Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najlepszy polski autor |
Wersja do druku |
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-04-2006, 19:39
|
|
|
IT., podaj jakas dluzsza liste tego co ci sie podoba, to moze sie cos dobierze - bo obawiam sie ze autorzy ktorych wymienilas naleza do srednich (szzegolnie jesli wzialas sie za wedrowycza a nie za kuzynki)
a z aniolkow pozostane przy opinii ze opowiadania byly jednak znacznie lepsze
przepraszam, ziemianskiego nie zauwazylam...... a co do RAZa, to jako felietoniste tez go niezbyt lubie, ale opowiadania miewa genialne. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-04-2006, 19:50
|
|
|
Seks & Przemoc. Z jakichś powodów bardzo popularne, nie bardzo rozumiem dlaczego. Absolutnie nie mój styl i nie mój gatunek, mimo, że mam kilka tomów na półce. Facet pisał bardzo dobre poradniki pisarskie. Szkoda, że sam się do nich nie stosuje.
Bianca napisał/a: | ziemianski |
Był wymieniany. Seks & Przemoc. Czytając zapowiedzi "Toy" na Fabryce Słów odnosze wrażenie, że dużo Seks & Przemoc. Żeby nie było: "Achaja" mi się podobała... Nie mniej jednak do mistrzostwa mu raczej daleko.
Bianca napisał/a: | ziemkiewicz |
Jakbt tak strasznie nie prawicował byłby lepszy. Zły nie jest, trafiają mu się dobre teksty... Nie mniej jednak nie nazwałbym go najlepszym.
On jest dobry, choć nie pamiętam co dokładnie jego czytałem.
Reszty panów nie kojarze... Nie czytałem powieści rzadnego z nich. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-04-2006, 20:42
|
|
|
seksta ;) wojtowicz i kozak to kobiety kantoch zreszta tez.......
a za najlepszego bym jednak uznala sapka - choiazby z racji ze zrobil to co sie nie udalo zadnemu innemu - zdobyl popularnosc mas (i tak, nadal uwazam ze powyzej 3 tomu wiedzmina nie napisal niczego co sie daje czytac)
chyba ze rozwazamy "literacko najlepszego", ale wtedy chyba raczej dukaj..... |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 18-04-2006, 20:52
|
|
|
Z tym trzecim tomem w zasadzie się zgadzam, choć Narrenturm był nawet niezły (BB już dużo, dużo mniej). W Wieży Jaskółki i Pani Jeziora dobre są tylko fragmenty, większość to pomieszanie z poplątaniem i wpychanie za wielu dziwnych wątków. Z tych autorów których czytałem to Sapkowski miał zdecydowanie najlepszy styl, acz Dukaja nie miałem przyjemności czytać. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Smoczek
Dołączył: 17 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 18-04-2006, 22:35
|
|
|
Ysengrinn, w takim razie gorąco polecam... Dukaja mógłbym określić jako "Lema dzisiejszych czasów". Jego styl i wizja SF jest stanowczo różna od przed chwilą wspomnianego autora, ale jednocześnie naprawdę wspaniała. Jego dzieła są naprawdę dobrze rozplanowane, a w dodatku fabuła nie tak sztampowa, jak co poniektórych autorów ^_-.
IMO jeżeli lubisz SF, to jest to prawie obowiązkowy autor ^_- (napewno nic nie stracisz przeczytawszy jakieś jego opowiadanie ^_-). |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-04-2006, 23:59
|
|
|
Jako istota wsiąknieta, i to nieźle, w SF aż się sama sobie dziwię że tak okropnie nienawidze Lema i Dukaja. Lem był pierwszym wogule który pokazał że choć książka w zasadzie nie jest zla to nie da się czytać i to się nazywa "styl autora" a Dukaj... to bardzo niemiła historia jak się zabrałam do jego ksiażki w euforii ze jakaś znalazłam a potem coraz dalej i dalej i dalej... i chyba nawet nie doczytałam tego do końca... Miało takiego nieprzyjemnego gościa na okładce... [tytulów ksiązke ktore mi się nie podobały, chyba żem i się nie podobały spektakularnie, nie pamiętam na oguł...]
Dla mnie to on [dukaj] jest przykładem że ludzie lubią nie wiedziec o czym czytają. A może po prostu za mało inteligentna jestem ale rzetalnie i totalnie moim zdaniem nie chodziło mu po prostu o nic i nic nie miał do przekazania...
