Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Polityka i religia na forum |
Czy powinien zostać wprowadzony zakaz prowadzenia dyskusji polityczno-religijnych? |
Tak |
|
52% |
[ 11 ] |
Nie |
|
47% |
[ 10 ] |
|
Głosowań: 21 |
Wszystkich Głosów: 21 |
|
|
|
Wersja do druku |
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-05-2006, 21:51 Polityka i religia na forum
|
|
|
Przez krótki czas na forum był zakaz poruszania tematów polityczno-religijnych. W odpowiedzi na postulat użytkowników zakaz został zniesiony, w nadziei, że nie będzie kolejnego bajzlu.
Jak widać, bajzel jest znowu, panowie rzucają się sobie do gardeł a niezdrowa atmosfera kwitnie i ma się dobrze.
Wyszedł postulat ponownego wniesienia zakazu. Wniosek do rozpatrzenia. Jako iż moderacja nie jest jednogłośna, powstaje ankieta.
Osobiście jestem za. Każdemu, kto jest przeciw proponuje tydzień moderacji, zobaczy, jakie to urocze i niewdzięczne zajęcie... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 21:54
|
|
|
No to jak na razie 1:0 dla zakazu - może jakiś czas izolacji od żarliwych dyskusji wleje ludziom trochę oleju do głowy. Bo bez oleju, jak wiadomo, wszystko się zaciera i niszczy :]. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:01
|
|
|
NIECH TO JASNA...!
Źle mi się kliknęło _^_
Jeden głos na "nie" należy przesunąć do "tak" ==' |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Smoczek
Dołączył: 17 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:03
|
|
|
Ja jestem stanowczo przeciwny. Dyskusje o polityce i religii są tak samo dobre jak każde inne, a że jednocześnie są drażliwe... cóż począć skoro Polacy bardzo lubią wyznawać zasadę "moja racja jest mojsza niż twojsza", zdarzają się jednak też osoby z którymi można porozmawiać na spokojnie i którzy nie będą wyszukiwali w każdym zdaniu swego "przeciwnika" pretekstu aby go zrównać z ziemią.
Dodatkowo dyskusje takie IMO dobrze wpływają na forum, nie można się oszukiwać, że na forum nie powstaną konflikty i blokowanie ich w taki sposób nie ma zwyczajnie sensu, należy co najwyżej przytemperować czasem rozmówców. Nie można tego robić jednak zbyt wcześnie, bo ciekawa dyskusja która mogłaby się rozwinąc zostanie zwyczajnie zahamowana.
edit: dodałem jedną kropkę, coby wypowiedź była bardziej zrozumiała.
edit 2: poprawiłem orta xP. |
Ostatnio zmieniony przez Smoczek dnia 27-05-2006, 22:24, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:07
|
|
|
Miałem głosować na "nie"... Ale wydaje mi się, że nie mogę z czystym sumieniem zagłosować w ten sposób nie moderując takich tematów. Wstrzymuję się od głosu. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:14
|
|
|
Smoczek - problem właśnie leży w tym, że zakaz już raz był, nie bez powodu, został uchylony, a teraz go chcemy przeforsować też nie bez powodu. A żeby było śmieszniej, to ja głosowałem bodajże za uchyleniem tamtego zakazu... cóż, byłbym idiotą, gdybym nie zmieniał poglądów pod wpływem argumentów :].
IMHO dyskusje o polityce i religii oczywiście nie są złe same w sobie - po prostu życie pokazało, że nam (przynajmniej niektórym z nas) mocno szkodzą. Ja się w nich staram nie wypowiadać, ale nieprzyjemna atmosfera udziela się wszystkim. Czas zatem otworzyć okna i trochę tu przewietrzyć :]. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Smoczek
Dołączył: 17 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:27
|
|
|
Bardzo możliwe, ja na forum długo nie jestem, ale jeżeli tylko odpowiednio dba się o poziom dyskusji to nie ma z tym problemów, nie można jednak przeginać w drugą stronę (np. cenzura każdego wulgaryzmu, zwłaszcza gdy taki wyraz służy czemuś, prócz robienia za przecienk oczywiście), piszę opierając się na własnym przykładzie ^_- (tj. forum które administruje). |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:33
|
|
|
No widzisz, w tym właśnie problem, że o poziom dyskusji dbać trudno, bo jak tylko moderacja wejdzie do akcji, to zaraz się zaczynają lamenty. I wierz mi, że to nie są żadne spektakularne akcje - ot, takie posty czy edycje w styli IKi (przepraszam za przykład :]), która dopiero za którymś z kolei upomnieniem robi się niemiła, nie widziałem jeszcze, żeby była taka za pierwszym. Zreszta sam to widzisz. Ile można w końcu grzecznie prosić o spokój?
