[Tren]

[Loko]

Ja tylko pozwolę sobie zwrócić uwagę na to, że w obecnym w bazie Chokotto Sister występuje fanserwis z udziałem dziewczynki. Dodam, że przebija ten z KnJ kilkakrotnie, bo pokazuje znacznie więcej niż tylko majtki.

[Bezimienny]

Loko: być może ten tytuł też zostanie usunięty. Być może nie zostanie - na razie zastanawiamy się nad jakimiś sensownymi kryteriami. Niestety, z tego co na razie widzimy takich sensownych kryteriów łatwo opracować się nie da. Tak czy inaczej ktoś będzie niezadowolony. Ba, są przypadki osób które opowiadając się przeciw zamieszczaniu u nas recenzji tytułów borderline równocześnie protestują przeciw ich usuwaniu. To, że zawsze ktoś będzie protestował jest oczywiste - gdyby temat nie był kontrowersyjny, nie byłoby przecież problemu do rozważenia.

[moshi_moshi]

Urawa, Wild Rock nie czytałam, takoż MKPK. Obie mangi jak i większość wymienionych przez ciebie anime zostały zatwierdzone kiedy jeszcze nie byłam w Redakcji, natomiast ty jak najbardziej. Dziwi mnie dlaczego wtedy nie oponowałeś, a jeżeli tak i akurat o tym nie wiem, to z góry przepraszam. Poza tym, będę wdzięczna jeżeli ujednolicisz swoje zdanie co do SnQ, które jeszcze jakiś czas temu było dla ciebie serią, która na Tanuki zdecydowanie nie powinna się pojawić, a jeżeli tak, to powinniśmy także zacząć publikować recenzje hentaj:

[Issina]

[Ysengrinn]

[moshi_moshi]

Issina, ależ takich serii jest w bazie mnóstwo, że o mangach nie wspomnę. I jak widzisz, na razie nikt nie ma zamiaru się ich pozbywać. Pewnie znalazłoby się i kilka erotyków - ba, sama nawet jeden recenzowałam. W tej chwili mamy problem z nowymi anime, które niestety często oprócz scen erotycznych, zazwyczaj baaardzo odważnych, nie niosą ze sobą niczego. Szczątkowa fabuła jest tu zazwyczaj tylko pretekstem właśnie do pokazania mocnego fanserwisu lub seksu. Często jedyną cechą jaka odróżnia te produkcje od hentaj jest ich emisja w tv, ale jak dla mnie to trochę mało żeby od razu uznać takie anime za coś z wyższej półki niż zwykłe porno. Zwyczajnie obawiamy się, że to przeklęte hentaj, którego naprawdę nie chcemy w bazie, przypełznie kuchennymi drzwiami.

Potrzebne nam są jasne zasady wg których możemy oceniać takie serie. Nie po to, żeby całkowicie zamknąć się na ecchi i odchudzić bazę o połowę. Tylko po to, aby się przed tym uchronić. Nam też zależy na bogatej i różnorodnej liście serii i naprawdę staramy się uniknąć sytuacji, w której erotyka będzie na Tanuki Anime całkowicie zakazana (zresztą takie rozwiązanie w ogóle nie wchodzi w grę). Nie czarujmy się, wszyscy doskonale wiedzą, że anime to nie tylko produkcje dla dzieci, ale także w dużej mierze dla starszego odbiorcy. Sceny erotyczne są normalną składową wielu filmów i seriali, problem pojawia się w momencie kiedy jest ich więcej niż fabuły. Co prawda, można napisać "mocniejsze ecchi", pytanie brzmi czy dana seria jednak już nie przekroczyła granicy między fanserwisem a zwyczajnym, chociaż nieco zawoalowanym porno? I dlatego właśnie potrzebne nam są jakieś sensowne kryteria, a o wypracowanie takich wcale nie jest łatwo.

