczyk dopadl do "Macross Zero" :D To co zaciekawilo mnie w tej produkcji to kreska i walki robotików:) Niektore sceny zostaly swietnie narysowane:D Noo i wreszcie anime ktore mnie nie dobilo walkami mechow... chociaz na poczatku musze przyznac kojazylo mi sie BARDZO z np: TRANSFORMERY (Autoboty vs. Deceptikony) ;/;/;/ Ale na szczescie szybko mi przeszlo=) A sama chistoria zostala opowiedziana ciekawie... po obejzeniu 5 odc. mialem wrazenie jak bym obejrzal ich 15:) Mnie to wciagnelo razem z kapciami... nie wiem jak reszta:p |
_________________ Ikuru koto o nagedasanaide!! |
|
|
|
|
Viader
Dołączył: 29 Sty 2006 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 07:04
|
|
|
Najpierw chcialem sie przywitac na forum :))a poznie napisac co ogladam :Dlol^^
Wlasnie zaczelem ogladac Onegai teacher :) mam nadzieje ze da rade :) chociaz po przeczytaniu recenzji seria powinna dac rade :D |
|
|
|
|
|
gracol
Paskuda
Dołączył: 28 Sty 2006 Skąd: PaskudnyTeam Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 10:11
|
|
|
Nie masz co sie martwić. Onegai Jest na piątkę, czego nie można już powiedzieć o Onegai Twins. |
|
|
|
|
|
Viader
Dołączył: 29 Sty 2006 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 14:05
|
|
|
Hmm a Wlasnie zaczelem sciagac Onegai Twins.. no ale niech juz sie sciaga :)
a mam male pytanko ,czy moglby ktos mi podac jakies tytuly w stylu Onegai Teacher :)
Dziekuje z góry |
|
|
|
|
|
gracol
Paskuda
Dołączył: 28 Sty 2006 Skąd: PaskudnyTeam Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 16:19
|
|
|
Ściągnij, obejrzyj i sam oceń. Jak to mówią: są gusta i guściki. IMHO na tle O.Teacher, Twins wypada co najwyżej średnio. A jeśli chodzi o anime w podobnym stylu, to zajrzyj na anidb i wyszukaj po typie, czy też na forum Animesub.info, gdzie takich tematów było sporo . W tej chwili żadne podobieństwa nie chcą mi przyjść do głowy. Jeśli jednak spodoba ci się też Onegai Twins, to obejrzyj sobie też W-Wish (Double Wish). |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 29-01-2006, 18:49
|
|
|
No, to Trigun juz przestał mnie męczyć - typowe 26 epków za mną :D. I wg mnie bardzo fajna seria. Nie wiem, czemu się niektórzy czepiają, że w pewnym momencie traci rozmach albo że w ogóle go nie ma. I klimat jest, i ciekawa fabuła, i nareszcie fajne zakończenie (chociaż się zastanawiam, co dalej, ale aż tak mnie to nie nurtuje :D). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 29-01-2006, 20:03
|
|
|
Ha! koniec Rozen Maiden Träumend... ale i tak zbieram lepszą graficznie wersję...
złamałem się, i wziąłem kolejny wybielacz z DB... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Pejt3r
001001001101011
Dołączył: 19 Sty 2006 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 30-01-2006, 00:18
|
|
|
Właśnie skończyłem Kino's Travel ^.^ Fajnie wyszło, dawno już nie widziałem serii składającej się z wielu odrębnych historii. Ostatnio same tasiemce lecą . |
_________________ sagashimono wa nan desu ka
mitsukenikui mono desu ka
KABAN no naka mo tsukue no naka mo
sagashita keredo mitsukaranai no ni |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|