[Miyomi]

Dla mnie recenzja ma jedną, ale znaczącą rolę. Czytam ją przed obejrzeniem jakiegoś anime, by wiedzieć, czego mogę się spodziewać. Gdybym polegała np.: tylko na screenach, podeszłabym do Higurashi no Naku Koro ni, jak do średniego poziomu komedii szkolnej o jakimś nieszczęsnym delikwencie, którego przeznaczeniem jest rozwiązywać, nierzadko, mało znaczące problemy równie nieszczęsnego wianuszku dziewcząt, który kręci się wokół niego. Gdybym polegała tylko na opinii znajomych, Code Geass'a nawet bym nie obejrzała, nie do końca wiedząc, co tracę. Tak więc, recenzja jest dla mnie czymś, co mi mówi, czy chcę to obejrzeć. I tyle ^^

[gaijin]

Dla mnie pierwsza wskazówka czego szukać i co warto obejrzeć w skomplikowanym świecie anime. Wartością dodaną jest ich wysoki poziom. Te recenzje po prostu przyjemnie się czyta, więc zawsze miło wejść na Tanuki i przy porannej kawie zagłębić się lekturze:)))

[s3shir0]

Bardzo często szukając jakiegoś tytułu wspomagałem się reckami i komentarzami. Raz się przejechałem gdy szukałem dobrej komedii, nie wiem czemu, ale Azumanga została tu wyżej oceniona niż School Rumble, ale to chyba kwestia gustu. Azumanga to chyba najgorsze anime jakie widziałem porzuciłem po 3 epkach. Nie mogłem dalej.

[Costly]

Jeżeli spojrzysz w ocenę redakcji, to od razu zauważysz, że poszczególne osoby Azumange oceniały skrajnie. Taka specyfika tytułu, albo się go kocha, albo nienawidzi ;)