A wulgaryzmy są zabronione regulaminem i bardzo dobrze, można przecież pisać bez nich, a niektórych rażą. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-05-2006, 22:38
|
|
|
Byłam stanowczo za zakazem wtedy i od tego czasu nic się nie zmieniło. Prędzej czy później zawsze wybucha jakaś awantura, a każda interwencja moderacji jest wówczas traktowana jako zamach na wolność wypowiedzi, atmosfera robi się niezdrowa, ludzi ponoszą nerwy... Zakazać. |
_________________
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2006, 23:24
|
|
|
Ja jestem przeciwny zakazowi - prowdzenie "trudnych" rozmów to sztuka - jeśli społeczność forum zdecyduje się na takie posunięcie niewykluczone że wiele rozmów, idei i stanowisk przepadnie bez powrotnie, brak kultury w takich wypowiedziach jest najczęściej oznaką braku argumentów - może nie wygląda to za estetycznie - wiem bo często brałem udział w trudnych rozmowach ale ogólnie zawsze dawało się radę, po drugie każdy kto ma trochę dystansu i ludzkiego podejścia do rozmówcy - zrozumie że ludzie mają emocję i czasami "chlapną" coś w stylu jaki nie powinien miec miejsca (wiem jednocześnie że niektóre moje wypowiedzi tez mogą byc tak interpretowane).
Wydaje mi się że brak dialogu nie jest rozwiązaniem - a tematy tabu wśród "młodych ludzi" (bo chyba wszyscy do takich należymy) jest czymś bardzo nie na miejscu, kiedy jak nie teraz mamy się doskonalić w sztuce konfrontacji.
Wydaje mi się że reglamentacja tematów do rozmów jest w Polsce zajwiskiem drażliwym , chociażby te 50 lat komunizmu gdzie nie można było poruszać "co nie których tematów".
Nie wiem czy wogóle usunięcie polityki i religii z tego forum jest tak naprawdę możliwe bo np. w takim offtopicu który ma bardzo otwarty charakter zawsze pojawi się jakaś wypowiedz która może być "zarzewiem" zejścia na jeden z zakazanych tamatów i co wtedy ??
Tak na koniec mam pytanie czy np. forum "Islam i pochodne" będzie istaniał na tyle długo żebym mógł zabrać na nim swój głos i przedstawić swoje poparte faktami stanowisko, mam na myśli następne 2-3 dni bo dzisiaj czuje się naprawdę zmęczonu i intelektualnie mocno wujałowiony dzisiejszym dniem a w najbliżym czasie będe masakrycznie zajęty - wiadomo studia, praca, obowiązki (nie będe uszczegółowiał wkońcu wiecie prywatność ;P )
... a tak zupełnie na koniec, apeluje więcej wiary w ludzi ... |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-05-2006, 07:55
|
|
|
przeciw, no i co, wprowadzi sie zakaz, za kolejny miesiac bedzie kolejne glosowanie i sie go uchyli.
ZAWSZE jak zakaz jest to sie odbiera i pamieta pewne rzeczy ianczej niz jak go nie ma |
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2006, 09:45
|
|
|
jestem przeciw. zakaz nic nie da. po prostu trzeba uzasadniać swoje argumenty i nie uznawać swoich teorii za jedyne słuszne a wszystkich innych za beznadziejne przy okazji chrzaniąc że sztuka czytania zanika |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 28-05-2006, 09:46
|
|
|
Nie przesadzaj z ta samokrytyka, przeciez nie Ty napisales, ze sztuka czytania zanika.
Tematy polityczne maja wade - skladaja sie z wypowiedz z sensem, acz nacechowanych emocjonalnie, oraz wypowiedzi nacechowanych emocjonalnie. Pomijajac, ze zwykle ludzie sa emocjonalnie zaangazowani w to, co mowia, jest tego dodatkowy powod.
Jakkolwiek w pelni zdaje sobie sprawe z problematycznosci usuwania postow niemerytorycznych, badz nie na temat, to gdy na argumenty poparte literatura dostaje odpowiedz "ksjenrza to zuodzjeie i kradzjeie, a islam to religja miuozci!" czuje przyplyw uczuc wybitnie niechrzescijanskich, acz niekoniecznie muzulmanskich. Naturalna koleja rzeczy moja nastepna wypowiedz ma mniej tresci, a wiecej zolci.
Poniewaz jednak jestem realista wiem, ze idea wywalania postow bez tresci sie nie sprawdzi, jak rowniesz, ze nie idzie zniechecic do wypowiadania sie absolwentow uczelni, cytujac Pratchetta, "kumpel spod budki z piwem powiedzial". A poniewaz w takich warunkach powazna dyskusja jest niemozliwa, bo jednoczesnie trzeba odpowiadac i ludziom na poziomie, i owym absolwentom, to w dalszym ciagu jestem zwolennikiem prohibicji.