@Bianka: Kuzynki, Wedrowycza nawet nie próbowałam szukać. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 19-04-2006, 00:45
|
|
|
Cytat: | IMO jeżeli lubisz SF, to jest to prawie obowiązkowy autor ^_- |
W którym miejscu powiedziałem, że lubię? Lubię fantasy, od sci-fi zazwyczaj odpadam z gwizdem. Jeśli nauka i technika jest czymś więcej niż tylko wątpliwym uzasadnieniem naparzania się świetlnymi mieczami w cyberzbrojach, to prawie na pewno skończę najdalej w pierwszym rozdziale. Po prostu żeby coś trafiło w mój gust musi zawierać zbroje, miecze, zakony, krew, wojnę religijną, gotycką architekturę, krew, płonące stosy. Najlepiej wszystko naraz.
Natomiast "Inne Pieśni" Dukaja, wedle jego własnej charakterystyki gatunków, pasuje do fantasy (choć on sam nie kwalifikuje ich do fantasy, czym daje piękny przykład niekonsekwencji). Dlatego też chcę chociaż skosztować, nim wypluję i powiem, że tego nie jadam;). |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-04-2006, 08:23
|
|
|
IT., wiesz, moze byc po prostu tak ze bylas za mloda jak sie za to bralas................. ja np. bylam za mloda jak sie wzielam do Lema, i nadal sie nim pluje na odleglosc.
swoja droga, milo jak to o nim nikt nie wspomnial :D |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-04-2006, 10:31
|
|
|
Ja tam Lema lubię, pierwszy raz czytałam go w 5 klasie podstawówki... i wsiąkłam, ale tylko parę jego książek uważam za godne uwagi: te o Pirxie, 'Fiasko', niektóre historie z 'Dzienników Gwiazdowych'.
Za to śmierć powinien ponieść [o ile jeszcze żyje...] osobnik odpowiedzialny za 'Bajki Robotów' w lekturach 6kl. podstawówki.
Inni autorzy... Zgadzam się z Zegiem, że każdy z polskich fantastów ma jakiś niewytłumaczalny imperatyw pisania o Seksie&Przemocy doprawionych Mohcznością i czym tam jeszcze. Dlatego nad krajową wolę fantasykę zagraniczną, chociaż naszych też czytam.
Kossakowskiej aniołki i 'Zakon Krańca Świata' szczególnie [czeekam i czeekam na drugi tom...].
Grafomana Piekarę też, chociaż doskonale zdaję sobie sprawę z jego grafomanii. Ma niezły dowcip, lekko nieświeży czasem, ale niezły.
Niezłe są opowiadania Romualda Pawlaka o Rycerzu Bezkonnym.
nie trawię Pilipiuka z jego bimbrownikiem
Dukaja za wtrącanie gdzie się da pseudonaukowej papki. Może jestem ograniczona/niedouczona ale naprawdę nie chce mi się brnąć przez książkę jak przez bagno żeby tylko przeczytać mistrza...
Sapka za Seks&Przemoc&Seks i wyraźny brak pomysłów w powieści. Opowiadania czytałam, są dobre. Świetny jest też tekst o Alicji w Krainie Dziwów z dołączonego kiedyś do 'Fantasy' tomiku.
Kres mnie nudzi, tak samo Białołęcka.
.... wiecie... taki długi post napisałam... a dotarło do mnie, że MAM ulubioną polską autorkę... jedną tylko wydała książkę jak do tej pory, ale mam... Agnieszka Hałas. Książka się zwie 'Między Otchłanią a morzem'. Jest chlubnym wyjątkiem nieposiadania Seksu&Przemocy, jak i Zegowych Zgwałconych Chłopów. To jest coś, co mogę z czystym sercem polecić do przeczytania.
A tak poza tym, to od pewnego czasu jedynym regularnie kupowanym przeze mnie pismem jest 'Science Fiction', zdarzają się numery całkowicie nietrafione, ale niektóre perełki pamiętam nadal. |
_________________
|
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 19-04-2006, 10:42
|
|
|
GoNik napisał/a: | .... wiecie... taki długi post napisałam... a dotarło do mnie, że MAM ulubioną polską autorkę... jedną tylko wydała książkę jak do tej pory, ale mam... Agnieszka Hałas. Książka się zwie 'Między Otchłanią a morzem'. Jest chlubnym wyjątkiem nieposiadania Seksu&Przemocy, jak i Zegowych Zgwałconych Chłopów. To jest coś, co mogę z czystym sercem polecić do przeczytania. |
Znam ją osobiście, na pewno można się po niej spodziewać wiele dobrego, o ile zechce jeszcze wydawać. Sama o niej zapomniałam, wstyd... |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-04-2006, 10:47
|
|
|
Abigail napisał/a: | Znam ją osobiście |
<evil stare> A masz dostęp do jej opowiadań? A możesz ją o nie poprosić? Albo możesz namówić ją do dalszych publikacji? Umieram z ciekawości co było dalej...