Rozumiem frustrację czytelników, ale poganianie Redakcji czy zabawa w świętą inkwizycję nic tu nie pomoże. Wyrzuciliśmy z bazy dwa tytuły, nie przeczę że trochę pod wpływem emocji, po nieszczęsnej dyskusji o recenzji Kiss&Sis. Widać jaką burzę to wywołało i właśnie żeby uniknąć takie sytuacji drugi raz, nie będziemy czyścić bazy przed opracowaniem konkretnego stanowiska. Pewnie wiele osób nie uwierzy, ale nie mamy ochoty robić czegoś takiego na zasadzie "bo tak", lecz chcielibyśmy aby każda taka decyzja była podparta odpowienią argumentacją, a taka nie jest możliwa bez jasnych zasad. Dlatego w imieniu Redakcji mogę tylko prosić o czas na rozwiązanie problemu, bo podobne dyskusje wcale nam nie pomagają.

[Issina]

Rozumiem, że musicie przedyskutować całą sprawę.
Ja tylko podrzucam pomysł, by nie wywalać wszystkiego, co zawiera pól nagie loli, sceny seksu itd., bo niedługo 1/2 wychodzących anime nie będzie się nadawała do dodania na stronę.

p.s

[moshi_moshi]

[Arkinser]

Skoro pojawiły się tu już propozycje czystek, wnoszę o usunięcie Futari Ecchi, gdyż podobnie jak wszystkie wymienione wcześniej tytuły przekracza granicę smaku i kategorii "ecchi" na co argumenty pojawiają się w obliczeniach jednego z recenzentów.
Jest to niestety regularne porno i jego obecność kłóci się z polityką zakładającą skasowanie tytułów takich jak: Seikon no Qwaser, Yosuga no Sora czy Kodomo no Jikan.
Mając na uwadze powyższe przykłady żądam usunięcie tego tytułu z bazy wszak bohaterowie uprawiają seks już w pierwszym odcinku.
Pozdrowiam.

[Keii]

[Issina]

Skoro żądasz usuwania wszystkich tytułów, gdzie się seksią, to od razu wywalmy School Days! Mnemosyne z lesbijskimi harcami, Gantza itp. itd. :o
Nawet jeśli w filmach występuje scena seksu, nie oznacza to od razu, że jest to pornol...

[Ysengrinn]

Futari Ecchi w założeniu ma funkcję edukacyjną, więc nie jest regularnym pornolem. Pornole cechuje to, że mają tylko jedną funkcję i zdecydowanie nie jest to uczenie ludzi czegokolwiek.

[Arkinser]

School Days! prezentuje dokładnie takie same sceny (a nawet gorsze) jakie można odnaleźć w usuniętym Yosuga no Sora. Dziękuję Issina za poparcie moich postulatów i proszę również inne osoby o wypisanie kontrowersyjnych tytułów którym moderacja powinna się przyjrzeć.
Po czym Ysengrinn stwierdzasz funkcję edukacyjną? Po deklaracji autora mangi? Przecież każdy mógłby sobie taką deklarację dopisać na końcu chaptera, co nie zmienia faktu pokazywania w tej OVA (powszechne i jedyne medium dla treści pornograficznych w Japinii, Yosuga no Sora jak i inne wymienione serie miała premierę w telewizji) scen wulgarnego seksu.

[Issina]

Ironia, chłopcze, ironia...

Ja tam nie wiem, co ty uznajesz za wulgarny seks...
Bo ani w tych seriach dziewczyny nie zostały brutalnie zgwałcone, ba, same nawet dawały du... tyłka,krew się nie lała, nie było szarpania za włosy itp itd...
I tak jak mówiłam, sceny seksu nie robią od razu z serii hentaia/pornola.
Gdyby tak miało być, to większość filmów akcji/romansideł itd. zostałaby uznana za filmy pornograficzne, bo ktoś tam z kimś w łóżku wylądował.
Więc nie wiem na jakim ty świecie żyjesz...

A co do tych edukacyjnych anime, to Ysengrinn podał tylko ten jeden konkretny tytuł...