Cytat: | Tak na koniec mam pytanie czy np. forum "Islam i pochodne" będzie istaniał na tyle długo żebym mógł zabrać na nim swój głos i przedstawić swoje poparte faktami stanowisko |
Tego raczej nikt nie zagwarantuje, bo kto wie jak bedzie wygladac dyskusja. Ale moze bedziesz mial szczescie
Cytat: | piszę opierając się na własnym przykładzie ^_- (tj. forum które administruje). |
Nagle poczulem, ze nadawalbym sie na administratora... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2006, 10:27
|
|
|
Jak wiedzą wszyscy, którzy mnie znają, dyskusje o polityce, to ostatnia rzecz, jaką lubię uprawiać. Na forum do ich czytania zmusza mnie smętna konieczność - muszę być na bieżąco z tym, co się u nas dzieje. Natomiast co do zakazu... Zagłosowałam za, ale z przyczyn głównie praktycznych.
Moderacja forum niestety nie da się prowadzić automatycznie. Zawsze ktoś musi podjąć decyzję - puszczamy, czy interweniujemy, zwracamy uwagę, czy usuwamy post. Oczywiście, jeśli ktoś zaczyna bluzgać albo w oczywisty sposób trollować, sytuacja jest prosta. Co jednak, kiedy w zaciętej dyskusji kogoś zaczynają ponosić nerwy? Ja do tej pory wychodziłam z założenia czysto użytkowego. Jeśli w jakimś temacie idzie dyskusja - albo nawet kłótnia - w której uczestnicy zacięcie się przerzucają mniej lub bardziej sensownymi argumentami, to dopóki nikt nikomu na mamusię nie najeżdża i damy lekkich obyczajów nie występują zamiast przecinków, to ja tego nie tępię. Ludzka rzecz się czasem powykłócać i na pewno lepiej, żeby był taki wentyl bezpieczeństwa, a nie wymuszone uśmiechy. Dlatego właśnie temat o islamie nie został zablokowany - kłębiło się tam kilka osób, ale jak mi się wydawało - kłębiło się na równych prawach i jakby ktoś zwrócił uwagę - nawet osoby znające się nieźle i należące do redakcji były tam po przeciwnych stronach barykady i z zapałem zwalczały nawzajem swoje poglądy. Problem zaczyna się, kiedy jakiś użytkownik przylatuje zakładać temat, że niedobra moderacja nie reaguje, a on się tam czuje obrażany i ignorowany, a za inne tematy to się osty daje, a tutaj ktoś ma specjalne prawa. Moja złośliwa natura każe mi przypuszczać, że to doskonały sposób reagowania, kiedy ktoś odpadł od dyskusji i skończyły mu się argumenty, bo jakoś wcześniej sobie o owej niesprawiedliwości nie przypominał. Niestety, moje obowiązki każą mi przynajmniej sprawę przemyśleć, a prawda jest taka, że jak ktoś się zaczyna czuć urażony, to zabawa się kończy.
W praktyce to wcale nie chodzi o "politykę" prawdę mówiąc - równie zacięte dyskusje powstają w innych tematach. W zasadzie mamy, moi drodzy, następujący wybór: 1. Tępić wszystko, co choćby najodleglej mogłoby kogoś urazić (a.k.a. Forum, Gdzie Wolno Dyskutować Tylko o Pogodzie), 2. Puszczać wszystko, w imię wolności poglądów (a.k.a Po Moim Trupie), 3. Tępić po uważaniu, kiedy pyskówka staje się zbyt zacięta (a.k.a Ta Wredna Moderacja Faworyzuje Niektórych Użytkowników). W tym przypadku quatro non datur, chyba, że ktoś ma jeszcze jakąś inną ideę.
Na koniec pozwolę sobie na wszelki wypadek wyklarować kilka rzeczy:
1. Mnie się nadmiernie radykalne poglądy kilku osób też bardzo nie podobają
2. Forum nie jest instytucją demokratyczną
3. W imię świętego spokoju jestem w stanie przeżyć kilka osób oskarżających mnie o Nietolerancję, Elitaryzm oraz licho wie, co jeszcze
4. Jeśli mam kłótnię "user kontra reszta forum" to łatwiej mi uciszyć 1 usera, niż resztę forum, niezależnie od tego, jak cyniczne by to nie było (patrz pkt 3)
5. Też bym chciała, żeby ludzie na odmianę spróbowali być dla siebie mili |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Smoczek
Dołączył: 17 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2006, 10:39
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: |
Nagle poczulem, ze nadawalbym sie na administratora...
|
Wiesz "nadawać się", a "nadawać się i chcieć się męczyć z ludźmi" to dwie różne sprawy... ale, ale jeżeli chcesz i uważasz, że nadajesz się na admina to napisz petycje do tutejszej administracji, jeżeli się zgodzą to może rzeczywiście się nadajesz ^^.
Ysengrinn napisał/a: | "ksjenrza to zuodzjeie i kradzjeie, a islam to religja miuozci!" |
A czy ktokolwiek tak pisał O_o? Ty jak widzę bardzo lubisz hiperbole, ale bez przesady xP i zgadzam się, że blokowanie takich tematów na forum nie przyniesie spodziewanego efektu... albo przyniesie, ale będzie on tak sztuczny, że aż nie przyjemny. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|