Chyba, że to nie jest tak zaawansowana znajomość... |
_________________
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-04-2006, 11:03
|
|
|
GoNik napisał/a: | .... wiecie... taki długi post napisałam... a dotarło do mnie, że MAM ulubioną polską autorkę... jedną tylko wydała książkę jak do tej pory, ale mam... Agnieszka Hałas. Książka się zwie 'Między Otchłanią a morzem'. Jest chlubnym wyjątkiem nieposiadania Seksu&Przemocy, jak i Zegowych Zgwałconych Chłopów. To jest coś, co mogę z czystym sercem polecić do przeczytania. |
no coz............. ja akurat nia nie jestem zachwycona..... znaczy "cos" w tym jest, ale styl jest surowy. jak majac te pare lat mniej czytalam te teksty jako opowiadania gdzies zrobily na mnie duzo wieksze wrazenie
swoja droga, o wolskim tez zapomnielismy - a to tez czolowka.........
a ja tam nie wiem, o ile ziemkiewicza nie trawie za polityczne poglady i przekonanie ze wszystko wie najlepiej i geniuszem jest......... o tyle jego political fiction jak dla mnie rywalizuje o pierwsze miejsce z wolskim wlasnie. |
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 19-04-2006, 11:11
|
|
|
Polska fantastyka istnieje i ma się bardzo dobrze. Jakiś czas temu nadrabiałam zaległości, bo przeszłam się do Empiku i stwierdziłam, że uomatko, tyle nowych książęk a ja w życiu nie słyszałam o ich autorach... Trochę kiczu, dużo gocenia się, kilka perełek, ale przede wszystkim - dużo nowych pozycji. A to znaczy, że nie samym Sapkiem i Białołęcką człowiek żyje. Swoją drogą to Białołęcką uwielbiam pasjami, a Sapkowskiego cenię za kapitalne opowiadania - uważam, że opowiadań powinien się trzymać, bo wychodzą mu świetnie.
Enyłej, oprócz wyżej wymienionych - Romuald Pawlak, o którym wspomniała tylko przelotem Bianca to moim zdaniem jeden z najlepszych polskich fantastów na dzisiaj. 'Inne Okręty' - świetne AU, w którym Inkowie zwyciężyli Pizarra. 'Rycerz bezkonny' - komedia o domorosłym magu, pozbawionym majątku. 'Pogodnik trzeciej kategorii' - właśnie to czytam, też humorystyczne, rzecz o magu, który ma wyraźną tendencję do pakowania się w kłopoty. Warto znać.
Bardzo przypadła mi też do gustu "Herbata z kwiatem paproci" Studniarka. Urban fantasy, a w dodatku słowiańskie urban fantasy - rzecz rzadka w polskiej fantastyce. Dobrze napisane i wciąga. Polecam.
Co do Dukaja - uch, jak ja nie znoszę książęk tego pana. Przeczytałam ze dwie (Inne pieśni i cośtam... Tytułu nie pamiętam, ale było przede wszystkim o twórczym używaniu gramatyki X_x) i nie podeszły mi absolutnie. Rozumiem inwencja twórcza, udziwnienia i eksperymenty, ale na litość, niech to zostanie w granicach zdrowego rozsądku! Jeśli muszę książkę przeczytać dwa razy, żeby zrozumieć, o czym była mowa na początku, bo postacie używają języka, który jest objaśniany dopiero dalej, to przepraszam bardzo... Czytam fantastykę dla rozrywki, jak będę chciała uczty intelektualnej, sięgnę po Arystotelesa. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 19-04-2006, 11:13
|
|
|
GoNik napisał/a: | <evil stare> A masz dostęp do jej opowiadań? A możesz ją o nie poprosić? Albo możesz namówić ją do dalszych publikacji? Umieram z ciekawości co było dalej...
Chyba, że to nie jest tak zaawansowana znajomość... |
Znajomość obecnie w stanie zawieszenia, ale zajrzyj na tą stronę:
http://www.kuratorium.lublin.pl/~murgen/syriusz2/sekcje/literacka/index_sl.htm
Jej nick to Ignite, tam jest trochę jej opowiadanek lub krótkich scenek na zadane tematy, choć niektóre mogą być niezrozumiałe dla ludzi spoza kręgu jej znajomych, ale to po tytułach już chyba widać, które. |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-04-2006, 11:38
|
|
|
Cytat: | Bardzo przypadła mi też do gustu "Herbata z kwiatem paproci" Studniarka. Urban fantasy, a w dodatku słowiańskie urban fantasy - rzecz rzadka w polskiej fantastyce. Dobrze napisane i wciąga. Polecam. |
fakt, niezle bylo.............. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|